Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dodatkowe skurcze


Gość elżbieta

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Do Lukasz1986

Przekazuję Tobie , moją pozytywną energię!!!Pogodę ducha i wszystko, to co najlepsze wypływa z mojej duszy!Totalny optymizm,promienny uśmiech który ogrzewa wszystkich:):):)Spokojnie nie denerwuj się.Pozdrawiam.:):):)

Odnośnik do komentarza
Gość jakubpiotr

Witam, widze ze na forum wrzeje.nie podejmuje tematu.z innej beczki: coś ostanio duzo sportowców pada na serce.dzis 32 letni kolarz zszedl na zawal na komunii swojej chrzesnicy.co sie do cholery dzieje. jak wobec takich informacji mam sie czuc my-ludzie z arytmia,czyli w jakims sensie z choroba serca? przeciez sportowcy grajacy czy trenujacy w profesjonalnych klubach( nie mowie tu o polskich) maja najlepszych specjalistow i sprzet na zawolanie.a tu takie tragedie. skoro ich dotyka najgorsze w tak mlodym wieku to juz nie wiem co myslec jak mi lekarz mowi:skurcze maja wszysce,od tego sie nie umiera,najprawdopodobniej to nerwica i itd. od nerwicy i takich lekarskich wywodów to mi sie rzygac chce. ciekawe co mowili Puercie,Fehrerowi, i innym którzy w sile wieku zeszli z tego swiata. sorry za pesymizm ale na usta cisnie sie jedno.biada nam.

Odnośnik do komentarza

Hej. Moim zdaniem trochę nie potrzebny ten pesymizm. Przejmować się powinni przede wszystkim zawodowi sportowcy. W dzisiejszych czasach sport zawodowy jest często sportem ekstremalnym. Ludzkie organizmy są eksploatowane do granic swoich wytrzymałości, po to aby osiągać sukcesy. A poprzeczka sukcesu jest podnoszona coraz to wyżej i wyżej. I tak to wygląda, że młodzi piłkarze padają jak muchy na zawały na boisku.. Co z tego, że mają robione badania, jak pod koniec 90 minutowego biegania za piłką , czy też 200 km-wego wyścigu kolarskiego ich serca są maksymalnie obciążone, i nikt nie przewidzi co się może zdarzyć... Nie ma się co nakręcać tym- to nie nasz problem, każdy ma swój mózg, i powinien wiedzieć jak eksploatować *z głową* swój organizm.

Odnośnik do komentarza
Gość jakubpiotr

Duzo w tej wypowiedzi jest racji.sport wyczynowy na pewno nie mozna zaliczyc do zdrowej rekreacji. do tego dochodza jeszcze oczywiscie w nie we wszystkich przypadkach roznego radzaju wspomagacze i dopalacze,ktore maja niekorzystny wplyw nie tylko na serce, ale ostatnio smierc na serce w trakcie meczu i czy innych zawodow stala sie tak czesta ze mozna chyba mowic o jakies pladze. i trzeba chyba sie trzymac stwierdzen medyków: skurcze ma kazdy i od tego sie nie umiera

Odnośnik do komentarza

Może dla polepszenia atmosfery zarzucę Wam lekarski dowcip: Bóg patrząc na grzeszną Ziemię zauważył zły stosunek społeczeństwa do lekarzy. Chcąc podnieść reputację całego personelu medycznego, zszedł na Ziemię i zatrudnił się jako lekarz w przychodni rejonowej. Pierwszy dzień pracy, siedzi w izbie przyjęć, przywożą mu sparaliżowanego chorego (20 lat na wózku inwalidzkim). Bóg wstaje, kładzie choremu na głowę swoje dłonie i mówi: - Wstań i idź! Chory wstaje, wychodzi na korytarz. Na korytarzu tłum oczekujących, wszyscy pytają: - No i jak nowy doktor? - Doktór jak doktór, kur** nawet ciśnienia nie zmierzył... :):):)

Odnośnik do komentarza
Gość janek 35

Ponawiam pytanie (nie jestem perezem, lukjez proszę się odp., nie pomagasz to choć nie przeszkadzaj) Czasem mam pojedyńcze skurcze, ale znacznie głębsze (jakby serce mocno zasysało krew) a wtedy na tętnicy szyjnej brak tętna. Co to może być _ puste skurcze, pauzy ? Czy na tętnicy szyjnej jest puls podczas mocniejszych dodatkowych (skurczybyków)?czy skurcze mogą nasilać się przy pochylaniu? Proszę o odpowiedź zainteresowanych...

Odnośnik do komentarza
Gość mareczek

No goście dajecie czadu .a wydaje mi się że to za poważny temat i nie do żartów ,szkoda że są tutaj ludzie którzy robią ferment dlatego od pewnego czasu staram się sporadycznie pisac na forum -lepsza metoda GG-lub inny tryb komunikacyjny ,chociaż forum jest świetną drogą wymiany naszych problemów ,ale tu muszą byc ludzie grający uczciwie a jest inaczej może to nie zabrzmi skromnie ale sporo mam doświadczenia jeżeli chodzi o arytmie i wogóle choroby serca.Żegnam równych rytmów życzę..

