Dodatkowe skurcze

[piorena]

ojojoj ale mnie maz zjechal,az zaklnal...ku... przestan czytac o tych skurczach,chleba ze smalcem sobie zjedz i Ci skurcze przejda:))))))) mowi ze laptop mi wyrzuci i dostep do netu odetnie:)))))))

[piorena]

dobranoc wszystkim,ide spac by nie draznic wilka hihi gabi cale echo wpisz

[Gość bezinteresowny]

pioren,ubawilas mnie przynajmniej na noc, ale wczoraj widzialem taka 40-stke w aninie ze wierze absolutnie ze Twoj malzonek moze byc o Ciebie zazdosny- w ogole pielegniarki czesto sa strasznie sexy,jeden z niewielu pozytywow bywania tam,te ich laczki*****...:D

[Gość Urszula]

Co tu taka cisz dzisiaj. Ja jutro mam ekg wysilkowe. o 3 w nocy koncze prace a o 10 mam test i musze dojechac 40 km. ja nie wiem jakie to wyjdzie! Stachu nic nie powiedziales o holterze!!!!! Gabi jak tyli lekarzy nic ci nie powiedzialo to moze nic groznego tez mysle, ze powinnas sie troche uspokoic bo jak nie to sie wykonczysz z nerwow a nie na serce albo wykonczysz serce nerwami. Czy ktos ma dobry sposob na bolace stopy. Tak zapierdzielam w robocie, ze jak wsaje to nie moge chodzic! Pozdrowionka dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość Gabi33]

byłam sobie u pana laryngologa, fiuuuuuuuuuuu....jaki fajny pan:P malo jest takich mężczyzn, którzy interesują się głownie wnętrzem kobiety:D:D:D:D:D i na dodatek mówi, że: -mam ładne gardło i nie trzeba wymazu -mam ładną krtań:P:P:P -mam piekne zęby:D:D:D:D -mam prawidłowe migdałki jak na 30-latkę(odjął mi całe 3 lata)...:D:D:DD: no i jak tu nie zauroczyć się takim facetem??heheheh a tak na serio już, to myślę, że z moim cisnieniem płucnym dobrze nie jest i tyle. wysoki wynik jest FAKTEM i nie bierze się znikąd.....niestety. Nawet nie chcę po prostu myślec gdyby...ech.nie nie nie..... ULA-trzymam kciuki za test wysilkowy, dzielnie sobie pobiegaj:*

[Gość Gabi33]

dla PIOREN: zastawka mitralna - płatki prawidłowe, dobrze ruchome zastawka aortalna-płatki prawidłowe, dobrze ruchome separacja płatków- 19mm aorta wstępująca - 32 mm Lewy przedsionek - 35 mm lewa komora,skurcz- 30mm rozkurcz - 46 mm przegroda międzykomorowa - 10 mm tylna ściana - 10 mm prawa komora - 20mm BADANIE DOPPLERA: MV -VmaxE 0,8 m/s, VmaxA 0,6 m/s AV - Vmax 1,6 m/s TV - Vmax 0,6 m/s, mała fala zwrotna o Vmax 2,6 m/s (RVSP 36 mmHg) PV - Vmax 0,9 m/s opis badania- lewa komora niepowiększona z prawidłową kurczliwością globalną i odcinkową. LVEF 70% i teraz tak, ta fala zwrotna czyli niedomykalnosc zastawki trójdzelnej TV nie jest duża, ale cisnienie RVSP 36 mmHg jest juz za duże. fragment artykulu na ten temat: Przy zastosowaniu techniki doplerowskiej możliwy jest dokładny pomiar prędkości fali zwrotnej w razie istnienia niedomykalności zastawki trójdzielnej. Posługując się równaniem: RVSP = 4v2 + RAP, gdzie: RVSP – skurczowe ciśnienie w prawej komorze (ang. right ventricular systolic pressure), v – maksymalna prędkość fali niedomykalności trójdzielnej, RAP – ciśnienie w prawym przedsionku (ang. right atrial pressure), można wiarygodnie ocenić skurczowe ciśnienie w tętnicy płucnej, które przy braku zwężenia drogi odpływu jest równe skurczowemu ciśnieniu w prawej komorze [1]. Za NP w ocenie echokardiograficznej uważa się podwyższenie RVSP *36 mmHg (dodając prawidłowe ciśnienie w prawym przedsionku – 5 mmHg), co odpowiada prędkości fali niedomykalności trójdzielnej *2,8 m/s [1]. Metoda ta – jako nieinwazyjna, precyzyjna, dość łatwa do przeprowadzenia – na stałe weszła do metodyki badania echokardiograficznego. Przy użyciu doplera ciągłego falę zwrotną niedomykalności trójdzielnej można zarejestrować u ponad 90% chorych z NP. zatem brzmi to dla mnie MOCNO NIEPOKOJĄCO. nie mam zamiaru stawiac sobie sama diagnoz, ale mój wynik w tym zakresie nie jest dobry i tyle. a choroba jaką jest nadcisnienie płucne jest..cóż, chyba nie trzeba mówić. Jasne, że też duzo zależy od momentu w którym robione było echo, od akcji serca itd, nie mniej jednak wynik mam jaki mam.

