Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Skurcze i drżenie mięśni, osłabienie przy tężyczce


agata333

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Mam pytanie do MKD odnośnie dożylnych wlewów z magnezem. Co to znaczy, że miałaś po 40 ml magnezu, czy to były takie duże ampułki czy 40 ml to był już roztwór po wlaniu z ampułki do worka z kroplówką? Ja też czasami biorę magnez dożylnie, ale moja ampułka ma 5 ml 20% magnezu. To jest wlewane do 100 ml woreczka z jakimś płynem kroplówkowym i dopiero w takiej formie jest podawany. Jak to wygląda u Ciebie? I mam jeszcze jedno pytanie, czy ma ktoś z forum kontakt z Anitką, która pisała na forum wcześniej i też miała wlewy dożylne? Też jestem z okolic Wałbrzycha i chciałabym nawiązać z nią kontakt. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

MARMONI miałam zlecone 20 wlewów, zaczynałam od 2, 3 ampułek przez 10 wlewów (każdy wlew trwał ok. 3-4 godzin), a kolejne 10 wlewów były to dawki 4, 5 ampułek (wlew trwał 4-5 godzin) na wlew - zawsze w 500 ml 5% glukozy (raz miałam podane w NaCl ale ja źle reaguję - miałam mdłości i wymioty, także glukoza jest dla mnie lepsza. Kroplówki miałam 3 x w tygodniu (mniej więcej co drugi dzień). Tak jak Ty - jak zbyt szybko była podawana odczuwałam fale gorąca na twarzy, w przełyku i musiałam trochę zwalniać bo potem mnie mdliło. Poprawa jest o tyle, że ustąpiło chroniczne zmęczenie, mioklonie, mrowienia, uczucie ciężkości nóg, ciągłe migreny, niestety cały czas mam poty nocne i długotrwałe skurcze mięśni przełyku, szkieletowych i w klatce piersiowej, ale ratuję się Tolperis VP - biorę jak czuję że mnie łapie - bardzo pomaga, potem parę dni mam spokój. Pomimo, że te wlewy nie pomagają mi zbytnio na skurcze to muszę je brać żeby tężyczka utajona nie przeszła w tężyczkę jawną.

Odnośnik do komentarza

MKD a gdzie bierzesz te wlewy w przychodni? Jaki lekarz daje Ci zlecenia na magnez dożylny? Skąd wiesz, że Ci spada w doustnej suplementacji, z badań z krwi? I jak u Ciebie z wapnem i wit d, też zażywasz równocześnie z magnezem? Ja dopiero niedawno mam stwierdzoną tężyczkę i czekam na wizytę u neurologa, dlatego tak wypytuję o szczegóły. Wcześniej myślałam, że mam nerwicę i też kilkakrotnie brałam magnez dożylny, ale załatwiłam sobie zupełnie prywatnie i brałam w małej dawce raz w tygodniu.

Odnośnik do komentarza

MARMONI wlewy mam podawane w szpitalu na oddziale dziennym, zleca mi je lekarz POZ na podstawie karty inf. od endokrynologa - to On rozpisuje mi te kroplówki. Ilość, a raczej nasycenie organizmu Mg można określić robiąc dobową zbiórkę moczu, mam robioną po wlewach, a potem po ok 1-2 miesiącach po. Badanie z krwi też robię, ale jest to tylko kontrolnie. Zażywam również Wapno i wit. D (Alphadiol),pomimo że ich poziom w surowicy pozostaje w normie. Wapno trzeba brać bo przy zwiększonej podaży Mg ubywa Wapna, a wit. D biorę dla lepszego wchłaniania Mg. Małą dawką Mg raz w tygodniu nie uzupełnisz niedoborów które doprowadziły do tężyczki, muszą być stosowane duże dawki kilka razy w tygodniu, leczy mnie najlepszy specjalista w Wawie od tężyczki.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich! Od dłuższego czasu obserwowałam wątek, w końcu zebrałam się na odwagę by dołączyć do tężyczkowego grona. Mam objaw Chvostka, podczas próby ischemicznej ( zakończonej dodatnio) miałam objaw Trousseau. Do tej pory byłam leczona suplementacją - mg b6. Mam pytanie, czy też macie taki męczący objaw, polegający na drżeniu mięśni zwłaszcza przy wolnych ruchach, przy wysiłku ? Np podczas robienia brzuszków, czy zwykłego prostowania i zginania nogi w pozycji siedzącej ? Dla mnie jest to bardzo dokuczliwe. (można je trochę porównać do działania maszynki na kołach zębatych) Drżenie mięśni rąk podczas podnoszenia szklanek, kubków do ust, ujawnia się po ćwiczeniach, lub gdy konsumuję przy stole, w towarzystwie.

