Nadciśnienie tętnicze i skoki ciśnienia po rzuceniu palenia

[johnny]

Witam Mam 27 lat i przez ostatni miesiąc trafiłem na pogotowie 2 razy na ostry dyzur z wysokim ciśnieniem (objawy duszności, kołotanie serca, niepokój, drętwienie kończyn) Do tej pory wykonałem badania : EKG dwa razy, mocz, krew,tomografie jamy brzusznej. Wynik jedyne co to podwyższony cholesterol wysokości 283. Dostałem leki które jednak nie powodoują u mnie regulacji ciśnienia które mam bardzo chwiejne od 126/88 do 199/100 najczesciej wyniki są w przedziale 140-160 / 90-100. Występują jednak skoki ciśnienia które są bardzo nie przyjemne i wyczerpujące. Nie wiem czy jest szansa pworotu do dobrego samopoczucia:( Trwa to już ponad miesiąc:( Proszę Was o pomoc. Stosuje diete (nie jem mięsa soli unikam tłuszczy) rzuciłem palenie unikam alkoholu.

[Gość babka z bagien.]

a nie jarałeś czegoś,co mogło ci zaszkodzić? A nie masz nadwagi.Moja tesciowa miała ciśnienie 200-220!!!Jak schudła 20 kilo ,to jej przeszło jak ręką odjął.Minęły bóle głowy i duszności i jest jak nowa.Kochany,przejdż na dietę obniżającą cholesterol.Z grubsza polega ona na tym: zero używek,duże ogranicznenie tłuszczów zwierzęcych czyli mięsa,wędlin.A w ich miejsce codzienne spożywanie tłuszczów roślinnych tj. nieprażone pestki ze słonecznika i dyni oraz nasion wiesiołka [2 -3 łyżeczki dziennie],cz odziennie 2 łyżki otrąb owsianych[można je dodawać do kanapek,do zupy,do owsianki itp.]Otręby zawierają najwięcej błonnika,który pomaga pozbyć sie cholesterolu.Można je kupić w sklepach zielarskichNie pić kolorowych napojów,lodów,naleśników.Zakaz jedzenia potraw zawierających w swoim składzie jednocześnie jaja,cukier i mleko.Wybitnie podwyższa to cholesterol.Badaj sobie co jakieś 3 tygodnie cholesterol i zobaczysz jak ci spada.Miło popatrzeć.Myślę,że zła dieta i faki tudzież alkohol są przyczyną tak wysokiego chol.W twoim wieku powinieneś mieć najwyżej 180.Jeśli mogę ci doradzić jakie potrawy należy jeść,które byłyby jednocześnie smaczne ,to doradzam leczo -warzywa duszone na oleju kujawskim na patelni pod przykryciem na małym ogniu z dodatkiem wody,na koniec dodać ziół prowansalskich.i dwa posiekane ząbki czosnku[skład:cebula,papryka w 2 kolorach,cukinia,pomidory].Inna dobra rzecz to pasta z makreli do chleba.Skład:2duszone cebule,2 makrele wędzone,2 ogórki kiszone, 2 jajaka na twardo,beż żółtek,2 ząbki czosnku,4 łyzki oliwy z oliwek.Aby wypłukać sól z organizmu należy pić herbatkę -ziele skrzypu ciepłą z dodatkiem soku z pół cytryny.Obniża ciśnienie też jemioła.Myślę,że ty powinieneś pić też melisę z dziurawcem,bo jesteś wytrącony z równowagi tym,że musisz brać w tak młodym wieku leki .Ale pogódż się z tym i nie pękaj.Tylko nie bierz leków na cholesterol,bo są bardzo szkodliwe na wątrobę i mięśnie.Mnie od diety już po 3 tygodniach spadł chol.z 300 na 230.Szczegóły tej diety wziełam z artykułu w internecie ,,Cholesterol i trójglicerydy**.Dwa razy w tyg. jedz na śniadanie duszone trzy duże cebule.Też pomagają pozbyć sie cholesterolu.Ja przeszłam na stałe na tę dietę.Też z tego powodu ,że teraz mięso w sklepach jest tak niedobre,że do ust tego wziąć nie można.Czasem jem indyka lub pierś z kurczaka,a z wędlin najchudza jest polędwica.Odkryłam też ostatnio i robię często mrożone ,,Warzywa na patelnię**.Niecałe 4zł.Duszę pod przykryciem na patelni na oleju+trochę wody.Dodać zioła prowansalskie lub bazylię.Do tego ryż gotowany i ,,Sałatka naddunajska* ze sklepu.Pyyyszne!Jak widzisz można jeść dobre rzeczy. bez mięsa.Jak poprawisz cholesterol.to i ciśnienie się poprawi,zachowaj spokój i zadbaj o swoje zdrowie.Jeśli masz nadwagę ,to musisz schudnąć.Codzienna aktywność ruchowa bardzo polepsz HDL.A jak zjesz ciastka czy napijesz się alkoholu,to trójglicerydy lecą w góę do zwariowania.Czy miałeś badania w celu znalzienia przyczyny nadciśnienia? Przeczytaj jakie mogą być[nerki,tarczyca itd]Życzę wiele dobrego.Nie pękaj.

