Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Jak żyć i funkcjonować normalnie z nerwicą lękową


Rekomendowane odpowiedzi

No trzyma... ale ja tak mam :) taki typ w gardle na tylnej ścianie powyrastały mi takie guzki czerwone, bolą jak licho... płuczę szałwią i czekam... wczoraj po naświetlaniu zatok lampą tak mnie bolała głowa że szok, skończyło się tabletką bo nie byłam w stanie zasnąć tak mnie bolało, generalnie mam dosyć, a na terapię już 3 tydzień nie chodzę przez tę cholerną grypę :/

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki,powiedzcie mi czy ktoras ma tak jak ja..?Niby jestem w pracy i jest ok,pracuje normalnie rozmawiam itp,ale jak wracam do domu to musze sie ppołozyc bo mnie trzesia z zimna a zimno nie jest,czuje sie wypompowana jakbym conajmniej pole zaorała i serce mi kołacze,tak leze z poł h i potem wstaje i powoli dochodze do siebie,nie pracuje tak fizycznie by byc wykonczona,nie wiem co to jest? macie tez tak? hexe ,tez mi sie serce odzywa,kłuje czasem pobolewa.. i takie tam....ale najgorsze sa te stany po pracy,miałam juz tak po ciezkich dniach ale teraz sa nrmalne a tak sie dziwnie dziej,narazie regularnie moze pobiore cos ziołowego i zobacze... napiszcie cos ..co to moze byc?...a i ostatnio mam kaszel taki suchy ...ale mi sie wydaje ze to nie choroba...

Odnośnik do komentarza

Cholera spodziewałam sie takiej odpowiedzi,tez tak mysle,ale az tak??kurde..niby juz mam w maire spokoj,serducho to przezyje bo wiem ze to nerwicowe,ale takie koszkarne zmaeczenie bez jakies ciezszej pracy? zeby az tak? Ataki,napady lęku wszystko rozumiem ale takie samopoczucie po pracy tylko ,tego nie romzumiem,a moze mi czegos brakuje? zobaczcie co znalazłam!!!!! http://www.nerwica.vegie.pl/ Tez sie 5 lat szczepiłam ale od roku zrezygnowłam ze szczepienia na grype.Hexe a dlaczego mam taki dziwny kaszel ,myslałam ,ze to po wypiciu zimnego ale nie,to taki suchy i meczacy,jeden dZien jest a dwa go nie ma ,potem znow jest i tak dwa tyg?? zajrzyjcie do tej strony!!!

Odnośnik do komentarza

Znam te strone :) to tzw. przegiecie paly w druga strone. Tlumaczenie kazdego zaburzenia brakiem mikroelementow i borelioza :) to pulapka, bo mozna zaczac wyszukiwac u siebie choroby, najlepiej trudne do zdiagnozowania :) A do takich nalezy borelioza. Ja tez przeszlam 2x przez mase specjalistow, w sprawie zawrotow mialam przed soba wizje badan EMG, ENG, EEG, sluchu i licznych testow innych :) Magnez trzeba brac, odzywiac sie i sluchac psychiatry.

Odnośnik do komentarza

Hexe a co z tym cynkiem o omega 3 ?moze cos w tym jest,moze mamy takie mega niedobory? kupiłam dzis cynk i aspargin bo juz nie wiem ktory magnez ? jak długo i w jakich dawkach?ja naiwna sproboje nasycic sie minerałami:).Dzis kaszalałm taki dziwnym suchym kaszlem kolejny dzien i jedna kobietka powiedział mi ,ze to nerwicowe!?????????????? słyszałyscie cos na ten temat? czy to mozliwe??Gosiulak jak tam? kurde a moze ty powinnes tez jakas spaecjana diete zaczac?Hexe z jednym sie zgodze co tam było napisan,odnoscie utartego lnu ,moja mam mieli len i zaczełysmy jesc bo to niby factycznie takie dobre na zołodek i wogole,wiec sie bede ta pasza zatykac...Hexe ja to cie podziwiem za wiedze!Ale skad Ty to wszystko wiesz?i dlaczego cholera nic ci nie mija?Co z nami bedzie za 10 lat ?

