Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Koronarografia z plastyką i krwiakiem po zabiegu


Romek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich ,mam pytanie do pacjentów którzy mieli korono przez pachwinę.Ponieważ miałem to wykonane bardzo boleśnie,niemal jak w 18 wieku ,może ze względu na oszczędności.Po 24 godz z krwiakiem od pachwiny do kolana zostałem wypisany ze szpitala.Krwiak ten zniknął dopiero po miesiącu od zabiegu,czy to normalne szukam odpowiedzi,bo lekarze nie powiedzą pewnie zasłonią się tajemnicą służbową.Bardzo proszę,jeśli ktoś zna podobny przypadek,odpiszcie pozdrawiam Romek
Odnośnik do komentarza
witaj Romek ! z korono różnie bywa , ja prawie nie czułam ale sąsiadka z łózka obok narzekała na ból ...wiem tez że krwiaki mogą zostać ...( ale co wszystko ok ?) w zależności od tego jak długo zabieg trwał , i czy skomplikowany bardziej czy mniej ...to wszytko ma wpływ na gojenie i ranę ..a może za szybko wstałeś po zabiegu , czy dużo piłeś po zabiegu aby sie wypłukał kontrast ...i wiele i innych przyczyn moglo mieć wpływ na twojego krwiaka
Odnośnik do komentarza
ja też mimo że mnie zabieg nie bolał miałam koszmarną noc po zabiegu.....pić należy jak najwięcj żeby jak najszybciej wypłukać kontrast ...ale pielęgniarki, które nie bardzo chcą co chwila przychodzić powiedzą ze nie ...ja miałam kroplówkę i jeszcze butelkę wody mineralnej ...no i 12 godzin bez ruchu ( niestety nie patrzyłam na pielęgniarki i ich humory ...) też miałam gorączkę ..a to wrażenie z wiertarką ...to powiem że czułam to wiercenie ( no bo jak wprowadzają cewnik) ....ale chyba więcej było strachu z mojej strony niż sam zabieg
Odnośnik do komentarza
ja zawał miałam we wrześniu ....a niby czym cię rozweseliłam ? złożyłeś juz wniosek w sprawie sanatorium ? ja na razie nawet rehabilitacji nie zaliczyłam bo mam złe wyniki i nie mogę obciążać serca, liczę że w.santorium trochę kondycyjnie się podreperuję ..... do gdzie tak leczą jak w XVIII wieku ?
Odnośnik do komentarza
jasne !!!!!!!! fundusze na leczenie zawsze się przydadzą ale ja naprawdę nie mogę narzekać na leczenie i opiekę jaką miałam w szpitalu.....jestem bardzo zadowolona (i wszystkim takiej opieki życzę jeśli trafią od szpitala) W Aninie w II Klinice chorób wieńcowych wszyscy zasługują na pochwałę
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×