Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Plastyka zastawki


Gość Andrzej

Rekomendowane odpowiedzi

Ma mieć plastykę zastawki mitralnej, gdzieś koło września. Ale jak będzie w rzeczywistości to nie wiem, bo np. pan Arsen miał być operowany w marcu, a jest w czerwcu, no bo wiadomo Covid-19. Ja byłem na koronografii w styczniu i wtedy zapisywali do kolejki na sierpień. Byłem jeszcze na wizycie końcem marca i wtedy już byłem zapisany, ale chirurg powiedzał mi, że teraz to nie ma sensu mówić o terminie bo Covid-19, ale dobrze by było zdążyć przed styczniem, bo wtedy traci ważność koronarografia. O terminie wrześniowym dowiedziałem się już w czerwcu.

Odnośnik do komentarza

Witam

Wczoraj miałem plastykę mitralnej wszycie pierścienia i wzmocnienie niciami tak samo zastawka trojdzielna .aortalna została bez zmian na +/++ . Operacja z bocznego dojscia trwala 6 godzin dzisiaj rano wstałem na nogi. Zobaczymy co dalej.

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Operowal mnie Nikodem Steżynski byby asystent Widenki. Bardzo fajny lekarz . Na drugi dzien czulem sie swietnie troche tyko bolalo. Ale woczraj padlo mi gardlo stracilem glos i psikam tatum werde podobno po intubacji. Dzisiaj juz ciutke lepiej. Co to renomy tej kiliniki to leze teraz na odziale senatorem z Torunia i zdecydował sie na Rzeszow ponieważ tez mu tak wszędzie radzili. Operowali go jescze raz bo mial jakies krwawienie ale zadowolny jest . Tak samo narpawa trójdzielnej i mitralnej z mini dostępu.

Ja mam 36 lat i jestem najmlodszy na oddziale...

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Arsen  takie pytanie z jakich niedomykalnosci zastawek zmniejszyli ci i czy udło się całkiem czy jakieś zostały , jak rozmawiałeś z lekarzem to mówił coś na ile lat taka plastyka wystarcza czy tak jak ktoś pisał już nic złego nie powinno się dziać i na zawsze ??

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy udalo sie zamknąć niedomykalność bede wiedzial ostatecznie przy echu przy wychodzeniu ze szpitala. Mi zaraz po wudzieniu mówił ze operacja przebiegla pomyslnie

Plastyka moze byc do 90% do 20-30 lat a 10% do 10 lat wszystko zależy od zastawek. Pytalem sie moje dziecko i powiedzial ze karmienie mgnezem itp nic nie da moze isc w tym samym kierunku co u mnie lub nie ciezko powiedziec ale operacja ja tez kiedys czeka.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

(moze Iść w tym samym kierunku bądź nie ale operacja ja tez czeka )tego nie rozumiem skoro u niej nie pójdzie w tym kierunku to i operacja nie będzie potrzebna czy raczej zawsze jak coś się dzieje z zastawka to trzeba operować . Sporo się czyta ze wypadanie płatka nie wymaga całe życie operacji sam już teraz nie wiem co myśleć 

Odnośnik do komentarza

Powwiedzial ze z doswiadczenia dzieci tez maja operacje w pewnym wieku poniewaz dziedzicza te waady czesto po rodzicach. 

Ja do tej pory nie prowadziłem ryzykowne zycie praktycznie zero alkoholu . zadnych uzywek. No jedynie steres ale to wiadomo wszyscy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Kompletne zero objawów. Wiadomo na maratony nie jezdzilem ale 1000mm do garazu bo bUsa przebiegalem bez problemu. Jak bedzdzie forma taka jak przed operacja będę szczęśliwy. Jedynie jak kladelm sie na lewa strone serce wailo bardzo mocno. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Ja mam 48 lat, jakieś 3 lata temu byłem na badaniach bez wyraźnej przyczyny i lekarz usłyszał u mnie szmery. Zacząłem drążyć temat i zdiagnozowali u mnie wypadanie tylnego płatka zastawki mitralnej. Trochę jeżdżę na rowerze i np. wczoraj przejechałem 52km po pagórkowatym terenie. Nie przepadam za bieganiem, ale dla zachowania formy biegam w zimie na bieżni 30-45 minut, 2-3 razy w tygodniu, 2 lata temu przebiegłem 13km i myślę że mógłbym więcej.

