Wypadanie płatka zastawki dwudzielnej

[Gość Małgosia1990]

Wojtku jesteś bardzo mądrym człowiekiem ale mi w wieku 18 lat trudo ogarnąc to wszystko:( Nie dość że nerwica lękowa to jeszcze ta wada:(

[too_sensitive]

mam pytanie,czy przy tej *wadzie kosmetycznej*macie ciagle podpuchniete oczy?

[Gość Wojtek83]

too_sensitive. Co masz na myśli mówiąc podpuchnięte oczy?? jak to wygląda?? bardziej wyłupiaste?

[too_sensitive]

Podpuchniete a wylupiaste to to samo? Hmmm. Po prostu rankiem kiedy sie obudze mam zawsze podkowy pod oczami,kiedys nie mialam

[Elutek65]

too sensitive nie wiem czy to jest związane z naszą wadą,ale ja też mam podpuchnięte oczy,a ostatnio,gdy gorzej sie czuję z sercem,to właściwie przez cały czas,a nie tylko rano po wstaniu z łóżka.

[Gość Marar1980]

Kochani ja mam 28 lat i chyba od 6 lat mam problemy z arytmia! Sytuacje stresowe strasznie mnie nakrecaja, czuje sie jak balon ktory ma wybuchnac ale nie umiem sie naturalnie wyladowac tylko sciskam ten stres w sobie robiac nie raz dobra mine do zlej gry! Mialem robione kiedys u znajomego kardiologa badania i w EKG wychodzil czasem jakis blok przewodzenia ale mam sie tym nie przejmowac bo czasem go nawet na EKG nie widac! Nie przeszedlem proby wysilkowej bo skoczylo mi cisnienie a po jakims kolejnym badaniu powiedzial mi ze nie moze uwierzyc w wyniki - ilosc adrenaliny kilkakrotnie przekracza norme u czlowieka a moj problem tkwi w tym ze ta adrenalina nie ma ujscia i kumuluje sie w srodku!Kazal mi sie uspokoic wewnetrznie bo inaczej dostane zawalu w wieku 40 lat! W miare sie uspokoilem ze to nie jest zadna wielka wada serca ale ostatnio mialem atak u fryzjera - myslalem ze umre na fotelu! Po tym zdarzeniu zrobilem sie strasznie wystraszony (mimo ze juz miewalem arytmie)! Po dwoch tygodniach meki w koncu trafilem na pogotowie - caly sie trzeslem i myslalem ze umre! Dostalem zastrzyk na uspokojenie ale to tylko doraznie pomoglo!Dopadly mnie lęki i niepohamowany strach o swoje zdrowie!Rano co sie budzilem balem sie wstac, serce zaczynalo mocniej bic a w glowie kotlowac i naplywala goraca lawa - przestalem pic kawe i palic ze strachu ze to mnie zabije! Ogarnela mnie taka depresja (arytmie, przeskakiwanie serca - jakby nagle mocniej zabilo i skoczylo az do gardla i ogolnie beznadziejne samopoczucie - placzliwosc) ze w koncu trafilem do psychiatry! Stwierdzila u mnie zespol napadowo lękowy i przepisala Zomiren i Rexetin w malych dawkach! Leki biore dopiero 3 dzien a za 2 tygodnie mam wizyte u kardiologa! Pani Psychiatra ostrzegla mnie ze bardzo mozliwe z mojego opowiadania moze byc ze mi na UKG Serca wyjdzie wypadanie platka zastawki! Nastepna wizyta u psychoanalityka za miesiac ale wierzcie mi - sam juz z tym dyskonfortem nie umialem dac rady! Dam znac co mi wykaze podczas wizyty u kardiologa ale mam nadzieje ze w najgorszym wypadku potwierdza sie slowa psychiatry! Oszalec idzie z tymi objawami naszymi! Pozdrawiam - napiszcie czy tez nie mysleliscie juz nad wizyta u psychoanalityka!

