Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Po przełożeniu wielkich pni tętniczych


novina

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Ewa29 z Tetralogią F

novina, mam inną wadę, ale znam osoby po korekcji TGA. Znajdziesz je na forum Fundacji Serce Dziecka:-) Przy okazji: wadę wrodzona ma się już na zawsze, nawet po korekcji. I do końca życia trzeba byc pod kontrolą kardiologa. Ja leczę się od ponad 12 lat w Instytucie Kardiologii w Warszawie- Aninie. Zrobili tam drugą i trzecią operację. Mam 29 lat.

Odnośnik do komentarza

Do zeszłego roku nie było w ogóle problemów. Ze względu na bradykardię miał rozrusznik i żył normalnie. W ogóle nikt by nie powiedział, że cokolwiek się dzieje. Normalnie uprawiał sport, biegał, jeździł na rowerze prawie wyczynowo itd. Niestety w zeszłym roku przyplątało się zapalenie wsierdzia co w konsekwencji spowodowało lawinę nieszczęść i w styczniu wraca do szpitala celem wszczepienia ICD. Pojawiła się tachkardia, więc teraz jest na lekach plus ma wszczepiony stymulator z elektrodą nasierdziową, który niestety uniemożliwia jakikolwiek ruch, ponieważ nadaje stałe tętno i nie jest chroniony jeśli tętno zacznie galopować. Tak więc 2010 jest pierwszym rokiem, w którym tak na prawdę żyje faktycznie jak osoba z poważną wadą serca po poważnych komplikacjach. Wcześniej w ogóle zapominaliśmy, że ta wada istnieje. A Ty jak się czujesz po operacji? Teraz miałaś?

Odnośnik do komentarza

Mam 17 lat, a operację miałam, gdy miałam 3 latka. Podobno szybko wróciłam po niej do zdrowia, ale nigdy nie mogłam uprawiać żadnych sportów, ćwiczyć na wf, jednym słowem narażać serca na większy wysiłek. Zresztą nie miałam na to siły, ale żyłam zupełnie normalnie, nie brałam nawet żadnych leków. Niestety z biegiem lat coraz bardziej odczuwam skutki wady i operacji, zmniejsza się rzut minutowy serca, ale nie mam rozrusznika, wchodzenie po schodach staje się powoli problemem. Co jakiś czas zmieniam leki na niewydolność krążenia, bo okazuje się, że w ogóle nie pomagają, ja czuję się coraz gorzej, w holterze i echu bez większych zmian. I to jest najgorsze, że nic nie widać, a samopoczucie się pogarsza. Jednak mimo wszystko trzeba wierzyć, że to się jeszcze zmieni na lepsze :).

Odnośnik do komentarza

Tak właśnie myślałam. jeśli jest możliwość to tę operację przeprowadza się jak dziecko jest małe, często w okresie niemowlęcym. mąż ma lat 30 a to, że jest to TGA zdiagnozowano dopiero jak miał jakieś 10 lat. Wcześniej nie bardzo umiano podpiąć tą wadę pod cokolwiek. Skąd jesteś i gdzie Cię prowadzą?

Odnośnik do komentarza

Taka operacja, jaką miałam powinna się odbywać w pierwszych kilku dobach życia. Ja w 2 lub 3 dobie życia miałam zabieg Rashkinda, dopiero kiedy miałam 3 latka tą właściwą operację. Właściwie to nie wiem, czemu mi tego nie zrobiono od razu. Pecha może miałam, bo dziewczyna, która jest rok starsza ode mnie, miała taką operację bodajże już w 3 dobie życia, dokładnie nie pamiętam. Jestem ze Szczytna, prowadzą mnie w Olsztynie i w Warszawie w CZD. A Twój mąż?

Odnośnik do komentarza

Coś mi się obiło o uszy, że właśnie czasami najpierw jest przeprowadzana jedna operacja a dopiero później ta *właściwa*, że czasem nie można od razu naprawiać, ale ponieważ nie musiałam się tym akurat interesować, to nie mam dokładnej wiedzy na ten temat. Może to nie pech a celowe działanie było. My z Wrocławia, mąż ma wspaniałych lekarzy, których się trzymamy rękami i nogami. TGA to bardzo rzadka wada, ja szukałam osób, które z nią żyją i mają właśnie w okolicach 30-tki .... i nie znalazłam :( Za rok już chyba nie będą Cię prowadzić w CZD, ale z tego co czytałam tu na forum to w Warszawie są bardzo dobrzy specjaliści. Nie pozostaje nic innego jak całkowicie zaufać lekarzom. Nic więcej nie da się zrobić. Sami sobie nie pomożemy, może tylko optymizmem. Powiem Ci, że optymizm jest chyba najsilniejszym lekiem dla organizmu. W styczniu, jak wieźli męża na operację kardiochirurgiczną, to powiedział do mnie *do zobaczenia po operacji*, miał taką pewność w oczach, on się uśmiechał. Później się dowiedziałam, że miał 3% szans, że tą operację przeżyje.... Żyje :)