[piorena]

witajcie,u mnie zla noc i zly dzien:(ale coz..tak chyba musi byc,gabi wedlug mnie masz serce zdrowe,prawa komora super,lewa tez,serce o swietnej kurczliwosc 70%,mysle ze gdybys miala nadcisnienie plucne serce nie byloby tak wydolne,EF na 100% byloby mniejsze,wiec albo tu jest gdzies blad albo normy inne,nie jestesmy lekarzami by to interpretowac,ogladalam w necie wyniki echa osob z nadcisnieniem plucnym i ich EF 23% czy 30,70% EF wskazuje na zdrowe serce i tyle:)i prosze tu zaraz sie usmiechnac,mnie dzisiaj skurczy i skurczy,znajomi mi mowia ze mam sine wargi,moze powinnam leki brac:(urszula a Ty bierzesz jakies leki?moja tesciowa tez tak nogi bola,bierze ostatnio aescin i sobie chwali,bezinteresowny przystojniaku jak tam Twoj holterek?:)

[Gość bezinteresowny]

piorenka,nic nie mow z maslanką?????:D to jest dopiero jazda,dobrze ze mam zapas jednego i drugiego w lodowce-musze sprobowac,i przenosny toy toy skolowac;) rybki pyszne sa i basta ula-holter jak holter komorowki mnie tego dnia nie nekaly,troche tachykardii,ale ine przejmuje sie tym,mam taki rejestrator na 2 tyg co jak cos tam przywali to go wlaczam i zapisujemy(z tym ze niedokladny jest skubainec,do holtera nie ma pojary-stad 80% zapisow na smietnik),a potem jak mi go zdejma a dalej nic nie wychacze podlaczam sie pod to samo tylko prywatnie 700 m od szpitla maja ekipe-nawet te sme osoby i cala dobe tylko w koszta trzeba jechac juz:( jutro opis holcierstwa i raz jeszcze do anina,prof Walczak chyba na 2 wrzesnia,generalnie bede walczyl do konca :DD gabi-a jak skurcze? jacek juz wyzdrowial i b.dobrze tego samego sobie i Wam zycze abi-kocham,masz juz suknie ? bo jak nie to odbijam piorene-jesli Jej maz nie jest bokserem...:))) baja

[Gość Gabi33]

PIOREN, MAM EWIDENTNIE ZA DUZE CISNIENIE W PŁUCACH:) to jest początek, na poczatku nie ma zmian w jamach serca, ale ta choroba szybko postępuje, zapewniam, a zmiany w sercu pokazują się potem juz kaskadowo...to jest mięsień, przy wzroście cisnienia zwyczajnie się rozszerza...w kazdej chwili gdy jest obciazony, a przy takim cisnieniu musi byc przeciążony. Prawa komora moze sie poszerzyć w ciągu miesiąca jesli będzie w niej za duże cisnienie a moje takie jest. nie wiem gdzie są moje skurcze, ale wiem, że wrócą..... Piorenka, nie chcesz powtórzyć Holtera???choc z drugiej strony co to da...masz dobre echo, żadnychzmian niedokrwiennych w holterze...może Ty sopie zażywaj chcociaż jakis skromny bloker????

