Nerwica hipochondrialna

[Gość Małgośka]

Cześć. Mam pytanko. Czy należy ufac kardiologowi (ponoć oni znają się lepiej od nas) który niewiele zrobił/moim zdaniem/ i nawet nie wyjaśnił co mi się dzieje ale powiedział że to co czuję,to nic?Gdyż czuję wielki niepokój bo nie wyjaśnił co się dzieje a ja naczytałam się o wielu przypadłościach które do mnie pasują ale mogą stać się niebespieczne np gdy się nasilą a on nie uprzedzał o czymś takim. Ponoć to był jeden z lepszych lekarzy.

[Gość XY]

Ale jak to konkretnie wyglądało? Spojrzał na wszystkie Twoje wyniki, wysłuchał co Ci dolega i powiedział, że to nic. CZy może twierdził tak bez wykonania jakichkolwiek badań?

[Gość Małgośka]

Zrobił mi ekg i echo o marfologię + tarczyce. Na tej zasadzie to stwierdził a słyszałam ze potzreba holtera by wiedziec dokladnie dlatego nie wiem czy mu ufac

[Gość tony]

to zorb holter prywatnie kosztuje 70 zl sadze ze po tych badaniach mozna stwierdzic czy cos dolega czy nie i penwie nic ci nie dolega np ale mas zracje holter jest dokladniejszy niz zwykle badanie ekg ale to chyab proste holter zaklada sie na 24 godiny a ekg trwa okolo minuty taklze zrob sobie holter prywatnie i spij spokojnie zapewne nic ci nie jest ale widze z ejestes trocyhe nerwicoweic wiec dla wlasnego spokoju zrobto badanie

[Gość Małgośka]

Tak,ale nawet gdyby to były skurcze dodatkowe co teoretycznie nie są czymś groźnym no a co innego mogło by to byc? To ten lekarz powinien sam mi to zlecić bo np komorowe są groźne. A jeszcze seriami a ja mówiłam mu że tak mam. W końcu on sie na tym zna,nie wiem czy by sie tak pomylił skoro stoją do niego kolejkami no ale czy mógł wykluczyc te skurcze na podstawie ekg i echo?A moze zadne nie sa grozne...

[Gość XY]

Lekarz zrobił Ci więc wszystkie podstawowe badania i w oparciu o nie oraz wywiad stwierdził, że nic Ci nie dolega i nie ma sensu posyłać Cię na Holtera. Szkoda tylko, że nie wyjaśnił Ci dokładniej czym są te twoje *dolegliwości*. Powiniej był to zrobic, aby Cię uspokoic. Generalnie, to lekarze za malo rozmawiają z pacjentami. Później pacjenci domyślają się niewiadomo czego. Sądzę, że gdyby Twój lekarz miał wątpliwości, to posłal by Cię na dodatkowe badania.

[Gość Małgośka]

Staram się tym pocieszać. Jednak przez to,że nie wyjaśnił co mi jest nieraz całe dnie potrafię przeryczeć.(wiem głupie) ale mam już paranoję. Jedyne co powiedział *to uczucie na tle nerwowym bez podstaw kardiologicznych* i ni ewiem jak to rozumieć. A wtedy byłam zbyt przestraszona by się dopytywać,dopiero po paru dniach żałowałam..

[Gość XY]

Mi kardiolog powiedział, że mam tętniak przegrody m- przedsionkowej bez przecieku. Spytałem go czy to groźne, powiedział, że nie. Na inne moje pytania nie chcial już jednak odpowiadać, bo chyba gdzieś mu się śpieszyło. Pomyślałem sobie, że mnie wówczas zbył i nie chciał przekazać złych wiad. Na szczęście inny lekarz kardiolog b. dokładnie odpowiedział na moje pyt. i wyjaśnił, że to tylko taka *uroda* serca. Ale przez te kilkanaście dni też byłem w raczej kiepskim nastroju. Reasumując, myslę, że jakby coś Ci było lub mogło być to lekarz sam skierowal by Cię na potrzebne badania. A tak widocznie uznal, że nie ma takiej potrzeby. Jeśli jednak się boisz, to zrób sobie tego Holtera, jak radzi tony, może Cię to uspokoi.

[Gość Małgośka]

No ok załóżmy że gdyby coś było zalecił by coś,w końcu się zna. No ale w takim razie co mi jest kurcze? Czy ktos podejrzewa?Przewroty serca,uczucie jakby naglych dodatkowych uderzen. Lekarz mogl stwierdzic,ze to dod.skurcze i nie dziwie sie ze nie tlumaczyl bo to ma ponoc kazdy i grozne nie sa. Tylko nie uprzedzil ze kilka pod rzad robi sie grozne i zeby np zglosic sie jakby tak sie dzialo a mi sie dzieje. No i podobno sa rozne komorowe i nad, i komorowe tez sa grozniejsze. To w takim razie czy na to wychodzi ze ja ich nie mam ? Czy ze zadne nie sa grozne.No bo powienien poinformowac co robic gdyby sie tam cos zmienilo a to nie problem by z 2 zrobily sie np 20 naraz.Nie rozumiem tak chce zrozumiec;(

[Gość Małgośka]

Poza tym co mam robić jest np wiele leków których nie można brac przy arytmii a ja nawet nie zostalam poinformowana co mi jest poza tym ze to na tle nerwowym. I co ja mam robic. Strata czasu dla mnie czekac kolejne kilka miesiecy na wizyte bo przede mna jeszcze kilka tych miechów i tez trzeba zyc ale jak postepowac???

