Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Strach przed badaniem ECHO przezprzełykowym


Rekomendowane odpowiedzi

Gość stracatella
Nieugotowany hehe dobre :) Miałam to badani 3x - w tym raz miałam robiony zabieg na zywca monitorowany przezprzełykowo. Uważam że badania jest ekstra nieprzyjemne ale nie jest bolesne - poprostu nieprzyjemne. Żeby lepiej to znieść dostaje się dożylnie relanium i coś przeciwwymiotnego - nie je sie przed zabiegem i po zabiegu jakieś 4 godz. Myslę że sam fakt - że echo jest konieczne u ciebie musisz się przemóc - inaczej masz duze ryzyko zdrowotne. Ludzie którzy to robia są super specjalistami i mają dobrze wyćwiczone wkładanie rury. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

Dzisiaj miałam echo przezprzełykowe. Przed badaniem totalnie puściły mi nerwy i się poryczałam. Pani pielęgniarka i lekarz pocieszyli mnie, mówiąc, że nic mi się nie stanie i na pewno nie będę źle wspominać badania. I mieli rację! Słuchajcie, dostajecie znieczulenie lidokaina i dodatkowo jakieś ogłupienie dożylnie - czujecie, że naprawdę odpływacie. Samo połykanie rurki to też nic takiego. Odczuwacie w pewnym momencie gulę w gardle tak jak przy wzięciu większego łyku herbaty, czy zachłyśnięciu się czymś. Z tą jednak różnicą, że nie macie odruchu krztuszenia, bo w momencie przełknięcia śliny, lekarz wsadza sondę do przełyku, a tam już nic nie czujecie! Wymiotować też Wam się nie chce, bo macie te znieczulenia! Ja nawet w trakcie badania oddychałam gardłem i przełykałam ślinę, mimo, że to trudne i oddycha się nosem...wierzcie mi, że da radę oddychać gardlem:) Nie bójcie sie tego badania, strach ma tylko wielkie oczy,a jeśli ja, wielka histeryczka je przeżyłam, to naprawdę jest to do przezycia:) A i niedobrze bylo mi jak juz zaczelo schodzic znieczuelenie..coz sie dziwic, jezdzili mi rurka po przelyku;P Pozdrawiam bojazliwych i zycze duzo zdrowia!

Odnośnik do komentarza

Weźcie ludzie nie panikujcie, zdecydowanie lepiej jest mieć echo przezprzełykowe niż stymulacja przezprzełykową. to tak jak gastroskopia tylko rurka wchodzi na wysokość serca a nie żołądka, musisz spokojnie oddychać nosem, nie bój się nie umrzesz, przecież gdybyś się na prawdę zaczęła dusić to wyciągną Ci rurę z gardła. kurde ja sie tu produkuje a teraz patrze że to posty z 2008r. heheh no ale moze ktos inny skorzysta

Odnośnik do komentarza

Echo takiego nie miałam, ale miałam na żywca gastroskopię i na żywca stymulację przezprzełykową. Jestem histeryczką do tego typu badań, mam silny odruch wymiotny, bez znieczulenia gardła i bez żadnych ogłupiaczy mi to zrobiono i bez p/bólowych na stymulacji - to miało prawo boleć i bolało bo kopanie prądem boli, ale jak ja to przeżyłam, to każdy z was przeżyje. Echo jest nawet przyjemniejsze od gastroskopii bo aż tak głęboko nie grzebią i nie mordują żołądka ;) oraz jak w tymulacji nie kopią prądem, zatem to pikuś. Nie są to na pewno przyjemne atrakcje ale da się przeżyć :)

Odnośnik do komentarza

No ale słuchajcie, które badanie u lekarza jest przyjemne? Po prostu trzeba się zrelaksować przed badaniem. Przygotować się wcześniej (wypić melisę czy zieloną herbatę... spacer czy coś takiego) i tyle. Robiłem z miesiąc temu takie badanie w moim zgierskim centrum kardiologicznym MED PRO. Było bezbolesne i bezproblemowe. Nieprzyjemne, ale na to się przygotowałem. Fachowe podejście i umiejętności lekarza i po kłopocie raz dwa prawie że

Odnośnik do komentarza

Ja o tym że mam miec echo przezprzełykowe dowiedziałem się 10 minut wczesniej.....samo badanie to najpierw znieczulenie w spreyu do gardła, taka sympatyczna Pani psika 3 razy do gardła takim niesmacznym czymś, później kładziesz się na lewy bok, dostajesz zastrzyk w zyłę i odlatujesz....jak się budzisz jest po wszystkim, tylko gardło troche boli :) nic strasznego a po zastrzyku jak odlatujesz jest poprostu zaje.... :)

Odnośnik do komentarza
Gość Markowski

Witam wszystkich przezprzełykowe echo serca miałem wykonane dwukrotnie w związku z dziwną naroślą na zastawce mitralnej serca, wykrytą podczas standardowego usg serca. W moim subiektywnym odczuciu najbardziej nieprzyjemna była część związana ze znieczuleniem gardła i towarzyszącego mu uczucia *sztywności* w przełyku i na języku. Natomiast samo badanie jest bezbolesne trzeba tylko się skupić i wykonywać polecenia osoby przeprowadzającej badanie.

