Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dziwne osłabienie, miganie obrazu i ból głowy


Gość Kuba

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Mam 18 lat. Piszę, ponieważ występują u mnie bardzo dziwne objawy. Miałem je już kilka razy w poprzednim roku i wszystko zaczynało się tak samo. Zawsze działo się to w dniu, w którym miałem lekcję WF-u. Na lekcji nagle dziwnie się czułem - gdy pisałem długopisem, jakoś nie czułem tego co piszę - traciłem czucie. Potem najgorsze uczucie - zaczęło mi migać przed oczami. Coś fatalnego, bo moje pole widzenia całkowicie się zamazywało, nie mogłem pisać w zeszycie. Jedynie jak do przodu patrzylem to jeszcze coś widziałem z mojej prawej strony wszystko było zamazane. Potem doszła lewa strona i myślałem że za chwilę nic nie będzie widać. Wreszcie, po jakimś czasie (kilkanaście minut) nastąpił straszny ból głowy. Dopiero jak się położyłem i wyspałem, to ból przeszedł. Nie wiem czy się udać do lekarza. Ból naprawdę jest nieprzyjemny ale rodzice mówią że jest to spowodowane tym, że dość późno chodzę spać i niewiele jem. Nie wiem z czym to ma powiązanie. Bardzo proszę o pomoc, jakieś zdiagnozowanie..... Bo jak na maturze mi się coś takiego przytrafi to ja nie wiem.... Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Tak jeszcze dopowiem że uczucie te głównie mnie dopada, gdy siadam przy kaloryferze. NIe wiem, może ma to jakiś związek z ciśnieniem. Często noszę także getry które uciskają nogi a słyszałem że to jest istotne jeśli chodzi o problemy krążenia czy coś takiego.... Ale nie wiem czy to jest tak istotne.
Odnośnik do komentarza
Kuba, Mam dokladnie te same objawy. pierwszy raz wyladowalm w szpitalu i powiedzieli ze to dorastanie. wydaje mi sie jednak ze to migrenna porażenna-Cechują ją okresowe pulsujące bóle głowy. Mogą temu towarzyszyć: parestezja (mrowienie, drętwienie, uczucia zmian temperatury lub *przebiegania prądu*), afazja (zaburzenie funkcji językowych), dyzartria (zaburzenia mowy), niedowład.
Odnośnik do komentarza
Witam Mam 17 lat i u mnie także występowały podobne objawy. Z tą tylko różnicą, że nie miałem uczucia zdrętwaiłych palców, czy niedowładu, a jedynie chwilową bardzo nieprzyjemna wadę wzroku jednak obraz nie zamazywał mi się, lecz przed oczami powstawała, nie wiem jak to określic, *czarna dziura*; martwa plamka, tak że poprostu gdy na coś patrzałem w pewnym miejscu oglądenago obrazu występowała pustka. Kiedyś, gdy byłem młodszy zdarzało mi się to miej wiecej raz na miesiąc, potem ustało na rok i myslałem, że już poprostu mi to minęło. Jednak moje przypuszczenie okazało sie błędne. Teraz od pewnego czasu mam spokój, jednak boje się, że to może powrócić, tak jak kiedyś. A to jest naprawde bardzo nieprzyjemne bo sama chwilowa wada wzroku doprowadza mnie do *szału*, no a potem jeszce ten okropny, jakby rozrywający ból głowy. Dodam jeszcze, że oprócz tego dość często występuja u mnie bóle głowy, czasem samoistnie czasem w wyniku nawet lekkiego uderzenia. Wiem, żę powinienem iśc z tym do lekarza, jednak czy da się stwierdzić co to jest na podstawie opisanych objawów?? A Tobie Kuba chcę powiedzieć, żebyś sie nie martwił bo przynajmiej inni tez mają podobne objawy, a to świadczy że nie jesteś z tym sam. Kiedyś ja tak własnie myślałem, jednak gdy kolega miał cos podobnego, stwierdziłem, że to jest jakieś *ogólne* zaburzenie, a z taką świadomością żyje się troche lepiej. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam, także miałem to co wy...zaczęło się gdy miałem może 16-17 lat. Miałem niestety nadwagę i postanowiłem z nią walczyć. Dość ostro ćwiczyłem, ograniczyłem jedzenie, do tego kupiłem spalacz tłuszczu w tabletkach. Po ok miesiącu takiego trybu życia dopadło mnie pierwszy raz to coś :) Zaczeło się własnie od ograniczenia pola widzenia, tak jakby u góry pola widzenia powstało coś na kształt pół księżyca gdzie nic nie widziałem...bardzo nieprzyjemne uczucie, doprowadzające do niezłych nerwów a nawet lekkich mdłości. Trwało to kilka minut po czym zmieniło się w tragiczny ból głowy, dopiero 2 tabletki ibuprom max coś zdziałały, a i tak sen musiał zrobić swoje. Później kiedy zorientowałem się że to może być od osłabienia, troszke zmieniłem diete, zrezygnowałem ze spalacza, problem zniknał na dłuższy czas. Będąc w technikum, zacząłem coraz częściej do nocnej nauki popijać kawe. Wiadomo, jedzenie byle czego na mieście, chodzenie często na głodnego + kawa...efekt się powtórzył. Zauważyłem że ten problem ze wzrokiem występuję gdy: -długi czas byłem głodny i wykonywałem przy tym jakiś wysiłek fizyczny - piłem duże ilości napojów zawierających kofeine (kawa, yerba mate) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

