Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kłucie serca przy oddychaniu u nastolatka


soboek

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak w temacie , strasznie kłuje mnie w sercu gdy oddycham Kiedyś to było żadko , lecz teraz pojawia się to coraz częściej . lekko mogę oddychać , ale nie mocno. Bo gdy chcę już wziąć głębszy oddech to bardzo mnie kłuje. Gdy już zaczyna mnie boleć to zwijam się w taki kłębuszek i jakoś mi to pomaga , ale teraz to już nie wiem co robić. Nie wiem czy to może mieć coś wspólnego , ale ... mam problemy z ciśnieniem . Mam 14 lat. :) Proszę , doradźcie co mam zrobić w tej sytaucji ... Moja mama zazwyczaj reaguje na to obojętnie , mówi , że wyolbrzymiam sprawę , bo tak mam bo dorastam , ale gdy czytam to forum to jakoś w to wątpie ; /
Odnośnik do komentarza
Gość Magdalena
tez tak mam ale ciesnienie mam idealne ;] i mam 17lat ;) puls mam ponad 100 normalnie, jak bylam u kardiologa to mi kazala jesc codziennie 1 marchewke ;| wiec drugi raz juz do neij nie pojde, nawet mnei nie zbadala... teraz jestem umowiona na marzec do innego lekarza :)
Odnośnik do komentarza
Też to mam, właśnie mnie dopadło przed chwilą i zacząłem szukać jakichś porad na internecie, ale na szczęście mi przeszło po 7 min. :/ to jakiś mój rekord... którego nie lubię pobijać ;/ jak ktoś pozna przyczyny, tego kłucia przy oddychaniu, niech mi napisze na gg, proszę was :( gg:12348886
Odnośnik do komentarza
Witaj Soboek, witam Wszystkich z dolegliwościami *sercowymi*. Moze tenn post, kyóry zamieszczę pzwoli Wam z troche zdrowszej strony spojrzec na Wasze objawy i sie w nie nie wkręcac, ze szkoda dla siebie.. Wiecie przez ten miesiąc nauczyłam się NIE REAGOWAĆ W SPOSÓB NERWICOWY NA WSZELKIE MOJE OBJAWY ,przestałam tak bardzo PRZYGLADAĆ SIĘ MOJEMU WNETRZU a zaczęłam rozglądać się dookoła.Myślę że to jest ważne ,żeby właśnie PTZESTAĆ SIĘ SKUPIAĆ NA SWOICH ODCZUCIACH ,bo mamy takie jak każdy inny człowiek TYLKO MY PRZY NICH PANIKUJEMY i wyobrażamy sobie nie wiadomo co ,czym się nakręcamy i TO WYWOŁUJE W NAS SILNE EMOCJE ,które jeszcze bardziej potęgują nasze objawy. Wiecie wczoraj u mnie w pracy , JEDNĄ DZIEWCZYNE KŁUŁO SERCE i to bardzo ,tak ja obserwowałam ,ŚMIAŁA SIE Z TEGO, że pewnie Z TESKNOTY JA KŁUJE. ,albo jest już przepracowana ,TOTALNIE TO OLAŁA ,nawet się tym wcale nie przejęła i chyba o to chodzi ,ŻEBY COKOLWIEK SIE DZIEJE TRAKTOWAĆ NORMALNIIE ( zwłaszcza jesli wyniki mówią, ze z nami jest ok ) Podpowiadam Wam poczytanie postów KIRIRI na commedzie -nerwica- wątek *Metoda 1000 kroków*, gdyz stamtad pochodzi ten post, jesli nie chcecie zmarnowac całego swojego zycia na * flirt z nerwica*. Ja flirtowałam bardzo długo , zmarnowałam wiele lat zycia, dopiero od niedawna jestem szczęsliwa osoba. Zapraszam na mój watek *Lęk jest naszym przyjacielem*, na którym podałam fajne strony, które moga Was uświadomić jak żyć, by nauczyć sie być szczęśliwymi ludźmi. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
A ja nie zgodzę się z tym, że warto to olać. Owszem, jestem wyczulona na moje tzw. nerwobóle i miewamje dość często, przez co nie zawsze się zastanawiam nad ich przyczyną, jednak weszłam na to forum, gdyż właśnie odczuwam silny kłujący ból po lewej stronie. Słyszałam, że jest to spowodowane stresem i jego odreagowywaniem przez organizm, nawet po kilku dniach. Jeśli jednak ból staje się uciążliwy i nie ustaje po 2 dniach, skontaktuj się z lekarzem. A nóż widelec uda mu się Ci pomóc.
Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich! Czytałem juz na kilku forach o problemach z sercem - szczególnie kłuciem, kołataniem i problemami z oddychaniem. Sam kiedyś miałem podobne problemy- prawdę mówiąc nie tylko z sercem. Przy okazji moich zainteresowań, postanowiłem przeanalizować temat *zdrowie człowieka a współczesna maedcyna*. Po kilku latach analiz, obserwacji i doświadczeń (szczególnie na własnej skórze) doszedłem do bardzo ważnych wniosków... Mój przyjaciel ,który jest z zawodu lekarzem, kiedyś podsumował moje wnioski w ten sposób: * Lekarz to człowiek ,jak każdy inny ,tyle że z dyplomem (99% lekarzy). Mają oni swoje wytyczne, ogranicznony budżet i do tego istnieje potężny przemysł farmaceutyczny... Zacznijmy w ten sposób, a wnioski i obserwacje poczynicie sami. Można chodzić po lekarzach, szpitalach i psychologach, terapeutach i zażywać kilogramy leków itd. Lecz prawdziwa wiedzę z pierwszej ręki na temat ludzkiego zdrowia i życia zawsze posiadamy *w sobie* Można czytać książki na temat zdrowia, stosować się do diety cud, słuchać lekarzy itd, ale w tym haosie różnorodnych twierdzeń i spekulacji trudno jest wybrać tą właściwą drogę do *zdrowego życia*i pozbycia się różnych chorób i dolegliwości. 