[Gość abcde]

Napiszę ci jak mój stary sam sobie obniżył ciśnienie .Miał 160 na sto.Lekarz dał mu leki,ale nie wział.Oprócz nadciśnienia nie miał żadnych innych objawów.Ani sercowych ani innych.Przeczytał w gazecie artykuł o tym,co wpływa na obniżenie cisnienia i do tego się zastosował.A więc: pływanie9całe lato codziennie pływał_ mieszkamy nad wodą.Dieta.Schudł 7 kilo.Pił jemiołę i skrzyp.Do dziś ma normalne ciśnienie.Było to ze 6 lat temu.Ma już 55 lat,a ciśnienie jak młody.Myślę,że ty masz też problem z nerwami,jak ci serce walnie,to sam się nakręcasz i ciśnienie ci skacze.TYLKO SPOKÓJ*!

[Gość Łukasz]

Nie nie brałem używek. Diety nie stosowałem nigdy ostatnio wprowadzam ją w zycie. Tabletki na cholesterol biore kardiolog mi je przepsiał. Rozpoznanie u mnie to ciśnienie samiostne pierwotne...Nie miałem roboionego usg serca, badania dna oka i holteru ciśnieniowego. Jeżeli chodzi o sport to było go bardzo dużo w moim życiu, mój tryb pracy jest aktywny. Paliłem 9 lat papierosy i nie pale od miesiąca. Ostro imprezowałem przez parę lat ale nie brałem narkotyków w tym czasie. Jednak od 2-3 lat prowadze spokojny tryb życia, ponieważ mój czas jest przepełniony pracą. Czy mogę powrócić do treningów piłkarskich i czy moge wypić od czasu do czasu piwko bo mam do niego słabość?

[Gość miś]

wiem z doswiadczenia ,że cholesterol poniżej 300 można w ciągo trzech miesięcy obniżyć bez leków.Kto ma taki cholesterol powinien zacząć od diety i codziennej dawki ruchu.Przy tak niedużym cholesterolu jedzenie nieobojętnych dla wątroby i mięsni leków jest błędem,skoro można to zrobić dietą.Mojemu tacie w ciągu 2 tygodni spadł z 300 na 240-dieta plus pływanie-.Jak się tylko rzuci palenie i zero alkoholu oraz rygorystycznie przestrzega diety to rezultaty szybkosą widoczne.Kłopoty natomiast mają osoby z gigantycznym cholesterolem ,co jest kwestią dziedziczenia tej skłonności.To oni powinni brać leki.Napiszę ci ile miał mój tata:HDL25,a jest 58,trójglicerydy 237,a jest 100,LDL 220,a jest 160.I to wszystko w ciągu 4 miesięcy diety.A teraz całyczas już się tak odżywia i jest OK.Szkoda,że zacząłeś brać te leki,a lekarz ci nie powiedział,że dietą można obniżyć.Jak sie te leki zacznie ,to trzeba juz ciągle brać.No a one szkodza na wątrobę,a niektórzy mają bóle mięśni od nich.

