Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zmęczenie, silny ból głowy, drżenie rąk, kołatanie serca i sztywnienie karku a nerwica


Gość qwerty

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was serdecznie! Chcialabym i ja podzielic sie problemem, ktory gnebi mnie juz od kilku dobrych lat. Mam nadzieje, ze bedziecie na tyle kochani ze poswiecicie kilka minut na przeczytanie mojego posta i podzielice sie swoimi refleksami, uwagami, radami .. Za co z gory bardzo dziekuje :) Na poczatku chcialabym zaznaczyc, ze nigdy nie bralam zadnych psychotropow ani antydepresantow, nigdy nie bylam u psychologa i nigdy nie otrzymalam zadnej specjalistycznej oceny swojego staniu. To, ze mysle ze moge miec nerwice, to moje kilkuletnie juz obserwacje siebie, lektury forum, ksiazek itd. Moje objawy, z ktorymi JAKOS da sie zyc, ale to zycie takie jakby szare, to: * przede wszystkim ogromne, ale to ogromne zmeczenie o kazdej porze dnia i nocy. O ktorejkolwiek porze dnia bym sie nie polozyla spac, zasypiam jak susel. Gdybym mogla, przespalabym kazdy dzien zycia. W pracy ziewanie jest widoczne do tego stopnia, ze wszyscy wokol uwazaja ze kolejna noc *przebalowalam*, hahaha! * intensywne bole glowy - jak zlapia, moga i meczyc przez kilka dni * trzesace sie dlonie - na codzien to normalka. A jak sie podekscytuje, czy zdenerwuje, wtedy to nawet dlugopisa nie utrzymam w reku, tak merdaja * kolatanie serca, sciskanie w dolku - to pojawia sie czesto bez konkretnej przyczyny * sztywniejacy kark *ruchy glowy, rak, ogolnie sa czesto jakby takie *mechaniczne*, sztywne, zero gladkosci w poruszaniu sie - bo caly czas przesladuja mysli: *na pewno wszyscy sie patrza, obgaduja, na pewno mam jakas plame, gdzies jestem brudna* itd itp * poczucie, ze sie jest w stanie jakims takim nierzeczywistym, w stanie wiecznego *odretwienia* .. tak jakby to zycie bylo snem * klopoty z pamiecia - czasami nawet prostych rzeczy nie moge zapamietac, albo jeszcze prostszych sobie przypomniec .. * klopoty z koncentracja - czeste *wylaczanie sie* * zdaje mi sie ze inni caly czas o mnie plotkuja, jak sie smieja, to na pewno za mnie, na pewno chca mnie zwolnic z pracy, tylko czekaja na odpowiedni moment zeby mnie poinformowac, na pewno narzeczony ma kochanke, na pewno rodzina ma mnie w d*pie (oczywiscie logika podpowiada, ze nie ma zadnych podstaw do takiego myslenia) * nie potrafie utrzymac nerwow na wodzy - ogolne latwo sie irytuje, bez powodu wybucham, krzycze, mowie w zlosci okropne rzeczy, placze * stany lekowe - delikatne, ale jednak. Hmm .. czy to nerwica? Umowilam sie juz z psychologiem, ide za tydzien. Pierwszy raz. Troche sie boje. Czy pomoze? Dodajcie otuchy prosze. Bede Wam wdzieczna za kazda rade czy podpowiedz. Pozdrawiam Was serdecznie :)
Odnośnik do komentarza
o taaak ja to mialam od tarczycy i dalej mam bo bire syntetyczne hormony jak sobie zapomne i ie wezme o danej godzinie to ziewam i chodze jak nawalona .ale depresja tez daje porabane objawy ,moze sie to laczyc jedno z drugim wiec zrob badania i test na depresje u psychologa .
Odnośnik do komentarza
Depresja kojarzy mi sie z ogolna niechecia do zycia - mnie raczej ten problem, na chwile obecna przynajmniej, nie dotyczy. Ale mimo to dobrze by bylo i to wykluczyc. Powiecie mi prosze jak wyglada taki test na depresje i czy kazdy psycholog wykonuje go na pierwszej wizycie, czy trzeba specjalnie o to poprosic? Czy jest wiarygodny, czy zostawia jakis margines niepewnosci?
Odnośnik do komentarza
normalnie masz pytania dosc sporo i piszesz w skali od 1 do 5 ..nigdy ,zadko,czasem itd.i on ocenia na tej podstawie .a jak juz chcesz miec pewnosc to zrob poziom serotoniny we krwi .a depresja to wcale nie oznacza niecheci do zycia.depresja to zaburzony metabolizm mozgu a objawami czasto jest niechec do zycia ale czesto chec jest tylko zle samopoczucie wystepuje to sie somatyzacja nazywa.sa objawy fizyczne ,psychiczne ,badz mieszane.kazdy psychiatra powinien miec testy u siebie .a sa tez w ksiazkach o depresji ktore mozna poczytac np w mpiku za friko/
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×