Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Jak żyć i funkcjonować normalnie z nerwicą lękową


Rekomendowane odpowiedzi

Może to pogoda ? mnie wczoraj już lekko rzucało, źle spałam, nie mogłam sobie znaleźć miejsca, dzisiaj jest gorzej, od rana mam puls 90, jestem rozdrażniona, czuję duży niepokój, powodów nie ma a lęk narasta, potem mija i znowu fala, jest mi niedobrze, serce przeskakuje, nie wiem co się ze mną dzieje, albo odreagowuję tę chorobę córki albo coś innego, nie wiem, fakt, że w niedzielę zawsze gorzej się czuję bo jutro do pracy... zaczęłam od nowa czytać książkę *Strach i paniczny lęk* i trochę się uspokoiłam, jutro idę na terapię... póki co nie mam pomysłu co ze sobą zrobić, jak mam taki dzień to najbardziej boję się, że *zarażę* córkę tym paskdztwem, takie małe dziecko jest chłonne jak gąbka a ona poza tym jest bardzo wrażliwa, te myśli mnie dobijają i męczą, aż mnie mdli od tego... wiem że to może irracjonalne, ale każdy z nas ma swojego bzika jestem zmęczona psychicznie i fizycznie, na myśl o całym tygodniu, który jest przede mną robi mi się nieobrze :/

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki, tęskniłam!!!! wyladowałam w szpitalu :( okazało się że to nie pęcherz tylko poważny juz stan.. kolka nerkowa i kamyczki.. cud sie stał i po kroplowach, sr. rozkurczowych , wysikałam , ale meczyłam sie okrotnie, chcieli mi juz go usuwać.. dzięki Hexe i nowej znajomej za rady ale teraz poproszę co zrobić by nie było kamyczków już! a mam jeszcze 1go w nerce, ale sie nie rusza a ja bym chciała juz bez bólu.. Witam nowe osoby!!!! miło :) wrociłam własnie z terapii , padam wyczerpana , wierzę i si,ę nie daję!! (puki co pomaga) pozdrawiam ciepło, Clauduś zazdroszczę wyjazdu, ale kochana odpoczywaj! spokojnego wieczoru

Odnośnik do komentarza

Hej, u mnie lato :) Samopoczucie swietne; bywa, ze mnie zlapie lek albo lekka trzesiawka, np. przed zasnieciem, ale zupelnie sobie z tego nic nie robie. Gosia - kamienie w drogach moczowych tez moga dawac w ramach powiklania objawy zapalenia pecherza, bo zatykaja przewody moczowe, mocz zalega i bakterie sie namnazaja. Kamienie mozna rozbijac dzwiekami, niekoniecznie chirurgicznie, zapytaj o te metode. Robia sie zazwyczaj z nadmiaru wapnia, badaj mocz reguralnie i sprawdzaj czy masz szczawian wapnia; jezeli tak - masz sklonnosci do jego magazynowania lub za malo pijesz i objadasz sie bialkiem - dlatego uwazaj z nabialem (absolutnie nie stosuj diety dr Ducana :), nie przesadzaj z suplementami (ale mozesz jesc magnez), nie jedz czekolady, szczawiu i szpinaku, ale to juz pisalam :) Pij duzo wody, mozna raz na jakis czas piwo. Jedz wszystko, co moczopedne - arbuz, truskawki, rabarbar. Poczytaj: http://zdrowie.flink.pl/kamica.php Masz tam zdanie: *Kamica nerkowa sprzyja rozwojowi zakażenia dróg moczowych i odwrotnie - zakażenie w drogach moczowych sprzyja rozwojowi kamicy*. Co do zapalen - w zyciu nie wyleczylam zapalenia pecherza herbatka :) to nierealne. Jedz zurawine zapobiegawczo, mozesz jesc takze Urosept, wszysto to oczyszcza i filtruje mocz, ale w sytuacji, kiedy masz objawy, natychmiast bierz Furagin; zwlaszcza przy kamicy. Wiekszosc lekow, o ktorych pisalam, jest na recepte. Rozsadny lekarz, zwlaszcza urolog, nie przepisze ich bez zadnych badan, ale objawy tez sie licza. Czesto w zwyklym badaniu m. nie wychodzi, ze bakterii jest za duzo. Mozesz miec opis *obfita flora bakteryjna*, ale nie przekroczone normy. Dlatego najlepiej robic badanie zwykle na cito i posiew, bo on i tak do 10 dni dopiero daje wynik. A zapalenie w trakcie trwa i trzeba je leczyc! Madrzy lekarze nie lecza wynikow, a objawy :) Jezeli pacjentka przychodzi zgieta w pol, ma skapomocz, bol cewki i podwyzszona temp. - to ja lecza, a nie kaza pic herbatki i czekac na wynik posiewu, bo sie to skonczy zapleniem miedniczek nerkowych.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki! Hexe dziękuję za rady! cenna rzecz!! ja mało piję :( , mało ruchu itp. a ostatnio polubiłam serek ze szczypiorkiem biały :( puki co nie zapisałam sie do urologa, mam dosc szpitali.. ale poszukam dobrego na dniach! dostałam rowatinex ale go nie stosuje narazie bo nie wiem czy zaszłam... A reszta to u mnie róznie, terapia pomaga, rozumiem to co sie dzieje ze mna, olewam wiele objawów, lęki, serce, ale za djabła nie umiem zlikwidować skurczów jelita, bólu brzuszka, i kiepsko z jedzeniem..:( a ostatnio boli żoładek i to wiem że nerwy ale jak to zlikwidować??? dziś łykłam siemie l. ale nie wiem co dalej czynić? użalam sie, przepraszam! ale moze ktoś miał i zwalczył jakoś? poproszę!!!! ale 3mam sie i akceptuję to bardziej już :) kochane bedzie kiiedyś dobrze!! Martuś jak masz lęki to zajmij sie czymś by nie mysleć, sprzataj, prasuj, czytaj, maluj, cokolwiek i puść je, niech płynął to tylko lęk!! nie bój się!!

