Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Niedomykalność aortalna +++


Gość Marek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Mam pytanie do kogos kto juz jest po operacji wszczepienia sztucznej zastawki. Chodzi o to ze po ostatniej kontroli kardiologicznej lekrze stwierdzili iz mam powinienem byc juz operowany, ale ze wzgeldu na to ze czuje sie dobrze jeszcze poczekaja. I teraz mam pytanie czy nawet kiedy stwierdza ze trzeba sie poddac operacji a ja bede sie czul ok to moge odwlekac operacje? Czy jest jakies ryzyko??? Jak sie zyje ze sztuczna zastawka? Pytam poniewaz mam 26 lat i jakos nie wyobrazam sobie tego wszystkiego... Z gory dziekuje za odpoiwedz... Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
czesc witam stary wiec nie jestem sam a juz myslalem ze to ewenement ja zastawki mam niby dobre ale niedomykalnosc min. mam za to pauzy mechaniczne tez operacja ale co tam i tak kiedys trzeba umrzec nie wiem jak to u WAS ale moze lekarze czekaja na koperte wiesz no lapowa i tak bywa kurde no pozdro i pamietaj nie jestes sam
Odnośnik do komentarza
Mój synek , który za dwa tygodnie skończy 3 latka ma zwężenie i własnie niedomykalność zastawki aortalnej. Prawdopodobnie ( jeżeli oczywiście jego zastawka wytrzyma) zabieg wymiany zastawki na sztuczną będzie miał miniej więcej w Twoim wieku właśnie. Jest wielu ludzi z wymienionymi zastawkami, żyją normalnie, pracują, mają dzieci .... Napisz do driadea@gazeta.pl - Agnieszka jest po operacji wymiany zastawek na sztuczne. Jeżeli dobrze poszukasz to na forum (wejście przez stronę www.sercedziecka.org.pl ) znajdziesz jej historię. Pozdr, Ania
Odnośnik do komentarza
Proszę spróbować metody BEFT stosowanej w Międzynarodowym Instytu. Była tam moja sąsiadka z podobnym schorzeniem. Miała rewelacyjne efekty. Jest bardzo zadowolona dlatego myślę że mogę polecić tą placówkę. Proszę sobie odwiedzić stronkę www.zdrowiesos.pl
Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra
Marku. Mam 10-letniego syna z niedomykalnością zastawek w tym najpoważniejszą właśnie aorty ++. Tak jak pisała Ania - kontakt z driadeą byłaby dla Ciebie skarbnica wiedzy. Jak widac to nasze środkowisko mimo wirtualnej rzeczywistości zna się dośc dobrze :-) A więc z moje wiedzy wynika, że ważne jest jak się czujesz, ale najważniejsze są zmiany hemodynamiczne i sylwetka serca tj. możliwośc powiększenia lewej części. Temat ten interesuje mnie żywo. Dodam, iż mam znajomego po 50-tce, niezwykle aktywnego zawodowo, który tuz po 30-tce miał wymieniane w Zabrzu dwie zastawki na sztuczne - aortalna i mitralną. Znam osobiście, słuchałam odgłosów zastawki, dotykałam śladów na klatce piersiowej ... Jest żywym przykładem na to , że po operacji można świetnie aktywnie funkcjonować bez problemów. bardzo liczę na kontakt z Tobą. Zyczę zdrowia i pozdraiwam serdecznie. Trzymaj się. Będzie dobrze.
Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra
Marku dostałam Twoją wiadomość. Odpisałam, ale gdyby nie doszło wejdź koniecznie na forum Conki i przedstaw jej swój problem. http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=35361 Zapytaj o zatawkę bezszwową aorty. Pozdrawiam i trzymam kciuki. Napisz co ustaliłeś. Ola
Odnośnik do komentarza
Marku, napiszę dzisiaj do Ciebie. Pokrótce - jestem po dwukrotnej wymianie zastawki aortalnej, pierwsza w Zabrzu luty 2000, druga K-ce - Ochojec marzec 2006. Moja pierwotna wada to wrodzona krytyczna stenoza aortalna, w 98 roku przeszłam balonikowanie, w wyniku czego pojawiła się niedomykalność, która to bardzo szybko się pogłębiała. Dwa lata później miałam już nową zastawkę ;) Pozdrawiam, napiszę wieczorem!