Odnośnik do komentarza

Witam, Ale tu sie narobiło - akcja Perez :-). Ale wracajć do naszych s-kurcze spraw. Powiedzcie mi czy ktoś moze testował środek ziołowy w tbl o nazwie RHODIOLIN. Doczytalem sie w necie że (forum jakies) że ktoś używajac ww medykamentów zaobserwował ZNACZNY spadek skurczy i w końcu mu zanikły. II - sprawa czy mieliscie kiedys tak ze były takie dni gdy skurcze powodował namniejszy wysiłek typu wejscie po schodach, sprzątanie, szybki spacer. Ja to zaobserwowałem przez ostatnie 2 dni. weekend miałem trudny sporo tego dziadostwa przewaliło mi sie przez klate. Zauważyłem że sa kiedy jestem aktywny a jak siąde np w pracy 8 godzin przed komputerem to nic, i jak od 20:00 juz jestem pzred TV to mimo ze np cały dzień od południa miałem skurcze to jak ręka odjął od 20:00 siadaem przed TV i skurcze sie uspokajają. NIGDY nie miałem skurczy w nocy, wiem że to dobrze ale czemu są w dzień?. Dajcie znac czy kojarzycie sprawe RHODIOLINU. Ja pewnie spróbuje tego medykamentu medycyny chińskiej.

Odnośnik do komentarza

Kris-ja tak niestety nieraz mam,jak sie schylam,czy myję głowe,albo jak idę szybko,usiądę to te cholerne skurcze mam;-( ale jak wezme tabletkę to przechodzi,jkoś starm się ostatnio nie zagłębiać w te skurcze,tylko mnie martwi,ze chodziłam na aerobik i nie miałam dodatkowych skurczy,a teraz?idę na wesele i ciekawe jak bedzie przy tańcu;-(

Odnośnik do komentarza

Hej a ja z rana jak nie wezmę tabletki to mnie męczą te skurcze,a zwąłszcza jak wchodze po schodach i siadam;-(i jak się zdenarwuję,aż się boję,bo ja nie chce brać leków,czy to musi być zawsze,oj jak dobrze,jak by przeszło,wy też tak macie?

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie! Ja walkę z dodatkowymi skurczami uważam za wygraną. Było kiepsko około 10 tys na dzień w tym ponad 6 tys to pary trojki.Bywało tak ze w ciagu godziny miałam ponad 1000 par, trojek... Byłam wrakiem człowieka. Żadne leki nie pomagały. Poziom magnezu i potasu miałam w normie, jednak coś mi podpowiadało, że to one sa odpowiedzialne za mój stan. Przez 10 miesięcy dzień w dzień biorę magnez- 555mg plus 2 razy dziennie potas. Pierwsze efekty były po 3-4 miesiącach. Dziś owszem zdarza mi sie mieć kilka dodatkowych skurczów- z 5 na dzien tuz przed okresem. Jednak kiedy przez kilka dni przestane brać suplementy natychmiast zaczyna sie od nowa. Bierzcie magnez i potas! i zyczę zdrowia

Odnośnik do komentarza
Gość olkaaaa

Monia 0404-napisz prosze dokladnie jakie suplementy bierzesz?czy nie propobiwanoo ci ablacji?a nie martwisz sie ze potas przedawkujesz bo ponoc latwo o to. Przyjmujesz go caly czas, bez przerwy? No u mnie niestety sprawa widocznie nie jest ty aka prosta, caly czas przyjmuje magnez, systematycznie juz bardzo dlugo. Rozny(magneb6,chelamg,aspargin, teraz slow mag) i nic...:(( ciesze sie ze tobie sie udalo.

Odnośnik do komentarza

Do dami, ja podobnie jak Ty, kiedyś aerobik, rower,nw, a teraz boje się coś robić. jak jadę rowerem pod górkę to wszystko mi przeskakuje ( to teraz wybieram płaskie trasy :)) i ogólnie zniechęciłam się do ruchu bo jakoś szybko się męczę.

Odnośnik do komentarza

Wra-a bierzesz jakieś leki?i przy lekach masz dodatkowe skurcze?mi po proplanolu przechodzi,lekarze twierdzą,że mam nerwicę,ale ja kiedyś miałam tylko same kołatania serca,nawet przed głupim występem,czy przy rozmowie,nawet idąc na ślub znajomych,a to się pogłębiło ta nerwica,i niestety teraz tak mam;-(a teraz doszła śmierć kuzynki,mąć idzie do szpitala,i jak tu się nie denerwować?

Odnośnik do komentarza
Gość wera 71

Dami ja biorę metocard zk 1 x dziennie, regularnie od kwietnia (miałam wcześniej inne ale nie pomagały) , biorę też 1/2 lexotanu rano ( to przeciwlękowy) też mam nerwice potem lęki . Moje lęki są na tle zdrowotnym ( głupi wrażliwiec ze mnie). Jak sama wiesz to zamknięty krąg samonapędzający. muszę jednak powiedzieć że na co dzięn staram sie normalnie funkcjonowac i cieszyć się życiem, pracuję, jeżdże samochodem, i pozwalam sobie myśleć ,że w wieku 43 lat można sobie pozwolić na dni złego samopoczucia. Dodam że jestem osobą bardzo energiczną a nie flegmatyczną lubię mieć wszystko zapięte na ostatni guzik, zawsze się spieszę i jak tu nie miec dodatkowych. :). sporadycznie biorę magnez, ale potas nie( miałam zresztą wrażenie że po potasie jakos serce bardziej mi przeskakuje) a ile ty masz lat jeśli mozna spytać ;))

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×