Profilaktyka wsierdzia po zamknięciu przecieku międzyprzedsionkowego

[barbarka]

Ja jestem ponad miesiąc po zabiegu zamknięcia przecieku międzyprzedsionkowego. Niby czuje się nie najgorzej ,ale mam pytania do osób ,które maja wiedzę na temat profilaktyki wsierdzia po zabiegu. Niestety żaden z lekarzy na oddziale szpitalnym nie znalazł czasu dla pacjentów ,którzy leżeli wraz ze mną w szpitalu aby coś na ten temat powiedzieć. Ja mam tylko informacje z internetu,które brzmią delikatnie mówiąc nie ciekawie dla pacjenta. Nie wiemy również jak postępować w przypadku innych chorób typu przeziębienia ,grypy czy za każdym razem należ przyjmować antybiotyki.Proszę o kontakt osoby ,które są po zabiegu ,myślę że dla nas będą to cenne informacje ,gdyż lekarze z rejonu nie zawsze wiedzą co robić.Jeszcze jedno pytanie jak często i jak długo byliście pod kontrola szpitala ,w którym mieliście zabieg. Pozdrawiam.

[Gość stracatella]

Profilaktyka zapalenia wsierdzia obowiazuje Cię przez 12mc (po przezskórnym zabiegu). Generalnie musisz w tym czasie dbać o zęby, bo to siedlisko bakterii, zabiegi typu leczenie kanałowe, kamień nazębny czy wyrywanie zęba pod osłoną antybiotyku. Wszelkie infekcje bakteryjne (gorączka powyżej 37,5) antybiotyk, grypa bez antybiotyku bo to wirus ale rzetelnie wyleżany. Poza tym zgodnie z wytycznymi - czyli wszelkie inwazyjne zabiegi typu gastroskopia itp też z antybiotykiem. O kontroli trudno mówić - niby ma być rok. No więc przez rok w zasadzie niemiałam kontroli a po roku byłam na badaniu echa przezprzełykowego i holter i ekg i wcho zwykłe - 3dni. To wszystko. Jestem dwa lata po zabiegu, w zasadzie już o nim nie pamiętam. pozdrawiam

[Gość Barbaraka]

Bardzo dziękuje za informacje ,proszę napisz czy miałaś po zabiegu jakieś zaburzenia rytmu ,ja cały czas mam skurcze nadkomorowe i jeden raz miałam migotanie przedsionków. Podobno tak być może ale czy na pewno ?

[Gość stracatella]

Też szukałam dużo na ten temat, ale nigdzie nic nie znalazłam. Miałam zaburzenia rytmu. Nie wiem jakie, trzymały mnie intensywnie dobę o zabiegu, a potem napadowo przez długi czas. Do dzisiaj mam wyczówalne skurcze dodatkowe, głównie w czasie napięcia emocjonalnego. Przyjęłam że to normalne - z lekarzami nie pogadasz. Jeden mówi tak inny inaczej. Normalne wg mnie bo w koncu to ingerencja w ścianę między przedsionkową przez którą chyba przechodza impulsy - możliwe że są zaburzone przez parasolkę - ale to tylko moje domysły. Mam pozatym wypadanie płatka więc może to tenże się uaktywnił w związku ze stresem??? pozdrawiam

[Gość barbarka]

Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje ,widzę że często jesteś na forum ,więc pewnie jeszcze skorzystam z Twojej wiedzy - pozdrawiam