Szybkie bicie serca przy tachykardii nadkomorowej

[Gość barbara81]

WITAM mam 28 lat od 2003 roku lecze sie na tachykardie nadkomorowa.Ataki sa raz długie ok 2 godzin a czasem krotkie ok kilku minut moj puls wtedy wacha sie w granicach 180 uderzeń.Cisnienie czasem duze a czasem w nornie ostatni atak ktory zdażylam uchwycic mial 160/140/172 propranorol pomogl:-). Na stałe nie biorę zadnych lekarstw .Brałam betalok zok50 ale sie zle czulam po nim wiec go odstawilam. Moja pani doktor nie przepisala mi rzadnych innych lekarstw.Dowiedzialam sie o tym forum od znajomej teraz wiem ze nie tylko ja mam takie ataki niewiadomo z czego. Pozdrawiam wszystkich i zycze powrotu do zdrowia:-)

[Gość Marta]

Witaj:-)mam to co Ty.załozylam watek ale skoro jestes nowa to Ci powiem,ze jest tu klub ktory tempi jak pchły takich chorych jak my dwie. Ja mam w ataku srednio 190-220 puls.cis albo wys albo w normie.Jak sobie radzisz z atakiem jak Cie zlapie na miescie?

[Gość Marta]

Fachowo to co mamy to sie nazywa częstoskurcz nadkomorowy-tachycardia superverticularis.

[Gość Poprawka.literowka]

Superantiventicularis

[Gość barbara81]

Witaj Marto :-D nosze przy sobie propranorol na łańcuszku mam serduszko otwierane w którym znajduja sie 2 tabletki.Jak mam atak to biore pod język czekam az sie serducho unormuje i ide dalej.Narazie da sie z tym zyc czasem tylko po ataku szumi mi w uszach i jestem slaba:-( ostatnio zauwazylam ze mam takie kopniecia w okolicy serca(nie rowne bicie) jak kopanie dziecka w brzuchu daje znaki ze tam jest.Niewiem czy to normalne w marcu ide do lekarza to sie dowiem. Pozdrawiam cie.

[Gość Marta]

Hej.mnie te ataki źwalaja z nog.nie mam tak ze dam rade dalej isc.potrzebuje sporo czasu i spokoju zeby dojsc do siebie.tez nosze propranolol i cisnieniomierz ze soba..wygladam z tym jak jakas akcja humanitarna.dodatkowo te ataki spowodowaly niewydolnosc serca.jestem zalamana.pozdrawiam i dziekuje ze odpisalas:-)

[Gość barbara81]

Nie ma za co Marto:) jeszcze sie ciebie chcialam zapytac co masz za cisnieniomierz ze ci mierzy puls do220 uderzen.Ja mam taki zwykly do188 czasem mam ponad to i niechce mi zmierzyc wyskakuje error:)

[Gość Marta]

Witaj:-)ja juz wysadziłam w kosmos 4 cisnieniomierze podczas ataku:-(:-( teraz kupiłam MICROLIFE i daje rade..narazie,w przeciwienstwie do mnie:-( ten cisnieniomierz ma opcje wykrywania skurczy dodatkowych,ktore to mam non stop. Kup go sobie.jest dosc mały,elegancki:-)i ciagle piszczy jak mu sie cos nie podoba:-)

[Gość Marta]

Ps.dotychczasowe niektore z cisnieniomierzy juz strajkowały od samych skurcz dodatkowych..nie mowiac o pulsie 190. Moja droga,jak Ty dajesz rade z pulsem powyzej 180?napisz prosze co czujesz? Ja mam galarete z rąk i nóg.ZAŁAMANA TYM JESTEM,bo dosc czesto mnie toto trzepie. Potas łykasz? Jest takie lekarstwo PREDUCTAL MR,i jest ono poki co dla mnie wybawieniem od kroplowek.Działanie polega na regulacji pompy sodowo potasowej na poziomie komorkowym.Jakbys miała jakies pyt,to wal jak w dym.Obcykana jestem w temacie:-(pozdrawiam

