Dodatkowe skurcze

[Gość bezinteresowny]

wow elwirka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

[Gość bezinteresowny]

jak ja Ci zazdroszcze-ze Ty tego nie czujesz! kolatania to jest frajda ale same serduszko musisz miec swietne,bo 2500 komorowych zabiloby mnie pierwszego dnia-ja mam takie fajne ze jedno takie to jak wybuch taliba na targu:D pary pary-ale bez kontynuacji,bez hemodynamicznych zaburzen,bez jaj-spoko czestoskurcz napadowy jeden-u kobiet mlodych standart-jak nie ma choroby serca luz,chyba ze mdlejemy,wtedy ablowanko albo leki tachykardie przerwy bradykardie ma kazdy gratulacje slonko;)

[Gość bezinteresowny]

jacek-stymulator czego???? ja mam w dzien brady 40 a w nocy do 30 schodze , a jak mam tachy to do 170 idzie, to jest abbbsolutna norma, stynulator to przy blokach i to 3 stopnia, bo bloki 1 stopnia to tez fizjologia, chlopie-po prostu odczuwasz mocno skurcze i tu wspolczuje,ja tez ,ale na szczesie masz ich tyle co kot naplakal wiec uzywaj zycia smialo:)

[Gość bezinteresowny]

abi-trudno to odroznic:tachykardie i czestoskurcze,sa cale prace naukowe gdzie nie bardzo wiadomo co jak nazwac, po prostu jak mowimy zatokowa to inicjatorem jest z reguly wezel sama wiesz o tym i to on dys reguluje akcje serca, a jak przedsionki,zyly plucne,komory,nacieki martwicze,szlaki dodatkowe,czy tkanka zbliznowacona inicjuje rytm przyspieszony no to juz trudno nazwac to tachykardia zatokowa, bo tachykardia-to po prostu przyspieszenie,ale rodzaji jest pelno,wezlowe,przedsionkowe,p-k,komorowe,etc etc

[Gość elwirka]

Staszek czuje ale nie zawsze i o wiele lagodniej a wczesniej jeszcze w czerwcu to jak mówisz szarpanie jak wybuch jakis, wtedy ani spania ani nie miałam na nic ochoty czy 2500 komorowych to duzo czy nie ???? no i generalnie nic mi z tym nie kazał robic...bardziej go zaniepokoiło to wysokie tetno ale ja juz mówiłam ze to przy wysiłku wiec chyba nie powinien tego zaliczac to typowej tachykardii??

[Gość elwirka]

nooooo i czy to kiedys minie czy juz tak do smierci dzien w dzien bedą takie skurcze ??? oooo np teraz je czuje ale są łagodniejsze i czuje tylko taki niepokoj jakis za mostkiem wieczorem bez betalocu czuje takie kołatanie jakby mocno uderzało i jak wstane w nocy to tez tak wali

[Gość abisynka]

staszku mądry człowieku :) a czym się rózni tachykardia (częstoskurcz) zatokowa od tachykardii (częstoskurczu) nadkomorowej? bo ja za każdym badaniem mam co innego a jak mnie jełopy w szpitalu pytają to ja ni w ząb nie umię im powiedzieć bo ja sama już nie wiem :(.a oni chcieli mnie modyfikować? ciekawe jak sami nie wiedzą co

[Gość bezinteresowny]

to duzo kochanie to duzo ale wiele zalezy czy to uroda twojego serduszka czy jakis defekt, tachykardie niektorzy opisowcy holterow wlasnie zapisuja wysilkowa, to glupota, ci lepsi odrozniaja wysilkowa od patologicznej, spotkalem sie z tym niedawno

[Gość elwirka]

czyli nic juz nie bedzie takie jak kiedys:(

[Gość abisynka]

elwirka :) a nie mogą ci tego jakoś zblokować tych skurczy? np ablacją czy co?

[Gość bezinteresowny]

Marto,piekna anielico, wiec Ci mowie ze ja rownie tepy jak oni lub raczej o wiele bardziej, niemniej: nadkomorowa-indukowana nad komorami(etymologia sie klania nie entomologia),czyli przedsionki lub zyly,pnie i inne paskudy, zatokowa-produkowana przez chory,rozezlony,glupi smarkaty wezel tzw zatokowy, na badaniu elektrofizjologicznym z reguly etiologie-czyt pochodzenie zrodlo-są oni w stanie ustalic, na post ekg z reguly tez, ale wierz mi to cholernie rozlegla dzienina ta elektryka serca, i co docent to moze byc inne zdanie

[Gość elwirka]

nic mi nie mówił o ablacji, powiedział ze tym mam sie nie martwic i sie przyzwyczaic a ja i tak nie dam sobie zadnej ablacji zrobic....to sie zaczeło tak nagle 2 miesiace temu, ja tego kompletnie nie rozumiem, nawet tego skad to sie wzieło:(

[Gość elwirka]

najpierw mnie uspokoił ze to nic a ja teraz zaczynam myslec i panikowac:(

[Gość bezinteresowny]

abisiatko, jak elwa ich nie czuje chodzi po butikach serce jej nie rosnie nie uderza krew do glowy po kazdym skurczu w panike nie wpada to gdzie ablowac:)) ablowac to jak grozne,dyskomfort duzy,szlak ucelowany,atak to jak,a z1 miejsca pochadza?ni wiadomo

