Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Małgosia1990
Witajcie kochani:) Ja dzisiaj z samego rana wzięłam się za edukację:P Kurcze już w poniedziałek do szkoły i w pierwszym tygodniu klasówka goni klasówkę:/ Koszmar. Trzeba przyznać że nauczyciele wiedzą jak zapewnić nam zajęcie w wolne dni;p Póki mam wenę to muszę to wykorzystać:P Później może być problem z weną;p W sobotę mam zamiar wybrać się do mojej kochanej koleżanki na 18-nastkę;) W wprawdzie urodziny miała w grudniu no ale okres przed Bożym Narodzeniem uniemożliwił jej zrobienia imprezy:) A i słuchajcie w wakacje wybieram się na kurs prawa jazdy:D:D Zapytałam tatusia czy dałby mi pieniążki na ten cel i powiedziałam że teraz mi nie musi dawać odpowiedzi. Ucieszył się i powiedział że jeśli nic się nie wydarzy to w wakacje wyśle mnie na kurs:D Hura:D:D Dorotko mojego brata nie interesują gry. Mówi że to strata czasu. Siedzi godzinami przed kompem i tworzy stronę internetową tego jego radia. Wszystko sam pisze. Patrze czasami co on robi i normalnie go podziwiam że on się orientuje w tych wszystkich znaczkach. Nie wiem co z tego wszystkiego wyniknie. Może rodzice tak tylko mówią żeby go nastraszyć. Gosiu ja kiedyś zamówię u Ciebie coś na szydełku:) Mnie kiedyś babcia na drutach uczyła robić;p hmm mam dwie lewe ręce do tego;p Dagmarko jasne że o Tobie pamiętamy:) Tylko tyle nas tutaj że zdarza się kogoś pominąć;) Nefri no my kobiety to się mamy z tą miesiączką;) no i z napięciem przedmiesiączkowym;p A mężowi może mały króliczek by się przydał żeby po podgryzać troszkę kabelki;p;p hihihi nie no to raczej kiepski pomysł bo wtedy Ty nie mogłabyś na forum zaglądać:/ No ale może wałkiem go postrasz;p
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Dargmarko ja jestem młodsza od Ciebie i już ponad rok zmagam się z naszą koleżanką nerwicą:) Raz jest lepiej raz gorzej ale najważniejsze to mimo wszystko myśleć pozytywnie:) Nie wiem jak długo jeszcze będę musiała z tą chorobą żyć ale wierze że kiedyś będzie to tylko wspomnieniem i zapomnę co to nerwica:) Gosiu masz śliczne imię:P hihihi:D
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam moje kochane dziewczynki U mnie z dnia na dzień lepiej i napewno będę już częściej na forum bo tak mi tęskno za wami ostatnio nawet czytać mi się nie chciało poprostu nic mi się nie chciało ale nadrobie wszystko przeczytam Gosiu 1963 To mamy dzieci w podobnym wieku i masz racje ja też nigdy bym nie przypuszczała że ta choroba dopadnie osoby w naszym wieku ale widać nas to też nie omineło współczuje tylko tym wszystki młodym osobom które zamast cieszyć się teraz życiem być uśmiechnięte i szczęsliwe borykają się z tą chorobą ale widać ta cholerna choroba nie ma litości dla nikogo Czytam że lubisz szydełkować ja nigdy nie miałam drygu do tego a to ponoć bardzo uspakaja bardzo ci zazdroszczę talentu Pozdrawiam cie kochanie Nati Może to złe samopoczucie żeczywiście przed miesiaczką trzymaj się kociku Pozdrawiam Freciu kochana Pozdrawiam i ściskam Maleńka Buziaczki Iwonko napewno wszystko będzie dobrze i wracaj też na forum buziaczki Małgosu 1989 ściskam i pozdrawiam Nefri Uśmiechnij się do małżonka może jakiś mały laptopik sprezętuje trzymaj się skarbie Pozdrawiam Carna gdzie ty zniknelaś kocanie ???????? Dorotko kochana pozdrawiam jak wrocisz odezwij się na g g buziaczki Dziewczynki zabieram się za czytanie postów Pozdrawiam was ściskam serdecznie moi przyjaciele
