Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dodatkowe skurcze


Gość elżbieta

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Doktorek
Oczywiście bardzo rozsądnie jest w pierwszej kolejności przebadać się u specjalisty kardiologa( EKG, ECHO, Holter itd), oznaczyć elektrolity, hormony tarczycy i USG tarczycy. Jeśli tam nie wyjdą zmiany organiczne, wszystko jest w normie. Zabieramy się za lęk i zredukowanie poziomu stresu. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam. Od wielu lat mam dodatkowe pojedyńcze skurcze....w chwili obecnej z prawej komory....Dopiero dzisiaj znalazłam stronę na temat zażywania leków w ciąży i podczas karmienia piersią. Szczerze mówiąc bałam się o moją dzidzię , brałam śladowe ilości Metocardu i próbowałam przetrwać gorsze dni bez zwiększania dawek.Szkoda , że tak mało jest o tym informacji i trzeba miesiącami szukać jakie ilości przedostają się do mleka....Ciekawe jak radzą sobie osoby , które w ogóle nie biorą lekarstw?
Odnośnik do komentarza
Jeśli tak jest jak Doktorek piszesz to dlaczego kardiolodzy przypisują ludziom z nerwicą bet-blokery .i inne leki nasercowa .Nie jestem lekarzem ale jedno wiem,że nerwica lękowa nie bierze się z niczego zawsze musi być jakaś przyczyna ,Np w moim przypadku najpierw wystąpiły szybkie bicie serca i dopiero na tym tle pojawił się lęk a nie odwrotnie.Psychiatrzy nie pytają o stan serca,tarczycy czy innych organów od razu przypisują psychotropy i antydepresanty.No i jak to jest naprawdę z tą nerwicą lękową?Czy źle pracujące serce powoduje nerwicę czy odwrotnie.
Odnośnik do komentarza
Gość Doktorek
Przyczyna nerwicy tkwi w naszych genach, jakiejś dysfunkcji ukł. wegetatywnego, naszej przeszłości - historii życiowej, wyuczeniu reakcji lękowej. Kardiolodzy dają B-blokery, żeby pomóc pacjentowi zmniejszyć przykre odczucia subiektywne , poza tym B-blokery zmniejszają ilość pobudzeń dodatkowych, zwalniają rytm , umiarawiają serce. Jeśli ktoś ma 3 skurcze dziennie to może żyć bez, ale jak ma ich kilkadziesiąt i więcej to może czuć duży dyskomfort. B-blokery poprawiają komfort życia. A co do zaburzeń lękowych to 70% to środowisko, 30% to geny.Co do psychiatrów, to jest jakieś uogólnienie, ponieważ zawsze wyklucza się tło organiczne, a potem leczy się stan psychiczny, jeśli to on jest przyczyną zaburzeń. Co do Kasi, to trudno sie wypowiadać, zgadzam się, że pojawienie się objawów mogło wywołać reakcję lękową. Tak jest zwykle. Ale czy wcześniej byłaś wyluzowana i spokojna, czy objaw poprzedził stres, wysiłek, napięcie? skurcze jeśli nie ma organiki, (wady, zawały, jakiegoś uszkodzenia mięśnia, zapalenia, często pojawiają się po anginach, grypie- wyklucza to tło lękowe, napięciowe itp), nie są chorobą, są zaburzeniem, są objawem, powodują duży lęk i dyskomfort. Co do leków psychiatrycznych z wyboru to SSRI, p/lękowe - krótka piłka- uzależnienia po BDZ i psychoterapia!
Odnośnik do komentarza
Gość Doktorek
Często jest tak, że chorzy na serce, mają dużą ilość skurczów i w ogóle ich nie czują. W nerwicach czuje się je zawsze, bo osoby z zaburzeniami lękowymi , somatyzujące mają większą wrażliwość na bodźce, obniżony próg czucia. Mówię tu jedynie o nerwicach - objawy u tych ludzi , jakie by nie były-= skurcz, biegunki, drętwienia, zawroty, wg psychoterapeuty, po coś są , czemuś służą, dlatego muszą być jawne. Kasia sama wie najlepiej, o ile oczywiście ma zaburzenia lękowe, jaką osobą była przed pojawieniem się kołatania, czy super zdrową i silną, czy były inne objawy, złe samopoczucie i jak reagowała na sytuacje trudne. zakładam, że nie ma tu organiki, ale nie znam osoby i może skurcze ma na innym tle. bez wywiadu i badań, nie można się wypowiadać nigdy o nikim i niczym. Poza tym Kasiu osoby z nerwicą, nie urodziły się z objawami, tylko na przestrzeni życia objawy pojawiały się , miało na to wpływ środowisko i przeżycia. Inaczej wychowane, w innych, bezpiecznych warunkach, w innym modelu wychowawczym, bez przeżyć traumatycznych, prawdopodobnie mimo takiego ukł. wegetatywnego(dziedziczenie) byłyby wolne od objawów.