Odnośnik do komentarza
Gość MATHYLLDA

Mii ja to mam :(. Trzesa mi sie rece jak zakrecam cos lub jak robie precyzyjne ruchy. Jak zeby myje ; (. I przy cwiczeniach. Raz jak po cos sie schylalam to miesien nogi sam mi skakal. Drzenie mam tez pod czas wysilku. Glownie nogi. Ja mam teraz lepszy okres. Fizycznie wciaz srednio ale psychicznie lepiej. Cos tam dzialam i to pomaga. Lykam maglek b6 i po nim jest ciut lepiej. Wczoraj jakos zle usiadlam i mi stopa zdretwiala i chyba minute czekalam az wroci do normy. Zaczelam sie denerwowac ze juz na amen stracilam czucie brrr :D. Ten objaw reunalda mi lekarz tez sugerowal. Ale ja to mam tez i na rekach i sama nie wiem. Od dawna to mam i wczesniej nic nie odczuwalam.

Odnośnik do komentarza

MARMONI, pierwszy raz byłam w maju 2013 i brałam wlewy do lipca, ostatnio byłam w listopadzie 2013 i też miałam rozpisane wlewy, na każdej wizycie dostajesz kartę informacyjną z rozpoznaniem i leczeniem , a na tej podstawie lekarz POZ wystawia bieżące skierowania.

Odnośnik do komentarza

MATHYLLDA dziękuję, że podzieliłaś się swoimi objawami, u mnie też występuje samoistne *skakanie mięśni*. Odnośnie objawów Raynauda - na pewno warto zrobić badania, zwłaszcza że pogoda w naszej strefie klimatycznej bywa kapryśna i zimna nie da się uniknąć. (też mam wrażliwe na niskie temperatury dłonie, ale to raczej zwykłe marźnięcie - nie zauważyłam u siebie sinienia rąk) Na stronie Polskiego Towarzystwa Magnezologicznego znalazłam ciekawy artykuł ( w którym ostrzega się by podczas niedoborów mg nie zaczynać suplementacji podając jednocześnie mg i Wapń gdyż może to doprowadzić do powstania kamieni wapniowych w nerkach. Należy przez pierwsze 2-3 miesiące przyjmować tylko mg, dopiero po tym czasie dołączyć do suplementacji wapń) http://www.ptmag.pl/pl/32073/0/Magnez-krol_zycia.html MKD - Twoje wpisy są naprawdę bardzo pomocne, mam nadzieję, że też otrzymam wlewy. Pozdrawiam wszystkich z niedoborami i dużo magnezu życzę ;)

Odnośnik do komentarza

A slyszycie w glowe jaby to okreslic takie szumy? oprocz tego drgaja mi co chwle gdzies miesnie-ostatnio pojawia sie to u mnie na ustach,pod nosem i nawet na powiece. Co do drzen o ktorych pisalam wyzej to nie wiem jak u was jest do konca ale u mnie to nawet jak zginam palce u rak to i one drza,najbardziej to 3 i 4 palec. Jak zginam dlon w nadgarstku to tez widac drzenie

