Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość jacko]

Odnośnie innych sytuacji , np. po zawale serce dopiero zaskoczyło po 40 min. następnie 4 dni w śpiączce , lekarze przygotowali moja rodzinę na najgorsze , jeśli ja się obudze to na pewno niektore funkcję życiowe będą nie sprawne, mówili , ze mogę nie widzieć , chodzić itp. Podobnie po wylewie. A ja na przekur wszystkich normalnie funkcjonuje. Jezdze samochodem , pracuje itp. Itd

[Gość jacko]

A z nerwica i depresja nie mogę sobie poradzic

[futerko25]

No wlasnie bo choropy psychiczne sa najgorsze ja tez bylam pelna zycia nie bylo dla mnie rzeczy nie mozliwych przed choroba a teraz jestem takim wrakiem ze np teraz leze rozbiera mnie choroba i ja juz jestem taka slaba ze bojesie wstac ze zemdleje:(

[Gość Agusiab1]

Dajcie mi sile jestem dzis w rozsypce :/

[futerko25]

Agusia co ci jest?

[Gość Agusiab1]

Trzęsę sie cała, pali mnie twarz i szyja serce wali jest mi jakis słabo. Wzięłam xanax zachciało mi sie spać, ale nie mam jak :/ ja juz nie moge wytrzymać :/ czuje straszny niepokój nie wiem z jakiego powodu i tak o ...

[futerko25]

Moze to kolejny skutek uboczny elicei,dzis jest niskie cisnienie mi tez slabo trzese sie i serce mi galopuje

[futerko25]

Tez mam juz dosc tego zlego samopoczucia juz znow mysle o najgorszym;(

[Gość Agusiab1]

Jadę tramwajem serce mi wali jak oszalałe nie wiem czy to stres przes psychologiem czy co :/ prawie 45 min podróż samej tramwajem to wyzwanie :/

[futerko25]

A jedziesz sama tym tramwajem?ja bym nie dala rady,

[futerko25]

Napisz jak bylo u psychologa

[Gość Agusiab1]

Futerko a z kim miałabym jechać, z kilkadziesiąt obcych ludzi wiec nie sama, ja mam wiekszy opór jak mam jechać sama z dziecmi bo sie boje ze cos sie stanie i nie bede wiedziała co sie stało z dziecmi.

[futerko25]

Silna kobitka z ciebie jak moje dzieci byly mniejsze to tez sie tego obawialam ze jak zemdleje co z nimi czy pod auto nie wpadna czy sie nie zgubia czy nam ktos pomoze,teraz sa wieksze maja tel i numery do taty cioci wuec by sobie poradzili

[Gość Tysiulek]

Dzisiaj byłam u swojej neurolog, która kiedyś leczyła mnie na epilepsje,ale przeszło mi i dostawiłam leki. Teraz poszłam bo ciągle mam jakieś bóle, jak nie w klatce piersiowej to bóle żołądka, bóle i pieczenie głowy itp. , ciągle się obawiam że te bóle to mogą powodować jakąś straszną chorobę,do tego dochodzi straszna nerwowość. Myślałam, że mam nerwice a tu okazało się że mam depresje i przepisano mi venlectin i trochę boje się go wiząć bo jak czytałam skutki uboczne to się przestraszyłam i nie wiem czy mam się bać czy go zacząć brać

[Gość jacko]

Uwierz mi , ze depresjie można łatwiej kontrolować , i można się wyleczyć. Moim zdaniem nerwica jest czymś gorszym.

[Gość Tysiulek]

Na moje szczęście, nie szczęści w aptece nie było, ale zaczęłam się zastanwiam czy b nie iśc na konsultacje do innego lekarza np psychiatry by byc pewnym bo zacząc branie prochów to nie problem tylko co potem , skutki uboczne i inne sprawy

[marta119]

Witam, jestem tu pierwszy raz..może głupio to zabrzmi ale czytając wasze wpisy troche lepiej się poczułam, teraz wiem że nie jestem sama.. Z chorobą zmagam sie juz ponad 4 lata zaczeło się nagłym omdleniem, poźniej był ciągły ból głowy, bóle w różnych miejscach (blecy, brzucho, nogi ręce ) drętwienie twarzy, języka i tak w kółko. Zdarzały się tygodnie że choroba ustępowała, ale zawsze wracała i jest coraz gorzej, coraz mniej jest dni kiedy nie odczuwam różnych dolegliwości, Mam wrażenie że choroba nasiliła się od tego lata, wo wyżej opisanych objawów doszły ciągle zawroty głowy, taka słabość, zalewa mnie fala gorąca, mam wrażenie że zaraz zasłabne, miałam dwie takie sytuację że myslałam że już będzie po mnie ale ataki jakoś pomału odpuszczały. Ciąle jestem zmęczona nic mi sie nie chce, bolą mnie wszystkie mięśnie, wszystko tak pulsuje, jakis dziwny ucisk w głowie, tak naprawde w ostatnich miesiącach nie ma dnia żebym sie dobrze czuła. Dodam jeszcze, że od chwili kiedy zaczeły sie dolegliwości odwiedziłam mnustwo lekarzy, zrobiłam mnustwo badań i wszystko oczywiście wychodziło dobrze. W tej chwili od 3 miesięcy chodzę na terapię do psychoterapeuty, ale jak narazie nie widzę poprawy...

