Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry kochani! Sobotni poranek pogodny,humorek dopisuje,łepetyna rozcięta,w planach lenistwo,jednym słowem żyć nie umierać!!!! Ewuniu takie dzieciaczki są słodkie szczególnie w tym wieku, aż Ci zazdroszczę tej przyjemności- hehehe Co do Twojego przyszłego macierzyństwa to się nie masz czym martwić.Poradzisz sobie na pewno a porodu się nie bój bo nie taki diabeł straszny jak go malują! Z tą dietką nie przesadzaj !No chyba ,że chcesz schudnąć z kości na ości! Małgosiu jak do mnie wysłałaś wiadomość ja już słodko sobie chachulkałam .Jak zwykle zostawiłam laptopa włączonego a rano rozgrzany był do czerrrrrrwoności hhihihhihhihi. Domi skarbie jestem pod wrażeniem Twojego podejścia do tej czarownicy!Jesteś silną babka i zazdroszczę Ci bardzo !Ja też tak chce!!! Synusiowi życzę pomyślności , wspaniałych kolegów,samych pozytywnych ocen i wyrozumiałych nauczycieli.Powodzenia pierwszoklasisto! Marku pozdrawiam serdecznie. Krystynko buziolki! Wczoraj miałam małe przytulanko z metalową szafką w garażu i rozcięłam łepetyne ale to nic grożnego.Po ilości krwi i po bólu myślałam ,że mi czaszę rozdymało ale okazało się ,że z wielkiej chmury mały deszcz i jest wszystko ok! Jeszcze troszkę pożyję!hehe! Pozdrawiam wszystkie pozostałe kochane osóbki z forum i życzę miłego ,pogodnego dnia z dala od zmartwień ,smutku i choroby! Trzymajcie się skarby!
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
No nie Dorotko ty jak zawsze pierwsza na forum Witam wszystkich U mnie dzisiaj narazie względny spokój juz troszke posprzątałam ale tylko troszke bo jak przyjdzie wnusio znowu będzie taki sobie balagan wiec się nie przykładam zbytnio do sprzątania to całe moje szczęscie więc mu babcia na wszystko pozwala hihihi Domi 110 dobrze że się odezwałaś cieszę sie że nadal jesteś bez leków i tzymasz tą cholerna nerwićę w ryzach i nie puszczaj moze nam się też kiedyś uda odstawić leki i żyć normalnie hm ale kiedy nie wiadomo Buziaczki za wytrwałosc Małgosiu moj ty dziubeczku kochany sorki żebym wiedziala ze napiszesz na g g to bym nie wyłanczała kompa ale ponynałam się wczoraj wcześnie sorki gwiazdeczko nasza Buziaczki Dorotko dobrze że się obyło bez szycia główki my jak zwykle w stałym kontakcie na g g buziaczki skarbeczku Pozdrawiam was kochani wszystkich bez wyjątku miłej spokojnej sobotki wam życzę teraz lecę po chlebek buziaczki dla wszystkich i tzymajcie się napewno jeszcze zaglądnę co u was słychać papatki
Odnośnik do komentarza
Witam również:) Kurcze wczoraj tak długo mi się zeszło z tym moim laptopkiem:) że o trzeciej nad ranem zasnęłam wgrywając jakiś tam program. A teraz ledwo patrzę, oczka się same zamykają. Niestety mąż w pracy więc muszę czuwać na dziećmi. Ale zaraz przyjedzie teściowa i zabierze chłopców do siebie, więc będę mogła więcej napisać, bo teraz młodszy marudzi i jęczy, a starszy wcina koleją czekoladkę:) a śniadanko be. Buziaczki:)
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witam :D Wyspana już jestem i gotowa do walki z nerwicą:D Położyłam się spac o 3:P hehehehe rozpisałam się z naszym maszynistą:) Dzisiaj 30 sierpnia i właśnie dzisiaj mija 11 miesięcy jak jestem z moim kochanym chłopakiem:D Rodzice się śmieją że trzeba już zbierać na wesele:P No ale zanosi się na to że będziemy nadal ze sobą i raczej nie zamierzamy się rozstawać:) Dorotko no coś Ty z szafką się przytulasz??:P Nie no całe szczęście że szyć główki nie trzeba:) Właśnie byłam zdziwiona że druga w nocy a Ty jeszcze nie śpisz.Wiem że często pracujesz w nocy ale nie o drugiej;) Domi super że dajesz sobie tak wspaniale bez leków:) Aż Ci zazdroszczę:) A ta nasza nerwica masz racje tylko czycha jak ten mały głodek z reklamy danone:D:D:D:D A synek raz dwa się zaklimatyzuje zobaczysz:) Najtrudniejszy pierwszy tydzień bo dziecko musi się przestawić że nie ma zabawy jak było w przedszkolu tylko trzeba cały czas siedzieć w ławce.No nie licząc przerw:) Krysiu kochana ciociu moja nic się nie stało;) myślałam że może jesteś na gg bo czasami jesteś na niewidocznym;) Ewo chętnie bym się mała zajela:D I nie martw się z czasem zapragniesz dziecka:) Ja uwielbiam dzieci:D Ale w przyszłości nie chce mieć wiecej niż dwoje:P Maszynisto super sie wczoraj z Tobą rozmawiało:) A usnęłam migiem:P Tylko głowe przyłożyłam do poduchy i już mnie nie było:P Nie zapisałam sobie Twojego numeru gg bo byłam na gg w tel ale jak masz na nk gg to zaraz sobie zapisze:) i pamiętaj o pozytywnym nastawieniu:)