Odnośnik do komentarza
No tak Doktorek zgadzam się z Tobą ale wyjaśnij proszę taką kwestię.Mam łagodne wypadanie zast, miteralnej .Nic o tym nie wiedziałam i czułam się dobrze do czasu wystąpienia pierwszego objawu lękowego ot tak po prostu w czasie spaceru.najbardziej przestraszyłam się tego szybkiego bicia.Zaczęłam szukać przyczyn , zrobiłam badania .Wyszło wypadanie płatka niskie TSH i niskie ciśnienie tętnicze/choc nie zawsze jest niskie/.Psychotropy nie pomagają.Może trochę uspokajacze.Psychiatra przypisuje takie złe samopoczucie właśnie tą zastawką natomiast kardiolog jest innego zdania.A ja dalej jestem sama ze swoim problemem.Lęki są duże ,wyniki nie są idealne i co dalej robić.Psychoterapia tak ale też nie na długo bo już wiem,że moje wyniki nie są na 100% dobre.I takie koło jak z niego wyjść.Ostatnio na wizycie u kardiologa poskarżyłam się na zawroty głowy ale lekarz nic mi na to nie odpowiedział.Przepraszam że tak piszę dużo ale proszę odpowiedz cokolwiek na mój post.Dodam jeszcze ,że wiele razy korzystałam z psychoterapii ale nikt nie znalazł przyczyny moich lęków i złego samopoczucia..Jedynie diagnoza nerwica lękowa.Wysyłano mnie wówczas do laboratorium porobić wszystkie wyniki od początku.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Dodam jeszcze ,że ciesze się że napisałeś tutaj do nas Doktorku.I nie ważne czy jesteś lekarzem czy może studentem? Ale czasami warto przeczytać coś takiego i na chwilę oddalić od siebie ten ciągły lek. o zdrowie o życie.Szczególnie te ostatnie zdania od Ciebie trafiły do mnie .Ja też zawsze sobie powtarzam, że nawet jak mam je przekazane w genach to wcale nie musiały się ujawnić,ale bliskie mi osoby nie rozumieją tego:(
Odnośnik do komentarza
~RYCHO,Mam 37 lat, dodatkowe skurcze mam już od dziecka.Kiedyś miałem je sporadycznie-raz,dwa w tygodniu,od pewnego czasu te pieprzone skurcze znacznie mi sie nasiliły,są dni że nie mam ich wcale ale kiedy się nasilają to czuję je co chwile tzn.5-6 razy na godzinę. Obecnie biorę betaloc100 i doraźnie rytmonorm150, a zaczynałem od tabletek propranolol i atenolol.Pół roku temu miałem robione echo a to są wyniki: -aorta34mm -LP36mm -LK52/45mm.Mięsień lewej komory granicznej grubości,dobrze kurczący sie.EF55% Prawa komora i prawy przedsionek nieposzerzone.Czy DOKTOREK mógłby napisać mi coś na temat moich wyników i czy te skurcze kiedyś się uspokoją-proszę.
Odnośnik do komentarza
Gość Doktorek
Kasiu, bardzo często przy wypadaniu płatka zastawki mitralnej występują napady lęku. Ma je z tą wadą kosmetyczną i niegroźną 80%, szczególnie kobiety.Nie jestem akurat kardiologiem, nie wiem co Ci zalecił, zwykle nie dają na to nic, bo nie wymaga leczenia. Co do TSH, jeśli jest bardzo niskie, trzeba dorobić T3 i T4, przeciwciała przeciw tarczycowe i USG, skurcze i tachykardie mogą być przy nadczynności. Da się to leczyć. Co do psychoterapii, to szukaj poznawczo-behawioralnej, bo tam jest praca z objawem, który Cię tak przeraża. Pozdrawiam i życzę zdrówka Rycho nie jestem kardiologiem, to ci nie zinterpretuję na poczekaniu ECHA, LK na granicy. Czy nie masz problemów z ciśnieniem? Skurcze od dzieciństwa, też są taką kwestią do wyjaśnienia, czy często chorowałeś na anginy itp. Myślę, że tu ściśle pole do popisu na razie dla kardiologa. Dowiedz się kto jest dobry, poszukaj i idź niech ustawi leki, zdiagnozuje. Potem, dopiero można myśleć o zaburzeniach lękowych i stresie.