1.Człowiek posiada wszystkie możliwości samoleczenia jako naturalny prezent od matki natury. 2. Ktoś kto nie pije alkoholu ,zdrowo się odżywia i nie pali papierosów może dostać raka- ludzie często nie wiedzą, że kosmetyki, których używaja (wchłaniane na powierzchni całej skóry do wewnątrz naszego organizmu) są często toksyczne- około 90% kosmetyków 3. Dawki witamin i minerałów (Tzw. ZDS) według WHO, czyli każdy kraj się do niej stosuje, jest do 10 razy mniejsza niż dzienne zapotrzebowanie ludzkiego organizmu, a mało prawdopodobne jest, że w ciągu dnia spożyjemy wystarczająco dużo witamin i minerałów dostarczane w owocach i warzywach (jeśli w dodatku nie będą genetycznie modyfikowane). Osobiście biorę 2 multiwitaminy dziennie i osobno witaminy rozpuszczalne w tłuszczach(A,D,E,K - zażwyane w zwkłej formie tabletek nie wchłąniają się- lecz ich nie należy brać więcej niż 20-50% więcej niż ZDS) 4. Czy ktoś z lekarzy kiedyś wspominał wam o takim podstawowym do życia minerale, jak krzem? Nie? Czy ciągle słyszycie o piciu mleka (które jest szkodliwe dla organizmu po 3cim roku życia) Czy, lekarz kiedyś wspominał wam o robakach , grzybach i pleśniach ,które powoli zjadają nas od środka i większość ludzi na świecie je ma? Czy ktoś słyszał o tym, że im wiecej spożywanego cukru i produktów z białęj mąki, tym gorszy stan zdrowia i stopniowy spadek energii? Dlaczego w USA 70% ludzi ma w domach fluoryzowaną wodę ,skoro fluor jest podstawowym skłądnikiem trutki na szczury i powoduje problemy z układem nerwowym i raka mózgu? Dlaczego w produktach *bez cukru * dodaje się aspartam ,ktory ma podobne konsekwencje dla organizmu ? Dlaczego do żywności i przypraw dodaje się glutaminianu sodu- bardzo szkodliwy wzmaczniacz smaku i zapachu- najwięcej stosuje go mcdonalds, czyż naturalny smak to już za mało? Mółbym tak jeszcze długo pisać, jak bardzo jesteśmy oszukiwani ( z powodu naszej ignorancji i niewiedzę) przez lekarzy (często przez ich ignorancję i niewiedzę, jak i również i innych ludzi, stojących za tym spiskiem). Głównie firmom farmaceutycznym zależy na tym, żeby mieć dożywotnio klientów: Bierz za mało witamin i minerałów, a będziesz częściej chorował, bierz tabletki na przeziębienie, przeciwbólowe i antybiotyki ,a flora bakteryjna w jelitach zmaleje, organizm osłabnie i bedziesz w konstekwencji musiał brać więcej tabletek (koło się zamyka farmacja i lekarze zarabiają) Masz mało energii, czujesz się zmęczony? Pij redbulla, kawę itd, a wątroba (która ma około 500 funkcji w organiźmnie) zacznie żle działać i będą tego konsekwencje w całym ciele włacznie z psychiką. Wszystkie komórki naszego ciała są ze sobą ściśle powiązane ,a szczególnie jeśli jednen organ niedomaga,l ub nasza psychika niedomaga na poziamie podświadomym, to konsekwencjie niebawem będą się rozprzestrzeniać. Jeżeli żadko się o tym słyszy ,a tym bardziej z książek i telewizji lub u lekarza, to nieodparty dowód na spisek przeciw naszemu zdrowiu i portfelowi. 5. Fale elektromagnetyczne, albo smog elektromagnetyczny.... To czego uczą nas w książkach, mówią u lekarza czy w szpitalu, to co podają w telewizji jako prawdę o zdrowiu itd, to w większości przypadków kłamstwo( i zupełna odwrotność tego ,jak powinniśmy żyć) umyślnie i wymyślnie zaprojektowany spisek ,aby zarobić duże pieniądze na populacji ludzkiej. Ludzi ciągle przybywa ,więc nawet jeśli powoli wyginie połowa, a nawet 3/4 to nic sie nie stanie...w zasadzie tzw. naukowcy już od dawna myślą, jak poradzić sobie z problemem przeludnienia ziemi (ludzi ciągle przybywa) Przyczyn problemów ze zdrowiem fizycznym i psychicznym mółbym jeszcze wymienić dużo, lecz najlepiej samemu dojść do wniosków i doświadczyć na własnej skórze, w jakim świecie żyjemy i że im bardziej *naturalnie , prosto żyjemy i odżywiamy się* tym lepiej. Wiedzieli już to chińczycy i egipcjanie 4000tys lat temu..... A zatem komu aktualnie zależy ,aby ludzie nie wiedzieli wszystkiego na temat zdrowia i chorowali, zamiast czuć się dobrze i byc pełnymi energii?