[Gość barbara81]

CZESC MARTO:) !!! Fajnie ze moge pytac nie wiele znam ludzi co maja taki puls jak ja.Znam osoby ktore maja pulsu 110 i to dla nich jest tachykardia:( dla mnie to troche nie na miejscu bedac u lekarza na holterze w dzien powszedni nic nie robiac i nie majac ataku moje serce ma 90 do 98 uderzen. Rzadko sie zdarza ze puls jest w 60.dzis mialam atak ktory udalo mi sie uchwycic bylo to 133/98/162 te 162 to puls.siedzialam na wersalce i patrzalam na film. aha odp.na pyt im wiekszy puls tym bardziej mi sie uszy zatykaja i robi sie slabo.Mam tez takie ktore trwaja doslownie kilka sekund one sa najgorsze i caly dzien mam przechlapany.PozdrawiamCIE serdecznie.Dzieki ze ze mna korespondujesz.

[Gość Piotr]

WItam, mam 21 Lat, rok temu stwierdzono u mnie Tachykardie, a mianowicie Tachykardie w przebiegu zespolu preekstytacji Wolfa Parkinsona White*a czy jakos ta, ataki mam w roznych odstepach czasu, raz w miesiacu, a zdazaja sie ze 2 w tyg, trwaja roznie, najczesciej od kilkunastu sekund do kilku minut, max tral okolo 20, Mi pomaga kalszniecie, badz napiecie nagłośni, W temacie Tachykardii jestem na bieżąco bo bardzo duzo o tym czytalem, i wielu lekarzy sie juz radzilem, wiec dolacze sie do dyskusji jezeli beda jakies pytanka. Pozdrawiam wszystkich Piotrek

[Gość barbara 81]

Witaj Piotrek!!!Milo ze sie odezwales a jesli moge zapytac to jaki masz puls w czasie ataku? Widze ze ludzie mlodsi maja takie same problemy jak ja.Moj dzidek sie ze mna droczy ze co ja zrobie jak bede w jego wieku(81lat).Smiejac sie odpowiadam mu ze ja tego wieku nie dozyje.Moja pani kardiolog tez nie za bardzo sie wyraza bo powiedziala ze w moim wieku serce dopiero nabralo prawidlowego* rozmiaru* i prawdopodobnie to samo minie:).Obecnie jest 6 lat i jakos nic nie mija jest nawet ze tak powiem czasem gorzej zalezy jaki jest atak bo sa rozne od wlasnie sekundowych po godzinne.Pozdrawiam i zapraszam na forum

[Gość Marta]

Witaj BARBARO,jesli chcesz pisac to moj mail rickymartin@vp.pl aktualnie jestem załamana,ale czym to bym Ci na maila napisala.pozdrawiam:-)

[Gość Marta]

piotrze, co miales napisane w wynikach ze wykazalo wpw? :-(

[kala_1977]

Witajcie. Barbara, troche dziwnie brzmią w ustach Twojego kardiologa słowa, ze częstoskurcze same mina. We wszsytkich przypadakach jakie ja znam plus moj przypadek - częstoskurcze niestety nie mijały z wiekiem, dodatkowo niestety z wiekiem się nasilały. Mówię oczywiscie o częstoskurczach zwiazanych z problemami z *elektryką* serca, ze tak sie wyrażę. NIe wiem jak to jest z dolegliwościami na tle nerwowym. A próbowałaś skontaktować sie z innym kardiologiem? Bo mi to wygląda na niepoważne podejscie do problemu pani kardiolog. Jeszcze jedno pytanie - czy złapałaś jakikolwiek swój atak na zapisie EKG. Kardiolodzy z zapisu EKG mogą bardzo duzo wyczytać - często wiedzą jakie jest dokładne źródło arytmii. A jak juz znają xródło - to odpowiednio mogą dobrac leczenie. pozdrawiam i życzę zdrowia. Marto, w wiekszości przypadkach WPW można odczytać z zapisu EKG w momencie napadu częstoskurczu. Jest wtedy specyficzny zapis.