Odnośnik do komentarza
Gość Barnabeusz

Nie wiem mi tez mówili, że nie boli a bolało i ja mam straszny odruch wymiotny. Nawet u dentysty. Mialem kilka podejść. Dwa zastrzyki oglupiajace i nic. Z tym ze ja sam wydzieralem sobie ta sondę podczas badania. Normalnie Pani z ręki ja wydzieralem. Az ja uszkodziłem i po badaniu. Masakra. Ale nie miałem znieczulenia żadnym spreyem wiec może dlatego tam bolało. W każdym razie chyba mnie to nie minie ale nie wiem jak to się uda. Jedni po prostu potrafią to przeżyć a inni nie. 

Odnośnik do komentarza

Wszystko jest dla ludzi;)  Echo przezprzełykowe mnie przerażało. Podobnie gastroskopia. W ciągu paru dni miałam oba badania i mimo paniki dałam radę. Lekarze pracowali sprawnie i dawali mi na bieżąco wskazówki co mam robić i że wkrótce nastąpi badania. Bardzo mi tylko pomogło. Chociaż są to badania nieprzyjemne to nikomu nie powiem, że trzeba się bać lub zrezygnować. Trzeba pomyśleć, że są to badania rutynowo robione i tak jak wiele osób już to badanie przeszło, tak i lekarze wykonują je wielokrotnie. A wyniki badań są bardzo cenne w dalszej diagnostyce i leczeniu. 

Odnośnik do komentarza
Gość Krystian30

Nie miałem echa przezprzełykowego, ale miałem gastroskopię więc pewnie coś podobnego.

Gastroskopia nie taka straszna jak ją niektórzy malują więc myślę że echo również. Oddychać przez nos spokojnie, robić to co powie lekarz czyli przełykać i tyle w sumie :-) 

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich , którzy jak i ja panikują i denerwują się z powodu potrzeby wykonania echa serca przez przełyk. Postaram się objaśnić w jaki sposób przebiegało badanie i jakie miałam odczucia. Trzeba być na czczo to na pewno wiecie. Po przyjściu do Poradni pielęgniarka założyła mi wenflon- prawa ręka. Przed zabiegiem nie wykonywano testu na covid. Lekarz zaprosił mnie do środka i wyjaśnił na czym będzie polegało badanie. Zestresował mnie mówiąc o ewentualnych powikłaniach ,ale są one tak rzadkie ,że najlepiej nie myślcie o tym. Następnie znieczulono mi krtań psikając do gardła bezsmakowym płynem. Czułam jakby gardło mi puchło i nie mogłam przełknąć śliny . Trochę spanikowałam , ale powiedziano mi żebym się położyła na lewym boku i nie martwiła bo na pewno się nie uduszę. Miałam podłożoną ligninę gdzie ociekały śliny .Lekarz kazał mi otworzyć usta dość szeroko i wraz z ustnikiem szybko wcisnął mi kabel. Piszę "kabel" ponieważ wcale nie był on taki cienki. Chciałam go wypchnąć językiem ,ale lekarz włożył mi głębiej i poczułam lekką ulgę. Powiedział ,że najgorsze za mną i że mam oddychać ustami. Lekarz prosił abym napinała brzuch , wdychała i wydychała energicznie powietrze lub spokojnie oddychała. Najważniejsze dla mnie było to ,że nie dusiłam się tylko czułam blokadę w gardle . Jednak jest to do wytrzymania tylko trzeba być spokojnym. W momencie gdy "kabel" przesunął mi niżej zaczęłam mieć skurcze żołądka i nie dałam rady dłużej. Wyciągnął mi to urządzenie , a śliny wypłynęły obficie bo w ogóle ich nie czułam. Powiedział ,że byłam dzielna . W badaniu wykryto jakąś wadę , którą teraz pewnie będę musiała wyleczyć operacyjnie. Najważniejsze jednak ,że udało się postawić diagnozę. Gdy wstałam kręciło mi się w głowie ,ale po 10 minutach już wszystko wróciło do normy. Podsumowując - nie jest to przyjemne badanie ,ale nie boli . Raczej jest to dyskomfort w krtani , ale nie bójcie się bo lekarz wie co robi i jeśli będzie jakieś zagrożenie to wyciągnie "kabel". Dwie godziny po zabiegu nie można jeść aby się nie zakrztusić ,ale w sumie to znieczulenie po wyjściu już puszcza. Teraz boli mnie gardło bo jednak jest podrażnione ,ale nie martwię się tym bo to już nie problem w obliczu tego co przeszłam. Trzymam kciuki za wszystkich , którzy się boją. Dacie radę !!! Ja taki nerwus dałam to i Wy na pewno.

Pozdrawiam.

Renia

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×