Nerwica - czy na pewno?

[Gość mateusz]

hej brzydula posluchaj ja tez jestem sportowcem i rowniez mam podobne objawy jak twoj chlopak tylko ze ja niemam omdlen tylko tez kucia w klatce tez zawsze jak nachodzi to kucie w roznych miejscach okolicy jak by serca pozniej jak by zolądek pozniej zebra pod pachami i tak te kucia sie przemieszczają tez jestem nerwowy bo nieraz bez powodu potrafie zalapac nerwa i nieumiem z tym walczyc tez nieraz to tak zakuje ze az mnie to przestraszy i niewiem co robic ale po jakims czasie mija rowniez jak sie poloze to w srodku czuje jak by niewiem co tam pulsowalo tez niewiem co mam robic nieraz to boje sie jechac na trening ale jak trenujemy to przechodzi po czym pozniej znow nachodzi rowniez odczuwam takie jak by mrowienie w okolicy ramion ale tez chodzilem do lekarza to robili mi ekg i przeswietlenie klatki i niby wszystko gra ale ja to non stop odczuwam do psychologa niemam odwagi isc a wiec nieraz tez zastanawiam sie co mam robic z tym do kogo sie udac do lekarza rodzinnego to juz sie nawet wstydze chodzic bo za kazdym razem on mi powtarza ze z moim serce jest ok a wiec rowniez moze ktos cos doradzi co z tym robic??

[Gość mateusz]

a moze jest na tej stronie jakis specjalista ktory pomoze w tej sytuaci i doradzi jak z tym walczyc i co w tej sytuaci robic do kogo sie udac ??

[Gość tom]

A co myślicie o neurologu w sumie też jest od nerwów.Pozdrawiam.

[Gość julia]

Ja już byłam u neurologa,ale on leczy układ nerwowy a nie nerwicę itp.i wysłał mnie do psychiatry,bo jak się okazuje to jest jednak różnica.Ale my nerwicowcy musimy się przebadać u każdego specjalisty żeby się przekonać czy napewno czegoś nie przeoczyliśmy.Chociaż czasami nie wierzę lekarzom,i tak myślę swoje i za jakiś czas idę znowu bo wydaje mi się że mi grozi zawał a nie że tak jak oni mówią silny stres.Ale stres przecież niszczy serce czy nie?

[Gość julia]

Ja własnie byłam u neurologa i wysłał mnie do psychiatry,bo neurolog leczy układ nerwowy a nie nerwicę.

[Gość ja]

julia dlaczego tak uwarzasz ze ci grozi zawal niekoniecznie musi ci grozic a ty sobie wmawiasz to a tak wogle ile masz lat ze sie obawiasz

[Gość VIOLUNIA37]

WITAJCIE. Jestem nowa na tej stronie czytam wasze posty to co wam dolega to jest to na co ja cierpie juz od czterech lat . Chce wam cos doradzic z tymi bólami w klatce piersiowej nie mysleliscie nigdy ze to moze byc sprawka kregosłupa. Jestem po trzech zabiegach nastawienia kregosłupa nigdy zaden lekarz nie powiedział mi ze bicia serca omdlenia i budzenie sie w nocy to z kregosłupa a co najlepsze to to ze zdjecie rtg kregosłupa zdaniem lekarzy było ok. Grzebajac po internecie natrafiłam na wspaniałego kregarza Eugeniusz Kulik poczytajcie tam sie dowiecie ze kregi piersiowe odpowiadaja za serce . Wczoraj byłam na wizycie i uwiezcie mi nie byłam sama z tymi dolegliwosciamii byli ludzie w różnym wieku ale młodzi skarzyli sie na te bóle w klatce piersiowej i bicia serca. Kulik jest super facetem a jego umiejetnosci sa niemozliwe. POMYSLCIE O TYM MOZE TO TEZ WAS DOTYCZY ZABIEG JEST CAŁKOWICIE BEZBOLESNY. POZDRAWIEM WAS WSZYSTKICH BEDE TUTAJ ZAGLADAC PA.