[Gość Wojtek83]

Marar1980. Nad wizytą u psychiatry się nie zastanawiałem, ale dwa dni temu myślałem że mam zawał. Bardzo fatalnie się czułem ogólnie i poszedłem pierwszy raz od roku na ekg które wyszło dobrze. Byłem cały spocony serce dziwnie biło, zmiana pogody??. Resztkami sił udałem sie do kardiologa i dostałem porcje leków które mają mnie uspokoić i przywrócić mojemu sercu dobry rytm. Tak jak napisałeś ja też tłumiłem i dalej tłumie wszystko w sobie, a sytuacje stresowe doprowadzaja moje serce do szaleństwa. Marar1980 całkiem możliwe że masz wypadanie płatka bo tak z twojego opisu wynika. Na pewno to trzeba sprwdzić. powodzenia.

[Gość Tomek]

Mam lat 23 od 18 wykryte wypadanie obu zastawek, ciśnienie 160 - 76 to u mnie codzienność po intensywnych ćwiczeniach 220- 120 się zdarza. Cierpię na bessenność z pozostałymi objawami dawno się nauczyłem radzić. Wojsko jak i lekarze stwierdzili że w moim wypadku Intensywne ćwiczenia są bardzo niebespieczne, nie przejełem się tym a wręcz przeciwnie z leniwego trybu życia przeszedlem na bardzo aktywny, stopniowo co prawda ale dziś mam naprzykład świetne wyniki w biegash na 100 m i nauczyłem się wykorzystywać ten stan ciągłego wykopu serca. Lekarze co prawda mówią że to mnie może zabić ale muj dziadek jak dowiedziałem się ostatnio przeżył z tą wadą niejednokrotnie przemęczając się do 80 zmarł na raka. Tak że troche silnej woli rozsądku i odwagi (do tego bulu idzie się przyzwyczaić).

[Gość Marar1980]

Macie racje ze do tego idzie sie przyzwyczaic bo ja arytmie mialem juz od 6 lat! Nie bylo to mile bo zaraz bylem zlany potem a serce szalalo jak dzikie!W glowie jakby mi ktos mozg wyciskal ale dawalem sobie z tym psychicznie rade - gorzej jest teraz bo tym ataku u fryzjera! Dzis rano obudzilem sie o 5.30 co mi sie jakis czas temu nigdy nie zdarzalo!Akurat mialem urlop bo na mieszkanie ktore remontujemy z zona przywiezli mi meble do kuchni - byc moze stres z tym zwiazany byl tak wielki ze przez 3 godziny lezalem w lozku z lękiem?wstalem to sie wrecz trzeslem ze strachu i stresu a z kolei po zazyciu tabletek lęk lekko ustal ale za to chodzilem jak zamroczony i juz sam nie wiem co lepsze! Prawda jest taka ze wieczorami czuje sie rewelacyjnie i nawet by mi teraz moglo serce przeskakiwac a bym sie tym nie zmartwil pewnie! Ale polowe dnia to mam do bani! Czasem mam wrazenie ze zadreczam tymi moimi psychicznymi atakami swoja rodzine i zona patrzy na mnie z lekkim przymruzeniem oka ale jak to mi powiedzial psychoanalityk leki sprawia ze lęki miną a rodzina vedzie miala ciezko mnie zrozumiec bo dla nich to obca sprawa! Boje sie isc spac by jutro znow nie przezywac swego porannego dramatu!Zaluje ze nie mam silnej psychiki bo wtedy nawet gdybym byl na cos chory to bym to pewnie sam umial w sobie zwalczac a ja mam wrazenie ze jakby zona podeszla do mnie bardziej rozczulajaco to bym mogl calymi dniami o moich przypadlosciach mowic i nas wzajemnie dolowac liczac ze sie wyplacze a ona za kazdym razem podniesie na duchu! Trzeba z tym walczyc a nie plakac nad soba bo jestesmy mlodzi - co mu zrobimy jak bedziemy w powaznym wieku i smierc sie bedzie zblizac? Zalamiemy sie psychicznie calkiem chyba jak sobie z tym teraz nie poradzimy