[barbarella]

Wysoki cholesterol i skoki ciśnienia mogą występować przy niedoczynności tarczycy. Robiłeś jakieś badania w tym kierunku?

[Gość grala]

Ludzie madrze ci tu radza. Sluchaj dobrych rad. Mialam takie same objawy jak ty, skoki cisnienia, cholesterol, kolatania. Dieta naparwde pomaga.

[Gość Łukasz]

Tak właśnie byłem u kardiologa kolejny raz kazał mi odstawic leki na cholesterol biore je 2 tygodnie.. mam z nich zrezygnować. Zrobiłem usg serca i jest wszystko w porzadku. Moje dotychczasowe badania : ekg serca, usg serca, tomografia jamy brzusznej,krew, mocz. Wiem że pod kątem tarczycy tez były chyba robione badania, i to jest wykluczone. Z tych wyników cholesterol wyszedł źle a faktem jest ze przez ostatnie miesiace jadłem wszystko i kazdej porze dnia. Znowu dostałem leki na to ciśnienie, najgorsze sa te skoki i lęk przed zejściem. Wyczerpują mnie maksymalnie.

[Gość grala]

To mamy wszyscy - typowe dla nerwicy. Odganiaj te mysli, zacznij diete, duzo ruchu i koneicznie znajdz jakas pasje, hobby, cos co oderwie twoje mysli od lęków.

[Gość babka z bagien biebr]

tak myślałam,twój cholesterol jest wynikiem palenia picia i jedzenia co popadnie.Jak to zmienisz - będzie OK.Co daj Boże.Amen.Troche dyscypliny i dbałości o siebie i ZERO paniki.Nic ci nie jest! To tylko nerwy.Pij ziólka na uspokojenie systematycznie albo łykaj tabletki ziołowe.Trzymaj się .A po raz nie wiem który napiszę,że lekarze,którzy pacjentom mającym cholesterol mniejszy niż 300 przepisują szkodliwe leki zamiast pionformować o zastosowaniu diety ,nniepaleniu i niepiciu oraz codziennym ruchu -TO KONOWAŁY na usługach koncernów farmaceutycznych.

[Gość Łukasz]

A leki na ciśnienie i tak łykam tertensif + co proestarium 5mg/5mg. Pomaga chociaz nie czuje sie w trakcie dnia po nich cudownie tez lekkie zawroty głowy problemy z koncentracją...

[Gość Łukasz]

Czy to możliwe że po wizycie u 2 kardilogów i 3 lekarzy pierwszego kontaktu mogę mieć nadczynność tarczycy?

[Gość Łukasz]

W tym sensie że nie dopatrzyli się tego:) bo mam objawy typowe dla tej choroby a byłem u lekarzy ze względu na skaczące ciśnienie

[Gość Suchy]