[Gość mateusz]

do violunia mam pytanko bo w pewnym sesie moze to i tak byc i u mnie bo ja od pewnego czasu zauwarzylem ze sie lekko jakbym zaczynal garbic pracowalem troche na budowie i zawsze po pracy staram sie chodzic prosto a wiec jak troche tak pochodze to czuje ból tak jakby od kregoslupa sie zaczynal nieraz to w gornych kregach tak przy szyi czuje takie jak by bol tylko to jakby szczypanie ale myslalem ze to od zmeczenia a teraz wlasnie od pewnego czasuwlasnie zaczely sie te kucia w kladce i tak to sie przemieszcza te kucie ale najczesciej jakby w okolicy serca ale wiem ze i jestem nerwowy ale mialem robione badania ekg jak juz wczesniej pisalem i kladki przeswietlenie czynnie uprawiam sport a wiec po tych kuciach wlasnie zaczelem sie bac zeby to nic chociaz z sercem sie nie dzialo ale skoro bylem u 3 lekarzy i u kazdego wykazalo po zrobieniu ekg ze jest ok to mysle ze kazdy z nich niemogl sie mylic a wiec tez zastanawiam sie co dalej robic

[Gość violunia37]

Mateuszu wyglada to własnie na kregosłup. A o co chciałes zapytac??? Czytałes ta strone o tym Kregarzu??? Pomysl o tym co ja napewno nie zaszkodzi a byc moze pomoze tylko szukaj zauffanego kregarza .

[Gość mateusz]

nie nieczytalem tylko wlasnie ja juz tez niewiem do kogo mam sie z tym udac bo te kucie to czasem juz sie robi dokuczliwe a tym bardziej ze trenuje a wiec czasem przez te kucia boje sie jechac na trening bo niewiem od czego tak naprawde to jest ale skoro na ekg wykazuje wszystko ok i lekarze mowia ze powinienem dalej trenowac to mam nadzieje ze jest tak jak oni mowia ale to wlasnie jak juz wczesniej pisalem czesto mam takie szczypanie w gornych kregach nieraz jakby troszke dretwialoale tak delikatnie a nieraz takie jak by dretwienie czuje w ramieniu tak blizej jak by serca no i niewiem juz do kogo sie zwrocic z tym??ale ogolnie te kucia w klatce tez tak nieraz w srodku w okolicy mostka pozniej jakby pod pachami znow nawet jakby zebra i zoloądek tak te kucia w roznych miejscach wystepują i czesto mam zgage i czuje takie cieplo jakby od zolądka pozniej w klatce i tak to wkolo a wiec niemam zielonego pojecia co jest grane a do lekarza rodzinnego to rowniez jak juz pisalem to sie wstydze chodzic bo twierdzi on ze skoro jestem mlodym czlowiekiem to sobie wynajduje rozne choroby ale mi sie wcale od tak sobie to nawet niechce myslec zeby isc do lekarza ale nieraz to ze strachu chodze

[Gość iza]

Do Mateusza! Uważam,że wtedy kiedy chodzi o zdrowie to nie trzeba sie wstydzić i w Twoim przypadku powinieneś na pewno zrobić również zdjęcie kręgosłupa .Wszystkie dolegliwości powinieneś przedstawić swojemu lekarzowi rodzinnemu. Musisz wiedzieć,że na forum nikt Cię nie zdiagnozuje i tylko lekarz poprzez odpowiednie badania może Cię zdiagnozować a następnie podjąć odpowiednie leczenie -serdecznie pozdrawiam i myślę,że konieczna odwaga i wizyta u lekarza.

[Gość violunia37]

Nie wiem co ci doradzic a myslisz ze to moze byc nerwica i te kucia z tego? szukaj pomocy jeszcze a na koncu pomysl o nerwach. Mnie lekarze cztery lata leczyli na nerwy i skonczyło sie na uzaleznieniu od lorafenu a to pewnie była wina kregosłupa. Piszesz ze trenujesz to super ale co to za trening gdy cos dolega ja regularnie chodze na aqua-aerobik juz dwa razy mi sie zdazyło ze w czasie cwiczen musiałam wyjsc z wody z powodu bólu w klatce trener sie bardzo wystraszył siła kregosłupa nie naprawimy ja juz trafiłam w dobre rece czego tobie tez zycze. przeczytaj ta strone warto jest tam duzo zeczy madrych.

[Gość mateusz]

to ja wiem ze na forum nikt nie zdiagnozuje tylko szukam roznych informaci chcialbym jak najwiecej informaci zdobyc zeby wiedziec jakie podjąc dzialania a jeszcze pytanko do ciebie violunia czy ten specjalista to z krakowa o ktorym mowisz ze ci pomogl i jak droga u niego jest wizyta??

