Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Skurcze i drżenie mięśni, osłabienie przy tężyczce


agata333

Rekomendowane odpowiedzi

FILIFIONKA1 mi ciężko właśnie okreslić to odczucie, trochę jakbym się na tych rękach położyła i leżała długo przyciskając je ciałem. Czasami miewam też bardzo silne bole mostka, ale takie ze laduje na ostrym. A tam bez zadnych badan ze to nerwobol. A macie takie uczucie jakby wam krew napływała do głowy i robią wam się bordowe policzki? wtedy mam uczucie jakbym ze 100 szpilek miala wbite w twarz. Dziwne te objawy do okreslenia.

Odnośnik do komentarza

KAMKAR mi też nie chciało/nie chce wierzyć w tą tężyczkę. Ale może to tak jest, ze jedni odczuwają straszne objawy a inni wcale. W sumie Twoja znajoma może mieć np. pobudzenia nadkomorowe w sercu przez tężyczkę tylko ich nie czuć...tak luźno myślę. Mi serce ostatnio tak dokucza, a ciało mam tak napięte, że ledwo funkcjonuję. Mam takie pytanie do Was. Bo piszecie o tych witaminach itd. itp. a czy wszystkie z Was chodzą na terapię? czy zmieniłyście dietę? ostatnio natknęłam się na artykuł w którym było napisane, że bez tego przy tężyczce ani rusz. w ogóle ile już czasu trwa wasze leczenie tego cholerstwa?

Odnośnik do komentarza

ALMOST *mi ciężko właśnie okreslić to odczucie, trochę jakbym się na tych rękach położyła* ja mam czasami takie uczucie na całym ciele. jakby mnie coś gniotło. a ucisk w klatce to norma, szczególnie jak się zdenerwuję. uczucie napływania krwi do głowy też mam. chociaż nie wiem czy ma to związek z tężyczką. ostatnio pojawił się u mnie uciskowy ból głowy po jednej stronie, któremu często towarzyszy takie jakby drętwienie twarzy po tej samej stronie. straszne.

Odnośnik do komentarza
Gość Filifionka1

ZOSIA86 ile trwa leczenie to chyba nikt Ci nie powiem bo nie spoktałam się jeszcze tu an forum z osobą która się wyleczyła... Co do diety to ja jej nie stosuje ale faktycznie gorzej czuje się jak zjem np. żółty ser którego z kolei nie powinno się jeść przy padaczce a ja zmiany padaczkowe w głowie mam. ZOSIA czy w tym artykule pisali czego nie należy jeść przy tężyczce? Jeśli chodzi o głowę to ja miewam takie bardzo sile krótkotrwałe bóle w danym miejscu, trwają klika sekund dosłownie ale ból jakby mi ktoś w głowę prztyłożył z całej siły aż mi drętiweje

Odnośnik do komentarza

FILIFIONKA1 mi chodziło o to ile się już leczycie, od kiedy itd.? a nie ile potrzeba czasu żeby się z tego wyleczyć. Ja np. od jakiś 3 miesięcy przyjmuję magnez i wapń. I nie wiele mi to pomogło. Czekam na terapię, może jak dojdzie terapie będzie lepiej. Link do artykułu: http://kobieta.interia.pl/zdrowie/news-tezyczka-miesniowa-wywoluje-ja-stres,nId,639858?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Odnośnik do komentarza
Gość VANITYOVERDOSE

ZOSIA86 - ja zmieniłam dietę i chodzę na psychoterapię. Wyeliminowałam z diety mleko, które (wbrew obiegowej opinii) zakwasza organizm i utrudnia wchłanianie wapnia. Niestety ja leczę się suplementami (głównie magnezem) od 8 lat i po przeczytaniu artykułu parsknęłam śmiechem (leczenia trwa 2 miesiące - to chyba żarty). Teraz jestem w szpitalu i usłyszałam *Pani to chyba symuluje*. No ręce opadają :( Jeden lekarz mnie przyjmuje, a drugi dyskredytuje go za to. Śmiech na sali.

Odnośnik do komentarza
Gość Filifionka1

ZOSIA86 czytałam już ten artykuł niestety niewiele ma on wspólnego z rzeczywistością, jedyne z czym się zgadzam to fakt, że trzeba odstawić używki szczególnie te z kofeiną. Powiem szczerze że mnie chyba samo to odstawienie pomogło najbardziej bo niestety leczenie które trwa prawie pół roku nie daje właściwie nic...Na terapie chodziłam ale zrezygnowałam z braku efektów a i sam psycholog nie bardzo wiedział jak dalej mnie leczyć... VANITYOVERDOSE symulujesz? A niby po co? Nudzi Ci się w życiu? No ręce opadają, ja bym tego lekarza chyba zabiła gdybym takie coś usłyszała chodź sama podobne głupoty na temat stanu swojego zdrowia słyszałam... A czy któraś z Was badała sie okulistycznie i robiła np. badanie dna oka?

