marzena

Dziewczyny nie uwierzycie.po 9 dniach picia velaxin Wyjechałem do miasta do biedronki i kauflandu.nic mi się nie robiło nie ucieklam.chodziłem normalnie choć bałam się wcześniej .na sama myśl serce chciało wyskoczyć a w sklepie nic

Źle mi się pisze na telefonie.no.przyjezdzaj Poznań.ha

To przyjeżdżam Poznań.tylko to trochę daleko.co Ci przepis al lekarz

Agus.idź do psychiatry.ja parę dni miałam okropnie.może tydzień aż organizm się przyzwyczaił i nic żadnych działań nieporzadanych.więc warto bo to dużo pomaga.Agnieszko pisz co u lekarza .

A jak on krzyczy to ja się rozplacze bo nie wytrzymuje.i mam potem depresję ze 2 .3 dni.płacze i myślę czy te jego ataki wytrzymam.powiedział że to przezemnie bo jestem ciągle nerwowa i mu się to udziela.Już nie wiem co o tym myśleć Bo mnie jego zachowanie wykonczy

Dziewczyny.Już lepiej.on ma też napady nerwowość .i jak już nie wytrzymuje to robi wojny krzyczy.a potem mi przechodzi i przeprasza powiedziałam żeby się leczył.zobaczymy jak ja dłużej to wytrzymam

Dziewczyny ja mam od wczoraj załamanie .myślę co ze sobą zrobić.gdzie iść i za co.cały czas becze

Ja Ci nigdy Agus nie miałem zawsze sama z wszystkim od lat.Jak zwykle sama muszę dac radę .Jak zawsze bo gdyby mnie kochał to by mnie wspierał.a on mnie depcze tak się czuję.Tak bardzo chciałam zaznać w życiu miłości ciepła wsparcia.drogiej połówki mieć kogoś dla kogo będę życiem.

Córce z cięciem zostawiłam mieszkanie.Nie dałabym rady tam mieszkać.Już.na dole rodzice Ja już tyle razy probowalam ułożyć sobie życie i się nie udawało.ciągle rodzice się cieszyli.ze w końcu teraz kolejny raz zas narobili se nadzieję.ze to już to.a to nie to musiałabym wynająć mieszkanie.i być sama.żeby spokojnie żyć ale samemu też źle.Ale w nim nie mam oparcie on nie rozumie mojej choroby moich leków.ciągle robi wojny ze to się skończy i on tego nie wytrzyma.ze ze mną nie da się żyć

I widzicie co jest warte moje życie.od dziecka krzyż już 45lat.ile jeszcze mam znieść całe życie jak mam nie mieć nerwicy lekowej.jak nie mieć depresji Nigdy wsparcia.zawsze sama

Dziewczyny .ja już nie daje rady .myślałam.Ze wreszcie uloze sobie życie .były zaręczyny.miał być ślub.w kwietniu.i nic z tego.gdyby on mnie kochał .to nie traktowalbymnie źle prawda.a on ciągle wyskakuje że jestem taka owaka.Ze ho wykoncze psychicznie itd to nie pierwszy raz .a ja głupie zostawiłam dla niego dom.wszystko widzicie jaka jestem głupia teraz ja becze jestem z tym sama.i sama muszę wiedzieć co dalej robić.byłam sama 15 L i.4 miesiące z kimś i wiem że muszę odejść bo tego nie wytrzymam.muszę wynająć mieszkanie i dac rady na nowo żyć.bo przez to się wykoncze.on mnie pogłębia w tych lekach.co powiem rodzica ze znów narobiłaś im nadzieję że zas mi nie wyszło.oni tak się cieszyli.i dzieci

Dacie radę dziewczyny.agunia idź do lekarza psych.za dużo schudlas.Agnieszko a Ty już w czwartek masz lekarza nowe lekarstwa i znów będzie dobrze

Agnieszka bo Cię walne.Dasz radę.wiem jak to jest.też 15 lat zazdroscilam innym ze mają łatwiejsze życie.Ze sa szczęśliwi że sa we dwóch.a ja ciągle sama tam krzyż nosze.przyszedł czas na odpoczynek.i musimy wziąść się do kupy żeby zaznać choć trochę radości.bo nie było jej tyle lat.tylko smutek .płacz.niemoc.Dasz więc radę jak ja już po malu daje a byłam bez życia.mimo że życie coś mi po malu się układa.choć nie do końca.Ale zawsze można Ci zmienić iść innym torem.trzeba walczyć o siebie

Część dziewczyny.widzę znerwicowana ze robisz postępy jestem z Ciebie dumna.ja wczoraj byłam w małym sklepie i u lekarza po L 4.do innego chodzę się leczyć nowego.a tu tylko po l4 bo ona od początku mnie łączyła Ale nic nie dało więc poszłam do innego.nic mi się nie robiło żadnej paniki te lekarstwa choć dają w dupe to coś zaczynają po malu działać Chociaż schudłam już kilo serce uspakajał propanolol.jakoś jeszcze żyje idę prać dywan myślę że dam rade

Agnieszka to po lelekarstwach mi też tak się dzieje serce chce wyskoczyć.Ale myślę że minie

Też się nad tym zastanawiam gdzie jest .

Agus .Tak jak Ty.źle ale też próbuje porobić posprzątać porac pogotować.Ale to wszystko mnie wkorza

I cały czas tak było nic nie minęło.po paru tygodniach.leczenie a serce też Cię kłoło.kołatało cały czas czy mineło

Agnieszko .przecież mu nie powiem ze tego nie chce a chce cital.a Ty przy małej dawce też Ci się to robiło.też puls .zawroty.wymioty.Agus rozumiem Cię .czytałaś nasze posty.ja też mam traumę od dzieciństwa .i po rozwodzie itd.całe życie też mi narastaly leki.aż wybuchło teraz też skupiam się na swoich obawach.Ale masz przy sobie dzieci nie jesteś sama.Dasz radę .ja byłam w tych nerwach sama z dziećmi 15 lat.i dałam radę więc Ty też dasz ale idź do lekarza może przepis ze Ci coś lekkiego

A Ty Agus pracujesz.masz dzieci.

Abyś mi też serce wali.i żołądek nie dobrze.i słabo ciagle

Witam dziewczyny.Agnieszko dlaczego po velaxen.mi ciągle nie dobrze boli żołądek a Ty też tak mialas

Cieszę się.Ze już lepiej.Agnieszko.i cieszę się ze Aga już lepiej się czuję.dobranoc dziewczyny.spokojnej nocki

Dasz radę jak my też walczymy i też sa źle dni .a dalej trwamy

Po odstawieniu musi lekarz decydować zmniejszać dawki.żeby nic się działo poczytaj na ulotce objawy odstawienia