[Gość VIOLUNIA37]

Dzien dobry. Mateusz on jest z krakowa ale przyjmuje tez w warszawie i katowicach. Wizyta nie jest tania bo płace 130zł ale w moim przypadku było warto to dac naprawde czuje sie swietnie i znikła figura przygarbionej kobiety. Pozdrawiam i zycze udanej niedzieli.

[Gość Ulka]

Witam Wszystkich.Mam na imię Ula.Trafiłam na Wasze forum przypadkiem szukając jakichś informacji na temat zdrowia. OD trzech miesięcy przeżywam ciężki okres w swoim życiu.Za miesiąc wychodzę za mąż, jestem po obronie magisterki, kupiłam mieszkanie ,które jest w trakcie remontu itd........Wszystkie te sprawy kosztują mnie dużo nerwów, bo mama ciągle się wtrąca, brat narzeczonego ciągle wycina jakieś numery, nie chce mi się nawet o tym pisać.W międzyczasie trafiłam do ginekologa-endokrynologa, w celu poprawienia wyglądu cery. Zrobiłam badania hormonalne, wszystko wyszło ok, dostałam antykoncepcje i dwa dodatkowe leki na skórę(flutamid-generalnie na prostatę, i verospiron). Od tego się zaczęło. W trakcie kuracji, zaczęły się jakieś bóle, więc poszłam do lekarza, czego skutkiem było odstawienie leków, hormony wybrałam do końca żeby nie rozstrajać organizmu.Niestety wciąż mam problem.Budzę się i przez pierwszą godzinę jest ok.Potem zaczyna mnie boleć głowa, czuje sie tak jakbym miała zemdleć(mam wrażenie niedowładu), jestem roztargniona,mam bóle pod lewym żebrem, czasem czuje ze muszę mocno odetchnąć, bo brakuje mi powietrza, kłuje mnie czasem w okolicy mostka ,drętwieją mi ręce, boli mnie czasem kręgosłup.Mam jeszcze takie dziwne objawy o których nikt tu nie wspomniał(chyba?).Mianowicie mam takie uczucie,jakby lekkiego niedowładu lewej części twarzy.Czuje jakbym nie mogła do końca otworzyć lewego oka, tak mnie coś wkurza w lewym kąciku(drażni mnie światło-strasznie mrużę oczy)mam wrażenie zatkanego ucha-jakby ciśnienie w samolocie, i boli mnie głowa właśnie po tej stronie.Generalnie wciąż mi coś dolega, najbliżsi nie mogą mnie już chyba znieść, a ślub coraz bliżej. Bardzo Was proszę o jakąś rade, bo już nie wiem co ze sobą zrobić. Zgóry dziękuje za odpowiedz.Ula.

[Gość Maluda]

Witaj Ulka widze ze Twoja historia jest podobna do mojej az sie wierzyc nie chce u mnie tez w czerwcu sie opbropnilam, w tym roku sprzedalam mieszkanie, kupilam inne ktore do dnia dzisiejszego remontuje , za miesiac slub i fuul innych spraw a JA MAM PROBEMY ZE ZDROWIEM i mnie szlak trafia bo nie iwem czy to nerwica czy co bo nikt mi ni epotrafi pomoc. Zaczely sie momentalnie jak skonczylam skzole a dodam ze 5 lat studiowalam i pracowalam nie wspomniajac o innych zajeciach, skzole zawsze przezywalam bardzo chyba az za bardzo. jednakze moje objawy od 2 mesiiecy to: - dretwienie rak - zawroty glowy - uczucie jakbym za chwile miala zemdlec (w glebi duszy walcze z tym sama ale czsami chcialabym abym padla wzieklo mnie pogotowie przebadalo i powiedzieli co mi jest) - i pocenie sie do tego stopnia ze co chwile wychodze do kibelka i plucze sie zimna woda z obawy przed zemdleniem Mialam badanie kriw wyszlo OK, EEG glowy OK, laryngolog OK, czeka mnie jeszcze Neurolog i to prawie przed samym slubem. Stresow u mnie nie brakuje niestety. ale juz sobie z tym sama nie radze i to mni eprzeraza:(

[Gość Maluda]

Przebdaja sie moja droga na tarczyce od tego zacznij u mnie niestety wyszlo OK a szkoda bo bym wiedziala przynajmniej co mi jest a tak trzeba szukac dalej slub blisko a samopoczucie jak stara babcia a nie jak paanna młoda.