Hej, też miałam podobne objawy - jeśli chodzi o owo *chwilowe niedowidzenie*. Jednak, w przeciwieństwie do waszych przypadków, nie zdarzały mi się później żadne bóle głowy. Tylko ta ślepota... Jak to wyglądało? Przypominało małą plameczkę, w której nic nie było - początkowo przeszkadzało czytać słowa, bo widziałam tylko lewą połowę. Stopniowo ta plamka (aaa, i chyba tylko w prawym oku?) się powiększała, że nie widziałam już prawej części czytanej strony, a potem swojej twarzy... co było nieco przerażające. I tak dalej, plamka powiększała się na całe pole widzenia... aż w końcu zaczęła blaknąć. Hmmm, w sumie to bardziej przypominało coś, jak ekran włączonego tv, tyle że bez kanału (szare, migoczące i przesuwające paski i kropki). Jak dotąd zdarzyło mi się to jedynie 2 razy. Jakiś czas temu dowiedziałam się od pewnej kobiety, że to częste objawy w przypadku niedoboru TŁUSZCZY, a właściwie WITAMINY A w diecie (a jeszcze właściwiej, to możemy i tak jeść wit A, czyli retinol, ale nie wchłonie się ona bez obecności tłuszczy, tak więc...). I prawda, przypomniało mi się, że byłam wtedy na diecie prawie-beztłuszczowej (o, głupia!), i intensywnie uprawiałam sport. Za drugim razem podobnie. Aha, i to niedowidzenie ma jakąś nazwę, tylko nie pamiętam jaką ;p (migotki czy coś?:) Mam nadzieję, że nie za często będą wam się zdarzać takie objawy, w końcu dłuższy niedobór retinolu może prowadzić do nieodwracalnych zmian / zaburzeń widzenia... :(

Odnośnik do komentarza

Mam to samo, co najgorsze to u mnie występuje regularnie, co jakieś 2 mieś. Pierw dzieje się coś ze wzrokiem, wszystko dookoła jest zamazane. Po jakimś czasie dochodzi do tego ból głowy, jest on naprawdę intensywny i trwa po kilka godzin, naprawdę idzie się przy tym mocno umęczyć... Od czego to może być? Od braku witamin? Przemęczenia?

Odnośnik do komentarza

To się fachowo nazywa migrena z aurą lub migrena oczna.Można już kupić tabletki w aptece CINIE 50mg.Są dość drogie (za 2 szt. ok.38zł.) bln działają cuda. Wiem co pisze bo męcze się z tym kilka ładnych lat. Nie wolno dopuszczać do spadku cukrow we krwi i trzeba zażywać regularnie magnez. Pozdrawiam w niedoli ;(

Odnośnik do komentarza

Tak to typowe objawy migreny z aurą,ja mam ją odkąd skończyłam 9lat.Najlepszy lek dla mnie to migea chyba najtansza z leków na migrenę 10szt.okolo 30zł.Najlepiej jednak udać się do neurologa po skierowanie na rezonans magnetyczny przysadki mózgowej.W moim przypadku po ponad 10 latach okazali się że mam mikrogróczolaka przysadki i to on prawdopodobnie wywoluje migreny.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×