Odnośnik do komentarza
Witam panie Marku Od kilkunastu lat miałam stwierdzoną wade serca pod postacia niedomykalności i zwapnienia zastawki dwudzielnej, oczywiscie od kilku lat byłam kwalifikowana do operacji. .Przez przypadek dowiedziałam sie o kuracji w Gliwicach. Z wielka rezerwą i niedowierzaniem w skutki działania cudownego materaca , pojechałam na 10 dniową kuracje, było to w kwietniu tego roku . Wyniki są rewelacyjne . Badania USG nie wykazuja juz żadnej niedomykalności zastawki , zniknęło zwapnienie na płatkach zastawek , zmniejszył sie lewy przedsionek serca , zniknęło kołatanie serca , jestem bardzo szczęsliwa , jedyną wadą całego przedsięwzięcia jest niestety cena , cena pobytu oraz cena zakupu materaca, ale to jest nic w porównaniu z tym jakie musiałabym ponieść koszty związane z operacja oraz uciązliwością zycia po operacji ( branie do końca życia leków przeciwzakrzepowych. pozdrawiam Anna
Odnośnik do komentarza
Ludzie, NIE DAJCIE SIĘ ZWARIOWAĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A co powiecie na ten artykuł ? http://www.akcjasos.pl/news/show.php?id=616 Przypominam sobie tego *profesora* o którym głośno było w TV. I wcale nie dlatego, że uzdrawia ludzi, ale wręcz odwrotnie - nie mając wykształcenia medycznego (w ogóle wyższego), naciąga chorych ludzi na jakieś materace za okropnie wysokie ceny. To zwyczajny OSZUST. Wcześniej zajmował się zupełnie innymi oszustwami. Jeśli komuś wydaje się, że pomógł, to raczej na zasadzie działania placebo. Trudno mi uwierzyć w te opisy uzdrowienia i skłonna nawet jestem myśleć, że piszą je ludzie podstawieni przez pseudo uzdrowiciela ( może nawet on sam). Także ktoś podstawiony musiał mu (dość zgrabnie) zredagować tekst na stronę, bo z jego wykształceniem raczej nie poradziłby sobie z tym. Na swojej stronie http://www.kazimierzpiotrowicz.pl/index.php?f Piotrowicz odsyła do www.ZdrowieSOS.pl a z kolei tam znajduje się informacja, że: *Informujemy, że Międzynarodowy Instytut Zdrowia został zamknięty, ponieważ metodę BEFT SYSTEM, którą wykorzystywał w swoich kuracjach, a ściślej opracowanie naukowe, na którym bazowała przejęła czeska firma medyczna. Korzystając więc z okazji, chcielibyśmy przedstawić Państwu firmę BIOSYNCHRON®, która korzysta z naszych długoletnich badań. Firma ta wprowadziła do tej metody szereg medycznych innowacji, poprawiła jakość wykonania i wygląd produktu, zastosowała nowoczesne komponenty oraz wykonała atest medyczny. Obecnie od września 2007 roku produkt ten jest dostępny na rynkach Unii Europejskiej, także w Polsce pod nazwą BIOSYNCHRON® 500.....................* To tak wygląda, że wmawia się ludziom jakieś bzdury o zamknięciu Międzynarodowego Instytutu Zdrowia, a jego *funkcję* przejęła (?) czeska firma medyczna itd. W dalszym CIĄGU BZDUR dowiadujemy się, że *cudowny matercac* zwany BEFT SYSTEM zmienia nazwę na produkt BIOSYNCHRON® 500 ........jak wyżej. Ciekawe, ile jeszcze stron trzeba odwiedzić, pod jaką nazwą firmy i jakie inne nazwy to *panaceum* - materac posiada??????!! Ludziom zdesperowanym z powodu choroby naprawdę można zawrócić w głowie. Straszne, że takie HIENY żerują na ludzkim nieszczęściu. Wszystkich pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Spokojnie ja napewno nie dam się zwariować. Moim zdaniem takie wpisy powinno się usuwać by nie mąciły w głowie ludziom chorym. Ostatnio był program w TV o oszustach leczących nowotwory hubą. Oprócz wyciągniecia kasy, ludzie nie poddawali się leczeniu wierząc że ich ten szarlatan uzdrowi. W ten sposób skracali sobie zycie. Ale z chęcia poczytam szczegóły jak ten materac niby działa :).