Odnośnik do komentarza
Gość VANITYOVERDOSE

FILIFIONKA1 - Ja też się zastnawiam co ja mogę symulować. Niestety niewiedza lekarzy o tym schorzeniu jest powalająca. Biorę dziennie dawkę prawie 1000mg magnezu, a lekarka dzisiaj przywitała mnie tekstem *ale przecież wyniki krwi ma pani dobre*. Przy takiej dawce ciężko żeby we krwi dobre nie były, ale drżenia mięśni i skurcze jakoś mi od tego nie przechodzą -.-* A okulistycznie badałam się rok temu i poza otrzymaniem okularów +0,75 nic z oczami nieprawidłowego się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza

Ja swojego czasu jak mi lekarze wmawiali, że mam nerwicę udałam się do 3 psychiatrów i psychologa, bo myślałam że może u mnie się objawia ta nerwica inaczej. Ale każdy z nich był o dziwo jednomyślny i uznał, że nie mam nerwicy ani depresji. Jeden nawet wydał mi takie oświadczenie bym pokazywała lekarzom. Co do diety to ja zauważyłam, że lepiej czuję się po posiłkach właśnie bardziej tłustych. Źle czuję się po zupach. Wyczytałam też pare dni temu że kiełki nasion mają o 10 razy więcej magnezu i innych pierwiastków niż warzywa, zaopatrzyłam się w kiełkownicę i kiełki i czekam na pierwsze zbiory :) ale podlewam tą wodą po przeplukaniu kiełek kwiaty i mój storczyk dostał pączków a rok nie mogłam na to nic zaradzić więc chyba coś w tym musi być :) Staram się też używać ziół i przypraw na jelita by poprawić wchłanianie magnezu ale czy to działa nie wiem, póki co tężyczkę mam zdiagnozowaną od jakiś 5 lat i nie widzę poprawy a wręcz przeciwnie dochodzą mi objawy i stan się znacznie pogarsza. Też mam uczucie napływania krwi do głowy i odczuwam w niej takie ciarki i czuję, że połowa twarzy robi mi sie taka zesztywniała i napięta. Po alkoholu dziwnie się czułam, nie miałam kaca ale czułam jakbym pokonała dzień wcześniej dziesiątki kilometrów, byłam taka wypluta nawet gdy wypiłam jedno piwo i nasilały mi się później niektóre objawy neurologiczne więc odpuściłam sobie alkohol. Wychodzi na to, że nikt się z tej tężyczki nie wyleczył. a czy ona jest w ogóle wyleczalna? Bo tak sobie myślę, że jeśli np jest wywołana złym wchłanianiem z jelit to branie tych mg i wapnia nic nie da bo się i tak nie wchłania i trzeba byłoby stosować jakąś kurację na jelita by poprawić wchłanialność, wtedy miałoby to ręce i nogi. Poza tym mówią ,że tężyczka to objaw ale nie każą nam się doszukiwać jej przyczyny co też jest dziwne dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Gość VANITYOVERDOSE

KAMKAR - U mnie właśnie też się pogarsza. A podejście lekarzy *jest pani zdoagnozowana , to w czym problem?* już mnie męczy. Ja szukam przyczyny, gdzieś musi być. Zobaczymy co mi po tych wszystkich badaniach wyjdzie w wynikach. Wkurze się jeśli nic :/

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a czy macie takie uczucie jakby krew z głowy wam odpłynęła? wiem że może brzmi śmiesznie, ale często to mam i bardzo wtedy się boję bo dziwnie się czuję. Jakbym nagle pustą głowe miała, takie nieco dreszcze przez głowe przechodzą. Wkurza mnie ze kiedyś jak chorowalam to umialam okreslac objawy, mowilam boli mnei zoladek, zawroty glowy mam. A teraz przy tej tezyczce to ja ich nie umiem opisac bo sa takie dziwne. I przez to lekarze nie traktuja chyba tego powaznie. Często przy tych ciarkach glowy robia mi sie takie nogi z waty. Czesto tez odczuwam jakby mi nogi ktos od srodka napakowal lodem. Czuje sie jak ufo juz.

Odnośnik do komentarza
Gość Filifionka1

VANITYOVERDOSE i tak masz szczęście, że w goóle Twoi lekarze uznają tężyczkę za diagnozę, ja byłam ostatnio w szpitalu na nocnej pomocy z grypą i lekarz zapytał się mnie czy na coś choruje to mu szczerze odpowiedziałam że na tężyczke a on na to:*Tężyczka to nie choroba tylko objaw a ja tego u Pani nie widzę*....ręce mi opadły! Wczoraj byłam u dentysty, musiałam dostać znieczulenie i strasznie źle po nim się czuje, objawy znacznie się pogorszyły, mięśnie mi skaczą, mam tiki i bardzo silne skurcze, bóle. Nie wiem jak mam to rozwiązać bo bez znieczulenie nie wyrwę zęba ani nie dam sobie go borować...Też tak macie?

