Niedomykalność zastawki aortalnej a przerost komory serca

[grzesiek12123]

Witam czy przy niedomykalności zastawki aortalnej może dojść do przerostu serca po wzmozonym wysiłku (biegi długodystansowe) czy przerost serca jest grożny

[Gość piet]

dwa razy tak

[Gość srcowiec]

Właśnie tak , lepiej odpuść sobie wysiłkowe przygody i nie tylko wysiłkowe.Bo przy niedomykalności spowoduje to, że będziesz miał przerost lewej komory, co z będzie skutkować podwyższaniem się ciśnienia. A wzrost ciśnienia może się zakończyć udarem mózgu. Dlatego myślę lepiej zastawkę naprawić i póżniej sobie trochę poćwiczyć rekreacyjnie. No ale decyzja do Ciebie należy.

[Gość grzesiek12123]

a gdy ta niedomykalnosc nie jest duza

[Gość Maurycy]

Potwierdzam. Przerost komory to nie żart a co gorsze zmiany nie chcą się cofać. Myślę że kardiolog Ci wytłumaczy w czym problem. Mi powiedział krótko. Powinienem robić z tym porządek jeśli nie chcę w przyszłości szukać dawcy. Nie mniej nie należy tragizować. Niedimykalność na poziomie +++ to już jakiś tam problem. Ja żyłem z niedomykalnością od urodzenia co po 48 latach skończyło się tętniakiem aorty. U Ciebie jest pewnie dalego do tego. Wszystko jednak wykarze echo serca które mi tętniaka pokazało.Pozdro

[Gość grzesiek12123]

ja mam od urodzenia niedomykalnosc zastawki aortalnej pierwszego stopia która nie zwiekszyła sie od urodzenia , przy wysiłku prawie nieczuje zwiekszionego zmeczenia , ale boje sie zeby nie przesadzić