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki!! dziś lepiej, trochę jem , wczoraj masakra ,ale to pisałam wczoraj.. dziewuszki mi też jest zimno i telepie z zimna, kaszel też mnie dusi i to suchy czasami i ostatnio drapię się bo swędzą mnie paszki ale to może z kosmetyków.. więc objawów że ho ho :) ale jakoś może to przeżyjemy, teraz jem kolacyjkę malutką ale jem i kupiłam wczoraj len mielony i jem ten kisiel z miodem, nawet nawet te glutki.. może pomogą z prochami (wspomagacz len hehe) Egzalatacjo ale Cię trzyma długooo, ale dzielna z Ciebie laska -dasz radę! Clauduś dziękuję za pamięć, miło mi :) Justa nie przejmuj się ! Hexe a costy napisała J ? może wejde tam i poczytam.. ale dziś to wogóle czasu nie mam aż głowa mnie rozbolała! ale może przejdzie jak pójdę spać.. pozdrawiam Kobietki!!!!!! spokojnej nocki i wytrwałości nam życze!!!!!

Odnośnik do komentarza

Justa obyś miała rację :) jak się poprawi dam znać ale u mnie to taka parabola to moje zdrowie,,,,,,, heeh rozbawiłaś mnie :) egzaltacjo z miodem te glutki łykaj , jak ciepłe to lepiej sie połyka, do 3x dziennie można len pić tak pisze na moim opakowaniu, dziewuszki jest promocja bo jedno opak, kupiłam a drugie gratis dostałam , więc jutro marsz laski do apteki ! :)

Odnośnik do komentarza

Justa, ja nie wierze, ze nerwica to kwestia kwasow Omega 3 :))) Nie zyjemy w Etiopii i nie jestesmy niedozywieni. Co do nerwowych objawow - wiele moze byc na bazie nerwicy, pokaslywanie takze. Wiedze mam, bo sporo przeszlam :)) I mija mi, zawroty sie skonczyly i mam poprawe nastroju :) duzo jem i chyba zaczynam przybierac na wadze :)) A nerwica jest choroba przewlekla. Nie ma gwarancji, ze nie zlapie nas znowu za jakis czas. Somatyzacja, ktora jest bardzo czesto przy nerwicy, powoduje, ze wsluchujemy sie we wszystko. I maksymalnie na tym skupiamy. Siemie lnianie jest dobre na zoladek i jelita, owszem. Tylko trzeba sie przemoc, zeby to wypic ;]

Odnośnik do komentarza

Hexe to chyba jest tak,ze szukamy na siłe powodu ..Moze to nie jest powod ale moze miec pewien wpływ,ja np.prawie wcale nie jem ryb i zamierzam to zmienic... Co do objawow,własnie mi Pani psycholog powiedziała to samo,a to mądra kobietke jest ,tak ja odbieram po 3 wizycie:) Wiec jest nadzieje,ze mi ta głowke ustawi na odpowiednie myslenie :) No własnie,my żle myslimy,trzeba sie nauczyc wszystkiego od nowa,tak jak chodzenia...chyba nie ma innego wyjscia...Poki nam sie nie uda ,somatyczne udreki bede nas nachodzic w slabych okresach.Hexe mysle ,ze Tobie lepiej bo moze pogoda?Albo lekarz Cie lepiej prowadzi...A siemie lniane jest dobre,ale utarte,łyzeczke do potraw i nawet smakuje:)

Odnośnik do komentarza

Mekenyk, ja mam kłopoty z tętnem, dochodzi a właściwie dochodziło do 140-150, brałam betabloker przez pół roku, po 1,5 mesiąca terapii odstawiłam za zgodą kardiologa lek, teraz nie biorę, ale mówiąc szczerze ten betabloker uratował mnie przed całkowitym zatraceniem się w nerwach bo mogłam normalnie funkcjonować, chodzić do pracy, nie bałam się że dostanę napadu tachykardii w pracy, teraz jak się zdenerwuję to też mi przyspiesza niestety, ale zdarza się to coraz rzadziej na szczęście

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×