Odnośnik do komentarza
Doktorku jeśli jeszcze zaglądniesz do nas to ft3 ft4 w normie ,natomiast usg wykryło guzki .Ale tak jak zaproponowałeś zrobię jeszcze przeciwciała.A tak na marginesie to z tym niższym TSH /jest ciut niższe od dolnej granicy normy/ miałam poważne kłopoty bo zaczęto mnie leczyć na nadczynność.Kilka tyg brałam metizol nic nie pomagało i w końcu inny lekarz specjalista stwierdził,że to nie jest nadczynność i postraszył ,ze miałam szczęście ,że nie przeszło w niedoczynność. Widzisz jakie my mamy problemy,dotrzeć do tej prawdziwej przyczyny lęków. Będąc w klinice endokrynologicznej nie zrobiono mi tych badań na przeciwciała a ja wówczas nic o takich nie wiedziałam. Doktorku w czym się specjalizujesz?Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Doktorku, to co piszesz opisuje właściwie mój przypadek, Holter wykazał mi 2 pobudzenia komorowe. Leczę się u psychiatry (miesiąc) na właśnie zespół leku napadowego, widzę różnice, ale jeszcze jak mnie coś napadnie to jest ciężko, latam wtedy do lekarza, robie ekg wszystko jest w porządku i wychodzę wyluzowany. Oczywiście czuję dodatkowe skurcze komorowe tak jak piszesz wydaje mi się że mam obniżony próg czucia, po prostu odbieram wszystkie ukłucia , bóle z organizmu i zaczynam się nimi bardzo martwić. Ale do czego zmierzam na wyniku Holtera mam jeszcze zaznaczone Maks uniesienie ST +2.0 o 18:55@CH2 Maks obniżenie ST -0.4 o 18:55@CH2 Przy czym epizody ST minut 0. I to mnie trochę stresuje, próbuję coś znaleźć w necie o odcinku ST ale nie mogę sie doczytać co maks uniesienia. Czy jest to symptom jakieś wady ? Pzdr. Jacek
Odnośnik do komentarza
Gość Doktorek
Kasiu powtórz jeszcze TSH, jak T3 i T4 w normie to spoko. Jeśli USG wykrywa guzki, to co na endokrynolog? Obserwować , sprawdzić? Idź raz jeszcze porozmawiaj, trzeba wyjaśnić sprawę do końca. Co to za guzki? Czy trzeba leczyć czy nie? Wygląda jednak na to, że tarczyca nie jest przyczyną kołatania i skurczów, wypadanie płatka zastawki to naprawdę niegroźne. Prawdopodobnie to lęki, możliwość najlepsza, wszystko będzie dobrze. Jacku nie nakręcaj się odcinkiem ST, wszystko jest w normie, on zmienia lekko swoje położenia w zapisie EKG w ciągu doby. Najważniejsze jest , że jak piszesz epizody ST minut 0 - nie ma niedotlenienia serca. WSZYSTKO OK!!!! @ skurcze to bajka, jesteś zdrowy!!!
Odnośnik do komentarza
Gość maciej-rowerzysta
a jest tu ktoś kto potrafiłby zinterpretować moje ekg mam na nim tętno 150 ud/min jest to wynikiem zdenerwowania się u lekarza? Na jednym z ekg również mialem widoczny dodatkowy skurcz tak twierdziła pani doktor internistka, na ekg wyglądało to troche smiesznie nie pamiętam, który był to odcinek ale zapis wyglądał jak *bałagan* było to w jednym uderzeniu serca. Na jednym odcinku uderzenia serca wyglądają jak drukowane litery V to u mnie wygladało to jak V na odwórconym V (tu własnie poczułem szarpnięcie w klacie). Natomiast mam jedno ekg w domciu i moge komuś przesłać do zinterpretowania, jesli ktoś potrafi. Co do TSH to moje wynosi 10, jest niedoczynnoś.