Odnośnik do komentarza

Hej ,tez mam szumy, choć teraz już rzadsze, kiedyś nawet poszłam do laryngologa sprawdzić to i owo, ale nie wykonałam tych wszystkich badań, które powinnam, bo nie chciało mi się za nie płacić. Miałam wrażenie, że zlecali, bo prywatnie. Jest taka teoria, że *wrażliwsi* ludzie słyszą je, gdy są większe wybuchy na słońcu. Bardzo ładna teoria. :) Co do facebooka, to... mam tam prawdzie konto tj. imie/nazwisko, setki znajomych którzy znają mnie personalnie (ech ta mała wioska, w której mieszkam) i nie chce mi się tworzyć drugiego fikcyjnego konta, by móc swobodnie pisać posty. szczególnie, że mam jeden komputer w domu, kilku dorosłych, a każdego z kontem i to już dla fejsa wydaje się podejrzane. Zablokowali mi konta, które stworzyłam dla moich rodziców. Nie ważne. Najgorsze w fejsie jest to, że wszytko co piszecie i robicie wyświetla sie innym, tym których macie dodanych do znajomych, a czasem nawet ich znajomych. Zależy od ustawienia waszego konta. Nawet jesli grupa jest zamknięta, to jej nazwa i lista osób jest widoczna publicznie dla wszystkich w tym np. nieżyczliwemu sąsiadowi (wspomniałam już o swojej wiosce) oraz ewentualnemu pracodawcy. bo pracodawca w ramach rekrutacji spróbuje was odnaleźć na FB lub naszej klasie, bo dowiedzieć się więcej. To jest obecnie bardzo popularna praktyka. A tworzenie tajnej grupy, o której wiemy tylko my mija sie z celem, bo osób które szukają informacji jest wiele i nie chcę ich z tego wyłączyć. Doszło do mnie, że ochrona sowich danych osobowych to poważna sprawa. I popełniłam już za dużo błędów jeśli o to chodzi. Poza tym -ostatni dostałam antybiotyk Flagyl, substancja czynna Metronidazole, okropnie pogorszył mi wszystkie zwykłe objawy, w tym zjawiły się takie, których raczej nie miewam, a związane z tężyczką. Wytrzymałam 5 dni, choć kurację miałam na 7, ale jeszcze dzień a chyba trafiłabym do szpitala. Jeśli macie jeszcze jakieś leki do dopisania do listy: nie zaleca się teżyczkowcowm to piszcie proszę

Odnośnik do komentarza

MALWINA279 mam bardzo podobnie - również podczas zginania nadgarstka drżą mi mięśnie. Skaczą różne - raz mniejsze np. palców, innym razem powieka, lub jakiś mięsień w okolicy barku. Odwiedziłam kilku neurologów zanim dowiedziałam się o tężyczce, ostatni z nich postawił mi trafną diagnozę i wykonał badanie EMG w celu jej potwierdzenia. Przepisał mg w tabletkach ale w zbyt małych dawkach (dla dzieci) co skłoniło mnie do poszukiwań innego specjalisty. M.in po przeczytaniu wpisów na tym forum zgłosiłam się do endokrynologa.

Odnośnik do komentarza

MKD, mam prośbę, czy mogłabyś przysłać mi skana albo przepisać jak wygląda taka karta ze zleceniem wlewów? Wiesz, ja wybieram się do pani endokrynolog, z którą rozmawiałam przez telefon i ona nigdy nie słyszała o leczeniu tężyczki wlewami magnezowymi, niemniej jest bardzo otwarta i powiedziała, że właściwie to dlaczego nie i że musi się zorientować jak to zrobić, żebym nie musiała w szpitalu leżeć tylko na wlewy przyjeżdżać. Ona jutro ma dyżur na oddziale i jadę do niej. Mam nadzieję, że zajmie się mną jak należy:) Powiedz mi jeszcze, czy ten lekarz z Warszawy mówił Ci kiedy masz powtórzyć próbę tężyczkową? Na jakiej podstawie on stwierdza, że potrzebujesz dalszych wlewów, na podstawie tych dobowych zbiórek moczu, czy też samopoczucia? Bardzo sie cieszę MKD, że trafiłam na Ciebie i mogłam się dowiedzieć tyle istotnych rzeczy:) Dziękuję Ci bardzo za wszystko i podaję adres marmoni@op.pl

