Silny ból w klatce piersiowej, kołatanie i kłucie serca a nerwica

[Gość kesto]

Czytałem tutaj kilka wątków na temat nerwicy, jednak nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytanie. W lipcu 2008 roku poszedłem do lekarza ponieważ miałem silne bóle w klatce piersiowej oraz bardzo szybko biło mi serce. Czasami odczuwałem ukłucia w sercu. Pani doktor zrobiła mi badania, z wynikami udałem już się do innego lekarza (ponieważ pierwsza była na urlopie) który poinformował mnie że mogę mieć zapalenie mięśnia sercowego. Jakoś ta informacja nie mogła do mnie dotrzeć więc wróciłem do *swojego* lekarza, który powiedział mi że moje objawy są spowodowane nerwami. Powiedziała również, że mam nadciśnienie. Zawsze miałem ciśnienie w normie, ale gdy zacząłem je sobie mierzyć to na początku było 170/84 później trochę spadało. Do dzisiaj mam ciśnienie ok 150/78. Ok września 2008 r. bóle w klatce minęły, ale serce czasami dawało o sobie znać. Nawet przez chwilę zapomniałem o tym co się ze mną działo. Jednak za raz po nowym roku zemdlałem i wszystko się na nowo zaczęło. Wróciły bóle w klatce sercowej, serce bardzo szybko bije i czasami mam silne ukłucia, ALE dodatkowo często wymiotuję. Prawie każdy posiłek, który zjem - zwracam. Nie wiem co jest nie tak, ale bardzo sie boję. Często uginają mi się nogi i mam zawroty głowy. Lekarza jeszcze nie odwiedziłem ponieważ obecnie przebywam za granicą i mam nadzieję, że mi to przejdzie. Wiem, że to głupota ponieważ trzeba o siebie dbać, ale na razie wizytę u lekarza wstrzymałem i dlatego też piszę tutaj. Bardzo proszę o odpowiedź (i z góry za nią dziękuję) :)

[Gość kesto]

Zapomniałem dodać, że mam 22 lata i prowadzę spokojny tryb życia. Jeszcze raz bardzo proszę o odpowiedź (i z góry za nią dziękuję) :)

[Gość M]

rany boskie!to moze byc od serca.mam taka rade.jesli znow zemdlejesz niech ktos ci wezwie pogotowie!tam ci zbadaja elektrolity,cis.i zrobia ekg.moze to tez byc bardzo nasilona nerwica ale ja uwazam ze nalezy wykluczyc inne choroby jesli istnieja.czesto lekarze mowia ee idz pan do psychiatry a sie okazuje ze czlowiekowi cos jest.nie martw sie na zapas takie omdlenia moga byc np od skoku cisnienia ale to trzeba leczyc.jakby co pytaj,odp:-)

[Gość FD]

Witaj Kesto Ja uważam, ze nie powinienies bagatelizować swoich dolegliwości. I koniecznie udac sie do lekarza. Ja takze przebywam za granica, sa tutaj polskie przychodnie i naprawde dobrzy lekarze. Wiem - to kosztuje, ale własne zdrowie jest wazniejsze !!!Jesteś młody, to trochę niedobrze, że masz takie ciśnienie, raczej jest ono za wysokie (jak dla mnie), poza tym wymioty, i omdlenia. Człowieku, nie zwlekaj tylko idz sie przebadaj!!! Z sercem nie ma zartów. Pewnie sobie pomyslisz, co mi tu jakas hipochondryczka bedzie gadac, heheh, co? Pozdrawiam :)