Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dodatkowe skurcze


Gość elżbieta

Rekomendowane odpowiedzi

dziś serduszko kopie cały dzien, moze na 3 odpusciło, a tak co chwilę szarpnie. pada deszcz, pogoda mi nie sprzyja. ale ja już nie mam dni bez skurczy, wlaściwie mozna smiało powiedzieć, że są cały czas. to jest u mnie wartość stała.:/. dziś je oceniam na 1400 własnie, czasem na 600 moze, a czasem na 5 tyś. bywały i takie dni. Minia, miałam kiedyś nadcisnienie, od kilku lat nie mam, jest zaleczone, czuję sie dobrze, zmian na dnie oka nie mam, wartości cholesterolu mimo tuszy mam bardzo dobre, dobry HDL, niskie trójglicerydy, ja od kilku lat dbam o diete, mimo, że tego nie widac:)-tusza. Chudnę, ale wolno. w piątek mam psychologa, boję się, że tam wybuchnę, że będe wyć jak ostatnia wariatka, jak tylko zaczynam mówić o Mamie, pękam. jak ona mi mogła tak umrzec, na moich rękach*matki nie powinny tak umierać.... a jak Wy się dzis czujecie?Minia Ty mieasz jeszcze jakies dolegliwości, czy sprawnie funkcjonujesz?
Odnośnik do komentarza
gabi nieraz roznie sie czuje ale teraz nie panikuje bo to tylko mnie bardziej nakreca dodatkowe skurcze tez mam bo ja odczuwam zaraz niepokuj dusznosc np wczoraj zaczal mi sie bol zamostkowy bo jak Ci pisalam mam dusznice bolesna a w tym czasie i cisnienie mi skacze juz naszykowalam tablete molsidomine ale jej nie nawidze bo jest cholerny bol glowy po niej bo rozszeza wszystkie naczynia ale zarzyciu betalocu uspokoilo mi sie serducho i jakos zasnelam jestem po ablacji ale nie do konca jest dobrze choc lepiej jak przed w pazdzierniku mam kontrol u kardiologa to pewno zleci mi holtera to wyjdzie czy jest dobrze choc tych holterow mialam kilkanascie i nieraz jak mialam zalozonego to nic sie nie dzialo a nadrugi dzien zaczynala sie jazda a co do elektryki serca jak to piszecie to mysle ze zato odpowiedzialne sa odnogi peczka hisa cos tam o tym poczytalam peczek hisa jest odpowiedzialny za impulsy w sercu ja tez mam niepelny prawy blok odnogi peczka hisa a to zawsze mi wychodzi na ekg
Odnośnik do komentarza
mnie żaden pączek, sorry, pęczek;)....chyba nie wyszedł, nic o tym nie wiem. wychodzą tylko te skurczaki wstrętne:/ to też się męczysz kobitko, a tej dusznicy nie myslałaś, zeby poleczyć trochę inawazyjnie?mój tata miał 5 lat temu bypassy i biega tak, że nie sposób go dogonić. miałaś kiedyś koronografię*******???
Odnośnik do komentarza
pewnie ze mialam i TKserca i glowne tetnice czyste, mam zespol kardiologiczny x tak mi powiedziala pani kardiolog mam prawdopodobnie zatkane male naczynia i z tad te bole, serce ma za malo tlenu na ostatniej wizycie tak mi powiedziala ze jak sa niedrozne duze tetnice to mozna zrobic operacyjnie a malych naczyn nikt nie wymieni pozostaja leki ale wyczytalam ze to mniej grozne i tym sie pocieszam
Odnośnik do komentarza
Gość bezinteresowny
Wiem o nim tyle Minia ze poki jest niepelny to nic nadzwyczajnego, wystepuje w roznych badaniach u 13-50% populacji sportowcow na skutek zmian w ich serduchach spowodowanych treningiem, a blok calkowity to juz inna historia,nastepstwo wad i chorob organicznych przewaznie, ale ze od blokow jestem zadnym specjalista to nie chce tutaj wymyslac za duzo:) tak jest to jak najbardziej zaburzenie elektryczne czestokroc na tle zmian zapalnych zwloknieniowych w sercu(pelny blok),a niepelny to taka norma jak niewielka ilosc dodatkowych nadkomorowych bez nastepstw hemodynamicznych z reguly nie odczuwalny, Gabi-czujesz kazdy skurcz?,mocno?troszke? ps.Minia,ablacje mialas z jakiego powodu?
