Dodatkowe skurcze

[Gość jamnik]

Kipola a ty czujesz jakies przerwy albo podwujne uderzenia

[Gość Kipola]

Jamnik co licze sobie tetno czy to na nadgarstku czy na szyi to czuje zawsze regulare bicia zadnych przerw ani niczego ...

[Gość jamnik]

To czym ty sie martwisz? Skad wmawiasz sobie te skurcze?

[Gość Kipola]

A ja juz sama nic nie wiem bez kitu .. jamnik czyli co jak tak spradzam i bije normalnie to znaczy ze nie mka tych skurczy ?

[Gość jamnik]

Kipola wiesz ze ja mam taka sama schize jak ty tez sobie wmawiam te skurcze caly czas badam puls I tez czuje rowne bicia czasem uderzenia sa mocne czasem slabsze ale ponoc tak ma byc

[zdrowa1]

Kipola , ale skurcze nie ZABIJAJĄ , naprawdę lecz kobieto głowę ....................bo to co Ty wyprawiasz to wcale nie jest śmieszne i nikt nie ma prawa się z tego śmiac bo to jest choroba ,która trzeba leczyc !!!!!!!!!!!

[Gość Kipola]

Sila udezen to jest od tego co robimy itd wiadomo raz mocniej raz slabiej bije ... jak bije mi mocno to bije mocno przez czas jak licze tetno nie zmienia sie jak bije lzej to tez nie zmienia sie ....czuje bicie po biciu zadnych szybszych ani wolniejszych udezen regularnie ..to co mamy te skuyrcze w tej chwili czy nie ?

[Gość Kipola]

Nie wiem czy tu mozna przekilnac ale ja bym tą chorobe nazwala pierd***lec

[Gość czytelnik15]

Kipola idż do psychiatry bo my to damy sobie z tobą radę, ale współczuję twojej rodzinie, bo takimi pytaniami to pewnie są wykończeni a jeszcze porównujesz puls ich i twój, masakra. Ty nie masz dodatkowych skurczy, bo gdybys je miała to byś dokładnie wiedziała jak to działa, wszystkie osoby, które mają skurcze wogóle się o zasady ich działania nie pytają, bo znają to z własnego doświadzenia i z wynikow badań, powodzenia ci życzę w wyszukiwaniu chorób, sama się tym doprowadzisz ze w pewnym momencie będziesz je miała i wtedy doskonale zrozumiesz co to arytmie, ale oczywiście ci tego nie życzę, ale wszytko robisz w tym kierunku. Ty masz nerwicę i to silną wejdz na fora o nerwicy i tam na pewno wszystko w tym temacie ci wyjaśnią i pomogą z tym żyć.

[kamea2]

Kipola powiedz Ty sobie jaja robisz co?????????/kurka bije nie bije ,skacze nie skacze kobieto idz to kardiologa to cie przebada,a nie tu chcesz koniecznie cos uzyskac! to, to chyba trzeba jakos zdiagnozowac przez lekarza nie na forum????/pozdrawiam

[ewka733]

Kipola kobieto................opanuj się ........Ty masz jakąś schizę na tym punkcie.Tyle osób Ci tu już pisze ,że Twój problem tkwi w głowie a Ty dalej swoje.Jak Ci serce równo bije to czego Ty chcesz od niego ?Zamiast siedzieć cały dzień na forum i spędzać czas na nakręcaniu się ,wyjdź gdzieś,poczytaj coś ciekawego,spotkaj się ze znajomymi.Uwierz że gdybyś miała skurcze to napewno byś się nie pytała 100 razy na minute jak się je odczuwa.Dlaczego nie skorzystasz z pomocy psychologa jak sobie nie dajesz z sobą rady?Już tyle osób próbuje jakąś wpłynać na Ciebie a Ty dalej swoje. I w kólko ile masz?jak się objawiają,co to jest itd ....i wychodzi z tego dalej wielka jedna niewiadomo i niekończąca sie opowieść...

[Gość Kipola]

Nie bede znowu pisala ze ja wiem dokladnie na co jestem chora , ja w tej chwilio sie zastanawialam z jamnikiem jak to czuc na pulsie a wy juz odrazu wielka afera .. odpuscie mi tez troche jak wiecie o tym pulsie to napiszcie jak nie wiecie to nie piszcie bo ja doskonale o tym wiem wzystkim o czym wy mi tu piszecie

[ewka733]

Kipola zabieraj pupę z krzesła i wyjdź gdzieś bo zwariujesz przesiadywaniem 24 h na forum i nakręcaniem się.Czy Ty nie masz innych zajęc tylko siedzieć i nakręcać się i wmawiać sobie choroby?skoro wiesz co Ci dolega to po chole.....ę brniesz w to dalej jak wiesz że to nie skurcze.....pozdrawiam i milej nocy bez skurczy :)_

[Gość Kipola]

Ewka top njak ty masz te skurcze to powiedz mi jak je czujesz na tetnie ?