[Gość ryba]

Cześć.Mam 21 lat i podejrzenie tej samej choroby co wy.Musze zrobić echo serca.Napewno się nie poddam i będe walczyć o zdrowie.Czasem jest ciężko i się płacze,bo przecież jeszcze kilka tygodni temu byłam zdrowa.Cóż choroba nie wybiera. Jestem młoda silna dam rade.Wkońcu te bóle nie są codziennie i bynajmniej u mnie występują duze okresy czasu gdzie jest wszystko dobrze gdzie nie ma szmerów na sercu,szybkiego bicia i bólów.Z tym można żyć.Głowa do góry i więcej optymizmu.Pozdrawiam.

[Gość Wojtek83]

Cześć. Ostatnio bardzo zle się czułem wiec zrobiłem pare badań w celu wykluczenia czegoś poważniejszego. Udałem się do kardiologa i powiedziałem o moich dolegliwościach. Dostałem dwa leki Vivacor i Pramolan jestem po 5 dniach stosowania i ku mojemu zdziwieniu objawy w 90 % ustąpiły. Teraz mogę chodzić bez problemów po schodach i co najważniejsze odzyskałem chęć do życia. Mam tylko nadzieje że nie jest to chwilowa poprawa.

[Gość ryba]

Wojtku to super,że się lepiej czujesz.

[too_sensitive]

Prawie ciagle odczuwam bole w mostku i z tylu przy lewej lopatce,szczegolnie po wysilku.Na dodatek problemy z oddechem .....Biore antydepresanty juz ponad rok i szczerze mowiac rzadnej poprawy nie widze.moze tylko to ze moge spac ,wczesniej maialam ogromne problemy ze spaniem. Lekarz powiedziel ze to polonczenie chwijenego platka mitralnego + silna nerwica...ah zycie.

[Gość Małgosia]

a mnie od 3 dni boli klatka piersiowa:(

[Gość ryba]

wczoraj zrobiłam echo serca.nie stwierdzono u mnie zadnej jakiejkolwiek wady serca. Skad te moje bóle w sercu wiec?

[Gość Małgosia]

moze to tylko nerwobóle

[Gość thorus]

Witam mam 17 Lat.. Dowiedziałem się wczoraj właśnie iż: * Zastawka militarna: Wypadanie przedniego, zwłókniałego płatka mitralnego z falą zwrotną I Stopnia.* Czy mógłbym prosić o wytłumaczenie tego wniosku? A pani kardiolog mi nic nie powiedziała.. I kazała tylko zażywać dużo magnesu.. I czy mogę się czegoś obawiać? Bo jedyne objawy które mam to częste skurcze w nogach, zawroty głowy, bladość, i czasami serce mnie kłuje....

[Gość Wojtek83]

Thorus. żyj spokojnie to nic się nie stanie. Lekarze bardzo często nie mówią o tym, aby pacjent miał większy komfort psychiczny. Magnes jak najbardziej bo wypływa korzystnie na serce i układ nerwowy. Fala zwrotna to jest norma bo przy każdej nawet nie wielkiej niedomykalności czy wypadaniu będzie występować. Objawy typowe dla tego typu dolegliwości. .

[Gość thorus]

Wojtek83 Czyli coś ze mną jest nie tak..? Wiesz.. ja będę żył dalej - jak wcześniej.. :]

[Gość Wojtek83]

Thorus. Trzeba żyć normalnie i starać się tym nie przejmować. Co 2 lata kontrolne echo serca pod warunkiem że nie pojawiają sie nowe niepokojące dolegliwości wtedy lekarz decyduje co dalej. Osobiście jedyne z czego musiałem zrezygnować to z ekstremalnego sportu czyli ciężary. Oczywiście ćwicze teraz tylko bez wariacji. Spokuj jest najważniejszy. Jest to bardzo minimalna wada i wiele ludzi ją ma nie wiedząc o tym przez całe życie. Zdarza sie jednak że można odczuwać różne tam dolegliwości, ale nie maja one znaczenia dla serca. Gorzej jak dają ostro w kość wtedy można stosować leki z grupy beta-blokerów.

