Wrodzona niedomykalność zastawki mitralnej a wysiłek i sposób życia

[rybnik]

Witam, od urodzenia posiadam wadę serca, która się nazywa niedomykalność zastawki mitralnej. Zaawansowanie tej wady jest II/II stopień. Aktualnie mam 18 lat i dotychczas nie zwracałem na tą wadę uwagi, ponieważ nie była ąz tak bardzo odczuwalna (żadnych kuć, bolesnych skurczów, tylko trochę większe tętno podczas wysiłków). Warto dodać że ostatnie 1,5 roku ćwiczyłem na siłowni, no ale tak to jest że z wiekiem się mądrzeje i wiem już że muszę zmienić dotychczasowy tryb życia. Dietę mam dobrą jem dużo ryb, nie uczęszczam do fast foodów. Proszę o napisanie mi najprościej co mogę a co nie... Z góry dziękuję.

[anetas]

Co ci wolno a co nie powinien powiedziec lekarz.Kazdy choruje inaczej.Mam 35 lat i wade zastawki mitralnej+ASD.Dopiero dwa lata temu dowiedzialam sie ze choruje na serce bo zaczelam sie gorzej czuc.Wczesniej ani ja ani nikt z moich bliskich nawetnie podejrzewal ze cos mi dolega.Urodzilam dzieci,robilam wszystko co zdrowy czlowiek nie mialam zadnych dolegliwosci.Jednak serce meszczyzny jest inne niz kobiety dlatego mozesz inaczej odczowc objawy w moim wieku.Pozdrawiam.

[Gość rybnik]

dzieki za odp, mzoe ktos jeszcze mi pomoze?

[Ewa27]

Na pewno, Radku, powinieneś się oszczędzać, jeśli chodzi o wysiłek fizyczny i stres. Trzeba tez trzymac się wskazan lekarzy, regularnie się badać, brać leki, jesli kardiolog przepisze, a poza tym: zyc normalnie, nie przejmowac się tak tą wadą. Wada serca to nie koniec świata. ja to wiem, bo się urodziłam z ciężką wadą, ledwo dożyłam do piwerwszej operacji, która miałam dopiero w wieku 8 lat. Potem przeszłam jeszcze dwie, w wieku 17 lat. Zapraszam Ciebie i Anetę na forum Fundacji Serce Dziecka: www.forum.sercedziecka.org.pl , gdzie są inne osoby z taki problemami, jak nasze.