[ewka733]

Kipola powtórzę Ci to co zrobiło już kilka osób przede mną puk puk puk .........pukpuk.........puk puk wystarczy ???zrozumiałaś?dziewczyno każdy człowiek ma skurcze tylko są osoby które ich nie czują bo mają serce organicznie zdrowe ,nie są obciązone kardiologicznie.Z tym się żyje.A Ty weszłaś na forum naczytałaś się i źle wszystko rozumujesz,tylko się nakręcasz a to do niczego dobrego Cie nie doprowadzi ,bo doprowadzasz się sama na własne życzenie do NERWICY LĘKOWEJ którą ciężko jest pokonać i wyleczyć.Więc zastanów się czy to jest wszystko tego warte?????Bo skoro serducho Ci równo pracuje (a od kilku skurczy jeszcze nikomu sie nic nie stało)to czego Ty się doszukujesz? Jest wiele przyjemniejszych momentów w życiu do zrobienia jak samonakręcanie się i na własne życzenie wpędzanie w chorobę.

[Gość czytelnik15]

Kipola załamujesz ludzi. osłabiasz i rozśmieszasz. wiesz co to jest podwójne bicie, albo potrójne, wiesz co to są przerwy tak w teorii to teraz wyobraź sobie serce jak bije normalnie to może bić mocno lub słabiej ale równo puk, puk, puk, bez żadnych przerw jeśli są zaburzenia to bije puknięcie i za chwilę dwa puknięcia albo kilka na raz przerwa, cisza i za chwilę znowu jakies puknięcie i tak na okragło i nie ważne czy będziesz sprawdzała na nadgarstku, czy na szyi to bije nierówno. Sama nazwa wskazuje, arytmia-zaburzenia rytmu czyli musi bić nie puk, puk, puk..... tylko jakoś przeskakiwać, przecież to logiczne. nie wiem jak można być aż tak nakęcającym się na choroby i wyszukiwać na siłe choroby przecież ty kobieto od tego to wykończysz się, poszukaj sobie zajęcia a nie skupiaj się na swoim sercu bo ja będzie ci nie tak jak trzeba pracowało to od razu to zauważysz.

[kamea2]

Kipola mozesz mi powiedziec czy masz stwierdzona jakas chorobe przez lekarza ?i czy łykasz jakies leki??????

[Gość jamnik]

Kipola na pewno nie masz skurczy na 100 % uwierz nam pamietasz jak ja schizowalam idz do psychiatry a pomoze ci tak jak mi

[Gość Paulina34]

Hehe nie mogę :)))) Co do pytania kipola NIGDY nie mierzę pulsu, nie łapię się za rękę, za szyję czy inne dziwne miejsca :))) coby zbadać jak mi pika i gdzie i czy równo czy nie, to się czuje w sercu nie w pulsie :) Ja myślę, że Ty masz globusa :))) I naprawdę nie ludzie tu mają rację, ale Ty nadal swoje na jedno kopyto, do call center byś się nadawała do pracy, poważnie i nerwica zniknie i każdemu coś wciśniesz z taką gadką niereformowalną :) Pozdrawiam, życząc zdrowia psychicznego. Nie stresuj nas tutaj, bo będziesz miała na sumieniu skurczowców - w końcu nam dodatkowe przejdą w salwy itd :)

[Gość Paulina34]

Miałam napisać, że LUDZIE TU MAJĄ RACJĘ :) Przepraszam za pomyłkę Kochani :)

[ewka733]

:) :) :) :) :) :)

[Gość Elkaa]

Czy Was kochani też czasem tak *szarpnie*? czasem az brak oddechu...

[Gość czytelnik15]

Płytki oddech jakby przyduszanie, łapie powietrze jak ryba, bardzo słabo, wrażenie omdlewania, poty, tak przynajmniej u mnie w chwili ataku. soboty bez skurczy życzę.

[23Zalamana23]

Ludzie zlitujcie się, przestańcie odpisywać na te *jej* posty. Przez te dyskusje już kilkanaście stron forum jest zaśmieconych. Wy na serio nie widzicie ze *ona* Was wkręca? ona sobie z Was jaja robi a Wy jej próbujecie uświadomić żeby poszła się leczyć. Przecież to jest forumowy troll perez. Dajcie spokój. Niech każdy robi co chce ale ja proponuje MU nie odpisywać. kto czyta dłużej i inne wątki tez czyta to wie że to jest perez. Pozdrawiam

[Gość Kipola]

Załamana chyba wyobrażnia Cie ponosi jednak ....