Odnośnik do komentarza

 Bardzo wazne w jakim tempie rozwija sie niedomykalność u mnie do 2009 roku bylo ok ale od 2010 coraz wieksza niedomykalność a komora lewa do 2019 powiększyła sie o 10mm. Ale powodem jest tylko i wylacznie stres zwiazany z wlasnym biznesem taka prawda. Wczesniej pracowalem za granica czasami ciezko fizycznie ale serce lepiej to znosilo . 

To samo mi powiedział kiedys stary kardiolog ze serce dostaje najwiecej od stresu lub uzywek nadmiernych.

Moze to rodzinne moj taka zmarl wieku 54 lat na serce . Zawal albo zakrzep wtedy nie sprawdzali (1994 rok)

Jego siostra zmarla na serce w wieku 25lat ( lata 70 te)

Moj brat i siostra maja serce zdrowe wiec ciezko to wszystko poskładać.

Chyba takie jest zycie , serce jeszcze mozna podrobic ale jak masz raka to ciężko juz z tego.wyjsc a to teraz doslownie plaga . Pare znajomych osob zmarlo na ten syf 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Andrzej, raczej cały czas się czuję podobnie przez wiele lat, więc raczej ten progres jest powolny, a u kardiologa pierwszy raz byłem w 2017 roku. W październiku 2018 poszedłem na badanie kontrolne do "nowego" kardiologa, bo zmieniłem pracę, a to wiązało się ze zmianą firmy ubezpieczeniowej z Luxmed na Allianz. On zrobił mi echo i powiedział, że niby wymiary lewej komory mieszczą się w normie (skurczowy i rozkurczowy 6mm poniżej górnej granicy), ale jestem niewysoki i dobrze by było żebym skonsultował się z kardiochirurgiem i polecił mi prof. Widenkę. W listopadzie 2018 poszedłem do prof. Widenki, a on w zasadzie potwierdził to co kardiolog powiedział, czyli że na razie nie ma wyraźnych wskazań do zabiegu przez kilka lat, ale dla pewności skierował mnie na echo na oddziale kardiochirurgicznym w Rzeszowie, bo tam mają dokładniejszy sprzęt. W marcu 2019 miałem badanie echo, i po nim na wizycie w czerwcu 2019 prof. powiedział, że w tych okolicznościach lepiej zrobić ten zabieg i już powoli trzeba zacząć robić przygotowania. W ramach tych przygotowań miałem korongorafię w styczniu 2020.

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa39zToF

Arsen: Mając przed sobą perspektywę 4 operacji  serca , być może wkrótce, to  myślę, że jednak wolałabym mieć raka, bo jednak raka można wyleczyć. Mojej wady serca nie. Zawsze będzie coś nie tak i nigdy nie będę w pełni zdrowa (i nigdy nie byłam).:-(

Odnośnik do komentarza

Ewa, nie ma sensu porównywać chorób. Przecież nie każdego raka da się wyleczyć i to jest też bardzo ciężka walka. Np. glejak 3,4 stopnia lub rak jajnika to praktycznie wyrok śmierci, a eksperymentalne terapie na które ludzie wydają ogromne pieniądze niestety bardzo rzadko skutkują. W przypadku serca zawsze jest szansa na przeszczep. 

Odnośnik do komentarza

Pani Ewo wszystkie czytalem Pani posty na tym forum. U Pani jest bardziej skmoplikowana sytuacja. Mam po sąsiedzku kobiete 38 która walczy 7 lat z rakiem jajnika . Powiem tak , jest dla mnie przykladem walki z choroba , kobieta gigant wszyscy lekarze nie daja zadnych szans leczy sie. juz sama . Moj znajomy 15 lat temu mial przeszczep serca w krakowe zyl do maja tego roku ale umarl z innego powodu. Po operacji jakies 6 miesięcy prowawdzil swoj biznes!!!.

Nie wiem jak sie to u mnie skonczy bo roznie moze byc ale teraz zaczynam nowy etap zycia pierwsza sprawa mniej stresu to podstawa...

Balem sie operacji poniewaz ja w  musze miec wszystko pod kontrola ale Pani anestezjolog powiedzia juz na stole ze musi Pan zaufać zespolowi bo takie jest zycie.

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Niestety pojawily sie u mnie powikłania.

Mam wodę  w opłucnej 3.5 cm muasze ćwiczyć wdech wydech ta pompka a jak to nic nie da to beda zakładać dren.

Dzisiaj tez miałem echo zastawki .naprwione mitralna i trojdziela smigaja ale w aortalnej ciutke powiekszyla sie nieszczelnosc. Czeka mnie dalsza diagnostyka . byle sie dobrze skonczylo.....

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×