Odnośnik do komentarza
witajcie, mam dobre wiadomosci, skurcze ustapily, bynajmniej ich nie czuje ale biore caly czas propranolol-10mg na dzien, jak na razie wystarczy, czuje sie dobrze, chociaz leki nie minely, i poprzeczytaniu ostatnich postow widze ze moj urlop w polsce spedze ganiajc po lekarzach:( no coz, zycie. napewno musze zbadac tarczyce bo znalazlam wyniki sprzed roku, wtedy nie zdazylam do lekarza na ich odczyt, ale z tego co widze to nie trzymaja sie norm, ktore sa tam zaznaczone. Bylam u kardiologa, oczywiscie holter nic nie wykazal, jest pani okazem zdrowia. ilam o kipie badan ktore mi robili i czas na odwiedzenie kardiologa w Polsce. Powiem wam ze przyzwyczailam sie do tego leku, mam nadzieje ze to nie uzaleznienie. Czasani probowalam przezyc dzien bez tabletki ale zaraz zaczynaly sie jakies zawroty glowy, biegunka, dochodzil do tego strach, jak tylko ja lyklam caly lek przemijal i jakos dzonek zlecial i tak caly czas, nie chcem tak :( Ale narazie nie zalamuje sie i zobacze co w Polsce mi lekarze powiedza. zycze milego dnia, glowy do gory, pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
*Tom*- nie krzycz tak !!! czlowiek jak przerazony boi sie wszytkiego a szczegolnie boi sie o swoje zycie, co z tego ze mowia *z tym sie da zyc*, to jest tak nie przyjemne ze sam strach przed nadejsciem kolejnego skurczu nas zabija, troche wyrozumialosci dla osbo slabszych i przestraszonych, nie kazdy jest takim twardzielem jak ty. Ja tez wiem ze one nie sa szkodliwe, z tym mozna zyc, ble ble ble i co z tego, jak juz mam skurcz to tylko sie modle by go przetrwac i aby nie nastapil kolejny. Naprawde niektrym nie jest latwo. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Nie krzycze wiem ze to nie przyjemne sam to mam ale tego gów....sie nie wyleczy chyba moze samo przejdzie.Sam bylem z tym pare razy u kardiologa dwóch i co i kazdy mówi ze to nie grozne i tego sie nie leczy.Teraz chodze do psychiatry spoko gosciówa mam wrażenie ze nie mam tego tyle.Moze mnie uzdrowi!!!!!!!!!!Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Doktorek już nie chce z nami gadać .Szkoda bo w Twoich informacjach Doktorku zauważyłam takie zrozumienie ,naprowadzenie i podpowiedz co ,gdzie ewentualnie leczenie.Zaglądnij tu jeszcze. Tom u Ciebie chyba te skurcze wywołały nerwicę.
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie,jestem nowym uzytkownikiem forum i dzis odebralam wyniki z badania EKG Holterem.Nie bardzo sie orientuje w temacie.Powodem dla ktorego chcialam sie zbadac byla iformacja od lekarza iz co ok.6 sek.na chwile zatrzymuje mi sie serce.( Moja cala rodzina ma,lub miala problemy z ukl.krazeniowym ).Prawie cale zycie uprawialam sport ( 13 lat pilka reczna,potem IKF i AWF ).Nie mam zadnych specjalnych dolegliwosci,oprocz kolatania serca,problemow z oddychaniem,pocenia sie ( dlonie i stopy ),ucisk w klatce piersiowej ( w stanach stresowych czerwone plamy ).Na wyniku jest napisane iz zarejestrowano skurcze dodatkowe komorowe jednoosrodkowe.( jet jeszcze napisane : 6 tachykardii,3 rytmow niemiarowych,1 przerw,78 przedwczesnych pobudzen komorowych )/Pozatym wszedzie mam zera.Czy ktos by mogl pomoc czy to wystarczajaco aby sie zaczac martwic,czy ewentualnie leczyc ?
Odnośnik do komentarza
witam, wrocil koszmar :( juz nie pamietam kiedy tak kiepsko sie czulam. rano byl wszystko ok, dopoki nie doszlam do pracy i tam zaczal sie koszmar. dopoki sie nie uspokoilam, chodzi mi o serce tosurcz za skurczem, potem nogi jak z waty i zawroty glowy. prace moglam podjac dopiero po 1h. potem wszystko sie ustablizowalo, zrobialm swoje i do domu. a teraz zaczely sie dzwne bole e klatce piersiowej, schylam sie -boli, siadam boli, jem-boli, serducho wali, lek juz nie dziala. tak bardzo nie chem by to wrocilo,najgorszy jest strach i nie wiedza, co bdzie dalej? mam nadzieje ze chociaz wa minal dzien bez skurczy, strachu i rozmyslan.pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×