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich!! Mam ogromna prosbe..sama nie wiem co mi jest byłam u mnostwa lekarzy i jestem uwazana w rodzinie za wariatke od około roku mam skakanie miesni tzn takie drganie w roznych okolicach raz na rece nodze klatce dosłownie wszedzie plus mrowienie i dziwne pieczenia.. stale jestem odsyłana do posychiatry psychologa itd.. czy to moze byc tezyczka? bardzo bałam sie chorób neurologicznych co tylko zaogniło objawy...:( dzieki za jakiekolwiek info!!!!!

Odnośnik do komentarza

MALWINA279 jeśli masz odczucie że dana terapia nie pomaga i możliwości by zapisać się prywatnie, to warto spróbować, tylko prywatne wizyty nie gwarantują niestety skuteczności leczenia (miałam przyjemność zapłacić kiedyś 200 zł za wizytę u prof. który po zbadaniu powiedział że nie wie co mi dolega ;). Najlepiej znaleźć poleconego lekarza, jeśli mieszkasz w okolicy Warszawy, to na tym forum padało już nazwisko dr Sawickiego. Czytałam różne opinie, dotyczące tężyczki, wierzę że można ją wyleczyć. Mam nadzieję, że się jej pozbędziemy! AMIA to zupełnie zrozumiałe, że się denerwujesz i szukasz co jest przyczyną Twoich objawów (sama tak miałam :) ) a internet podsuwa straszne scenariusze. Nawet teraz możesz zrobić sobie test na jeden z typowych objawów tężyczki (ja mam niedobory mg i on występuje). Jeśli masz tężyczkę, podczas puknięcia palcem w policzek na wysokości połowy ucha, będzie poruszała Ci się warga górna. świetnie pokazuje to filmik http://www.youtube.com/watch?v=2quH8gvtEAw Testem który podobno daje 100% pewność czy mamy tężyczkę jest natomiast badanie EMG (wcale nie jest straszne) ale musisz mieć skierowanie od neurologa. (Jeszcze przed diagnozą zaobserwowałam u siebie, że gdy byłam głodna, lub wypiłam kawę drżenia narastały)

Odnośnik do komentarza
Gość vanityoverdose

AMIA - objawy pasują, ale bez próby ischemicznej ciężko stwierdzić coś na pewno. Drogie Panie narzekające na Facebooka, polecam się po prostu nie dodawać do grupy jeśli macie obawy, ale darujcie sobie wyolbrzymianie tego problemu tutaj. Resztę chętnych nadal zapraszam. Mam wrażenie, że grupa powinna być już widoczna, ale dopiero Wy możecie mnie ewentualnie poprawić.

Odnośnik do komentarza

Bo widzisz w tej mojej małej wiosce każdy każdemu za okna zagląda :) i czasem tęsknię za spalinami i bezosobowością wrocka. A może kiedyś bardziej wbijałam. No i wtedy nie było FB. Mam jutro wizytę u neurologa w szpitalu, tak sobie przypomniałam, że kiedyś tam dawno temu tj. 2003 rozpoznali u mnie syndrom jelita drażliwego, wyszperałam sobie wypis z karty szpitalnej, a tam: zaleca się konsultację tarczycy w związku z guzkiem hypoechogenicznym.... Zerknęłam na USG z 2013 i jak byk stoi: dwa guzki są. A zapytana Pani od USG powiedziała mi: wszystko w normie, więc endokrynologowi powiedziałam bez pokazywania wyników, no bo emailowo się konsultuję, że wyniki były w normie i już. Jutro oczywiście wspomnę na konsultacji, ale czy takie maleństwa mogą mieć znaczenie, powiązanie z tężyczką?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×