Mam prawie dokładnie to samo - od pół roku kosmiczne skoki ciśnienia do 200/110, wściekły rumień na twarzy, zawroty głowy i podwyższony cholesterol (263). Wszystko pojawiło się w okresie bardzo intensywnej pracy zawodowej - non stop zarwane nocki i mnóstwo stresu. Zrobiłem badania i prócz cholesterolu były OK. No, kardiolog znalazł jeszcze drobne dysfunkcje zastawek serca mitralnej i aortalnej ale powiedział, że akurat z tymi objawami nie powinno mieć to żadnego związku. Zresztą nigdy wcześniej żadnych problemów z sercem nie miałem a mam lat 40 i od dawna uprawiam sport, biegi, kolarstwo, potrafię dziennie na rowerze przejechać 200km. Dodam, że zawsze dbałem o dietę i nie spożywam żadnych używek prócz czekolady w bardzo rozsądnych ilościach. Ostateczna konkluzja była taka, że to zapewne nerwica. Dostałem Doxepin i doraźnie Afobam. Chodzę też do psychologa. Niestety efekty na razie są nikłe. Kiedy mam wolne i jestem w domu to jest na ogół ok. Za to w pracy prawie codziennie mnie musi *łupnąć*. Niestety pracuję w bardzo eksponowanym publicznie miejscu i nie bardzo wiem co robić w czasie takiego ataku. W efekcie utrwalam sobie lęk i jadąc do pracy już myślę czy dziś też mi skoczy i jak wysoko. No i oczywiście skacze... Do tego ciągle mam wątpliwości czy to na 100% nerwica czy może jakaś inna groźna choroba. *Fajnie* wiedzieć, że nie ja jeden zmagam się z takimi problemami. Dodam jeszcze, że aby zbić cholesterol zacząłem brać różne ziołowe preparaty i istotnie zaczął spadać choć nie tak szybko jak u osób piszących wcześniej. Na dziś mam 240. Natomiast zmiana diety nie wchodzi w grę bo zawsze była bardzo rygorystyczna i nie mam co w niej zmienić.

[barbarella]

Łukasz, zrób badania hormonów tarczycy i będziesz wiedział. Nasi lekarze mają niewielki pojęcie o tarczycy, więc sam musisz się tym zająć. Zaliczyłam szpital i mnóstwo badań, łącznie z rezonansem mózgu, eeg itd i ŻADEN z wielu lekarzy, którzy mnie badali nie wpadł na pomysł, że to tarczyca...Zrób sobie te badania dla świętego spokoju.

[Gość grala]

Suchy, a co to znaczy rygorystyczna dieta? Na czym polega?

[Gość Łukasz]

zrobiłem te badania tarczycy i wyszły następująco: TSH - 0,60 (norma 0,40 - 4,00) FT3 - 3,59 (norma 1,80 - 4,20) FT4 - 1,31 (norma 0,89 - 1,76) U lekarza nie byłem jeszcze (brak czasu) ale chyba są w normie te badania...? Biore prestarium pomaga ale ogólnie samopoczucie jest kiepskie u mnie:(

[Gość maciekb74]

Witam, ja mam dokładnie tak samo jak Łukasz, może ciśnienie nie skacze do 200 ale 180/110 i puls 130. Na początku panikowałem, oczywiście wzywałem pogotowie, a teraz przyzwyczaiłem się. Ale co zaobserwowałem, objawy standardowe + okropny szum w uszach (szum to raczej mam na stałe), straszna suchość w gardle (jak napiję się wody, jest jeszcze gorzej), gorąco i jednocześnie dreszcze, zimne stopy i dłonie, uczucie pieczenia - zgaga, wtedy biorę nospe i po jakiejś godzinie mija + siemię lniane. Oczywiście przyjmuję tabletki na nadciśnienie Vivace 2,5mg, po których bardzo źle się czuję i raczej nie pomagają, muszę zmienić. Mnie wydaje się, że to od wątroby, lub żołądka - wg badań jestem okazem zdrowia. Codziennie dokucza mi żołądek, z gastroskopii wyszło, że mam przekrwioną błonę śluzową i obfite jeziorko żółci. Najgorzej jest w momencie gdy leżę na prawym boku, siedzę czy to przed komputerem czy co gorsza w samochodzie, lub śpię na brzuchu (przez to mam wiele nocek zarwanych) - taka ciśnieniowa pobudka.