[marta119]

Witam, jestem tu pierwszy raz..może głupio to zabrzmi ale czytając wasze wpisy troche lepiej się poczułam, teraz wiem że nie jestem sama.. Z chorobą zmagam sie juz ponad 4 lata zaczeło się nagłym omdleniem, poźniej był ciągły ból głowy, bóle w różnych miejscach (blecy, brzucho, nogi ręce ) drętwienie twarzy, języka i tak w kółko. Zdarzały się tygodnie że choroba ustępowała, ale zawsze wracała i jest coraz gorzej, coraz mniej jest dni kiedy nie odczuwam różnych dolegliwości, Mam wrażenie że choroba nasiliła się od tego lata, wo wyżej opisanych objawów doszły ciągle zawroty głowy, taka słabość, zalewa mnie fala gorąca, mam wrażenie że zaraz zasłabne, miałam dwie takie sytuację że myslałam że już będzie po mnie ale ataki jakoś pomału odpuszczały. Ciąle jestem zmęczona nic mi sie nie chce, bolą mnie wszystkie mięśnie, wszystko tak pulsuje, jakis dziwny ucisk w głowie, tak naprawde w ostatnich miesiącach nie ma dnia żebym sie dobrze czuła. Dodam jeszcze, że od chwili kiedy zaczeły sie dolegliwości odwiedziłam mnustwo lekarzy, zrobiłam mnustwo badań i wszystko oczywiście wychodziło dobrze. W tej chwili od 3 miesięcy chodzę na terapię do psychoterapeuty, ale jak narazie nie widzę poprawy...

[marta119]

Witam, jestem tu pierwszy raz..może głupio to zabrzmi ale czytając wasze wpisy troche lepiej się poczułam, teraz wiem że nie jestem sama.. Z chorobą zmagam sie juz ponad 4 lata zaczeło się nagłym omdleniem, poźniej był ciągły ból głowy, bóle w różnych miejscach (blecy, brzucho, nogi ręce ) drętwienie twarzy, języka i tak w kółko. Zdarzały się tygodnie że choroba ustępowała, ale zawsze wracała i jest coraz gorzej, coraz mniej jest dni kiedy nie odczuwam różnych dolegliwości, Mam wrażenie że choroba nasiliła się od tego lata, wo wyżej opisanych objawów doszły ciągle zawroty głowy, taka słabość, zalewa mnie fala gorąca, mam wrażenie że zaraz zasłabne, miałam dwie takie sytuację że myslałam że już będzie po mnie ale ataki jakoś pomału odpuszczały. Ciąle jestem zmęczona nic mi sie nie chce, bolą mnie wszystkie mięśnie, wszystko tak pulsuje, jakis dziwny ucisk w głowie, tak naprawde w ostatnich miesiącach nie ma dnia żebym sie dobrze czuła. Dodam jeszcze, że od chwili kiedy zaczeły sie dolegliwości odwiedziłam mnustwo lekarzy, zrobiłam mnustwo badań i wszystko oczywiście wychodziło dobrze. W tej chwili od 3 miesięcy chodzę na terapię do psychoterapeuty, ale jak narazie nie widzę poprawy...

[futerko25]

Ze mna znow dzieje sie cos dziwnego znow slabo zawroty i tak dziwnie goraco mi w prawej stopie znow sie boje ze to wylew;(((boze kochany czy to kiedys minie;(

[futerko25]

I tak mi szumi w uszach ze szok

[futerko25]

Ja siedze u psychiatry i tak mi sie slabo robi zaraz z tad uciekne a tyle ludzi tu jest i tak duszno

[Gość jacko]

Futerko 25 .po wizycie u lekarza , czy możesz opisać co ci powiedział. I może jakie leczenie zaproponował?

[futerko25]

No juz po nic nowego mi nie powiedziala mam brac ten rexetin i sie go nie bac ,jak juz bedzie mi lepiej to chciala by zebym poszla na oddzial dzienny do gliwic na terapie tam trzeba byc codziennie od 8 do 13ale jak dojechac samemu jak ja nie mam samochodu;(a pociagiem sama nie dam rady

[futerko25]

Ja znow mam atak a zaczelo sie od tego ze dostalam okres i mi tak spychlo na dole brzuch i tak mnie boli brzuch ze nic mu nue pomaga