Odnośnik do komentarza
Gość gabriela 14 lat

Tak jak pierwsza osoba powiedziała tak też tak mam zaczęło się to dziś na w-f bo zdenerwowałam się bardzo ! nw co mi jest ale mama mi powiedziała żebym unikała stresów nie denerwowała się i bedzie dobże ale nie jest !!!!!!!!!!! już 2h minęła i nic dalej mnie boli a to jest denewujące .

Odnośnik do komentarza
Gość jaaakinga

Klucie w sercu to zazwyczaj nerwobole, czyli tak naprawde bol miesni miedzyzebrowych, najczestszym powodem jest niedobor magnezu w organizmie. Magnez wyplukiwany jest przez stres, alkohol, kawe, napoje gazowane. Taki bol moze trwac chwile albo nawet kilka dni. Łykajcie sobie dobry magnez w tabletkach (w polaczeniu z mleczanem, asparaginianem lub cytrunianem - napisane w skladzie na opakowaniu) np MG B6 do kupienia w aptece. Warto tez jesc produkty bogate w magnez jak orzechy (np migdaly), ciemna czekolade, prawdziwe kakao, suszone morele i wogole duzo owocow i warzyw. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Mam 18 lat, prowadzę aktywny tryb życia, ale już od jakiegoś czasu odczuwam bolesne kłucia w klatce piersiowej, w okolicach serca. Zdarza mi się to coraz częściej, zazwyczaj gdy położę się na lewym boku, lub gdy się śmieję. Nie mogę przez to głęboko oddychac. Nie wiem czym to jest spowodowane, moja mama twierdzi, że to jest związane z kręgosłupem. Czy są jakieś domowe sposoby na tego rodzaju bóle? Proszę o pomoc w tej sprawie.

Odnośnik do komentarza

Witam mam 14 lat i mam ten sam problem, EKG nic nie wykazało. Badania z krwi , moczu wykazały się dobrze a ostatnio od tej niedzieli 2016.08.14 w nocy gdy próbowałem iść spać kręciło mi się w głowie. (Nie mogę oddychać ,kluje mi w sercu a jak oddycham to małymi porcjami powietrza[po chwili przestaje , najczęściej przestaje gdy leżę na plecach ) Proszę o pomoc .

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×