[Gość andrzej]

johnny bierzesz leki na nadcisnienie jakie to leki moze zle dobrane jestes moze nerwowy mialem ten sam problem poradzilem sobie i cisnienie mam juz dobre 115/68puls50 i niemam zadnej diety a wczesniej to przy wybuchu cisnienia to caly dygotalem mysle ze z nerwow ale to bylo straszne jedno sie nie skonczylo a juz myslalem kiedy wybuchnie ponownie opisz nieco wiecej moze sprobuje ci pomoc znam ten bol

[TAD]

*Maciekb 74* , jak źle czujesz się po tych tabletkach , o czym wyraźnie informuje Ciebie żołądek , to nie bierz ich . Na pewno mniej zaszkodzi Tobie zaprzestanie ich brania ,niż codzienne ich łykanie ! Może zmień na inne . Ja biorę *Prenessę * i nie mam takich ubocznych objawów. Natomiast na nad kwasotę żołądkową od czasu do czasu , jeśli zajdzie taka potrzeba biorę *Rennie* , i też nie całą od razu , tylko kawałeczek . Albo łyk mleka . Tyle , ile potrzeba , aby dolegliwości ustąpiły . Podobnie też biorę leki na nadciśnienie. Jeśli jednego dnia mam normalne ciśnienie , to nie będę przecież brał leku na obniżenie tegoż . Jak mi jutro wyraźnie podskoczy to wtedy wezmę sobie prestarium , prenessę . A jak któregoś dnia , wieczorem będzie bardzo wysokie to wezmę pół tabletki więcej. Wszystko trzeba kontrolować . Tak ciśnienie , jak i branie leków . Wtedy żołądek wszystko zniesie .Do tego normalne odżywianie , drobna praca fizyczna , spacer , popatrzeć na ładne , zadbane kobiety i zdrowie wróci do normy . A nie tylko myśleć na okrągło , co mi dolega .

[johnny]

Tak jestem osobą nadpobudliwą od zawsze. Radzę sobie ze stresem ale ciężko go zawszeprzechodzę dusząc go w sobie. Mam odpowiedzialną pracę i masę obowiązków. Najgorsze że żyje i mieszkam sam aktualnie i przy skokach panikuje że zejdę z tego świata. Drgawki, uczucie zimna, kołotanie serca zabudzenia świadomości. Biorę Co - Prestarium i tertensif rano. Leki chyba tez zle. Chodz przez chwilę mi unormowały ciśnienie. Ostatnio dzien po imprezie miałem straszną jazdę. Kurcze już sam nie wiem czy to nerwica czy ciśnienie. Badania wyszły ok (mocz,krew,tomografia jamy brzusznej,hormony tarczycowe,echo serca). Dlaczego żaden lekrza (a byłem w sumie chyba u 8 specjalistów) nie powiedział ze to nerwica tylko tabletki na ciśnienie i koniec. A ja sie wykanczam albo jestem nabuzowany i ciśnienie mam wysokie albo leze wyczerpany i nie mam siły na nic:((

[Gość adam]

zdażają mi się skoki ciśńienia ostatnio miałem 170 -100 a jak popiłem diwhe 120 -100 ale mlalem robiony horesteol ponad 300 ale to sa takie skoki nie czeste przewaznie mam120- 70 czy jest sie czym niepokoic

[Gość johnny]

dostałem leki na ciśnieni od pani profesor i serducho chyba zaczeło pracować jak trzeba. Ale pozostał niepokój, lęk przed nie wiadomo czym, brak koncentracji. Chyba przyczyn powinienem szukać u psychiatry? Co myślicie. Chyba stąd te moje skoki na tle nerwowym tak mi sie wydjae

[Gość Mati]

Witam Mam 19 lat, wzrost 197 cm, waga ok 87kg Ciśnienie zazwyczaj ok 140/80 i puls 80 Jest się czym martwic? Pozdrawiam.

[Lilia]

~Johnny daj sobie spokój z psychiatrą, bo dopiero poczujesz się chory! Nie daj się zwariować! Staraj się systematycznie zażywać ruchu fizycznego i koniecznie wykonaj diagnostykę kardiologiczną (test wysiłkowy, badanie Holtera, echo serca). Chodzi mi o to abyś upewnił się czy Twoje obawy o wystąpienie jakiegoś incydentu kardiologicznego są uzasadnione. Czasami nieodpowiednio dobrane lekarstwa powodują różne sensacje zdrowotne. Pozdrawiam !