Odnośnik do komentarza
Gość VANITYOVERDOSE

FILIFIONKA1 - to ciekawe. Trzeba było jeszcze zapytać tego lekarza o jawem czego jest tężyczka. Ciekawe co by powiedział. Bo ja siedzę w szpitalu, gdzie patrzą na mnie jak na oszołoma, bo chcę wiedzieć co mi dolega i dlaczego. Najgorsze jest to, że nie podają mi tu leków na biegunkę, więc dzisiaj cały dzień wydalałam z siebie wodę i wypłukałam magnez, a teraz łapią mnie takie skurcze, że nie wiem jak się ułożyć :( do bani z takim szpitalem.

Odnośnik do komentarza
Gość VANITYOVERDOSE

KAMKAR - ogólnie mam stwierdzony zespół jelita drażliwego. Biegunki się pojawiały i znikały. Ale od trzech miesiecy mam jedną, niekończącą się biegunkę i to już normalne nie jest. Leki nie pomagają tak jak powinny. jedynie lekko zmniejszają objawy. W sobotę za tydzień kolonoskopia, to może czegoś się dowiem. Czuję się okropnie.

Odnośnik do komentarza

VANITYOVERDOSE u mnie codziennie biegunki to już codzienność. Co tylko zjem posiłek ląduje w toalecie. Leżałam 2 razy na oddziale gastrologicznym, też miałam robioną kolonoskopię, wyszło że mam uchyłki w jelicie i przypisali wszystkie dolegliwości żołądkowe uchyłkom. Przez 2 lata brałam mase różnych leków, co chwila mi zmieniali bo nic się nie zmieniało. Ale wyczytałam w jakimś artykule kiedyś, że w mocno zaawansowanej tężyczce występują biegunki. A czy zauważyłaś czy to ma jakiś związek z pokarmami? Że po czymś to się bardziej nasila? Bo ja jedynie zauważyłam, że u mnie jest nieco gorzej po zupach, ale i tak nie ma dnia bez rozstroju żołądka. Podejrzewam, że to też nieźle wypłukuje magnez. A skąd jesteś?

Odnośnik do komentarza
Gość VANITYOVERDOSE

KAMKAR - ja jestem z Białogardu w zachodniopomorskim. A na uchyłki ciągle się leczysz? To może być przyczyna niewchłaniania pierwiastków. Może gdyby ten problem się rozwiązał to tężyczka by nieco mniej Ci dokuczała? Zobaczymy czy u mnie stwierdzą to samo czy coś innego.

Odnośnik do komentarza

VANITYOVERDOSE na te uchyłki 2 lata mnie leczyli, nie czułam żadnej poprawy. Odstawiłam leki bo to bez sensu skoro nic mi nie pomagały. Nikt mi z lekarzy nie powiedział by uchyłki powodowały złe wchłanianie. Skąd o tym się dowiedziałaś?

Odnośnik do komentarza
Gość VANITYOVERDOSE

KAMKAR - Nie wiem czy uchyłki powodują złe wchłanianie, ale biegunki na pewno mają na to wpływ. Dostałam informację o swoich wynikach dobowej zbiórki moczu: Magnez norma 0-70, mój wynik to 307 (wydalam strasznie dużo magnezu). A norma dla wapnia to 2,5 - 7,5 a mój wynik to 11,7. Nie tak duży, ale wciąż za wysoki. Ktoś miał to badanie i podobne wyniki?

Odnośnik do komentarza

VANITYOVERDOSE wydalasz duzo magnezu ale duzo go rowniez przyjmujesz. Troche wczesniej pisalas, ze nawet 1000 mg dziennie. Ja przy tak intensywnej suplementacji tez wydalalem duzo ponad norme. Podobnie bylo z wapniem. Twoja biegunka tez moze zalezec, przynajmniej czesciowo, od ilosci przyjmowanego magnezu. U mnie biegunke wywolywaly niemal wszystkie sole magnezu, w ilosci powyzej 300-400 mg dziennie, poza mleczanem (Magne B6).

Odnośnik do komentarza
Gość VANITYOVERDOSE

OGOOR - gdybyś miał rację to w krwi miałab dużo magnezu i usuwanie z moczem jego większych dawek wiązałoby się z jego nadmiarami. We krwi nie mam dużo magnezu, łapią mnie skurcze nóg i mam ataki tężyczkowe. To się trochę nie trzyma kupy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×