[Gość XY]

Wiesz co, idź do Poradni kardiologicznej i powiedz, że masz kilka pod rząd dodatkowych skurczy i poproś o wykonanie Holtera. Podczas badania powinny się jakieś pojawić. Jeśli nie to powinni Ci dać aparacik, który nazywa się chyba rejestrator zdarzeń, czy jakoś tak i wtedy sama nagrasz na niego nieprawidlową Twoim zdaniem pracę serca. To powinno Cię trochę uspokoić. Pewnie nie mówiłaś lekarzowi, że masz KILKA pod rząd dodatkowych skurczy i byc może dlatego na podstawie przeprowadzonych podstawowych badań i wywiadu uznał, że wszystko ok. Pozdr.

[Gość Małgośka]

Mówiłam że mam kilka pod rząd.Tylko że wtedy to było mniej. Ale czy to ma znaczenie ? I on nic a wszedzie pisza ze to grozne. I zabic sie mozna

[Gość XY]

Jak im powiesz, że masz kilka pod rząd (np. 5 czy ileś), to raczej skierują Cie na to badanie, bo każdy będzie bał się odpowiedzialności moralnej za jakiekolwiek zaniechanie w tej spr., więc dla wszelkiej pewności skierują Cię na Holtera. Jak będziesz następnym razem w Poradni Kardiologicznej, to przyjdź tam z zapisanymi na kartce pytaniami, by nie wyleciały Ci z głowy.Wiem, że to b. trudne, ale spróbuj zająć się czymś innym niż Twoje serce. Ja też jestem nerwusem i z własnego doświadczenia wiem, że im mniej zajmuję się swoim zdrowiem tym lepiej.

[Gość Małgośka]

No ale mówiłam że mam kilka pod rząd i tęż wiem że powinni skierować.Więc czemu nie skierowali??:(

[Gość XY]

NIe wiem... NIe mam pojęcia.... Lekarz musi być chyba bardzo pewny postawionej przez siebie diagnozy, skoro nie widzi potrzeby wykonania dodatkowych badań. Zrób sobie więc Holtera prywatnie, skoro jak powiedział tony kosztuje to tylko 70 zł. Chyba warto zapłacić taką cenę, by być pewnym, że wszystko ok. Ale z drugiej strony wiem z własnego dośw, że przy nerwicy można robić badania w kółko..... Serdecznie pozdrawiam, i życzę odzyskania spokoju ducha.

[Gość tony]

zdarzaja sie rozne przeoczenia lekarzy niestety lekarz po kilkunastu lata ch praktyki wpada w rutyne i czuje sie strasznie pewnie co jest niezbyt dobre dla pacjentata notabene twierdze ze jednak u ciebie nima obaw do paniki problemy na tle nerrowoym moga emitowac rozne dolegliwosci tym nie mniej idz do tego lekarzai zaporponuj prywatne badanie metoda holtera i pownien sie zgodzic i nie mow ze ty czujesz z emasz 5 czy wiecej ppobudzen bo on powie z enimasz i wysle cie do domu mow ze chces zmiec to badanie iz anie placisz i je zrob bo widze ze to nieda ci spokoju pozdrawiam

[Gość Małgośka]

Nie wiem. Nie chce holtera nienawidze jak mi ktoś mowi ze mam sie starac o holtera bo tak naprawde na samo pósci do przychodni nie śpie po nocach i ma napady trzesawki. :/ a gdzie nie spojrzeć,99% ludzi mowi mi że lekarz cos przeoczył.Ech. No i jak nie zdołować się tym. Gdyby ludzie tak nie mowili dawnobym sie nie przejmowala..chce wierzyc w jego diagnoze ale jak skoro on na sto ludzi i sto notate k w internecie wychodzi,ze praktycznie nie zrobil NIC

[Gość XY]

Zatem nie ma się nad czym zastaniawiać: Holter!!!

[nutka57]

Cześć Małgosiu :) Chciałabym Ci pomóc, a to dlatego,że miałam te same objawy (kołatanie, lęk,niepokój, umieranie,kłucie w okolicach serca i tak dalej i tak dalej) Wszystko minęło :) Zgadzam się z Tobą, te wszystkie dolegliwości są męczące i budzą w nas LĘK, my jeszcze sobie dopisujemy nasz scenariusz (nasza wyobrażnia nie zna granic) i tym samym sami siebie nakręcamy.NIE CZYTAJ O CHOROBACH !! Ja trafiłam na wspaniałą panią doktor (jestem jej wdzięczna) wszystko mi wytłumaczyła i przepisała to,co uzupełni braki. Najpierw musisz sobie zrobic badanie tarczycy (hormon TSH) wykluczyc nadczynność tarczycy, możesz tez zbadac poziom magnezu. Za wszystkie te dolegliwości odpowiedzialny jest BRAK MAGNEZU pierwiastek stresu, ja zażywałam regularnie ASPARGIN MAGNEB6 I CALCIUM GLUCONICUM . Jesli chodzi o kłucia wokół serca, to nic innego jak skurcze mięśni czyli brak magnezu (poczytaj sobie za co odpowiedzialny jest magnez), możesz tez sobie kupić żel FELORAN smarowac te okolice. Nasze zycie jest stresowe, przejmujemy się za bardzo, dlatego tracimy te pierwiastki a nie uzupelniamy braków. Pozdrawiam :) Napisz jak bedzie lepiej :)