Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Niedomykalność zastawki mitralnej I/II stopnia


Gość KKKasia :)

Rekomendowane odpowiedzi

Gość bozena s

Od dziecka miałam problemy z niedomykalnościa zastawki mitralnej w wieku 18lat zdecydowano że operacja będzie konieczna-można jeszcze czekać/wydolmność I-IIstopnia/ Zaszłam w ciąże urodziłam córkę gdy miałam 19lat. Na operację zdecydowałam się w wieku 29/III-IVstopień wydolności fatalne samopoczucie/. Mając 33lata urodziłam syna od połowy ciąży prawie cały czas szpital, cesarskie cięcie.W czerwcu 20011 minie 17 lat po operacji badanie INR robie 1-2 wmiesiącu zależy od wyniku, czuję się dobrze dbam o siebię i rodzinę. Nieżałuje decyzji o operacji choć bardzo się wachałąm dzięki temu jeszcze jestem. Pozdrawiam wszystkoch wachających się trzeba wierzyć w sukces.

Odnośnik do komentarza

Cześć, dołączam do grona.Mam 30 lat, 4 letnie dziecko (urodziłam naturalnie) . Po porodzie zdiagnozowano niewielką niedoczynność tarczycy.Dolegliwości: szybkie męczenie, duszności, kołatanie mam od kilku lat, a od kilku dni wiem, że mam tachykardię i zespół Barlowa. W holterze i ekg wychodzi, że mam blok prawej odnogi pęczka Hisa, arytmie nadkomorowe, tachykardię-średnio serce bije 100/min (a biorę metocard zk). W echu: restrykcyjny tor napełniania lewej komory, płatki zastawki mitralnej pogrubiałe, przedni rozdwojony, wypadający, nici ścięgniste, długie, grube, niedomykalność zastawki mitralnej III st., trójdzielnej II st....Jestem w szoku, bo dotąd żyłam ze świadomością, że serce mam zdrowe. Jak myślicie czy operacja w moim przypadku będzie konieczna?

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa29ToF

Polyanno! Decyzję o operacji podejmuje lekarz. Nie możesz się tego dowiedzieć od innych pacjentów. Jesli niedomykalnośc jest duża i bardzo utrudnia życie choremu, to się ją wymienia, ale teraz nie zawsze robi sie operacje na otwartym sercu, ale wszczepia nową zastawkę przezskórnie, przez nakłucie w tętnicy udowej. Nie wiem, czy tak się robi także w przypadku zastawki mitralnej, ale postęp w kardiologii inwazyjnej jest wielki i niedługo to też będzie standard.

Odnośnik do komentarza

Witam, Zespół Barlowa to wypadanie płatka z zastawki mitralnej z falą zwrotną, taką mam postawioną diagnozę, a czy Niedomykalność zastawki mitralnej I stopnia lub II-ego to jest to samo? Pytam bo od 18 lat mam stwierdzony zespół Barlowa, ale objawy mogą być inne u każdego człowieka ze względu na uwarunkowanie genetyczne itp.. Natomiast w moim przypadku objawy pokrywają się z tym co kardiolog zdiagnozował tj wysoki puls, szybkie męczenie się psycho-fizyczne zwłaszcza gdy praca wymaga wysiłku psychicznego zarówno fizycznego, w dodatku gdy jest ona odpowiedzialna stresująca ( w moim przypadku jest tak że jestem bardzo ambitna, bardzo angażuje się w pracę i oddaje całe swoje serce, bo to lubię, ale wracjąc do domu i kładąc się spać duszę się z przemęczenia?) To jest właśnie ten zespół Barlowa i cholera mnie bierze na to o ile życie było by lżejsze gdyby właśnie nie to. Pocieszam się tym że w moim przypadku nie występują takie objawy jak u innych osób wcześniej opisujących, nie maiłam nigdy uczucia tzw odejśćia na inny świat, a przeszłam rozwód, dwie utracone ciąże, zostałam sama w środku obcego kraju będąc skazana na siebie,ale zawsze dążyłam do określonego celu żeby nie myśleć o wypadaniu płatka z zastawki mitralnej nadal jest ciężko z tym żyć ale trzeba pracować nad sobą. Życzę więcej słońca wszystkim:)

