Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Omdlenia, ból serca i klatki piersiowej, duszności i napady agresji


Gość Parycja

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mój przypadek z ta choraba zaczął sie 3lata temu gdy miałam 16lat w gimnazjum codziennie mdlałam (mierzone przy tym cisnienie było normalne lecz puls bardzo wysoki czasem nawet 120)czasami bardzo powaznie ale zdarzyłam powiadomic osobe obok stojaca ze jest nie tak ale oczywiscie nikt sie tym nie interesował bolalo mnie strasznie serce cała klatka i nie mogłam oddychać jakby ktos mnie nadepnął omdlenia trwaly tak przez pół roku miałam robione badania krwi itp ze to niby anemia zaczełam wiecej jesc.. ale nic omdlenia sie skonczyły i w trakcie stresu jakis egzamin sprawdzian czy jakas sressujaca sytuacja padałam wogóle to było nagłe dobrze sie czułam.. kazdy wysiłek fizyczny sprawiał mi problem bo nie miałam siły przebiegnac 50metrów konczylo sie to omdleniem.. zaczełam sie zamykac w sobie w pokoju siedziałam sama jeszcze rodzice krzyczeli ze izoluje sie ze nic nie robie porpostu nie miałam siły byłam wyczerpana wogóle sie nie wysypiałam. nie wiedziałam co robic chciałam sie wyciszyc ale codzienie slyszałam awantury i gdy ktos na mnie krzyczał lub draznił denerwowałama sie i traciłam przytomnosc.. miałam taka akcje ze siedzimy sobie na j. polskim moja wredna kolezanka źgała mnie dłupopisem przez 20min odbierałam to na żarty i sie smiałysmy po czym powiedziałam ze ma tego nie robic iwdziała moje zdenerwowanie ale przed cała klasa wzieła mnie taka agrezja ze ja uderzyłam a potem dostałam jakiegos ataku trwał 20min drgawki płacz krzyk nie mogłam sie uspokoic i te aktaki sie nasilały było ich coraz wiecej przy czym ten ostry ból serca oczy mi sie nie chciały otwierac drgawki krzyk i płacz jak otorzyłam oczy widziałam pełno osób nade mna i widziałam jak cos mówili ale nigdy nie słyszałam co mówią.. po jakimś roku uspokoiło sie zaczełam panowac nad tym krople itp miałam wszystkie badania i były poprawne.. po 1,5 roku uspokooiło sie wszystko bylo normalnie jak sie zdenerwowałam nic mi nie było ani mnie serce nie zabolało nagle teraz coraz wiecej stresu mam i czuje jakby mi sie to wracało.. czasem rano wstaje i wszystko mi sie trzesie rece nogi szczeka gdy spie obudze sie ciagle o tej samej godzienie i nie czuje reki dretwieja mi co ja mam zrobic.. skoro chodzenie po lekarzach nic nie wykazało to czy warto ciagle robic badania?
Odnośnik do komentarza
Witaj Patrycjo. Skoro wyniki wskazuja na to, ze nic Tobie nie jest fizycznie, mozna Twoje objawy przypisac nerwicy.Żeby to potwierdzic , musiałabys udac sie do psychiatry , lub jesli nie czujesz sie na to gotowa, chociazby do psychologa i opowiedziec, co sie z Toba dzieje.Mogłaby Tobie pomóc psychoterapia plus dobrze dobrane leki . Nerwica jest ukeczalna, lecz nie ma co zwlekac z udaniem sie po fachową pomoc.Zapraszam Cie na mój watek *Lęk jest naszym przyjacielem*, na którym piszę o tym, czego sie dowiedziałam o nerwicy i jak ja sobie z nią poradziłam.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×