Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie :)) Kaju brałam leki prawie 2 lata ale za każdą wizytą u psychiatry były to inne leki ponieważ nie każde mi pomagały i do tego sama brałam persen forte który pomagał mi jak nie było naprawdę źle ale odkąd wiem że jestem w ciąży (od 3 tygodni ) od razu przestałam brać jakiekolwiek leki , pierwsze dni nie były złe ale później się zaczęło i trzyma mnie do dziś i jest coraz gorzej Teraz siedzę w necie i szukam coś o poronieniach jakie objawy i takie tam pierdoły które siedzą mi w głowie bo nie są to normalne myśli , nagadali mi w tym szpitalu że sama nie wiem co teraz będzie . Z pierwszą ciążą było wszystko ok bo nie było nerwicy więc nawet nie myślałam o tym że coś się może stać , a teraz ..... (( jak mam sobie poradzić ??? pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość wanda73 gadu6790432
te dzieciaki sa bardzo silne, to fakt. może w swoje mamy takie? jak my z nerwicą żyjemy jakoś to one tez sobie poradza.:)))))))) trzęsiawa u mnie jak zwykle, mdlosci na zmianę z zawrotami glowy, do tego dziecko mi w szkole biją, musze dziś się wybrać do nauczycielki pogadać, a nie lubię tego,zawsze mnie nerwy jedzą w takich sytuacjach. oleńko, trzymaj się.
Odnośnik do komentarza
hej dziewczyny.ja jestem w 12 tyg.ciazy i czuje sie fatalnie.mdlosci i wymioty przez caly dzien, a w dodatku ta nerwica lekowa.przyspieszone bicie serca, zawroty glowy no i podwojenie bolu zoladka.nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze tyle tygodni.a wiecie czy w ciazy mozna brac validol?dziekuje z gory za odpowiedz.
Odnośnik do komentarza
Oleńko. Wiem jak ciężko odstawić te tabletki. Mnie to tak trzęsło jak się kładłam do łóżka, że nie mogłam zasnąć przez długi czas. Ale udało się i napewno tobie też się uda. Daj sobie więcej czasu. Żadnego pośpiechu bo im bardziej się spieszysz tym bardziej nasilają się lęki. A dzidziuś napewno się dobrze czuje. A to co się z tobą dzieje to tylko złe myśli i twoje wyobrażenie a nie prawdziwe zdarzenie. Nie jesteś w niebezpieczeństwie. Mala gratuluje. Ja też na początku miałam wstręt do słodkiego a ochotę na same konkrety. A jak chodziłam na początku ciąży do łazienki to miałam obsesje i strach że plamię i mogę poronić. Ale przeszło mi to naszczęście. Pozdrawiam wszystkie mamusie i szczerze podziwiam Wandzie za taką wytrwałość. Ja właśnie wróciłam z pobrania krwi i tego testu obciążenia glukozą. Dwie godziny siedziałam tam i strasznie się tego obawiałam przed ale jakoś poszło. A to co sie pije jest okropne.
Odnośnik do komentarza
Czesc dziewczyny . Dzisiaj mam dzien bez tabsow ..Wczoraj i przedwczoraj wzielam doslownie ociupinke oczywiscie czulam sie jak typowy cpu ..no i dzisiaj zero ..Pomagam sobie walidolem no i powiem Wam myslalam ,ze bedzie gorzej!!Oczywiscie czuje sie nieciekawie jak to przy odstawieniu ale wkoncu nie ja pierwsza i ostatnia ..tak sobie to tlumacze no i najwazniejsze ze nie mam scisku w rzoladku i biegunki ...reszte zniose ..jakos:) kinia81 mozesz brac walidol ja wlasnie sobie nim pomagam :) jesc mi sie nie chce ...jedynie owoce jakos mi wchodza :)
Odnośnik do komentarza
kinia81 ja mialam to samo jak sie dowiedzialam o ciazy ...chodzilam i tylko ryczalam zamiast sie cieszyc ..Ale to chyba dlatego ze nagle taka wiadomosc na mnie spadla ,a do tego tabletki choroba jak ja sobie poradze.Mdlosci w ciazy to normalne (ja narazie jeszcze nie mam ale to dopiero 5 tydzien ) przejda napewno :)
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkie kobitki nerwówki (mam nadzieję że żadnej nie obraziłam tym przywitaniem) :p :))) dziś byłam na wizycie u ginekologa i wszystko ok nawet pozwoliła mi brać *persen* nie co dzień ale jak będę musiała więc od razu mi lepiej było jak usłyszałam :)) i przestałam płakać w końcu ale ten wstrętny strach jeszcze we mnie siedzi no i boli mnie brzuch i na dole jakby jajniki i martwię się czy to normalne? i mam straszne zawroty głowy jak bym miała zaraz się przewrócić , pasują do ciąży i do nerwicy :(( pozdrawiam gorąco wszystkich i życzę powodzenia :))
Odnośnik do komentarza