Odnośnik do komentarza

No idź do lekarza bo z nerkami nie ma żartów, ja jako niemowlak miałam kłębuszkowe zapalenie nerek, włącznie z krwotokami, na granicy śmierci, bardzo łatwo doprowadzić do infekcji, a nieleczona jest groźna, parę lat temu miałam groźne zapalenie, lekarz rodzinny zbagatelizował sprawę a raczej przyoszczędził na skierowaniu na posiew, leczył mnie palinem, jak miałam gorączkę 39 i wreszcie prywatnie zrobiłam posiew okazało się, że to gronkowiec złocisty szczep odporny na wiele antybiotyków, w ilości koszmarnej, urolog złapał się za głowę, ponad miesiąc leczenia dwoma antybiotykami na raz, dupcię miałam siną od zastrzyków, teraz jesli coś mi jest to po pierwsze robię na własną rękę od razu posiew, dużo piję, na mnie dobrze działa sok jabłkowy, a generalnie trzeba dbać o zakwaszanie moczu, czyli własnie żurawinka, do tego dużo wody mineralnej, no i trzeba dbać o higienę, zwłaszcza po seksie :)

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich!!Gosiu27 na ból brzucha lekarze w szpitalu podawali mi ranigast i wiesz,że pomógł???prócz tego kupiłam siemie lniane i piłam na czczo rano...Nie użalasz się,nie myśl tak od tego jesteśmy żeby się zwierzać i w miarę możliwości podtrzymywać się... A może ktoś wie jak sobie radzić ze stanami depresyjnymi?ja już nie daje rady,dół jak cholera...nie mam chęci na nic...nic mnie nie cieszy...:-(((

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki! kolejna dolegliwośc mnie męczy :( ucisk żoładka, cały czas a jak myslę to uciska mocniej, czy to kolejny objaw nerwicy? kochane co ja mam juz robić? ilu lekarzy odiwedzać? , był brzuch, jelita to jeszcze to mnie zwala z nóg od kliku dni... mam dośc, mam doła, denerwuję się.. :( A co u Was? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Tętno chyba chciałaś napisać 130, bo ciśnienie 130/70 np to prawidłowe, spróbuj ćwiczeń oddechowych na tętno, wdychasz nosem i liczysz np do 4 a wydychasz ustami i liczysz do 5, wydech musi być dłuższy niż wdech, takie ćwiczenie automatem obniża tętno, spróbuj się przejść, jak nie dasz rady to ja wzięłabym hydro żeby dalej się nie rozkręcać, tętno 130 męczy i człowiek nie wie co się dzieje wiem coś o tym :) ale nie umiera się naprawdę to tylko nerwy, napij się małymi łykami zimnej wody, generalnie dobrze jest się schłodzić i od zewnątrz i od wewnątrz, jeśli będą potem ci drżeć mieśnie to pamiętaj że to tylko efekt tego tętna i wzmożonej pracy organizmu, tak naprawde to normalna i prawidłowa reakcja, trzeba przetrzymać

Odnośnik do komentarza
Gość Claudia

Egzaltacjo dziękuję bardzo, zastosowalam sie do Twoich rad , chociaz tez zazylam leki i jakos trochge sie uspokoilam,poszlam spac i przespalam caly dzien, zaraz znow ide spac, ale co bedzie jutro to nie wiem.Buzka kochane.

Odnośnik do komentarza

Witam, dzisiaj miałam kolejny atak- odkąd biorę asentrę 100 mg z rana trochę się uspokoiło- ale mimo to mnie dopadło, wracałam z uczelni i zrobiło mi się duszno, wróciłam do domku i zaraz dodatki w postaci kołatania serca, drżenie rąk, ucisk w gardle. Nic nie myśląc chwyciłam za coś na alergię i na duszności (lekarz zapisał mi jakiś lek do wdychania), wydawało mi się że może alergia (nigdy u mnie nie zdiagnozowano tej choroby), ale lekarz rodzinny podejrzewa. Koszmar. Czy macie może jakieś metody na takie zachowanie??

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×