Odnośnik do komentarza

Witam, czytam wasze wypowiedzi i liczę na waszą pomoc w interpretacji dolegliwości. Zacznę od początku kilkanaście lat temu ( mam 40 lat)stwierdzono u mnie niedomykalnośc mitralną I/II ,a holter wykazał arytmię, jednak lekarz nie potraktował tego jako wadę. Nie oszczędzałam się przez ten okres wcale- ciężka praca, stres. Przez kolejne lata jednak wielotrotnie zgłaszałam się do lekarza ze złym samopoczuciem i kołataniem serca i wychodziłam z niczym, jedynie ze stwierdzeniem że to nerwica. Raz zrobiony holter faktycznie nic nie wykazał. Ostatnio nie zważając na to że może mnie spotkać kolejne upokorzenie poszłam do lekarza choć po jakieś proszki od nerwicy . Serce mne bolało (namieszałam wcześniej z hormonami ) łomot, który nie pozwałam mi zasnąć, brak sił, potworne pocenie przy wysiłku ( tak od jakiś 8 lat) kaszel, też po wysiłku , śmiechu , płaczu. Czasami brak mi tchu na przykład gdy się pochylam. Dodam że mam alergię i przez jakiś czas brałam leki od astmy ( spirometria w normie).Tym razem po łaskawie zleconym ekg dostałam skierowanie do kardiologa. Niestety na wizytę trzeba czekać parę miesięcy. To ekg nie wydaje mi się specjalnie inne niż to wykonane 2 lata temu -wtedy przyszłam do mego rodzinnego z poleceniem od endokrynologa by sprawdzić serce, ale oczywiście nerwica i to nawet nie wprost zdiagnozowana tylko robienie z człowieka głupka. Nie wiem skąd raptem skierowanie do kardiologa ( lekarz wogóle nie bada). Wiem że interpretacja ekg na odległość jest niemożliwa, ale intryguje mnie zapis oś qrs: 145 ( była: 137) oś t: - 47 ( była: - 35). wiem że wyniki generowane przez aparat mogą być błędne, ale czy to coś może oznaczać. Wracająć do pomocy -wyszłam z niczym z gabinetu więć sama się musiałam leczyć brałam po 6 tabletek asparginu potem magnez i trochę przeszło. Teraz mam ochotę ostro wziąć się za odchudzanie ale boję sie że znowu będę sie trząŚć i powrócą inne dolegliwości.( kondycję mam cieniutką wystarczy że odkurzę mieszkanie jestem cała mokra). Mam pytanie czy faktycznie może to być problem z sercem przecież zdarzało się, że jakiś lekarz mnie badał czy nic nie słyszał ?