[Gość ryba]

moj lekarz stwirdzil ze to nerwica i stad me problemy z sercem.

[Gość Marar1980]

ja mialem zrobione echo serca - oto wynik: 1. Obraz zastawki mitralnej w normie 2. Obraz zastawki aortalnej w mormie - srednica aorty 28 N (20-37 mm) - rozwarcie platkow 19 N (15-26mm) 3. Lewy przedsionek 35 N (19-40 mm) 4. Prawa komora 28 N (8-26 mm) - to mnie zastanawia mocno !!!!! 5. Lewa komora EDD 50 N (35-57 mm), ESD 33 FS........ N (27-38) 6. Grubość tylnej ściany 9 N (6-11 mm) 7. Grubość przegrody 10 N (6-11 mm) 8. Kurczliwosc lewej komory w normie. EF*60% DOPPLER Zastawka mitralna N (0,6-1,3) mm (s wynik: E 1,0 A 0,65 Zastawka aortalna N (1,0-1,7 mm (s wynik: 1,65 Zastawka trojdzielna N (0,3-0,7 mm (s wynik: 0,7 IT - I z indeksem gornym 0, Vmax 2,5 ms lub cms Zastawka tętnicy płucnej N (0,6-0,9 mm (s IT 3,5 cm kwadratowego RA 14 cm2 Od kardiologa dowiedzialem sie ze mam niewielka niedomykalnosc .... (i tu nie jestem pewien bo bylem w szoku) zastawki trojdzielnej ale przez najblizsze 10 lat nic nie powinno sie dziac! Z wrazenia nie spytalem o nic wiecej ale teraz jestem zaniepokojony co to znaczy! Mam dopiero 28 lat i nie wiem czy powinienem sie czyms przejmowac? czy cos w przyszlosci mi grozi?jakies powiklania? zawal? wylew? operacje serca? prosze o odpowiedz w miare mozliwosci i z gory dziekuje! oczywiscie nadal biore antydepresanty i czuje sie dobrze bo ostatnio leki minely i normalnie egzystuje ale serce daje mi do myslenia! Kolejna wizyta u psychiatry juz za pare dni - co za zycie

[Gość ryba]

marar nie wiem czy cos ci grozi nie znam sie na tym.ale to dobrze ze nie jest az tak zle.

[Gość Danusia1911]

cześć wam niedawno tu pisałam o moich problemach z sercem i tarczycą, okazało sie że jest z nią ok, ale od dłuższego czasu niepokoją mnie bóle pod rzebrami z prawej a czasem z lewej strony, myslałam że to wątroba, ale ja nie pije nie pale, nie biore żadnych proszków, odżywiam sie też dość *mądrze* więc zupełnie już nie wiem co o tym mysleć, tym bardziej że dochodzą do tego zawroty głowy, nudności, no i te nieszczęsne bóle i kucia serca, teraz rozchodzą sie one na całą klatke piersiową, napiszcie prosze co mam zrobić, bo lekarzą przestałąm wierzyć niestety,

[Nataliaa]

Ja mam 17 lat... U mnie wypadanie płatka zastawki dwudzielnej stwierdzili w wieku 11 lat... Do kardiologo trafiłam przypadkiem, bo moja siostra ma szmery na sercu... Objawi mam bardzo podobne do wysztkich wymieniomych... Jak zawsze trenowłam teraz nie mogę mieć żadnegoo wysiłku, bo później mam zawroty głowy oraz bóle w klatce piresiowej... Pozdrawiam wzystkich..