[plamkaa]

Cześć Maluda ja miałam dokładnie taką samą sytuację w tamtym roku i odważyłam się pójść do psychiatry. Bo po takich przeżyciach zaczęła mi się nerwica w grudniu 2007 i trwa nadal. jestem na lekach i jest już coraz lepiej Nie zastanawiaj się idź do lekarza bo zdrowie jest najważniejsze.

[barbarella]

Maluda, jakie badania tarczycy robiłaś?

[Gość wampi]

Witam Ja również trafiłam na wasze forum przypadkiem szukając jakies porady o zdrowiu. cierpie na nerwice juz około 7 lat, na poczatku zaczeło się od grypy jelitowej która spowodowała u mnie wstręt do jedzenia, później objawy się nasiliły powodując stany lękowe lekarz przepisał mi jak się póxniej okazało leki jak dla 60-70 latków a miałam wtedy 18 lat, leki te spowodowału guzy w piersiach. Przyszła przerwa w chorobie i tak okresie wyjścia za mąż i pogrzebu babci nasiliły się. Czuję że się duszę że zemdleje, poza tymi objawami doszedł silny bół kręgosłupa i głowy mam stany lękowe że zaraz umre, serce zaczyna mi kołatać. Byłam u lekarza twierdzi że kręgosłup uciska mi na nerwy i to pwooduje również bół w klatce piersiowej. Przed kazdym wyjazdem wyjsciem z domu mam stany jak bym miała zaraz zejść nie wiem skąd to się bierze wiem że na tym forum opisywaliście podobne przypadki, martwi mnie ten bół głowy który równiez powoduje bół oczu......

[Gość VIOLUNIA37]

szukajcie dobrego kregarza w waszych okolicach uwiezcie mi ze tez na te same dolegliwosci cierpiałam. a od wizyty u niego jak reka odjał.

[Gość Marlena]

Ja mam lek Alventa 75 mg i na noc Miansec 30. Leczę się pół roku i to są moje drugie leki a objawy nasilają mi się. Najgorsze jest drętwienie języka i dziąseł i niemożność oddychania. Straszna choroba. Nie mogę spać w nocy do pracy chodzę skołowana. Lekarz psychiatra każe mi pracować a ja za biurkiem jestem nieprzytomna. Boję się o pomyłki... Nie wiem co mam z sobą począć...

[Gość znerwicowana]

czy ktoś z was stosował już medazepam?ja nie moge brać żadnych benzodiazepin bo uzależniają,a mam również przepisany medazepam ale nie wolno mi go brać,ciekawe.Mam wogule w domu fajną apteczkę,medazepam,oxazepam,afobam,relanium,alprox,tranxene,lerivon,pramolan,xetiran,itd.itd.oczywiście nie biore ich na raz,jak mi nie pasowały to odstawiłam.a nadal jestem chora.dziwne.

[Gość kakus]

Mam 31 lat i też mam nerwicę, kołatanie serca, lęk przed zaśnięciem, drętwienie czasami lewej ręki. Trenuje regularnie na siłowni od 15 lat ale czasami daje mi się to dziadostwo we znaki. Tak jak teraz . nie mogłem spać i zacząłem sobie już wkręcać..... ale STOP !!! co to ma znaczyć sami sobie wkręcamy że coś się dzieje. Jesteśmy zdrowi fizycznie tylko nasze umysły źle interpretują to co się dzieje z naszym ciałem a później oczywiście ciało podporządkowuje się głowie i masz !!!. Ja sobie tłumaczę tak * debilu jeden nic nie wkręcaj sobie jesteś zdrowy ....* i to działa chodzi o to żeby racjonalnie podejść do sprawy. Nic nam nie dolega !!!!! sami się nakręcamy. Koniec nerwica właśnie poszła .... idę spać ... podejdźcie do tego jakbyście się chcieli pozbyć słabszego nieproszonego gościa. Jeszcze tylko ciepła herbatka i idę na film :)

[Gość Karolina]

witam od jakiegos czasu czuje sie strasznie mam zawroty gklowy slabosc widzenia i ogolnie zle samopoczucie,strasznie sie boje tych stanow,wszyscy mowia wrzuc na luz ale nie da sie,probowalam to przychodzi samo,mialam badania wlacznie z kamerka do krtani jest ok,mam dwoje dzieci i jestem im potrzebna teraz bardziej niz kiedykolwiek poniewaz syn chorowal na bialaczke i to jak wiadomo przezywa cala rodzina,a ja kompletnie nie mam sily czuje sie jak pijana doslownie i stojaca gdzies obok.