Odnośnik do komentarza
Witam cieplutko w piękny,słoneczny dzionek. Ja już po zakupach,mąż pojechał z kociakiem do weterynarza a ja zostałam w domku żeby upichcić obiadek. Fajnie,że Mattiaga jest z Nami.Kochana masz wspaniałą teściową,zostaje z dzieciaczkami,taka pomoc to prawdziwy skarb. Kurcze dziś ostatnia sobota wakacji,tak było fajnie,bez wczesnego wstawania,bez stresujacych sytuacji.A tu znowusz się zacznie.Ten rok szkolny jak przeżyje to będę żyła.Mój najstarszy syn egzamin gimnazjalisty,do tego ten jego stres-mam nadzieje,że stawi czoła temu wszystkiemu i dostanie sie do technikum.Moja córka 6 klasa-i oczywiście egzamin szóstoklasisty.No i moja córcia najmłodsza idzie do 2 klasy więc czeka ją najpiękniejsza chwila-komunia świeta.Ale najpierw jak wszyscy musi zdać katechizm.Ufff-co to będzie za rok szkolny.Czy moje nerwy zniosą to wszystko. Na dodatek będę załatwiała pozwolenie na rozbudowe mieszkania.Zaadoptowaliśmy strych na mieszkanko,marzy mi sie dwupoziomowe.Na szczęście inspektorat nadzoru budowlanego mam za soba juz,jeszcze tylko projekt na instalację elektryczna i składać tylko wniosek o pozwolenie na rozbudowe.Chciałabym zakończyć to wszystko na maja aby komunia córci odbyła się juz w salonie na poddaszu-ale wszystko oczywiście w rękach Boga. narazie znikam,muszę iść zrobić gulasz,odezwę się póżniej Pozdrowionka dla wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Małgosiu kochana-no to ładnie mój synuś rozgadał się z Tobą,biedaczka poszła tak pózno spać ale mój Patryk niestety lubi siedzieć dość długo i rozpisywać się ze znajomymi.Mam nadzieje ,że ten kontakt z Toba pomoże mu w jakis sposób.Wielkie dzieki Gosieńko za taka wytrwałość,poświecenie i uwage dla naszego maszynisty.Całuski.
Odnośnik do komentarza
Małgosiu oj byś się zdziwiła, do której ja czasem pracuje ale wczoraj rzeczywiście nie miałam natchnienia na robotę więc wtuliłam głowę do podusi i zaczęłam oglądać film w TV ale widać był nudny bo nawet nie pamiętam o co w nim chodziło,usnęłam i tyle przyjemności miałam z wieczoru! Matiiago nowe sprzęcicho!!!!!no, no !to dasz czadu z pisaniem co?Pewnie nie zadążymy Twoich postów czytać hihihihihhihihihihi.
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Dorko Twój syn jest na pradę bardzo madry i poważny jak na swój wiek:) Ale po wierwszym zdaniu jakie do mnie napisał odrazu widać że wspaniale go wychowałaś:) Mimo że tylko różni nas 4 lata to napisał do mnie na pani:) Ale się staro poczułam:D:D:D:D Będzie git majonez zobaczysz;) Tylko go tam czasami ode mnie klepnij za te pesymistyczne podejście;) Poradzi sobie tylko musi nabrać odwagi i olać gadanie nauczycieli albo po prstu im zacząć odpowidać na docinki.Raz drugi odpowie zołzie to jej się znudzi. Dorotko też często tak mnie film interesuje że aż mi się film urywa:D:D:D:D No ale przynajmniej odpoczełaś:)
Odnośnik do komentarza
Dorotko bardzo śmieszne, no bardzo:) Na razie muszę się przyzwyczaić do laptoka:) bo do tej pory stale pisałam ze zwykłego. Ale napweno będę pisała:) Nie dam wam odetchnąć. Dorotko jakbyś mogła to podaj swój numer gg bo mój wspaniały mąż zmieniał duży komp i nie spisał ani gg ani żadnych adresów e-mail, tak więc już do nikogo nie mam kontaktu. Tylko do Krysi i Małgosi sobie teraz na bieżąco zapisałam (ale na kerteczce bo gg jeszcze nie mam:). Wiecie co strasznie zazdroszczę dzieciakom że idą do szkoły. Boże jak ja bym chciała wrócić do szkoły:) Ale oczywiście z tym mózgiem,haha. Przepraszam za literówki ale klawiatura też nowa:) Niestety ja się troszkę rozchorowałam, ale to tylko takie babskie sprawy. Jak wcześniej pisałam na ten kaszel brałam antybiotyk, no i zapomniałam, że muszę brać osłonę na te babskie sprawy , no i niestety teraz muszę brać kolejne antybiotyki, tyle że kobiece, i tak troszkę mi się ciężko chodzi:) Ale to nic , przejdzie. Buziaczki dla wszystkich. Idę sprzątać, ale chyba dzisiaj będę tu częściej.