[Gość minia]

gabi zwojlij bo niedlugo bedziesz mogla zdawac na medycyne, zarcik sory. Stasiu oj niedobrze ze nie czules skurczy.

[Gość Gabi33]

nic z tego minia, jestem 100% humanistki.

[Gość abisynka]

witam :) ja dziś aby sięodstresować kupiłąm sobie puzzle i teraz mnie wciągają - o nie ma ,mnie - musze wyluzować i zacząć sopać bo pzrez stres i lucetam nic nie śpie lub 2 godz a wtedy mi serce szaleje z pzremęczenia - ha i szalejoe 80/min ale nierówno :( ech jako ono mi może tak się buntowac?! moja kochana tachykardia mnie za często opuszcza a tak mi z nią dobrze - to się nazywa głupota co? na nk mam nowe foty staszek mam suknie, gabi - jutro twój wielki dzień - będzie oki obiecuje, piorana - ale masz zadrośnika :) - lepszego samopoczucia kobietko, minia - medycyna powiadasz ? hm może faktycznie powinniśmy zacząc się dokształcać - na nauke nigdy za póżno :) buziaki dla wszystki skurczaków ps nie tęsknijcie tak za nimi - dobrze ze u niektórych na razie pouciekały

[Gość Gabi33]

Abi, a mówiłam w nocy, żeby SPAĆ!!!!!!!!!!!!!

[Gość Gabi33]

przebijam...ale jakoś mnie to nie cieszy.......

[Gość bezinteresowny]

nowe zdjecia abi?? wow!! momento,juz w Ciebie wchodze***;) no niedobrze minia-ale co sie odwlecze to nie ucicze,chyba?;) pioren-zaloz profil na nk jeszcze raz,piekna nigdy za wiele* gabi-czyli skurczeta odeszly?ale masz fajnie!

[Gość bezinteresowny]

jeszcze kilka zdjec i wprowadzam sie do ciebie abi;)))

[Gość Gabi33]

spacer z dzieciakiem od brata mam za sobą. znów ciężkie wieści z bliska do mnie dotarły, ale nie będę tu wywlekać. mam wrażenie, że otaczają mnie już tylko smierć i choroby, aaaa, miałam nie dołowac:) udaję się w objęcia mojego laryngologa:D:D:D:D:D jakiś odstrzał od tego wszystkiego musi być:P buzi dla Wszystkich:*

[piorena]

witajcie:) bylam wczoraj u tesciowej i podala mi krople neocardina no i skurcze jakos ustapily,kupilam je sobie i po ich zazyciu widze wyrazna poprawe,zapisalam sie tez prywatnie do kardiologa,termin mam na 22.08,cena wizyty 80zl,zrobie sobie od razu echo i holtera,musze w koncu wziasc sie za siebie,a co tam u was skarbenki?:)

[Gość minia]

witajcie skurczowcy Gabi co u Ciebie? ja dzis bylam zarejestrowac sie na zabieg artroskopi, oddzialowa zrobila wywiad na co choruje, to powiedzialam ze mam nadcisnienie i napadowe migotanie przedsionkow to od razu poszla do lekarza, po powrocie oswiadczyla ze mam przyniesc od kardiologa opinie, zabieg mam na 11 09 ale nie wiem czy isc bo po wejsciu do szpitala od razu czulam potykania serca,ale bol kolana chyba mnie zmusi .

