Sztuczna zastawka aortalna dwupłatkowa a narkotyki.

[Gość Klefik]

Cześć, prawie 3 miesiące temu miałem operacje wszczepienia sztucznej zastawki aortalnej dwupłatkowej po zniszczeniu mojej zastawki przez bakterie, a spowodowane to było również moją wadą wrodzoną o której nie miałem pojęcia, ale do rzeczy. Wszystko się przyjęło, badania dobre, ciśnienie super, jedynie gradient większy trochę, ale spowodowane jest to tym że mam najmniejszą zastawkę jaka istnieje, bo po prostu mam małe serduszko. Pytanie brzmi jakie jest realne zagrożenie jeśli zażyję co jakiś czas w warunkach domowych niewielkie ilości MDMA, proszę o konkretne odpowiedzi. Wiem że ćpanie to nic dobrego nawet dla kompletnie zdrowej osoby. Może powiedzcie mi czego bardziej unikać a z czym mógłbym próbować. Pale papierosy nadal oraz pije kawę, nie odczuwam nic gorszego na sercu, po za tym że trochę bardziej się męczę, ale jak wspomniałem operacja 3 miesiące temu więc to jest jeszcze świeże dosyć, klatka jeszcze trochę boli. Biorę Warfin, ale z tego co wiem mdma jak i inne narkotyki nie ingerują w z nim ani w INR. Mam 22 lata

[Gość Ewa37zToF]

Nie wiem, co to jest MDMA, ale odradzam stosowanie jakichkolwiek substancji odurzających! Człowieku, lekarze się napracowali, żeby Ci dac szansę na normalne życie, wstawili Ci sztuczną zastawkę, a Ty teraz chcesz brać jakieś dragi? Po co???? Kawa nie daje Ci dostatecznego kopa? W Twoim wieku byłam 5 lat po trzeciej operacji serca w powodu złożonej wady wrodzonej. Czeka mnie kolejna. Nie piję alkoholu ani nie palę papierosów. Mam 37 lat i nadzieję, że dożyję 40-tki. Radzę Ci, nie zmarnuj sobie zdrowia i życia braniem jakiegoś świństwa. Odżywiaj się zdrowo, wysypiaj i w miarę możliwości uprawiaj jakiś sport.