Wypadanie płatków zastawki dwudzielnej i dziedziczenie zespołu Barlowa

[Gość Żanka]

na czym polega wypadanie płatków zastawki dwudzielnej? Lekarz stwierdzil że to jest nie groźnie ja twierdze inaczej. Czy można z tym żyć, Czy moge urodzić zdrowe dziecko nie przekazująć mu wady. Na czym polega ta wada tzn chodzi mi o to że ona jest nabyta a co to oznacza nabyta? i w jaki sposób ją nabyłam. Musze brać leki beta blokery i magnez. O co mam zapytać lekarza kiedy on mówi mi że to jest niegroźne? Mam zawroty głowy,szybko się męczę, kiedy jest lato wyjscie na słońce to dla mnie koszmar, zaraz musze chowac sie w cień bo mi sie robi słabo. mam za wysokie ciśnienie i komorowe zaburzenia rytmu serca. Czy będe musiała znowu nosić holtera?

[Gość Barbara]

Witaj!! Napisz ile masz lat?Wypadanie płatka zastawki dwudzielnej czyli mitralnej dla lekarzy to nic takiego a dla Ciebie to koniec świata. Rozumiem Cie ja sama mam chrą te zastawke ale płatek nie wypada mi na sczczęście.Napisz mi jeszcze na czym polegaja Twoje zaburzenia rytmu komorowego bo ja tez takie mam. Ja np jak mierze ciśnienie elektronicznym ciśnieniomierzem na rękę to nie pokazuje mi nigdy pulsu, a jak u Ciebie?To że wada jest nabyta to znaczy ze mosialas miec stany zapalne w organizmie najczęściej ta zastawka siada po anginach ropnych przewleklych(paciorkowce)lub zapaleniach jajników.U mnie to się stalo po migdałach które mam już wycięte. Co do dzieci to mam w domu 4 miesięcznego synka ale ciąża byla dla mnie horrorem ze względu na kołatania serca, dwa razy było u mnie pogotowie, dwa razy zakładany holter, w końcy echo serca wykazało coś z zastawką mitralną norma jest od 80-150mm/s a ja mam 51mm/s ale co to znaczy to mnie nie pytaj sama szukam odpowiedzi.Wiem że beta blokerow w ciązy nie mozna brac bo moze to zatrzymac prace serca dziecka, porozmawiaj z kardiologiem czy możesz mieć dzieci. I głowa do góry sport mozna uprawiać i można z tym zyc tyle że należymy do grupy zwiększonego ryzyka np zawałem, lub pęknieciem zastawki mitralnj co moze doprowadzić do naglej śmierci, ale nas to nie dotyczy mówie Ci. Odpisz na maila Pozdrowienia

[Gość Barbara]

napisz jeszcze jaki masz obraz zastawki mitralnej na echu sera, to co ci pisałam norma od 80-150mm/s, jaka Ty masz?

[Gość Justyna]

Proszę pomóż. Byłam ostatnio u kardiologa i zrobiono mi Echo serca. Pani doktor powiedziała mi, że mam przedni płatek zastawki mitralnej znacznie wydłużony i wykazuje cechy wypadania. Proszę o pomoc, bo nie wiem co to znaczy. Czy to jest zespół Barlowa? i w jaki sposób się to leczy? Czy są jakieś przeciwskazania w zajściu w ciąże czy nie? ja nie wiem gdzie szukać tych odpowiedzi, a pani doktor powiedziała że nie ma się czym przejmować. Mnie często kłóje w lewym boku, klatka piersiowa mnie boli i nie mogę się energicznie odwracać np. w pracy gdz siedzę przy komputerze i jakaś koleżanka mnie zawoła chce się do niej odwrócić na krześle i w tym momencie mam taki straszny ból w klatce jakby coś ściskało mi serce. W nocy miałam kilka razy duszności i ręka lewa czasami mi drętwieje, ale rzadko. Ciężko mi czasami złapać powietrze bo czuje kłócie w okolicach serca. Nie wiem, co robić jestem młodą mężatką i chcę mieć dzieci. Proszę o odpowiedź. Dziękuje z góry!!!!!!!

