Nerwica i zespół nadwrażliwego jelita

[lotnikus]

Otóż na to forum trafiłem całkiem przypadkowo chcący dowiedzieć sie więcej o mojej chorobie... W zasadzie to niektórzy z Was pewnie znaja to polaczenie i wiedza ze ciezko jest polaczyc ta konfiguracja z praca, ale mimo wszystko chciałbym poprosic o jakas rade kogos doswiadczonego kto mogłby cos na to poradzic. Objawy: bol w klatce piersiowej, dusznosci, mdlenie, bol w podbrzuszu, biegunki. Pewnie było by to do przezycia gdyby nie te uciazliwe biegunki sa bolesne i ciezko pogodzic z tym prace. Lekarz przepisał mi duspatalin recard 200mg i sudafit PC oraz mocniejszy Hydroxyzinum ale tego nie moge brac zbyt czesto poniewaz nie mozna po nim prowadzic samochodu. Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na jakas rade.

[lotnikus]

Zapomnailem dodac objawy mam od 3-4 lat nachodzi fajami ... raz jest dobrze za a 2 tyg bardzo zle ...

[Gość aga]

Jest bardzo mozliwe ze ze obie choroby sie u ciebie skumulowaly.Zapewne bedzie to spowodowane stresem.A czy miales kiedys robiona gastroskopie lub kolonoskopie?to bardzo wazne.

[lotnikus]

tak mialem i oba te badania nic nie pokazały... mialem tez robione usg i szereg innych badan na ktorych nic szczegolnego nie wyszło.

[Gość aga]

No to ciekawe,jedyntm logicznym rozwiazaniem bedzie nerwica.

[lotnikus]

wiec moze podpowiesz mi jak leczyc ? najlepiej naturalnymi srodkami ... albo co zrobic zeby normalnie z tym zyc ?

[Gość aga]

Wesz naturalne srodki to ziolowe tabletki,herbatki,lekkostrawna dieta,najlepiej 0 stresu ale przeciez to nie mozliwe.Ja mam problemy zoladkowe wiec conieco wiem na ten temat nie od dzisiaj.

[Gość iza_wroc]

Cześć, mam 25 lat i mam zespół jelita drażliwego a nawet jak stwierdzil lekarz calego przewodu pokarmowego. A do tego nerwice serca. Mialam robione wszelkie badania, usg brzucha, kolonoskopie i gastroskopie i wszystko ok, badania z krwi wyszły równiez ok. Biore duspatalin retard ale jak piszesz raz jest dobrze przez tydzien a potem beznadzieja. Stosuje lekkostrawna diete, uprawiam troche sport, ale jelsli chodzi o stres to ciezko go uniknac zwlaszcza gdy sie pracuje...Ostatnio doszły mi kłucia i takie dziwne uczucie sciskania w klatce, w okolicach mostku i jakby pod sercem. przy tym mam podwyższony puls ok 100 nawet jak siedze i kolatania....takie cos jakby mi mialo serce zaraz wyskoczyc. USG serca zrobili mi chyba z 3 razy bo nie wierzylam ze wszystko ok, proba wysilkowa tez wyszla dobrze...jedynie nie mialam holtera. Ost dolegliwosci sercowe sie nasiliły...juz mialam kilka razy tak ze np po dniu pracy jadac samochodem musialam sie zatrzymac bo nagle serce zaczelo mi walic jak mlotem, zrobilo sie duszno, a potem dziwnie błogo jakbym mialam zaraz straic przytomność. Wtedy jest mi slabo i w lewej rece czuje dziwne mrowienie ( ale nie cierpniecie) i uczucie chłodu...a do tego zaczyna mnie bolec zoladek i jest mi niedobrze. Nie wime co to może byc...ale skoro badania serca sa ok to chyba nerwica... tak tez powiedzial jeden lekarz...i przepisal mi krople Milocardin. Niby po nich nie mozna jezdzic samochodem, biore najmniejsza dawke bo boje sie tez e mi zaszkodza! Dopiero zaczelam wczoraj...dzis rano zanim je wzielam bylo gorzej ( kłucie i kolatanie) niz jest teraz...całkiem mi nie przeszło...

[barbarella]

Lotnikus, podobne objawy wywołuje niedoczynność kory nadnerczy, robi się badania krwi na hormony sterydowe: kortyzol i aldosteron. Poczytaj też o celiakii, to nietolerancja glutenu. Pozdrawiam