Odnośnik do komentarza
kdz, szukałam tego *cudu* i jak sama bezwiednie nazwałam go *panaceum*, to miałam niezły ubaw, bo właśnie pod taką nazwą sklepu internet. go znalazłam. Oto i on w całej okazałości http://www.panaceum-polska.pl/cgibin/shop?show=1&sort=id&sid=5891f855 Ciekaw byłeś, jak ten materac działa? Otóż DZIAŁA i to jak, na portfel - cena 9200zł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kiedy oglądałam program w TV, kosztował jeszcze około 8 tys. Widac materac działa najbardziej na wyobraźnię, skoro jego cena podskoczyła do niemal 10 000 zł. KOSZMAR dalej widnieje pod nazwą *BEFT SYSTEM*, a nie (jak zapewniano) że zmienia nazwę na produkt BIOSYNCHRON® 500. Jeśli coś znajdziesz więcej, prześlij. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
W cuda nie wierze , daleko mi do tego , a dowodem sa dwukrotne badania USG u dwoch niezaleznych lekarzy, i jeszcze jedno nie mam zadnego powodu działac w interesie p. Piotrowicza, Bo jeśli chodzi o jego osobę to jest to niezbyt sympatyczny człowiek , W moim przypadku materac ze stymulatorem , który jest nieodłacznym elementem podłaczonym do materaca, zadziałał bardzo skutecznie. O budowie materaca oraz o jego działaniu można poczytać wpisując na google hasło materac BEFT . To co napisała *jawka* to jest piana to jest negowanie czegoś o czym sie nie ma zielonego pojęcia, skupianie sie na negatywnych opiniach o człowieku a nie na sednie sprawy.Osobiście uważam , że konfliktowy charakter Piotrowicza oraz brak umiejetnosci zarządzania był powodem jego kłopotów finansowych i wynikającą z tego koniecznościa zamknięcia zbyt dużej placówki. Cena materaca jest bardzo wysoka i jak sądze nieadekwatna do kosztw produkcji ale myśle że operacja w polskich *bezpłatnych * klinikach kosztowałaby mnie tyle samo albo i więcej . Uważam że jeżeli kogoś stac na taką kurację to warto spróbować .pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Anno, to nie *piana*, tylko logika. Nie ma takiego leku, ani materaca, który działałby na tyle schorzeń. Wierzę w działanie wizualizacji i to jedyne wytłumaczenie, że komuś mógłby *pomóc* materac . Naprawdę, ludzie sami sobie pomagają przez oddziaływanie na własną psychikę. Kiedyś do tego potrzebowali jeszcze szamanów. Dzisiaj wystarczy niektórym szemrany Piotrowicz. Ponadto zdjęcia ludzi *cudownie ozdrowionych * są nieudolnie przerabiane np. przez rozjaśnienie, aby nie raziły ciemne wybroczyny itp, które nadal są widoczne. Piany faktycznie można dostać, na takie argumenty, jak twoje. Dlatego zastanów się, czy swoją agitacją do materaca nie bierzesz sobie na swoje sumienie kogoś naprawdę cierpiącego.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×