Nadciśnienie tętnicze a nerwica natręctw

[lolaaa]

Witam Mam 18 lat. Od jakis 3 lat zauwazylam, ze mam nerwice natrectw. Od roku choruje na nadcisnienie. Czy nerwica natrectw mogla wywolac nadcisnienie? Do dzis nie wykryto u mnie przyczyny nadcisnienia. Powiedzcie prosze co o tym sadzicie?

[jadwigaszpaczynska]

Witam Cie. Jesli chodzi o nerwice natręctw i informacje na jej temat, zapraszam Ciuę na watek *Wszystko co mi wiadomo o natrectwach myslowych* oraz *Nerwica natrectw wyleczona* na tym forum.Poza tym doradzam Ci przyjrzenie się watkowi *Lek jest naszym przyjacielem* oraz *Z nerwicy się wychodzi*. Sama zaliczyłam nerwice lekowa i natrectwa myslowe, więc namiary na watki , ktore Ci proponuje powinny Ci pomóc Zamieszcze tez informacje otrzymana od kolegi z forum, dzieki której moze zrozumiesz jaki jest zwiazek pomiedzy naszymi emocjami a nadcisnieniem.. Nie pozwól,by martwily cię drobiagi,którymi nie powinieneś w ogóle zaprzątac sobie głowy.Życie jest za krótkie,aby bylo male.Martwienie sie to ie przynoszące żadnych efektów,ogłupiajace kręcenie się w kolko.Myśl idziałaj radośnie,a będziesz radosny.Jeśli samoluby usiłują cię wykorzystać,skreśl ich listy znajomych,ale nie próbuj równac rachunków,kiedy próbujesz wyrównywać rachunki,krzywdzisz samego siebie znacznie bardziej niż tego drugieg.Główną cechą osobowośc PACJENTÓW Z NADCISNIENIEM TETNICZYMi są urazy żywione do innych.Jeśli urazy trwają długo pociągają za sobą chronicze nadciśnienie i problemy z sercem.Pozdrawiam! Tyle wskazówek ode mnie.Pozdrawiam.

[Gość 4]

pani jadwiga ma rację,uwolnij się od przejmowania się nieistotnymi rzeczami.Zastanów się co jest dla ciebie ważne,a co mniej ważne.Jeżeli ktoś cię wkurza,omijaj go z daleka,a jak to niemożliwe,to przyjmij do wiadomości,że ta osoba już taka ,nestety ,jest i przyjmij to do wiadomości i pogódż się z tym.Są w życiu dwa rodzaje spraw: te,które możemy zmienić, tzn.mamy na nie większy lub mniejszy wpływ,a ttakże takie,na które nie mamy żadnego wpływu. Gdy oswoisz tę myśl,pogodzisz się z tym ,że tak jest, życie stanie się prostsze,a w konsekwencji poprawi się samopoczucie.Masz dopiero 18 lat,więc trudno sie dziwić,że nie odkryłaś jeszcze tego.W tym wieku człowiek po prostu żyje i nie zastanawia się nad takimi rzeczami.Pomyśl jednak,co mogłabyś zmienić ,by osiągnąć wewnętrzny spokój [co cię gryzie,przygnębia,do kogo masz żal....-jeśli tak jest ,powiedz mu to jasno ,porozmawiaj szczerze i spokojnie]...itd.

[Gość 4]

przeczytaj:,,niefarmakologiczne sposoby obnizania cisnienia.**