Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Ryzyko niedomykalności zastawki mitralnej i tójdzielnej


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Ewa29 z Tetralogią F
No, akucyk, wreszcie zaczynasz pozytywnie mysleć:-) Pamiętaj, nie Ty pierwsza i nie ostatnia przejdziesz taką operację. Znam kilkuletnie dzieci po 3, 4, czy 5 operacjach serca, po przeszczepie, a Ty taka duża i się boisz :-) Operuje się tez dużo starsze od Ciebie osoby, np. 80-letnie. Wiesz może, czy lekarze podejmą próbę przezskórnego wszczepienia choćby jednej zastawki? To dużo prostsze i bezpieczniejsze dla pacjenta. Pozdrawiam. Krystynko! Dzięki za wiadomośc na gg :-) Masz dużo wspólnego z Haliną Poświatowską, znaną poetką. też miała wadę nabytą serca. Zmarła w wieku 32 lat, kilka dni po drugiej operacji, ponad 40 lat temu. To były początki polskiej kardiochirurgii.
Odnośnik do komentarza
Ewa i Krystyna dzieki że chcecie czytać to co ja wypisuję i jeszcze mnie pocieszacie.Tylko ja bardziej boje sie tego co może byc po operacji niż samego zabiegu. mój organizm łapie każdą infekcję, wszystko sie do mnie czepia jak do choinki, nawet teraz byłam tydzień w szpitalu, wyszłam w piatek a dzisiaj w nocy temperatura 40 stopni, bo sie juz zdążyłam przeziębić i oczywiście antybiotyki. Tak wiec boję sie powikłań pooperacyjnych.
Odnośnik do komentarza
Akucyk nie mozesz w taki sposób nastawiac się myślac o najgorszym. Mnie tez wszystko dopada, przed operacja zaczęło leciec mi z nosa i myślałam że odpadnę, lekarka powiedziała ze to może byc na tle nerwowym przed zabiegiem. Pomyśl o tym jaka zmiana będzie w Twoim organiżmie po operacji i wszystko może się odwrócic o180 stopni. Głowa do góry bedzie ok. Miedzy nami z tego co pisalas to jest rok roznicy ja mam 51 lat a chorób jak się to mówi milion piecset. Nie załamuj się. Będzie dobrze. Jak chcesz pogadac to pisz na gg 23351855. Bedzie Ci rażniej z kimś pogadac jak tylko bedziesz miala ochote. Do usłyszenia.
Odnośnik do komentarza
Gość Ewa29 z Tetralogią F
Akucyk! Dojście do formy trwa kilka miesięcy, więc się nie przejmuj mostkiem. Mnie po operacjach wypisywali od razu do domu..Źyczę, byś dochodziła do sił bez komplikacji, a w razie pogorszenia samopoczucia (duszności, omdlenia itp.) natychmiast dzwoń po lekarza.
Odnośnik do komentarza

Akucyk, cieszę się że już jesteś po wszystkim mam nadzieję że wszystko jest ok. U mnie niestety dużo się zmieniło. Było dobrze ale musiało się zepsuć. Zastawki super trzymają ale moje serce jakoś tego nie trawi. Bardzo spadła mi wydolność serca i czekam na wszczepienie stymulatora. Mam całkowitą asynchronię i lewa komora jest jak kapeć. Mam tylko nadzieję że operacja i wszystko nie pójdzie na marne. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Długo nie wchodziłam na forum. Ostatnio pojawił się problem. Czy ktoś z Was miał plastykę zastawki trójdzielnej?. W czerwcu 2010r miałam robioną plastykę zastawki trójdzielnej a teraz się okazało po zrobieniu echa serca że wszystko się rozleciało. Jest bardzo duży przeciek i reszta też do niczego. Nie wiem czy mam szansę jeszcze raz na zrobienie plastyki. Dopiero 5.04. mam wizytę u swojego kardiologa a do tego czasu zawisłam w próżni. Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza

Mam niedomykalność zastawki mitralnej III st. , trójdzielnej II st., umiarkowane zwężenie lewego ujścia żylnego, powiększony lewy przedsionek 5 cm oraz napadowe migotanie przedsionków co prawdopodobnie jest związane z powiększeniem przedsionka. Miałam 2 kardiowersje bo już nie dao się rady umiarowić serca farmakologicznie. Mam 64 lata i proponują mi operację a ja się boję, że jestem już za stara i nie przeżyję. Wprawdzie moja Pani dr. kardiolog mówi ,że takie operacje wymiany zastawek przeprowadzane są pacjentom jeszcze starszym to ja pomimo wszystko czuję lęk.

Odnośnik do komentarza

Witaj Krynka. Byłam operowana teraz w kwietniu 2 razy. Miałam wymianę zastawki mitralnej mechanicznej /wszczepionej w 1985r/ na zastawkę biologiczną. Mechaniczna zastrajkowała. Pierwsza operacja się nie powiodła bo było za dużo zrostów i tydzień póżniej byłam operowana ze strony bocznej. Ze mną były operowane osoby starsze od Ciebie i wszystko było dobrze. Co do lat raczej teraz nikt nie zwraca uwagi. Mówili że najstarsza operowana osoba miała 103 lata. Krynka - głowa do góry - wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza

Kochana Krynko! Strach nie opuszcza nikogo, wątpię że ktoś idąc na operację nie boi się. Po pierwszym zabiegu kiedy powiedziano mi że się nie udało byłam poprostu załamana. Tydzień póżniej jadąc na drugi zabieg miałam mieszane uczucia. Rano napisałam smsa do mojego męża, który odebrał go jako moje pożegnanie. Przeszłam przez wszystko i staram się teraz wyjść na prostą. Dzisiaj byłam usuwać szwy po drugim zabiegu. Dzisiaj jest 14 dni po operacji. Musi być wszystko dobrze - czego Tobie, sobie i wszystkim życzę.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×