[Gość zuzanna]

Słuchaj, też jestem młodą dziewczyną (mężatką) i ponad rok temu dowiedziałam się, żę mam zespół Barlowa na badaniu echa serca. Na EKG tego nigdy nikt mi nie wykrył. Poszłam na echo, bo miałam duszności, w zasadzie to było wywołane stresem. Jestem wysoka (180 cm)i to też podobnież łączy ludzi z Barlowem. U mnie jest to jednak minimalne. Zawsze uprawiałam sport i dodam że kondycje miałam i mam jedną z lepszych, nigdy nie miałam problemów z wysiłkiem fizycznym np. wysoko w górach, na słońcu. A tu się nagle okazuje że coś jest nie tak... Na początku też byłam przerażona, ale z czasem zdałam sobie sprawę, że moje dolegliwości wynikały w dużej mierze ze stresu. Trochę pochodziłam do psychologa i od tego czasu przestałam się przejmować a moje samopoczucie wyraźnie się poprawiło. Mój lekarz pierwszego kontaktu jest jednocześnie kardiologiem. Doradził mi profilaktyczną aspirynkę. Ale aspiryna na dłuższą metę działa niekorzystnie na żołądek. Stosuję kwasy omega 3. Naturalne, nieszkodliwe, obniżają delikatnie ciśnienie krwi, uodparniają rewelacyjnie, działają przeciwzapalnie. Polecam!!! I dużo magnezu i żelaza. Nadal uprawiam sport i szczerze mówiąc nie narzekam. Czasem (z reguły przed okresem) mam pojedyncze kołatanie serce albo coś mnie zaczyna kłuć z reguły wieczorem, ale wiem że to zniknie i jest to niegroźne. Idę wtedy do kuchni i wypijam dużo wody mineralnej. Pomaga. Pozdrawiam i głowa do góry!

[Gość Justyna]

Dzięki Zuzanna za dobre rady. Już jestem spokojniejsza bo porozmawiałam sobie z Basią która bardzo dużo na ten temat wie i bardzo mi pomogła. Mam tylko nadzieję, że też szybko się z tym uporam i nie będę o tej dolegliwości myśleć. Pozdrawiam PA. Zły adres napisałam w e-mailu, więc jakby ktoś chciał podzielić się wiadomościami na temat zespołu Barlowa to podaję dobry: jdolcia@wp.pl. Pozdrawiam wszystkich na formum PA!

[Gość Agnieszka]

Pozdrawiam! Ja mam 32 lata i tez cierpię na tą przypadłość. Do tej pory nawet nie wiedziałam, że mam wypadanie płatka wyszło to na badaniach okresowych i USG serca. Mam telepanie serca, zawroty głowy, drżenie rąk może dlatego że ciągle o tym mysię. 4 lata temu miałam cesarkę i wydaje mi się że od tego czasu nie czuję się za dobrze. teraz may ochotę na ponowną ciążę i również mam obiekcje czy mżna bez większego zagrożenia zdrowia mojego i dziecka. Pozdrawim i życzę zdrówka

[Gość Adam]

Dziewczyny nie przejmować sie niczym, ja dostałem D w wojsku za zespół barlowa. Kondycję zawsze mialem bardzo dobrą, ćwiczyłem bardzo dużo na siłowni, W wyniku regularnego treningu mozna wytrenować tak serce ze nie będzie sie niczym różniło od zdrowego przy wisiłku fizycznym. Niestety wszystko zawaliłem z powodu niewiedzy i obecnie lecze sie betablokerami zapisanymi przez kardiologa. Będziecie wszystkie 100% zdrowe pod warunkiem zachowania podstawowych zasad: Ludzie z zespołem barlowa POD ŻADNYM POZOREM nie mogą używać napojów z kofeiną, bardzo się wytrzegajcie kawy,coli, red bulla itp. To są produkty nienaturalnie zaburzające funkcjonowanie naszych układów krwionośnych i dla nas szczególnie groźne. Podobnie, lecz w dużo mniejszym stopniu działają papierosy i alkohol. ja o tym nie wiedziałem i przez taką głupotę jak nadmiar kawy zrobiłem sobie krzywde i teraz musze sie leczyć, a byłem naprawdę w doskonałej kondycji.... Najwazniejsze zeby o tym nie myslec negatywnie, nie musicie nic robic, poprostu unikajcie kofeiny i napojów pobudzających i zniwelujcie stres, wówczas będziecie w 100% sprawnymi zdrowymi ludzmi. Pozdrawiam

[Gość Luiza]