witam wszystkich ja borykam się z nerwicą od 4 lat jestem teraz w ciąży i od 3 miesięcy nie biorę tabletek, czuję się okropnie z każdym dniem coraz gorzej już nie wiem co mam zrobić moja gin.nie pozwoli mi brać żadnychg leków tylko ziołowe ale niewiem czy one w ogóle coś pomogą ( jweszcze nie próbowałam)ale myę że niewielę mam 33 lata i normalnie mam już dość tych lęków i tych myśli przerażających.mam już syna w wieku 8 lat a teraz jestem w 5 miesiącu chciałabym już urodzić , wiem że będę miała cesarkę.ach dziewczyny boję sie tego wszystkiego , nawet nie mam z kim o tym porozmawiać mój mąż nie interesuje się zxa bardzo tym co mnie gryzie., starszemu dziecku nie będę przecież opowiadać. pozdrawiam Was
Odnośnik do komentarza
Witaj Marta, jak czytałam Twój post to tak jakby był mi bardzo znajomy. Przezywam to wszystko co TY. Tez mam juz jedno dziecko w wieku osmiu lat i jestem w ciązy z drugim. W tej chwili w 13 tyg ciązy. Przed zajsciem w ciąze odstawiłam wiekszosc lekow, ktore brałam , pozostałe zaraz po tym jak sie dowiedziałm, ze jestem w ciązy. Od dwóch tygodni koszmarnie sie czuję, słabo mi, jestem ciagle zmęczona, na nic nie mam ochoty, czuję ciągły lęk. Juz sama nie wiem, czy to od nerwicy, czy od ciązy. Rozmawiałam z psychoterapeutka o tym -ona każe mi poczekac, moze minie ale ja muszę jakos funkcjonować, Chodzę do pracy, zajmuje się dzieckiem i domem ale czasem jest mi bardzo ciężko. Marta skad wiesz, ze będziesz miała cesarkę? Ja o porodzie staram sie narazie nie myśleć, wolałabym rodzić naturalnie. Moja ginekolog mówiła mi zebym przetrwała bez lekow 3 pierwsze m-ce a potem juz można brać. Za tydzien mam wizytę jak mi nie przejdzie poproszę ja o jakieś leki. Trzymaj się cieplutko:))
Odnośnik do komentarza
Marta my tez mamy takie momenty ze mamy wszystkiego dosc!!!!! Ja jestem w 26 tyg i tez juz mam dosc,chcialabym miec wszystko za soba i brac leki. Mnie tak samo jak kolezance ktora wczesniej Tobie odpisala lek.powiedzial zeby wstrzymac sie od lekow przez pierwsze trzy m-ce,bo sa one najwazniejsze dla dziecka,a potem mozna cos brac...Wiec jesli juz naprawde jestes na skraju wytrzymania to moze powinnas poprosic lekarza o jakies leki,a jak nie zechce to idz do innego psychiatry... Wiem co przezywasz i jak jest ciezko,ja ostatnio nie moge nawet w nocy spac,a przeciez w nocy to czlowiekowi takie glupoty przychodza do glowy,ze szkoda gadac!!!!! Byc moze dzieki temu forum znajdziesz troche pomocy,a napewno zrozumienia...bo kto nas zrozumie jak nie my same?????!!!!! Zycze powodzienia i pozdrawiam serdecznie!!!!
Odnośnik do komentarza
Cześć dziewczyny Rzadko piszę na tym forum, ale często tutaj zagladam, zwłaszcza jak jest mi źle. Fajnie, że wspieracie się na wzajem. Nerwica to okropna choroba, która dotyka ludzi wrażliwych.Trudno zrozumiec ludziom *zdrowym* to co przeżywamy. Z nerwicą walczę od kilku lat, nie ukrywam w rodzinie mojej choroby. Okazaju się, że i moja mama i teściowa też chorowały na nerwicę ale im przeszło. Mam nadzieję, ze mi też kiedyś odpuści. Teraz mam w sobie małą istotkę, która bardzo mnie potrzebuje. Zastanawiam sie jak będzie wyglądać do kogo bedzie podobna, nazwałam ja JUSTYNKA, bo mam nadziję ,że bedę mieć córeczkę. Mój synek co dzień całuje mnie w brzuszek i mówi, że bardzo kocha swoja siostrę, aż mi się cieplutko robi na sercu. ~Obłoczek23 dlaczego tak sie czujesz, napisz coś więcej!!??? pozdrawiam wszystkie mamusie:)
Odnośnik do komentarza
Hej dziewczyny :)) ja drugi dzień bez leków a dziś kupiłam validol na razie nie brałam ale mam go co bardzo mnie cieszy :)) nie jest łatwo ale jest ok tylko że z każdym nowym dniem jest strach czy dziś będzie dobrze :(( pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki nie dajcie się ja staram się nie myśleć szukam zajęcia jakiegokolwiek :)))
Odnośnik do komentarza
Witam dziewczyny,wczoraj bylam u gin na kontroli,chcial skierowac mnie do szpitala poniewaz moja szyjka wynosi 28mm,ale jednak zapisal mi Luteine dopochwowo i kazal LEZEC,co w moim przypadku jest raczej nie mozliwe przy dwu latku. Nie wyobrazam sobie tego?? Czy ktoras z Was bierze Luteine?? I jak sie po niej czuje... Z gory dziekuje za odpowiedz!!! POzdrawiam serdecznie i zycze milego dnia!!! OLEŃKA moze sie przeziebilas????!!!!
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×