Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zażywanie Biosotalu na dodatkowe skurcze komorowe


Gość Gabi33

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pytanko, czy ktos z Forumowiczów zażywał może lek Biosotal? dostałam go na skurcze dodatkowe komorowe, ale boję się jego skutków ubocznych. Inny lekarz uznał, że nie muszę go brać, drugi przepisał. jestem w kropce.
Odnośnik do komentarza
Gość Wojtek83
czećć Brałem ten lek przez ok. rok czasu i bardzo mi pomógł. Dzięki niemu pozbyłem się tych skurczów dodatkowych i po odstawieniu problem nie występuje. Zwalnia on akcje serca i uspokaja jego prace. Skutków ubocznych żadnych nie zaobserwowałem na sobie. Brałem po trzy tabletki dziennie, rano, w południe i na wieczór nie pamiętam jakie to były dawki. Ważna rzecz to, że lek może obniżać ciśnienie krwi i lepiej sprawdzić czy nie ma się np. bardzo niskiego przed braniem. Każdy organizm reaguje inaczej więc w przypadku wystąpienia skutków ubocznych można porozmawiać z lekarzem o zmianie na coś innego.
Odnośnik do komentarza
Gość abisynka
gabi ja nie miałam wyjścia - na mnie leki szybko przestają działać i mam ciągle zwiekaszne dawki brała sectra 3x200mg i było w miare ale ja doszła 4x200 to szlak mnie trafił nie polecam dużych dawek - za bardzo szkodzą mnie biosotal na chilę pomagał a po kilku godz dalej szalało mi srece . więc jak doszłam już do 3x80mg to kardiolog w szpitalu postanowił mi go odstawić i okazało się że to była dobra decyzja bo tak samo biło mi serce czy brałam ten lek czy nie. no lek jak każdy - może mieć skutki uboczne - musisz porozmawiać ze swoim lekarzem czy tobie jest konieczny :) pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość abisynka
ja ma nieadekwatną tachykardię zatokową plus czasami pojedyńcze nadkomorowe pobudzenia - ogólnie serce wali mi cały czas 120-200 na minute - dlatego musiałam brać leki ale nie mogę bo mam uczulenia lub wcale nie działąją a niekóre jeszcze bardziej mi przyspieszały serce jak lekarz mówił ci że nie musisz to nie bierz - no chyba że ciągle ci wali serce to wtedy można zaryzykować ale lepiej dorażnie - chociaż to szybko nie działą ja brałąm też kiedyś neogilurytmal - działał na te dodtakowe nadkomorowe ale nie na samą tachykardię więc go odstawiłąm ostatnio brała procoralan (iwabradyna) - nie działał
Odnośnik do komentarza
jedni mówią, zeby brac, drudzy ze niekoniecznie, ale u mnie chodzi głownie o to że bardzo odczuwam swoje skurcze dodatkowe, więc chcą mi może ulżyć:/ ale ja jestem osoba lękliwa i boję się wszelkich *nowosci* szczególnie jesli maja nieciekawe skutki uboczne. ale obawiam się, że nie mamw yjscia, bo odczuwam chyba kazdy swój skurcz, a mam ich ok 1400 na dobę, czasem więcej. pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Gość abisynka
rozumię cię - ja też się boje każdego leku bo na większośc mam uczulenie i ląduję za każdym razem w szpitalu po takim uczuleniu - to nie wesoło ale nie mam wyboru i muszę ryzykować bo inaczej nić nie pomoże - ablacji nie będę miała bo za duże ryzykow moim przypadku więc jak jest nowy lek to zaraz próbuję - co prawda z duszą na ramieniu i w wielkim stresie gabi - jak się męczysz to spróbuj chociaż maleńką dawkę przez dwa tygodnie i jak nic się nie będzie działo to dalej bierz aż dojdziesz do tej dawki jaką zalecił ci lekarz - ja tak zawsze robię
Odnośnik do komentarza
ja biosotal biore w dawce 2x160mg nie wiem czy mi pomaga bo odczuwam mnustwo skurczow a mam ich na dobe 6000-do7000.Musisz miec zaufanie do lekarza(chociaz ja juz nie mam )nie lubie testowania nowych lekow bo zawsze cos mi sie dzieje zanim organizm zaakceptuje ale mysle ze za dlugo juz go biore,a wiekszej dawki to chyba juz mi nie dadza!
Odnośnik do komentarza
tak skurcze komorowe,czestoskurcz komorowy.Najlepiej gdybys miala opinie lekarza kardiologa,ale nie ma co sie martwic,zawsze jak cos nie tzk po lekach to do lekarza nieraz trzeba pare dni poczekac ,mnie najczesciej boli glowa,mam nudnosci,ale potem to mija «
Odnośnik do komentarza
gabi :) czasami nie ma wyboru i tzreba łykać - ja też mam opory - bo co spróbuje to mam uczulenie i wstrząs anafilaktyczny - ale próbuję - nie mam wyboru. serce mi caly czas wali bardzo szybko i też mi to czasami przeszkadza - ale niec się nie dzieje tylko to niemiłe uczucie i można się przyzwyczaić. co prawda nie polecam gabi - nie zawsze da sięustalić przyczynę - u mnie nie ma przyczyny - u mnie to idiopatyczne! chociaż są podejrzenia że to może coś rodzonnego. gabi - jedź do zabrza albo do warszawy i pogdaj ze sławnymi specjalistami których nazwiska tu są podawane. może oni ci coś poradzą ? spróbuj kobietko - szkoda życia i zdrowia :) pozdrawiam bardzo serdecznie i głowka do góry :)
Odnośnik do komentarza
abisynka ma racje to nie mile uczucie te skurcze i taki strach przed czestoskurczem ale nie mozna na zapas sie denerwowac bo to pogarsza sprawe.Ja rowniez nie mam ustalonej przyczyny tego wiec rowniez podejrzewaja genetyczne pochodzenie.znajdz dobrego lekarza i nie panikuj nie boj sie bo stres to nasz wrog,glowa do gory!!nic zlego sie nie dzieje!!
Odnośnik do komentarza
a więc Mila masz samoistny częstoskurcz komorowy??wielka rzadkośc. ale nikt nie proponoał Ci ablacji???często masz te częstoskurcze? kurcze, moze Ty masz nadkomorowy, bo wierzyc mi się nie chce, że komorowy i tak sobie zostawiają Ciebie na lekach.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×