Pozdrowienia! Mam 25 lat.O tym że mam wypadanie obu płatków czyli zespół Barlowa dowiedziałam się w czasie mojej pierwszej ciąży trzy lata temu.Miałam straszne kołatanie serca co powodowało zawroty głowy.Robiło mi się słabo.Jeszcze przed ciążą miałam ataki bólu i kłucia że aż się dusiłam.Jednak udało mi się urodzić dziecko przez cesarkę.Miesiąc temu znowu zostłam mamą lecz tym razem urodziłam naturalnie.Mój kardiolog stwierdził że możliwy jest poród siłami natury bo serce to wytrzyma jednak na wszelki wypadek do porodu skierował mnie do specjalistycznego szpitala.Na razie u żadnego dziecka nie stwirdzono zaburzeń rytmu serca.I muszę przyznać że kolega Adam ma absolutną rację co do picia kawy nie mówiąc już o papierosach.Kiedy w ciąży musiałam z tego zrezygnować naprawdę poczułam się lepiej.Coraz rzadziej odczuwam bóle i chociaż uwielbiam kawę to teraz piję tylko bezkofeinową i wiem że dla samej siebie nigdy nie wrócę do nałogu picia kawy czy papierosów.Pozdrawiam. Mój E-Mail: luizka9@interia.pl

[Gość Beata]

Czesc.Niestety mam to samo.Ten niewinny plateczek zupelnie zmienil moje zycie.Opanowal mnie lęk :( Proponuje zajrzec na tego oto linka http://www.synapsis.pl/dex?id=325

[Gość ozzon]

Droga justyno. Lekarz przepisala ci jakies leki? Ja mam to samo co ty.wypadanie platka w lewej komorze. Leczesiejuz 2 tydzien i czuje sie znacznie lepiej. Lekarz przepisal mi metocard i plyn uspakajajacy centralny uklad nerwowy. i czuje sie znacznie lepiej. tez mi sie cos z reka dzialo i tez mnie bolalo w lewym boku, ten bol czasmi promieniowal na plecy, ale czuje sie juz 10 lepiej. moja rada to idz do dobrego kardiologa najlepiej prywatnego i niech sietoba zaopiekuje.

[Gość ozzon]

apropo redbula i alkoholu. tez mam wypadanieplatka. kiedys sie napilem piwa a pozniej wypilem red bula. myslalem ze umre...

[Gość ozzon]

apropo redbula i alkoholu! ja tez mam wypadanie platka. kiedys sie napilem piwa, a zaraz po tym redbula, myslalem ze umre. jak palilem papierosy(a palilem ich nie duzo, okolo 4 sztuk dziennie) moje serce czulo sie beznadziejnie. teraz nie pale i jest gites:)

[Gość Kasia]

=Hej u mnie tez wykryto niedomykalność zastawki mitralnej a mam 16 lat mam ją nabyta czy może ona minąć bo słyszałam że tak od czego to się tak dzieje?

[Gość Iza]

Witam wszystkim, ja mam 28 lat i niedawno dowiedziałam sie, że mam Zespoł Barlowa! Dreszcze i częstoskurcze w nocy, w pociągu i autobusie dawały mi w kość aż w końcku szpołam do kardiologa...i echo serca wykazało wypadanie zastawki mitralnej....SZOK...ale już się uspokoiłam, biorę magnez, kwasy Omega 3 i tabletki ziołowe uspokajające. ZCasami nad ranem lub jak jest gorąco to czuje zaburzenia rytmu serca...ale kardiolog mówił mi, że z tym Zespołem można spokojnie życ, rodzić dzieci i pracować. Trzeba tylko się wystrzegać nadmiaru stresu, bo wówczas serduszko daje znać. POzdrawiam wszystkich i zycze powodzenia :)

[Gość]

Hello... U mnie też wykryto wypadanie zastawki mitralnej... Chciałam zmienić swoje życie rzuciałam palenie kawe i zaczełam biegać...Od razu lepiej się czułam przestałąm odczuwać moje serduszko... Lecz z moim zapałem nie wiele mi to dało... Znów powróciłam do moich nawyków.... I się zaczeło jeszcze gorzej... Czułam ucisk w sercu momentalnie gorące poty i słabo ani razu nie zemdlałam ale o mały włos... Znów zerwałam z nałogami mam nadzieje ze ten stan już nie powróci... Ja nie biore żadnych leków oprócz magnezu i potasu brałam propanolol ale lekarz kazał mi odłożyć więc tak zrobiłam tylko jak mi kołata serduszko to wezme jedną tabletkę tak to nic.... Trzeba żyć dalej choc wiem jakie lęki mnie nachodzą jak mam jakąś dolegliwość nie umiem sobie poradzić z nim... Zaczynam się przejmować i jest jeszcze gorzej....

[Gość biedna]

Czy ktos tu jeszcze zaglada? Ja dzis o 4.30 mialam okropne kolatania. wybudzily mnie ze snu i myslalam ze umre. 125 - na minute, jestem mala i szczupla wiec odczuwalam to podwojnie. Nie umiem sobie z tym poradzic, boje sie ze kolatana wroca. pomocy....

[Gość kug24]

Mam teraz to samo... napisz. pozdr.