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich :) troszkę i opowiem o sobie i problemie z serduchem. Aktualnie mam 21 lat i o wadzie serca dowiedziałem się pół roku temu. Od dziecka uprawiałem dużo sportu poczynając od ciągłej gry w piłkę po 3 letni staż na siłowni. I powiem tak , jak każdy ćwiczyłem na WF , i po prostu zdarzało się tak ze nie mogłem się pozbierać po gwałtownym wysiłku , po nagłym wysiłku serce szybko biło i trochę traciłem tchu. Dziwne było to że nigdy po mimo ostrego treningu na siłowni taka dolegliwość mnie nie dopadła( na siłowni a dźwigałem trochę w górę). Od 19 roku chodziłem do lekarza i opisywałem te objawy to zawsze na EKG mnie kierowano na którym nic i nic nie wykazano. Aż aż w końcu skierowanie na USG serducha i co ? wyszło tak że mam niedomykalność mitralną I stopnia i niedomykalność aortalną II stopnia , niestety okazało się że mam wadę wrodzoną czyli Zastawkę aortalną Dwupłatkową a nie 3 ( szkoda kurde że nie mam tego 3płatka ) ale co mi tam ! jestem w swojej rodzinie wyjątkowy ! Wada ta serca spowodowała powiększenie komory lewej serca do 56 mm po to aby sprostać niedomykalności i krew która wraca by szybko ją wyrzucić w obieg( serce sprytny organ - w sumie z tego co wiem to jest w stanie działać około 150 lat !) a zastawka mitralna czyli jej niedomykalność jest powodem zastawki aortalnej. Wiadomo jak to bywa niestety wpadłem w lekką obsesje i obawy na punkcie serca i nakręcając się bardziej i bardziej sam sobie szkodziłem ! wy wiece jak człowiek sobie może w swojej głowie narobić problemów ze zdrowiem oj oj. Ale przeszło mi ! zacząłem pic sobie melisę i po prostu zapominam o tej wadzie serca( zapominam jak czymś się zajmuję ) . Na dzień dzisiejszy biegam po 3 km , jeżdżę na rowerze codziennie , z grą w piłkę no niestety nie mogę dać do pieca bo się uduszę he! ale sport dla relaksu uprawiam ( wiecie jak jazda na rowerku jest świetna? , a biegi ? dobrodziejstwo dla naszego serduszka i całego organizmu, każdy to oczywiście powinien skonsultować z kardiologiem jaki wysiłek i w jakim stopniu , ja niestety to skonsultowałem ale z samym sobą myślę że idę w dobrą stronę) nie piję i nie palę. Poprawiłem swoją wydolność która zawsze była dobra , mam niskie ciśnienie i tętno. Czasem mam napady dodatkowych skurczów i dziwnych zachowań serca hm dziwnych naprawdę ale po prostu z tego się śmieje,nie nakręcam się bo bym nie dał rady psychicznie:) nie obawiam się wiem że to taka moja uroda ! Co rok mam chodzić na USG i wizyty do kardiologa w celu sprawdzenia czy te niedomykalności się pogłębiają. Staram się o tym nie myśleć nie wpadać w obsesje ! A jeśli kiedyś czekać mnie będzie wymiana zastawek to wiem , ze medycyna idzie do przodu i może a raczej na pewno za 10 lat może 15 ? zastawki będą tak cudne że lepsze nić naturalne beż żadnych leków jak przy mechanicznych. Jeszcze tak dodam że jak kładę się spać czyli cisza w pokoju kurde czuje że moje serce bije jak dzwon mocne ma bardzo uderzenia ale jak jest powiększone to i chyba dlatego? włączam sobie TV troszkę dam głośności i nie czuje serducha że nie równo biję i tak zasypiam. Jeśli macie jakieś pytanka co niedomykalności pytać ja chętnie odpowiem już chyba cały internet ob studiowałem. Pozdrawiam i głowy do góry będzie z nami dobrze , nie inaczej . Buziaczki

Odnośnik do komentarza

Niedomykalność zastawki mitralnej umiarkowana(chyba III-ci stop.?)i niedomykalnosc zastawki trójdzielnej,to chyba niedobrze:czy można pracować?jeżdzic samochodem,latać samolotem?Mam 57lat.na ostatniej,kontrolnej wizycie pani dr zadała pytanie czy sinieją mi palce u nóg?ale nie,nie sinieją.Po wysiłku np.noszenia zakupów-duszno,słabo i dochodzę do siebie ok.3 dni.Biorę bisocard,aspargin,lisiprol HCT.Co powinnam robić aby w miarę normalnie funkcjonować?Dziękuję za odpowiedź

Odnośnik do komentarza

AnnoR: Nie daj się zwiariowac! Ja mam niedomykalności wszysktich zastawek (śladowe lub umiarkowane), od lat, ale to u mnie nie jest główny problem. Samochodu nie prowadzę, ale samolotem latałam, zarówno przed pierwszą operacją ,jak i 3 tygodnie oi niej (miałam 8 lat ), a potem 11 lat po drugiej i trzeciej operacji. Obecnie mam 30 lat. Najlepiej spytac lekarza o rokowania w Twoim przypadku.

Odnośnik do komentarza

Polecam ksiazke doctora Ronalda Hoffmana. Ten doctor zajmuje sie pacjentami z wypadaniem zastawki mitralnej. Niestety jego ksiazka jest tylko w jezyku angielskim. Natural therapies for mitral valve prolaps. Ksiazka ta bardzo mi pomogla i przede wszystkim uspokoila. Polecam

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×