[Gość barbara81]

kala 1977 hallo ! tak nawet 2 razy udalo mi sie zlapac atak na ekg kiedys mialam atak ktory trwal ponad 2 godziny. A ze mieszkam prawie przy kardiologi w zabrzu to poszlam tam.Zrobili ekg dali propranorol i poslali do domu*z tym wynikiem poszlam do pani kardiolog wlaczyla wynik do kartoteki i tyle skonczyla sie moja wizyta.A nigdy nie probowalam isc do innego bo myslalam ze to nie ma sensu a ta moja niby ma bardzi dobra opinie wiesz jak to na kardiologi w zabrzu ponoc wszyscy lekarze sa dobrzy w tym co robia:-)pozdrawiam:-)

[Gość Piotr]

Puls mam okolo 190-210, dosc intensywnie odczuwalne uderzenia, az koszulka lata cala, fajnym urzadzonkiem jest pulsometr ktory ostatnio zanabylem, firmy CRANE, mierzy puls bezposrednio z nadgarstka, a co do WPW, to mialem zalozonego holtera, ktory wykazal jedynie tendencje do tachykardi, pozniej zkoerowano mnie na echo serca ktore nic nie wykazalo i a WPW stwierdzono poprostu przy zwyklym badaniu EKG, Doktorek mi zalozyl elektrody, wlaczyl maszynke i jak na zamowienie kilka impulsow mialo odchylenie. Nie ma co sie zalamywac, jest to dyskomfort ale da sie przezyc, dodam jeszcze ze trzeba nauczyc sie spokoju podczas ataku, strach inerwy nic nie pomoga, trzeba sie wyciszyc i dac temu minac. Co do dlugich atakow... radze sie zajac ta sprawa, bo u mnie lekarz powiedzial ze dluzej niz 10-15 minut to juz powazne zagrozenie dla zrdowia a nawet zycia, dzwonic po pogotowie i trzeba to zatrzymac farmakologicznie Pozdrawiam Piotrek

[Gość Normalna]

Witam Wszystkich! Barbaro - ja mam 24 lata, od kilku lat mam tachykardie, czesto mi serce lata ok 100-130. dwa razy w zyciu miałam atak częstoskurczu nadkomorowego. miałam wtedy ok 180 puls. ciśnienie mam wtedy w normie lub podwyzszone do ok 150/90. w obydwu przypadkach wylądowałam na pogotowiu. za pierwszym razem karetka przyjechała o 3 w nocy leżałam w szpitalu kilka dni. porobili badania. serce mam zdrowie, żadnego WPW, wszystko się zamyka i domyka :) zwykle mam potas przy dolnej granicy, wiec wcinam aspargin forte, a jak zaniedbam to i serce się buntuje drugi atak miałam 2 tyg temu. wiem, że to moze rzadko, ale od kilku lat codzienniem jem tabletke. po pierwszym brałam 2,5 roku metocard, gdy przestał działas to 2 tyg temu wylądowałam i dostałam atenolol :) dawke chyba dali mi za duza bo cisnienie mam 100/60, puls 50-60!!! wiec wybiram sie do lekarza aby skonsultowac zmiane dawki! jak wyglada atak? nagle telepie mi serce, robi mi się słabo, sucho w buzi, piana, zaczynam sie bac, choc świadomosci nie tracę. aha i w brzuchu zaczyna mi *jeżdzić*. po wszystkim mam drgawki i telepie mną. w szpitalu umiarowili mnie za każdym razem isoptinem i kroplówką. mój częstoskurcz nadkomorowy jest na tle nerwowym, więc jakie są rokowania? zna się ktoś na tym, bo żaden lekarz nie chce mi tego wytłumaczyc? bedzie gorzej czy z tym da się życ do końca życia?:) aha holter nic nie wykazał. pozdrawiam i trzymajcie się mocno :)

