Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dodatkowe skurcze


Gość elżbieta

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mama wojtusia
ja tez palilam te wstretne fajury ale rzucilam jak zaszlam w ciaze i mam nadzieje ze juz nigdy wiecej :) czekam cierpliwie na odpowiedz doktora bo rozumiem ze odpisywanie na pytania forumowiczow to nie czesc jego pracy i robi to z wlasnej woli wiec skoro na razie sie nie odzywa znaczy sie ze nie ma czasu :) ehhh u mnie tez raz lepiej raz gorzej :( wczoraj troche gorzej i dzis od rana tez juz pare skurczybykow mnie zlapalo ale sobie ciagle powtarzam ze to nic takiego ze to tak ma byc ze tysiace innych ludzi tak ma i zyjemy :) a mam jeszcze pytanko do was powiedzcie jak odroznic czestoskurcz?jak to sie czuje?ile wynosi wtedy tetno??bo wczoraj jak sie polozylam spac to czulam takie dodatkowe ktore powodowaly ze serducho zaczelo sie nakrecac i bic szybciej ale nie jakos bardzo wiec wstala pochodzilam chwile polozylam sie spowrotem jeszcze troche czulam jak mi bije no i......usnelam :) wiec nie bylo to bardzo dokuczliwe skoro udalo mi sie odplynac w objecia morfeusza :)
Odnośnik do komentarza
Gość mama wojtusia
Karla ja tez odczulam poprawe jak zaczelam brac magnez 500mg.tylko tyle moge bo karmie piersia,zadnych lekow na razie tez z tego powodu nie biore i do grudnia do czasu jak synek skonczy rok nie bede brala bo nie chce rezygnowac z karmienia,potem to karmienie juz nie bedzie takie wazne wiec wezme sie ostro za siebie :) ps.jeszcze jedno pytanko myslicie ze jak wezme sobie raz dziennie jeszcze aspargin to nie bedzie za duzo?nie namagnesuje mi sie synek za bardzo ? :P :) :)
Odnośnik do komentarza
Karla ! po 2 tyg .brania magnezu ( zależy od dawek i tego jak organizm go przyswaja !)może mieć on wpływ na poprawę pracy serca !jest tu wyżej reklama na temat terapii antynikotynowej ! Poczytaj!!! MAMO W...!500 magnezu wystarczy , nie przesadzaj , aspargin już nie !a potasu lekarz Ci nie zlecił ?
Odnośnik do komentarza
NA stronie 20 tego wątku już o tym Ci pisałam ! A jak przyswajasz magnez w takich ilościach - jeżeli masz np. biegunki tzn. że go nie przyswajasz i wtedy trzeba zacząc od mniejszych dawek !Jeżeli brak w organiżmie elektrolitów ,więc razem z magnezem dają i potas !Miałaś badany poziom elektrolitów !?
Odnośnik do komentarza
Gość mama wojtusia
nie nie badano mi poziomu elektrolitow wiec nie wiem. a na stronie 20 tego watku ani slowa o czestoskurczu :( albo ja zle patrze :( no nie wazne napisz jeszcze raz tak w wielkim skrocie prosze.jak mozesz oczywiscie. pozdrawiam i zazdroszcze karla ;)
Odnośnik do komentarza
Witam! mamy znów kiepską pogodę,! MAMO W...! no fakt nie pisałam o częstoskurczach -sorry! Ale dopiero teraz w marcu wyszły mi te częstoskurcze na badaniu holtera- A dolegliwości tego typu to ja mamm ...ho, ho , ho ...albo i jeszcze dłużej ! Zawsze myślałam ,że są to tylko *dodatkowe *- okazuje się ,że nie !Miewam do 5 dodatkowych skurczów na minutę i nie zawsze jest to przyspieszenie , czasem zwolnienie bicia serca! Nigdy nie rozgraniczałam częstoskurczu i dodatkowych skurczów !Mogę więc powiedzieć ,że nie odczuwam ich inaczej !Na szczęście jeszcze nigdy nie byłam w szpitalu na *umiarawianiu *, więc myślę ,że w porównaniu z innymi osobami z tego forum moje dolegliwości to *pryszcz* Mam nadciśnienie , biorę leki , które jednocześnie obniżaja ciśnienie i normują pracę serca! Nie zawsze jednak pomagają ! Mam wtedy inne dodatkowe leki , po to żeby serce *wróciło do swego rytmu*! Organizm jednak się przyzwyczaja i leki trzeba zmieniać !Przyspieszone bicie serca mam od zawsze, kiedyś leczyłam się na tarczycę ! tak sobie pomyślałam ,że nie zaszkodzi tego teraz sprawdzić ! Tarczyca ma wielki wpływ na pracę serca - ale mi lekarz niestety nic nie zlecił w tym kierunku !:(
