
Agniesia
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Agniesia
-
Trzeba natrafic naprawde na dobrego terapeute. U nas też tak zaniesione raz pada raz nie. Niedawno wrociłam z synkiem z zakupów i nam dolało:)
-
Ja chodziłam tam po to żeby wyrzucić to z siebie. A jak ja mu opowiadłam co mi się dzieje,to on patrzył na mnie jak na psychopatke i mówi mi tak: wie pani co ja też sie boję tego co pani mówi,więc wyobraź sobie jaki ja wtedy dopiero mialam lęk. Albo mówię,źe nie nawidzę tesciowej,a on mi a wie pani kim ona jert a ja mu,ze dla mnie nikim,więc on znowu na mnie bla bla bla . I tak to wyglądało ja swoje,a on swoje.
-
Nie nie nie u nas znowu deszcz i taka pogoda w kratke. Agnieszkaficek ja jak opowiadałam psychoterapeucie poważne sprawy to mi powiedzial,że zachowuje sie jak dziecko,a brał grubą kase za to.
-
Witam. Ja całą noc nie spałam. Nad ranem mi się kimło to obudził mnie telefon;). U nas nareszcie słoneczko wyszło. Synek już wstał,więc idziemy robić sniadanko:)
-
Dziewczyny ja też zmykam,bo boli mnie to uf. Dobrej nocki i kolorowych snów życzę:)
-
Szysza taka fajka z woda i tytoń smakowy i sie wciąga jak papierosa. Znajomi to z Turcji przywieźli i mieli tytoń waniliowy
-
Nawet ostatnio fajke wodną paliłam ha ha wariatka nie. Baskabaska niewiem,ja chciałam porade i pismo jak mam napisać i też to z internetu wzięłam.
-
Ja też na początku nerwicy to sobie zaczelam palić,bo w jakimś stopniu uspokajało mnie to. Teraz nie palę ale jak jest okazja to ciężko odmówić.
-
Baskabaska ja dzwoniłam po poradę prawną i prawnik mi nawet podał jak napisać pismo,ale nie mam tego nr,sprawdzę jutro jeszcze czy zapisał się w telefonie jakbys chciała.
-
Ja jem śniadanie,ale teraz tak mam,niewiem od czego:(
-
Też byłam na takim szkoleniu.
-
A ja znowu o nie mogę jeść coś śniadania,bo nie dam rady przełknąć.
-
Kielce pewnie imprezuje i zapomniał o swoich nerwuskach haha
-
No właśnie tylko my takie aktywne;)
-
Pewnie wszyscy już śpią.
-
Właśnie niewiem co tak cicho;(
-
Agnieszkaficek głowa Cię od tej pogody może boli,albo cisnienie. Mnie też cos poboluje.
-
Marlenna kolorowych snów:)
-
Rolnik właśnie dlatego niech już zrobi się to lato,bo ta pogoda to o depresje przyprawia:(. I nawet zwierzątka nie mają co jeść.
-
Oj było to fajne,bo takie jedziemy i już,ale pamiętam ile ja pramolanu sie najadłam,bo najgorsza to była tam noc i jazda 10 godzin ale plazowanie bylo fajnie,tylko zimno było.
-
A dzisiaj oglądałam zdjęcia jak w tamtym roku bylismy nad morzem m.in.w Sopocie i tak baskabaska pomyślałam sobie o Tobie jakbyśmy sie wtedy znały to pogadałybyśmy sobie na tym molo haha. W tym roku planujemy do Kołobrzegu ale to narazie tylko plany. A w tamtym roku nasz wyjazd wyglądał tak....mąż wrócił z pracy i mówi:jutro jedziemy nad morze ha ha. I takie wyjazdy są najlepsze takie nie planowane.
-
Agnieszkaficek w Chorzowie. Baskabaska no psychicznie jest ok,fizycznie też obleci. A u nas teraz będą cały tydzień karuzele ooo ale będzie frajda:)))
-
Mam dzisiaj jeść takie bardziej płynne rzeczy...a ja sobie kanapeczki z kiełbaską jem:))). Agnieszkaficek jak jest czynne wesołe miasteczko orientujesz sie? A co tak cichutko tylko my piszemy:)
-
Cały dzień padało,a teraz słoneczko pięknie świeci.
-
Synek mi dmucha na policzek i mówi...jus cię nie boli haha