Odnośnik do komentarza
Matiiago wyobraż sobie ,że mi kiedyś po antybitykach przydarzyło się to samo co Tobie.Jezu to był jakiś koszmar!Normalnie Ci współczuje!Teraz mi się z tego śmiać chce ale wówczas nie było mi do śmiechu! Dzisiaj również pomyślałam o Tym jak to cudownie było za czasów szkolnych.Mieć znowu te kilkanaście lat i ten rozum co dziś hmmm-byłoby cudownie! To były czasy --piękna ,młoda i ZDROWA!!!!!! Oczywiście ,że podam Ci moje gg! już pisze! Małgosiu dzięki za wyjaśnienie mi tej sprawy na gg. Teraz już nie muszę się głowić i rozmyślać hiihihihihihihhiih Dorka witaj!!Jak zdróweczko?
Odnośnik do komentarza
Maszynisto witaj U mnie nawet całkiem nie żle! Oprócz paskudnego bólu głowy po wczorajszym bliskim spotkaniu z metalowa szafką w garażu nic złego się nie dzieje! Może byś sprawił sobie słodką przyjemność--przecież masz cudowne hobby! Odrobin a luksusu na pewno pozwoli Ci zapomnieć o nerwach! Pozdrawiam serdecznie!
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam moi kochani Zaglądam do was i co widze choć dzisiaj sobota wielkie zaskoczenie że piszecie to super Matiaga widze śmiga już na nowym kompie Matiago napisz czasami na g g do mnie pogadamy buziaczki Dorotko odezwe się wieczorkiem na g g bo będzie troszke wolnego buziaczki Witaj Maszynisto mam nadzieje że będziesz się dobrze czuł w naszym gronie Pozdrawiam Dorka Pozdrawiam buziaczki mam nadzieje że u ciebie dobrze Małgosiu serduszko napewno jak będziesz troszke starsza zatęsknisz do młodych lat oj jak ja bym chciała mieć teraz tyle latek co ty hm marzenia niestety nie wrócą te lata Buziaczki gwiazdeczko Pozdrawiam was kochani wszystkich miłego spokojnego popołudnia wam życzę Buuuuuuuuuuziaczki
Odnośnik do komentarza
Dorotko żebyś wiedziała że boli, jak cholera:) I mąż nie ma ze mnie pożytku przez jakiś czas, hihi. Niestety na basen nawet nie mogę chodzić, bo też tak będzie. Dorotko niestety nie mam tamtego gg bo mąż całkiem wszystko skasował, więc może dzisiaj wieczorem założy mi nowe i wtedy będę mogła z Wami pisać również na gg:) Krysiu niestety piszę ze starego kompa, bo do tego nowego muszę się przyzwyczaić, a że nikogo nie ma to wygodniej mi przy dużym:) A ja zamiast sprzątać to goruję, już kilka godzin. Coś mnie naszło, tylko ciekawe kto to zje:)? Może Małgosia wpadnie do mnie:) Ma najbliżej. A gotuję: zupkę ogórkową (znalazłam w sklepie takie pyszne bardzo kwaśne ogóreczki), marchewkę z masełkiem, knedle ze śliwkami, kopytka. Miały bgyć jeszcze mielone kotleciki, ale już mi się nie chce stać przy garach:) A i jeszcze kupiłąm koper i nać slera do zamrożenia na zimę. Będzie pyszna zupka zimą:) Spadam bo mi ogórki się przypalą:)
Odnośnik do komentarza
Matiiago ale mi smaczku narobiłaś.Uwielbiam zupę ogórkową .Mogłabym ją jeść co drugi dzień ale niestety moi panowie mają na nią długie zęby więc muszę się obyć smakiem.Gotuję bardzo rzadko ale za to wtedy jem do oporu Podaję Ci moje gg11309635
Odnośnik do komentarza
Przeczytałam sobie wasze wpisy jeszcze raz ,wspaniale ze tyle o sobie wiecie i wspieracie sie .Ja mam dwójkę dzieci dziewczynki 7 i 12 lat i tak naprawde wolałam je przewijać niz teraz rozwiązywac z nim ich wielkie problemy, typu co powiedzą koleżanki, to oczywiście żart ,ale mały dzieci to mały kłopaot,duże wiadomo..... Mieszkam 20 km od Poznania ,wychowałam sie w Poznaniu ,a teraz ogród pies i z pewnoscia nie wróce do miasta. Dzisiaj była wizyta u psychiatry cóż mam paromerck pół tabletki miałam jedna czwarta,a do tego numer do psychologo na terapie.Takze dzwonie umawiam sie i walcze.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×