Odnośnik do komentarza
Gość mama wojtusia
no mi badanie TSH robiono dwa lata temu ponad norma byla od 0,3 do 3,0 a ja mialam 0,85 wiec z tarczyca u mnie jest w porzadku.juz sama nie wiem.chyba sie prywatnie wybiore na echo serca bo tam przynajmniej zaplace to i sie czegos moze dowiem.a moj holter jak juz pisalam wykazal nadkomorowe pobudzenia przedwczesne w liczbie 509 wiec nie jest zle + 71 rytmow niemierowych.kardilog uznal ze wszystko jest ok mimo tego wiec co ja mialam byc madrzejsza od niego?? :|a moze po prostu wystarczyla by mi jakas tam nawet mala dawka lekow i bylo by ok?ale na razie to synek dla mnie waznejszy :) powiedzcie jeszcze usg=echo serca=ukg tak??to nazwy wymienne?bo juz sie pogubilam :| a o czestoskurcz pytam bo ja mialam kiedys te kolatanie nie wiem co to bylo ale zauwazylam ze zaczyna sie znowu pojawiac bardzo rzadko ale jednak,no i oczywiscia standardowe dodatkowe jak co dzien :)tylko ze trwa to raptem od kilknascie lub klkadziesiat sekund wiec nie mam jak tego maszynowo wychwycic :( i jeszcze jak pisalas Ewo o tym przyzwyczajaniu sie organizmu do lekow ja bralam biosotal na poczatku pomogl a potem juz mialam tylko wrazenie ze oprocz zwyczajnego uzaleznienia sie organizmu od tego leku nie przynosi mi on zadnych korzysci, pozdrowka
Odnośnik do komentarza
Gość mama wojtusia
Echokardiografia (ultrasonokardiografia - UKG) i to fragment z neta wiec wychodzi na to ze to sa trzy nazwy tego samego badania :) ja juz zdecydowalam ide prywtanie na echo i po porade co dalej robic i zeby sie dokladnie dowiedziec co mi dolega :) tylko kase musze skolekcjonowac bo jak nic ze 200 stwoki bede musiala wydac :(
Odnośnik do komentarza
Cześć:)Ja mam 19m lat i jakieś dwa miesiące temu podczas bilansu przed maturą okazało się , że mam dodatkowe skurcze i nadciśnienie( które redukuje 2,5 mg Amlozec*u dziennie) Sporo ćwiczyłem na siłowni, brałem kreatynę i białko i istnieje ryzyko , że to mogło osłabić moje serduszko. Badawszy się niedawno oprócz dobrego ciśnienia z tego co mówiła lekarka ilość *dodatków* spadła ( chociaż jak mi sprawdzała tętno po chwili to odrazu wzrosła - czyżby przyczyny nerwowe??) jednak nadal powinienem się przebadać;/.Jestem dosyć sprawny, sporo jeździłem na rowerze, trochę biegałem i nigdy nie miałem problemu z wysiłkiem fizycznym...Zastanawiam sie , czy może być jakaś poważna choroba serca, jeśli odczuwam jedynie jakiś dyskomfort i to co jakiś czas ( spokojnie śpię itd ) Może ktoś *ma* podobnie:)? Pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Chyba masz rację :) sama się poplątałam w tych nazwach ! O tak napewno sporo to Cię bedzie kosztować ,nie wiem jak teraz, ale ja echo jakiś czas temu robiłam za 80 zł plus wizyta - no może nie aż tyle co napisałas . Jednak to spory wydatek :( Jeśli jednak możesz sobie pozwolić na ten wydatek , to chociaż może potem będziesz spokojniejsza jak już będziesz wiedziała co Ci dolega ! pozdr!
Odnośnik do komentarza
Matt!Wydaje mi się ,że to nic poważnego po objawach o których piszesz ! Ja jednak nie jestem lekarzem a tylko ON może postawić Ci diagnozę . Wybierz się więc do niego żeby wiedzieć co ci jest i jak sam zauważyłeś dokładniej się przebadać !