Odnośnik do komentarza
Krysiu wyczuwam ze lepiej ,jakąś radość ,tak trzymaj bede trzymać kciuki. Nati nie martw sie bedzie lepiej ,ja wiem takie gadanie odgoń czarne myśliu ,ale ja od kilku dni daje rade ,chociaz niewiem jak to bedzie dalej. Magda gratuluje dobrej ocenki ,trzymam kciuki oby tak dalej ,ty jkedna wiesz jak cięzko na te oceny pracujesz. DAGMARKO jesli czasem nie wymieniamy kogoś to nic nie znaczy jest nas juz duzo ,z kazdym dniem wiecej i trudno zdarza sie kogoś pominąć ,ale wszystkich was mam w głowie i sercu ,o kazdej mysle zastanawiam sie jakie macie dni .DZiś myślałm o dormni czy juz dojechała do BREMEN ,jak podróż napewno nam wszystko opisze jak wróci . Małgoś jak ja bym chciała miec prawo jazdy ........by do kazdej przyjechała taki bym zrobiła rajd nerwowej po POLSCE , zjadła bym u DOroty te wszystkie serniki u IWONKI ale bym tłusta wróciła .....hihi KONCZE IDE biegać juz mi to weszło w nawyk ,musze przed Brzydula ,bo mąż sie wciągnął!!!!!
Odnośnik do komentarza
Jeśli świat chciałbyś zmienić zacznij już od teraz Jeśli zło tego świata bolało Cię nieraz , Wystarczy że wyciągniesz ręce, wystarczy że otworzysz serce , a zobaczysz jak wielki ma sens tak prosty gest, Nadzieja niech matką mądrych będzie chociaż raz, Bo bez nadzieji nie będzie istniał nikt z nas Czy świat bez miłości jest coś wart ? Zastanów się sam pomóż wiarą sobie bo bez wiary nikt nie pomoże w szarym tym świecie tobie Panie czy na Ziemi miał być raj ? Każdy myśli że świat nie jest nic wart Lecz wierze w to że obudze się z szarego snu i zobacze prawdziwy cud
Odnośnik do komentarza
U la la ale zasuwacie dziś z pisaniem !!!! Pozałatwiałam wszystko co miałam w planie , troszkę zdarzyłam wypocząć po ,oczywiście przeczytałam posty i teraz mogę kilka słów do Was napisac Nie będę przynudzać tak jak rano hahahahahah. Powiem Wam tylko tyle ,ze mam na czwartek umówioną wizytę u kardiologa w związku z tym moim nocnym kołataniem serducha , no i jeszcze terapię tego samego dnia. Jutro natomiast luuuuuuuzik na maksa. Cały dzień się byczę!!!!! Dandy super piekne słowa A dlaczego nie piszesz nam jak się czujesz Co u Ciebie słychać???? Freciu oj ja bym Cię podtuczyła na pewno.Uwielbiam się przechwalać swoim talentem kulinarnym hahahah-- A jak jeszcze by Ci smakowało to bym Cię przez miesiąc nie wypuściła Krysiu widze ,ze humorek coraz lepszy Tak trzymaj!
Odnośnik do komentarza
Dorota po tej podrózy to bartek by mnie do domu nie wpuścił. ALE uwielbiam ciasta ,serniczki ,lubie nie za bardzo torty ,ale serniki zjadam chętnie. BArdzo sie ciesze z postu krysiu to znaczy ze człowiek jest silny i potrafi wiele znieśc ,bo tylko my wiemy ile to tak naprawde kosztuje.ILE trzeba siły zeby to przezwycięzyc .I nawet taka zwykła wizyta u dentysty jest zwycięstwem ,naprawde ,ostatnio mówiłam o tym p. teresce ,siedzisz na fotelu grzebie ci w buzi jesteś unieruchomiona ,serducho wali i co ,przeciez nie zwiejesz ,siedzisz w moim przypadku to zwycięstwo. I dlatego jestem z was dumna ,ze dajecie rade ze kazdego dnia stawiacie czoło .NATI BEDZIE DOBRZE jak okres puści wszystko sie uspokoi.DOROTKO w wolnej chwili prosze o przepis na sernik taki łatwy co wychodzi ,zrobię na martynki imieniny w piatek ,jesli to nie kłopot.