[Gość Gabi33]

hej dziewczyny. co to za zabieg Minia???a miewasz jeszcze te napady migotania? cóż, heh, ja nie mam dobrych wieści. Kardiolog się zadziwił wysokoscią mojego ciśnienia i dał w rozpoznaniu -hypertonia pulmono....coś tam, nadciśnienie płucne. oraz roztoczył przede mną wizję szybko postępującej choroby, z narastającą niewydolnością prawokomorową, oraz nastepnie ogólną. Oraz uświadomił mi,(nie wiedząc, że ja już to wszystko wiem ), że jestem niestety w grupie ryzyka, pierwotne nadcisnienie płucne wystepuje bardzo rzadko, w grupie przede wszystkim kobiet , w wieku 20-40 lat, z zaburzeniami hormonów żeńskich, których mi nie brakuje, znaczy się, tych zaburzeń. i dał mi skierowanie do poradni kardiologicznej w Ochojcu w której jak wiecie już byłam, a o czym on nie wiedział. Mam na myśli tę babę roztrzepaną, któ¶a co prawda powiedziała,że echo mam dobre, ale z lekkim wahaniem i dała mi na powtórkę na 26 listopada dopiero:/ dzwonię teraz do mojego prywatnego(on tez widział ten wynik sic!!!!), żeby się umowić. niech on mnie bierze do szpitala i diagnozuje. choc, Ochojec diagnozuje tego typu sprawy do pewnego momentu tylko, potem przekazuje pacjenta do Zabrza, tam się tym stricte zajmują i robią cewnikowanie serca i tętnic płucnych. dodam, że pacjenci tak zwani PILNI czyli z niewydolnoscią juz oraz silnymi objawami klinicznymi czekają na wizyte bądz termin w Centrum Chorób Serca w Zabrzu ok 6 miesięcy..... no to tyle u mnie. nawet mi się płakać nie chce, jedynie rzucam przekleństwami jakich świat nie znał, że miałabym umrzeć tak banalnie na jakąs dziwną chorobę, nie wiadomo skąd, o nieznanej etiologii.

[Gość Gabi33]

a jak czytam sobie forum to np jedna dziewczyna miala cisnienie 33 , druga 42 i też się nimi nikt nie zainteresował:). po prostu lepiej czekać, az serce ledwo będzie zipać, albo juz nie bedzie mozna ujśc kilku metrów,,,albo na zasadzie *może się uda*. może to był jednorazowy wzrost tego cisnienia, bo pomiary zależa od wielu czynników, sprzętu, akcji serca itd. Ale to przecież trzeba człowieka pokierować, zlecic raz jeszcze echo, i jeszcze raz, żeby nie było wątpliwosci, że ten wynik się powtarza. Uwrażliwic itd. W zdrowych tętnicach raczej kilka ray pod rząd takie ciśnienie nie powstanie, cholera,m nie trzeba byc lekarzem, żeby to wiedziec, no! NIC. ja sobie żyję ze świadomoscią, że mam pięknę serce, nieuszkodzone jak powiedział mi echografista w szpitalu, czuję, że złapałam boga za nogi, a tu taka mała supriseeeeee....hehehe.

[Gość Urszula]