[Gość Piotrek]

ja jeszcze dodam jedna rzecz ktora u Siebie zaobserwowalem, nie wiem jak to wytlumaczyc zeby bylo zrozumialem el sie postarram ;). Otoz atak tachykardii ostatnio u mnie zaczynaja sie(nie jest to regula ale bardzo czesto po tym wlasnie) po takim skurczu ktory jest albo po jedzeniu albo po piciu, zoladek wykonuje kilka takich jakby skurczy po ktorych czlowiek moze beknac, to wlasnie po takich skurczach lapaly mnie ataki tachykardii, jest to najprawdopodobniej zwiazane z oddzialywaniem tego skurczu na naglosnie badz cos obok naglosni, ktora to pobudza Pęczek Kenta do przewodnictwa impulsu skurczowego. Pozdrawiam Piotrek

[Gość barbara 81]

Piotrek, czesc kurcze jak to przeczytalam to musze ci powiedziec ze ja tez czesto mam atak od czkawki czka sie i czka i nagle buuum !!!! ostatnio schyalam sie zeby dziecku buta zawiazac i w tym momencie gdy dalam glowe na dol to sie zaczelo trwalo doslownie chwile ale bylo!!!!

[Gość barbara 81]

Normalna, witaj :-) u mnie atak wyglada podobnie ale troche inaczej serduch mi tak szybko bije az czuje jak cala chodze w rytm tego bicia nawet jak sie przyjrzec to kolczyki mi sie na uszach ruszaja w jego rytm smieja sie moi znajomi:-) robi mi sie glucho w uszach i kreci w gowie juz po ataku czasem musze sie czegos lub kogos przytrzymac zeby sie nie przewrocic wrazenie takie jakbys sie szybko krecila i nagle stop i stoisz takie jest moje odczucie. wiesz nawet nie wiem czy holter mi cos zarejestrowal ale pewnie tak skoro po tym badaniu lekarka stwierdzila tachykardie potem mialam holtera cisnieniowego bo mam skoki cisnienia ale ten to juz calkiem nic nie wykazal :( pozdrawiam

[Gość barbara 81]

a jeszcze jedno co to jest to WPW

[Gość barbara81]

wiecie co ostatnio slyszalam ze mozna kupic zegarek ktory mierzy przez caly czas puls ciekawe ile takie cacko kosztuje :-0 jak bedzie nie drogie to kupie i zdam wam relacje cz godne polecenia:-)

[Gość Piotrek]

Barbaro WPW czyli Tachykardia w przebiegu zespolu preekstytachi Wolfa Parkinsona White*a czyli ogolnie po krotce plega to na tym, ze impuls skurczowy serca znajduje Sobie inna drage niz ta ktora pwinien isc, idzie tzw Pecherzykiem Kenta, ktory to pecherzyk nie ma fiziologicznego zwlnienia impulsu, dlatego bicie serca jest tak szybkie poniewaz ta droga nie ma *filtra wysokich obrotow*, wpadnie na obroty to wali po calosci. Co do zegareczke, to ja wlasnie taki zegarek mam, na allegro wpiszcie Pulsometr, polecam Pulsometr firmy CRANE poniewaz mierzy on puls bezposrednio z nadgarstka i ma pamiec 100 pomiarw, srednia wartosc bicia, minimalna, alarm ktory sygnalizuje przekroczenie wartosci maxymalnej, stoperek, licznik kalorii. Koszto o okol 30pln lacznie z przesylka, poolecam wszystkim ktorzy chca miec pod kontrla swj pulsik ;) u mnie sie sprawdza i chwale Sobie ten pulsometr bardzo. Pozdrawiam Piotrek

[Gość Marta]

PIOTRZE,zagladasz tu jeszcze?mam ataki z czynnoscia komor 220.chcialabym wymienic sie doswiadczeniami.jesli bys i Ty chcial to moj mail rickymartin@vp.pl. Twoj wpis troche mi pomogł