Odnośnik do komentarza
Dorotko,ja wciaz ucze sie jak byc bardziej otwarta na ludzi,umiec powiedzie co mi lezy na sercu,zamiast zamykac sie w sobie.dziekuje ci bardzo ze pamietasz o mnie,az sie cieplo na serduchu robi.pare dni mialam niezbyt dobrych,nie czulam sie tragicznie,ale bywalo lepiej.ale co tam ja,u innych dziewczyn gorzej i na prawde trzymam kciuki za was wszystkie dziewczynki!wiecie co,forum nauczylo mnie mowic otwarcie o swojej nerwicy zwlaszcza z sama soba i takie uswiadomienie sobie faktycznego stanu rowniez pomaga.mam nadzieje ze rozumiecie mnie,o czym mowie.
Odnośnik do komentarza
W życiu czasem bywa źle, lecz Ty nie poddawaj się. I pamiętaj, że masz Mnie, i na dobre i na złe. Miłość to zbyt duże słowo, Koleżeństwo trochę za małe, Ale PRZYJAŹŃ to słowo najlepsze, Naprawdę doskonałe. ,Posta napisze pozniej kochane,buski..........
Odnośnik do komentarza
Dandy oczywiście ,ze wiem o czy mówisz!! Ja dzięki forum przestałam sie tej choroby wstydzić. To tutaj zrozumiałam ,ze nie jestem sama z tym problemem,że na nerwicę choruje cała masa ludzi w różnym wieku. Forum pozwoliło mi na cała tą sytuacje spojrzeć *trzeżwym * okiem i zacząć mysleć racjonalnie. Tak więc powolutku ,po niteczce do kłębka....otworzysz się i z całą pewnością poczujesz ulgę jak wyrzucisz z siebie wszystko! Freciu przeslę Ci przepis na nk jutro z rana. Prosty sprawdzony ,zawsze wychodzi! Pyszny!
Odnośnik do komentarza
witajcie drogie panie...jestem na posterunku i na bieżąco ;) tylko mało czasu ostatnio...końcówka miesiąca, a wtedy zawsze mam sporo pracy..no i gorsze samopoczucie :/ chyba tak pogoda wpływa bo widzę, że ostatnio wszyscy narzekają...też się musiałem w sobotę ratować xanaxem...i to z rana...co mi się pierwszy raz przytrafiło...obudził mnie jakiś głupi sen, zacząłem leżeć i rozmyślać o nim no i się nakręciłem...głupota :/ a w środę byłem u lekarza i się mu chwaliłem jak to się zajebiście czuję, bo tak było...czasami wystarczy głupi impuls żeby zacząć się nakręcać..jakiś gest w telewizji, zapach, słowo, zawrót głowy...szkoda mówić...bo powiedzcie mi jak się można przez sen doprowadzić do ataku lęku :/ ? ja myślę, że lekarstwa to nie wszystko...trzeba chyba znaleźć przyczynę lęków, inaczej spojrzeć na niektóre sprawy...tylko, że teraz to wiem ale jak ogarnia mnie niepokój to ciężko to sobie uzmysłowić...pozdrawiam gorąco
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochane!!!! nadrabiam zaległosci w czytaniu bo ostatnio mialam kiepskie samopoczucie i nic mi sie nie chciało.Dzis tez wcale nie lepiej,ale kiedys trzeba się podnieść....pojechałam na zakupy i chodzilam jak na karuzeli -jedno co mnie cieszy to to ,ze kupilam sobie *Dom nad rozlewiskiem* ,myslę,ze choc troszkę zapomnę o rzeczywistośći.Pozdrawiam wszystkich-kłade się z ksiazką i czytam bo mam serdecznie dosc wszystkiego.PA- buziolki!!! ;))),
Odnośnik do komentarza
CZARNA TO SUPER zakup ,fajnie sie czyta,odpreżysz sie i bedzie lepiej. MAti masz racje leki to nie wszystko ,myśl ludzka ma niezłą moc moze zabić ,albo pobudzić do walki ,takze myśl pozytwnie ,olej głupie sny. OJ małgoś ale była by jazda ,juz to widze TY taka wyszczekana ,ja mniej byłoby wesoło ,ale jedno jest pewne jadłybyśmy jak w dobrych knajpach u naszych dziewczyn.CIEkawe jakim bedziesz kierowcą ,bo ja nie lubie nagłego hamowania ,zawsze bartka o to wyzywam.