Odnośnik do komentarza

Moi rodzice tłumaczyli mi to tak, że lekarze powiedzieli, że spokojnie mogą jeszcze poczekać z operacją, chyba im się po prostu nie spieszyło. Może to i dobrze, bo wiem, że czasami nie można operować od razu. W sumie nie do końca mam wyjaśnione, dlaczego tak późno ta operacja. Z prowadzeniem mnie przez CZD różnie bywa. prowadzą tam nawet do 19-20 roku życia, tak samo w innych ośrodkach. Zależy od przypadku. Myślę, że polecą mi kogoś w Warszawie, a jeśli nie, to sama znajdę jakiegoś dobrego specjalistę. Też dużo szukałam, ciężko znaleźć osoby *starsze* z taką wadą, jakikolwiek to rodzaj TGA, ale trzeba tak szukać, aż się znajdzie, próbować na wszystkie sposoby.:) Oj tak, masz rację. Optymizm to połowa sukcesu. Super, że Twój mąż i Ty jesteście dobrej myśli, tak trzymać :)).

Odnośnik do komentarza

TGA to tak rzadka wada, że na wiele pytań nie ma odpowiedzi, czy coś można było, czy nie można było, czy się za coś zabrać, czy za duże ryzyko... Szczerze, to współczuję lekarzom, którzy mają takich pacjentów, gdzie nic się kupy nie trzyma :) CZD na pewno Cię nie zostawi, zostaniesz przez nich skierowana, nie zostawią Cię samej sobie. A z tym szukaniem osób z TGA .... jesteś pierwszą osobą, z którą rozmawiam na ten temat :) To jak szukanie igły w stogu siana.

Odnośnik do komentarza

Taki ich zadanie, żeby to oni znaleźli sens w tym wszystkim.;) A jeśli chodzi o osoby z TGA. Ewa, która pierwsza napisała mi odpowiedź poleciła dobre forum na stronie Fundacji Serce Dziecka. Tam właśnie znalazłam dziewczynę, która ma taką wadę i jest po korekcie. Głównie piszą tam rodzice maluchów, ale może i Tobie uda tam się znaleźć osoby starsze z cc-TGA. Warto poszukać, naprawdę. Długo szukałam i dopiero na tamtej stronie znalazłam ludzi, z którymi można by było o tym porozmawiać. :)

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa29 z Tetralogią F

Na tym forum pisał kiedyś Kamil, treż ok. 30-tki, z CC-TGA i VSD. Jego numer gg to: 10080613 Aniu! A Twego i Ciebie męża zapraszamy na forum Fundacji Serce Dziecka do wątku dla dorosłych z wadami serca :-)

Odnośnik do komentarza

NOWINA Dzieki za link i zaraz spróbuję pytasz a jaką wadą się zmagam Otóż ma tętniaka 5,5 i niedomykalność zastawek 3 stopnia, *i żeby nie było za mało to przeszłam blok przedsionkowo komorowy Jestem pod kontrolą kardiologa robię echo serca z 4 razy do roku Biorę leki ,obniżające cienienie [ choć te mam dobre] Jak na razie tętniak stoi w miejscu już z 4 lata ale powiększa mi się komora i przedsionek serca ,a to źle wróży Ale na operację mię nie kierują bo nie W Aninie tez byłam i tam tez Prof.mnie nie poganiał to i nie biegnę .Zyję i to wszystko Mam 55 lat A jak coś to pytaj pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Hej, ja mam 25 lat i miałam operację met. Senninga jak miałam 2 latka, najpierw był oczywiście zabieg Rashkinda... czuję się nieźle, od roku biorę leki, jeżdzę co roku do Anina, mam wykonywane echo, holtera, czasem rezonans. Sportów nie uprawiam, jedynie czasem pojeżdże na rowerze, popływam, chodzę na spacery, ale to wszystko tak aby się nie przemęczać za bardzo... byłam wczoraj na badaniach w Aninie, niby wyniki mam bez zmian, ale czuję się troche gorzej zz biegiem czasu, odczuwam kłucie w sercu, przyśpieszony puls w spoczynku, i duszności, lekarze mowią że to normalne, więc żyję z tym, i staram się nie narzekać. Nic nie mówiono mi o ewentualnych zabiegach w przyszłości , a też nawet się nie pytałam... chciałabym jednak wiedzieć czy czekają mnie jakies operacje i w jakim wieku mniej więcej, czy ktoś ma informacje na ten temat?? Pozdrawiam i życzę zdrowia wszystkim :)

Odnośnik do komentarza

I ja witam kolejnych dorosłych z wadami serca! Witam również Danusię z Wrocławia - to ja Marta, już miałyśmy okazję się poznać. Co do TGA, znam Kamila 17latka po TGA, on niestety ma problemy - rozrusznik. Ale oprócz niego znam dziewczynę 20 lat operacja w 2 roku życia, wszystko super :) chłopaka 25 lat operacja w pierwszych dniach życia, bierze leki, ale czuje się dobrze. Ja mam wadę zastawki aortalnej, jestem po operacji, teraz czekam na ablację z powodu częstoskurczów.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×