hej Gabi przykro mi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Mialas jednak racje. Ale da sie jakos powstrzymac te chorobe, fo nadzisnienie plucne? No co ja dzisiaj zrobilam ekg wysilkowe i oto wyniki: Wydolnosc 89%, Cisnienie poczatkowe 110/70 jakis cud bo u lekarza mam zawsze wyzsze, cisninie max w czasie wysilku 130/70 najwyzsze tetno 155. Normalna toleranza na wysilek, test negatywny na schorznia jakies tam po wlosku mie umiem tego przetlumaczyc czyliwszystko ok natomiast mam arytmie(skurcze dodatkowe), ktòre zanikaja przy maxsymalnym wysilku i powracaja przy spoczynku. Przy moim tescie bylo dwoch kardiologow i wypytalam sie wszystkiego. Powiedzieli mi. ze test przeszlam fantastycznie, potem zapytalam sie o te skurcze czy sa grozne czy nie bo mam ich tak duzo prawie 9 tysiecy ni i do tego niedomykalnosc zasrtawki. A wiec lekarz powiedzial, ze to nie ilosc decyduje tylko jakosc bo mozesz miec jeden dodatkowy, ktory zruinuje ci serce albo 30 tysiecy, ktore nie maja skutkow ubocznych. Jezeli pochodza tylko z jednego zrodla sercs tak jak u mnie nawet przy niedomykalnosci zastawki tak jak u mnie z niewielka fala zwrotna tzn nie sa podwujne czy potròjne to on by je zostawil bez lekow. powiedzieli mo tez, ze najlepiej w takich przypadkach nauczyc sie z tym, zyc i raz na jakis czas zrobic echo serca, kazali normalnie funkcjonowac. dali mi tez leki na zoloadek bo ja cierpie na refluks, ktory moze tez byc przyczyna zwiekszenia czestosci skurczow tak jak stany zapalne, infekcje itp. Dal mi Atenolol doraznie jak by mi sie bardzo tluklo i jak przestanie to odstawic bo powiedzial, ze ani beta blokery ani arytmiczne nie wyeliminuja skurczy. I co wy na to?

[Gość Gabi33]

ULA!!!! nie pisz takich rzeczy, bo możesz niektorych zalamac(ale juz nie mnie, hehehe0: A wiec lekarz powiedzial, ze to nie ilosc decyduje tylko jakosc bo mozesz miec jeden dodatkowy, ktory zruinuje ci serce albo 30 tysiecy, ktore nie maja skutkow ubocznych.* masz wszystko tak jak ja, tez mi skurcze uciekają przy dużym tętnie, a to podobno dobry objaw, bo najgorsze są skurcze przeciwne- wyzwalane wysiłkiem fizycznym.,te są uznawane za ryzyko nagłego zgonu sercowego. a więc, nie jest faktycznie ilośc skurczy, ale gdzie powstają, np czy nie poswtaja w załamku T, czy nie są wyzwalane wysiłkiem(u Ciebie nie są), niedokrwienia nie masz. super!!! atenolol biorę i nie likwiduje on skurczy, ale coś tam blokuje, więc polecam Ci go przy nasileniu skurczactwa oraz magnez o raz potas, oraz włoskie pomidorrrrroooo!!!!dużo!!!!!!:) a co do nadcisnienia płucnego, to gdybym je miała juz na 100 % to nie ma odwrotu w tej chorobie żadnego. Wówczas nie zosatnie mie więcej jak 2-3 lata zywota:D kur.....głupio tak umierać na dziwaczną chorobę. Juz lepiej się zapić jak moj kolega wczoraj w bloku, lat 25, albo zginąć zdobywając Himalaje, to jest smierć!wiem, bredzę, ale to dlatego, że juz mi na głowę poszło to cisnienie.

[piorena]

gabi bardzo mi przykro::(zrob jeszcze raz to echo,chocby prywatnie,po co masz sie zamartwiac,ja tez bede robila,moja lewa komora i przedsionek tez mi sie nie podoba,czesto odczuwam dusznosci...ale martwic bede sie dopiero po drugim badaniu jesli bedzie podobne,chyba powinnismy do lekarza isc juz z diagnoza i palcem pokazywc na wynik co nam sie nie podoba,szkoda gadac:(ide dotlenic sie na rowerku,to jedyny sport przy ktorym moje serce nie wariuje,tyle lat chodzilam na aerobik i jakos bylo:(bardzo mi tego brakuje,mam zdiagnozowana arytmie komorowa i nie mialam ekg wysilkowego bo wtedy strajkowali i wypuscili nas do domow,musze zrobic prywatnie .. co za polska.. za wszystko musimy placic:(

[Gość Gabi33]

eee. moj lekarz ma urlop do 9 września, wrrrrrrrrrrrrrrr