Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Ból w klatce piersiowej, duszności i lęk przed śmiercią


Gość rexim

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od ponad miesiąca mam ból po lewej stronie klatki piersiowej, złapało mnie tak mocno jednego dnia, że sądziłem, że to zawał, poszedłem do lekarza, ten stwierdził mięśnioból...ale nie dawało mi to spokoju, poszedłem do rodzinnego ten zrobił mi EKG i też nic, a ból nadal był, raz mocniejszy raz słabszy, najgorzej to jest w czasie, gdy próbuję zasnąć, wtedy jakieś myśli, że zaraz umrę...często też mam tak, że nie mogę złapać powietrza... zrobiłem też kolejne EKG i nic, USG serca też lekarz mówi, że dobre...wyniki krwi, mam podwyższony poziom hematokrytu i poziom potasu na dolnej granicy. Najgorsza jest ta świadomość, że zaraz coś mi się stanie...czy to jest na tle nerwowym? do jakiego lekarza się wybrać? neurologa? kardiologa? pzodrawiam, z góry dziękuję za odpowiedź
Odnośnik do komentarza
Gość Robert
Hm.. Odpowiem w ten sposób - miałem podobnie. Ból, uczucie pieczenia za mostkiem itp. Badanie w szpitalu nic nie wykryło. Po miesiącu dopadł mnie zawał. Nie odpuszczaj, zmień lekarza, szukaj dalej. Zwykle ból jest ostrzeżeniem i nie można tego lekceważyć.
Odnośnik do komentarza
Gość sp rodzinny dr zając
Drodzy koledzy i koleżanki w przypadku zawału jest bardzo dużo teorii w chwila kiedy dostajemy zawału to nie jest to ból jak piszecie po jednej stronie tylko boli cała klatka piersiowa a bóle typu po jednej stronie mogą owszem być od serca ale jest to inna przyczyna ja np: cierpię na bóle w klatce uciskowe na tle nerwicy od kręgosłupa i mimo ze jestem lekarzem nie potrafię sobie pomóc chodziłem na masaże brałem leki z górnej pulki silnie uspokajające ale to nic nie pomaga tylko uzależnia porostu trzeba z tym żyć nerwica jest choroba XXI wieku pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
więc jak boli to po prostu musi boleć? i trzeba z tym żyć i jak najmniej o tym myśleć? powiem tak, ten ból nadal się mnie trzyma, ostatnio nawet mam problemy ze złapaniem oddechu, jakby mnie dusiło...a ponadto, pojawił się ból w nadbrzuszu, no właśnie nie wiem, czy to na tle nerwowym czy jakieś inne podłoże. Obecnie biorę jedynie magnez i potas...odstawiłem inne leki, nie pomagały mi. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich, ja mam takie bole z lewej strony klatki piersiowej i za mostkiem czasem mnie zatyka i brak mi tchu. czasem jakby drgawki, EKG wyszlo dobre alelekarz kierujemnie do spzitala nabadania enzymow sercowychi markerow zawalowych bo twierdzi ze mimo wszytsko albo to zawal albo jakas inna choroba wiencowa, mam 37, izastanawiam sie czy gdyby cos bylonie tak to chyba EKG nie byloby takie dobre. Co sadzicie? pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
prawda, bol sprawia ze czujemy ze zyjemy ja akurat pofatygowalam sie z tym skierowaniem do szpitala jednak w piatek,po robili badania EKG i enzywmy zawalowe serca iw szystkow yszlo ok ten bol to nawet nie jest nerwica serca tylkoa lbo bylo to nerwobol spowodowany zmiana pogody na ktore ja rzeczywiscie nieraz dotkliwie reaguje a ucisk wklatce prawdopodobnie od kregoslupa bo jest w oplakanym stanie i tak sie moze dziac, zatem znow rehabilitacja teraz przynajmniej jestem spokojna ze to nie serce, skonczyło sie na strachu pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Roznica jest miedzy bolem z lewej strony a w mostku. (ten 2-gi to juz nie przelewki!) ja miewam straszne bole z lewej strony i juz bylem u kilku lekarzy, ladowalem na pogotowiu a nawet w szpitalu na badaniach. Zawsze badania serca sa ok. Raz tak panikowalem (bolalo mnie po srodku, choc wg lekarza to tylko prowieniowalo z lewej strony), ze mialem 180/110 cisnienie. Dlatego wszystko rozumiem rexim jaki to strach ze zaraz sie przekrecisz. Faktycznie bierz magnez i potas, jest jego duzo w soku pomidorowym. Wyplukuje go strasznie alkohol, ktory ja lubie w duzych ilosciach niestety. Nie biore lekow przeciwbolowych bo one tez uzalezniaja i zwiekszaja pozniej ryzyko zawalu. Dla mnie to straszne ze lekarze mowia ze trzeba nauczyc sie z tym zyc ale wiem ze to przykra prawda. Ze wszystkimi wami sie solidaryzuje. Pamietajcie potas, magnze, (zelazo dla pijacych w nadmiarze kawe) i basen. Powyzszy zestaw powinien choc troche pomoc. Nie wiem tylko jaki zwiazek ma np. zoladek z tymi bolami? Gdzies tez slyszalem o takiej przyczynie...moze ktos z was cos wie? Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Nie, nie przypominam sobie zebym tak mial na szczescie. Bol promieniuje zwykle do lewej reki albo do srodka klatki piersiowej (najbardziej odczuwalny i zarazem najbardziej stresujacy. Czasami przechodzi tez do plecow ale ten jest najmniej odczuwalny bo zawsze mam pewnosc ze to nie serce na szczescie ... pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
witam, magnez i potas jak najbardziej ale najlepiej skontrolowac jegopoziom w ekrwi gdyz nadmiar jednego i drugiego moze byc zabojczy dla serca, natomiast zbyt duzy poziom zelaza moze uszkodzic watrobe. tylko pamietajcie jak sie robi poziom potasu i magnezu we krwi tonajlepiej robic tow punkcie gdzieod razu maja labolatorium na miejscu i od razu krew idzie do badania bo im dluzszy czas od pobrania krwi do dostarczenia do labolatorium to poziom w krwi lekko sie podnosi i wynik moze byc czasem nie do konca obiektywny, kilku lekarzy mnie na to uczulało :) ja mam ten konfort ze nie czuje strachu ze zaraz sie przekrece. z reszta nawet gdyby to i tak nie uniknione. lepiej sie przebadac i sprawdzic wszystko i jesli bedzie ok to sie wyluzowac i nie przejmowac. latwo sie mowi ale to wykonalne, ja kiedys mialam takie nerwicowe napady dygawek serca ale mi przeszlo tylko musialam nad sba popracowac duzo relaksu i zajac czyms glowe zeby o tym nie myslec i pomoglo. A co do Zoładka to bardzo czesto z niszy zoladka kora jest umiejscowiona w kierunku serca lubi promieniowac przy roznych schorzeniach wiec i to trzeba sprawdzic u mnie kiedys wrzody tak dziwnie sie obajwialy. zycze powodzenia i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
a mam jeszcze jedno pytanie, czy od zażywania magnezu, nie macie *strzelania* w stawach? gdzieś czytałem, że nadmiar magnezu powoduje takowe strzelanie z powodu wypłukania wapnia z organizmu? co prawda, ja biorę tylko jedną tabletkę dziennie (zalecana dawka) magnezu B6, ale ostatnio czuję właśnie takie strzelanie... pozdrawiam Robert-rexim
Odnośnik do komentarza
Witam, tak magnez i wapno sa anatgonistami dlatego nie miedzy zazyciem magnezu a wapnia musi byc co najmniej 4 godziny przerwy bo zazyte razem powoduja wzajemne zaburzanie wchalniania, to znaczynie wchlonie sie nai magnez ani wapn. natomiast potas mozna brac razem z magnezem. proponuje sprawdzic poziom magnezu i wapna w organizmie bo moze sie tak dziac z emasz zbyt wysokipoziom magnezu co nie tylkomoz eobjawiac sie bolami brzucha czy biegunka ale takze palpitacjami serca, a wapn jest rownie zpotrzebny doprawidlowego krazenia w organizmie jak rowniz do prawidlowej pracy miesni. musi byc zachowana rownowaga. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
tez mnie boli w klatce od kilku miesiecy po lewej stronie,bylem w szpitalu(karetka),bolalo wczesniej ale nie moglem sie zebrac do rodzinnego(brak czasu) wyszedl mi tetniak miedzyprzedsionkowy na echu ale ponoc to duzo ludzi ma i jest niegrozne,tak mi powidzieli ci ubrani na bialo,teraz chodze do rodzinnego(gastroskopia ok,przeswietlenia odcinka piersiowego w normie),mowi ze jestem zdrow ,bol czasem wiekszy czasem mniejszy,czasem puls podskoczy,czasem lekkie dusznosci no coz przyzwyczailem sie i staram sie nie poddawac choc mam i chwile zwatpienia,pozdrawiam wszystkich,oby ten nowy rok dal nam zdrowie
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×