Odnośnik do komentarza
Gość Malgosia1990
Freciu sama jestem ciekawa ile godzin wytrzyma ze mną instruktor:P Mam nadzieję że w ośrodku szkoleniowym wystarczy instruktorów:P No ale myślę że dobry kierowca ze mnie będzie. Strasznie mnie ciągnie za kierownicę:P Możesz być spokojna że nie będę gwałtownie hamowała bo ja też tego nie lubię:p Pawia można puścić:P Ja zawsze na mojego tatę wrzeszczę:P Ale za prędkość już nie odpowiadam;p
Odnośnik do komentarza
~gosia1963, masz racje ..szkoda ze nie ma takiej gumki która by to wymazała z naszej główki ale wierze ze damy rady ,pozdrawiam Cie serdecznie Krystynko3 dziekuje za buziaczka,tak cos czułam w pracy jak by ktos mnie tak cmoknoł juz wiem ze to byłas Ty.....odsyłam buziaczka i sciskam dzien jakos zlecial mam juz swoje dzieciaczki w domku chore az brak mi słów tak mi jest ich szkoda zostawiac na cały dzien same ale juz sa dosc duze rano podam leki w obiad zostawie na talerzykach a o 15-ej juz mąz bedzie w domku to mi ulży....zycze wszystkim spokojnej nocy pa słoneczka
Odnośnik do komentarza
witajcie! długo się nie odzywałam, większość pewnie mnie już nie pamięta. obecnie biorę lexapro, aż 15 mg, mam nadzieję, ze w koncu ten lek trafi do sedna sprawy. bo nie mam juz siły walczyc i walczyc. najgorsze jest to, ze ten lek jest cholernie drogi, bo az 90 zł za 28 tabletek. nie mam pracy, bo na razie sie do niej nadaję, ale jak mam to przetłumaczyc mojemu mężowi? dzien w dzien mnie dreczy psychicznie, do tego stopnia ze zaczełam zaglądac na forum dla samobójców, ale spoko na ten krok nie mnie stac, jeszcze nie jest tak zle ze mną. ale nie wiem ile jeszcze wytrzymam tą sytuację, nie wiem ............
Odnośnik do komentarza
Dagmarko Ja też czasami głupio się czuję jak nie pisze jakiś czas i wpadam w pisanie dziewczynom ni z gruchy ni z pietruchy . Ale jakoś mi to wybaczają .Głowa do góry . Ja wczoraj miałam maraton z zajęciami dzieciaków ( córa nawet na teatrzyk się załapała ), padliśmy do spania o 9 wieczór , a teraz od godziny w łóżku sie wiercę . KOSZMAR . Rano znów będe padnięta .
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie!! Dziś pełen luzik...siedzę w domku i nic nie robię!!!-a co !! Mati na nas wszystkich żle działa ta pogoda --niestety. Brakuje nam słońca ,które dodaje energii ale na to chyba musimy jeszcze troszkę poczekać mecząc się w szarościach, ni to zimy ,ni jesieni. A z tym nakręcanie się to masz rację.U mnie jest to samo a póżniej już po fakcie jak się dobrze nad tym zastanowię to pukam się w głowę i powtarzam --po co Ci to było ,po co sama wpędzasz się w taki stan i marnujesz sobie resztki zdrowia. No niestety takie zachowanie to domena większości nerwusów. Ewuniu26 Witaj skarbie po długim czasie. Martwiłam się o Ciebie.Nie odzywasz się nawet na gg co dawniej przynajmniej od czasu do czasu robiłaś! Widzę ,że w dalszym ciągu masz te same problemy z mężem a już myślałam ,że się wszystko poukładało---szkoda bo im dłuzej będzie się ta sprawa ciągnęła tym gorzej dla Ciebie.Buziaczki!!! Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego dzionka!
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×