Odnośnik do komentarza
odczuaqm skurcze różnie. czasem lekko, częsciej są mocnymi szarpnięciami. czy każdy. trudno powiedzieć. w dzień gdy miałam Holtera z wynikiem 1400 nie sądziłam, że będzie ich aż tyle. no kopało niby co chwilę, ale jak patrzę teraz na wynik, to miałam średnio 50 skurczy na godzinę, no to ja odczuwam około 30 na godzinę. czyli raczej większośc odczuwam jednak. wkurza mnie, gdy są w takiej samej ilości gdy śpię :/
Odnośnik do komentarza
do teraz mnie trzyma,zasnalam dopiero kolo 6 rano,juz sama nie wiem co o tym myslec,bylam na diecie norweskiej,jaja+greipfruty i zadnych sensacji z sercem nie mialam,a ile moge jajka same jesc?:(wczoraj normalne jedzonko,pare nalesnikow z serem,kurczak z rozna i sensasje sercowe,nie biore zadnych lekow tylko magnez,mysle ze u mnie dolaczyly jeszcze jakies salwy,od dziecka mam nerwice lekowa,byle jaki szmer czy glosniejsze szczekniecie psa a ja juz sie wzdrygam,chyba jednak wybiore sie do psychiatry bo z tego co czytam na licznych forach wlasnie nerwica w wiekszosci przpadkow(bez chorob organicznych serca)powoduje zaburzenia w odzywianiu i arytmie,najgorszy jest lęk kiedy nas to dopada:(pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza
a ja znam wielu ludzików z Sosnowca, może nawet to dziewczę znam, chcoć z nazwiska nie kojarzu:) u mnie znów pada, serce szarpie, głupie takie jest, że nie wiem. my tu wszyscy Piorenko nie mamy organicznych chorób serca, tylko zwaloną, mówiąć dosyć obscenicznie elektrykę. i to sprawia, że czasem, a może nawet często nie śpi się, nie myśli i w ogóle tylko udaje, że żyje. ja się tez faszeruję magnezem, sokiem pomidorowym, jem malutko i często, a tam one swoje. Przecież w szpitalu mnie nafaszerowali lekami, założyli Holtera i było to samo, heh, one są uparte, oporne i robią ze mną co tylko chcą.
Odnośnik do komentarza
jedyny nie za dobry wynik jaki miałam to morfologia, słaby hematokryt, hemogolobina itd. nie wiem czemu. odżywiam się dobrze. Ja mam jutro psychologa Piorenka, ale cóż on mi powie, ja jestem z pokrewnej branży i znam te wszystkie spiewki na pamięć. no, ale spróbuję....rzecz w tym, że jak znikają moje skurczaki to ja nie potrzebuję żadnego psychologa ani psychiatry!!!!wtedy chce się po prostu Ż¥Ć!!!!
Odnośnik do komentarza
Gość bezinteresowny
ano wlasnie Gabi, psychiatra to jest fajny w okresie dolka skurczowego a jak ich ich nie ma to jestesmy kwitnacymi normalnymi osobami-mowie za siebie:) Piorenka,nie przesadzaj z wplywem diety na to wszystko-kiedys jadlas zapewne wszystko i bylo git, ja teraz tez czasem wydziwiam z jedzeniem,lacze jakos fakty sila sugestii, a kiedys za zdrowych czasow jadlem pilem wszystko i bomba-super bylo, teraz tez czasem zjem jak przyslowiowy wieprz i nic,czasem zas cos skubne tylko i jazda, to juz jest gierka w naszym mozgu plus asocjacje-czyli cholerna gra skojarzen,ktora prowokuje do zlych reakcji serca choc napedzane sa one podswiadomym lekiem a dopiero z czasem jako utarty schemat przechodza w organiczny stan powiazania- tak wiem ze to zdanie brzmi troche jak belkot ale robie 5 rzeczy naraz:D niemniej ogolnie jest sensowne,pomysl o tym:) pozdro
Odnośnik do komentarza
si, gdy nie ma skurczaków, to ja jestem kwitnąca, że grrrrrr, heheh:P ja też myślę Droga Pioren, że pewne sprawy siedzą głęboko w naszej podświadomości i tylko na poziomie świadomym potrafimy na siebie oddziaływać, niestety najczęściej-niekorzystnie. rzecz w tym by sprawę odwrócić, nie wiem, zostać mnichem buddyjskim?:P miłego dnia kurczący się:*
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×