[Gość abisynka]

*Marto,piekna anielico*? stasiu, och żebym to ja piękna była... stasiu :) mówisz: *nadkomorowa-przedsionki lub zyly,pnie i inne paskudy, zatokowa- chory,rozezlony,glupi smarkaty wezel tzw zatokowy,* - zapamiętam jak będę we wrześniu u kardiologa bo on co widzi moje ekg to głupieje i sam do siebie gada :) bo na kazdym mam inne ślaczki :)

[Gość elwirka]

no ok ale czemu mi nie powiedział o jakis powikłaniach ewentualnych? do czego to moze prowadzic, skad to sie u mnie wzieło??? stan zapalny czy razcej nerwy i wyczerpanie psychiczne?? co bedzie potem? co robic jak sie to nasili??i czemu tak nagle??? tysiace pytan, zadnej odpowiedzi :( ide sie normalnie zalac bo mi sie odechciało wszytskiego

[Gość bezinteresowny]

Marto, tys piekna jak poranny kielich kwiatu otwierajacy sie powoli na rozkoszne slonca promienie;)czy jakos tak:D. jestes przypadkiem specjalnym,czuj sie wyjatkowo,we wrezsniu do Ciebie jak nic dolacze,tez powiedza panie nic sie nie da zrobic,to wezelek i bedziemy na rencie 400pln sobie smigac, ale co tam slyszalem ze Gabi spaceruje pod wieczor, skroimy ja i kasiorka bedzie, uffffffffffffffffffffffffffffffff- teraz to ona mnie zabije,:DDD gabi-ciesze sie ze jest lepiej-ps.na psychiatrycznym kazdego z nas koniec chyba.hehehehheehheheh

[Gość abisynka]

może razem wszyscy wybierzemy się na oodział zamknięty? byłoby wesoło :) ja buszuje po nocach :) staszku ja już mam dość moich mądrali ale muszę im zaufać pomimo że sami nie wiedzą co czynić, ale słuchać ich musze ;) ale i tak robie swoje :) a rencina jest wyższa 447zł netto :) o ile się ją dostanie bo z tym gorzej :(. czekam na wezwanie na komisje i już mam pietra :O oni mają gdzieś brykające serca

[Gość bezinteresowny]

przebitka?

[Gość bezinteresowny]

spróbuj tu,tanizna http://www.kardiosystem.pl/site.php?id_menu=4&p1=7&p2=13&m=42

[Gość abisynka]

u mnie jest taniej i nawet refundacja z nfz jest możliwa :) http://www.kardiotel.pl/index.php?strona=glowna

[Gość Gabi33]

Elwi, spokojnie, u mnie tez nie wie skąd przyszło. pytalam dziś dziada(lekarza:P), czy skurcze obciazają serce, pojedyncze nie obciązają, to znaczy nie uposledzaja kurczliwości ani nie powiekszają jam serca, za to rytmy szybkie, niezaleznie od pochodzenai(węzeł zatokowy, nadkomorowy, komorowy brrr) już tak. Stasiu nie bede juz spacerowac!!!protestuje!jak mam grnaiczny lewy przedsionek, to nie będe nigdzie łazić!!!! dalej mam podejrzenie nadciśnienia płucnego to raz. dwa- większy lewy przedsion, było 35, nagle jest 40 , w ogóle wszystko wieksze, bo to dzisiejsze echo miałam dokładnym, nowoczesnym aparatem, si. więc ja się nie martiwłam o lewy przedsionek i komorę to teraz jeszcze się będe tym martwić. w związku z powyższym pragnę juz udac się na oddział zamknięty, tam nie będe się badać, dostanę haloperidol i bede sobie snuć wizje, że jestem łanią na bezdroznych polach:P:P:P

[Gość bezinteresowny]

ii tam mam tez z refundacja i tak samo tanio, alo to zupelnie inne systemy piekna kochana wyjatkowa martusio: http://medycyna.onet.pl/45058,placowka.html

[Gość abisynka]

staszku haha nie jestem taka wyjątkowa :) moja lekarka mi mówiła że jestem w mniej niż 1% na świecie i pewnie w polsce jeste jedyna - bzdura :) ja już znalazłam co najmniej 5 osób w polsce takich samych jak ja :) z tym samym miksem niewiadomego pochodzenia i bez możliowści lecznia ! i co? nie jestem wyjątkowa! zobaczymy co tobie powiedzą :) buziaki gabi - uważaj bo poluje na twojego zilonego kota :), poczekamy dwa tyg na kolejne twoje echo a między czasie przyjdą te d-dimery :) elwirka :) pilnuj serducha :)

[Gość Gabi33]

a na nadcisnienie płucne chorują 2 osoby na milion, lalalalalla, i kto tu jest wyjatkowy????:P Abi, a co z tymi zmianami w echo, co ??gadaj mi o tym jeszcze duzo, duzo...:/,,mów do mnie kochanie, mów, że co, że takie zmiany kilku mm moga sie zdarzać??ze co, że to zalezy od dnia, sprzętu, e tam!!!wolałam poprzednie echo!!!!