Odnośnik do komentarza
Dzis dałam sobie wycisk na rowerze stajonarnym:)) dodatkowe chciały mi skutecznie w tym przeszkodzic ale sie nie dałam uparcie ćwiczyłam..za to po ćwiczeniach całkowity spokój , żadnych dodatkowych..wogóle jest ich jakoś mniej choć są codziennie. Zastanawiam się ...zostanie mi tak do koca życia??i tak dzień w dzień???i podobno nie jest to oznaka zadnej choroby , naprawde dziwne to wszystko i trudne do zrozumienia
Odnośnik do komentarza
Gość mama wojtusia
ehhh Karla skoro wszyscy tak mowia to to musi byc prawda :) ja to sobie powtarzam milion razy dziennie :D Matt do lekarza marsz a jak powie ze nic groznego ( a pewnie tak powie bo 98%osob na forum zyje z tymi swoimi sensacjami bo lekarze uznaja je za nie grozne choc bardzo uciazliwe my to wiemy !!!) to wtedy nie bedzie sie czym martwic.my ci nic nie doradzimy lekarzami nie jestesmy :P Ewo wizyta u kardiologa 60zl plus 91 zl badanie echo to 150 zl plus dojazd 50 zl w moim przypadku do szczecina bo mieszkam w jego okolcach.wiec 200 stowki jak nic trudno odzaluje zeby miec spokojniejsza glowe i pikawe :)
Odnośnik do komentarza
Gość mama wojtusia
heh prywatnie bo na wizyte pierwsza czekalam 4 miesiace na zalozenie holtera grubo ponad 3 miesiace a teraz wizyte mam na pazdziernik dopiero choc rejestrowlam sie juz ponad miesiac temu.czas oczekiwania jest koszmarny a prywatnie w dniu rejestracji mam wizyte i od razu badanie echo.
Odnośnik do komentarza
Witajcie! Już mi lepiej, najgorsze skurcze się uspokoiły, zostały tylko te do zniesienia. Danka, zle ci dobrze! U nas już a maju nie ma miejsc do kariologa do końca roku. Podobnie ebdokrynolog. Dlatego leczęs ię prywatnie, już niemałą sumkę na to leczenie wydałam. Ale wolę o tym nie myśleć, bo to mnie dodatkowo złości! Ja miałąm zrobionych już mnóstwo badań i to po 2-3 razy. Łącznie z rezonansem magnetycznym głowy, bo na początku tej arytmii miałam okropne bóle głowy. Oczywiście badałam też przepływy szyjne, o holterze, echu serca i próbie wysiłkowej nie wspomnę, bo to był u mnie standart.Od dluższego czasu, gdy już się oswoiłam ze swoją dolegliwością, przestałam latać po tych wszystkich badaniach. Została mi tylko systematyczna kontrola tarczycy (tu niestety co miesiąc 2 płatne badania FT3 i FT4 za 40 zł plus wizyta 50 zł)i co 1-2 mies. kardiolog za 50-80zł. Tyle o pieniądzach i wystarczy! Ewka, co u Ciebie po wizycie u lekarza? Wiesz, ze idą upały? A Nadmorski to już historia. Szkoda go, prawda? Pozdrawiam wszystkich, za 3 dni mam urlop! Hip hip hurrra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Gość mama wojtusia
w wojewodzkiej przychodni kardiologicznej na pilsudskiego. nie wiem dlaczego o jednych dbaja i robia badania bez problemu i bez czekania miesiacami a drudzy musza uzbroic sie w potezna dawke cierpliwosci.jak juz pisalam dzwonilam sie zarejestrowac 1 czerwca i zarejestrowano mnie na 11 pazdziernik.troche to juz zakrawa na paranoje ale tak po prostu jest nie ja pierwsza i jedyna czekam tyle czasu.a doktor na jakiego trafilam nie byl zbyt rozmowny wiec tak naprawde to nie wiem po dzis dzien co mi dolega.dlatego chce sie wybrac prywatnie.mam nadzieje ze czegos sie konkretnego dowiem. pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
mloda mamusiu juz wiem do kogo pani trafila no widac ze ten pan dr jest malomowny ale jak czekam to wypowiadaja sie o nim pozytywnie no ja jestem moze w lepszej sytuacji bo mam rozpoznane napadowe migotania przedsionkow jestem po ablacji ale nastapil nawrot i tez skozystalam z wizyty prywatnej to wiem ile to kosztuje ale nastepna mialam wyznaczona za poltora miesiaca ale po tej wizycie juz nie panikuje tylko zwiekszam dawke lekow bo nerwy tylko dzialaja na moja niekorzysc
Odnośnik do komentarza
Gość mama wojtusia
trafilam na doktora Rać nie znam zadnych opini na jego temat i nawet nie chodzi mi o samego lekarza tylko o fakt ze musze tak dlugo czekac,a po co meczyc sie nie wiedzac dlaczego i czy to grozne skoro moge od reki zrobic sobie badania i moze w koncu wiedziec co dalej ze mna bedzie.i byc o niebo spokojniejsza ze sercowe sansacje to nic takiego :)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×