Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Gość agnieszkaficek]

U mnie tez dzis wiatr okropny

[Gość Magdzik23]

Kumpela wysłała mi linka z naszym forum o kobiecie która wygrała z nerwicą, i opowiada, wieczorem wam dziewczyny wyślę jak przeczytam i wrócę

[Gość agnieszkaficek]

A mi sie chce plakac przytlacza mnie to wszystko mam dosc chyba mnie znow lek lapie

[baskabaska]

Agniesia, jak ja nienawidzę wiatru...od zawsze, tylko nawet lekki wiaterek to ja mam właśnie oczy zamglone, załzawione, a co za tym idzie jak z oczu łzy, to z nosa katar...okropne, wczoraj u nas był mocny wiatr dziś trochę ucichło. Ciekawa jak tam Magdzik23 po wizycie, ja kiedyś jak chodziłam do psychiatry i się wybeczałam to zaraz jakby lepiej mi było i zastanawialam się wtedy, dlaczego tak jest, teraz tylko chodzę do rodznnej po leki z karteczką jakie sobie *życzę* hihi takie to jest leczenie, że człowiek sam musi być po trosze lekarzem.

[Gość megi71]

Witam Was kochaniutkie. Jak mi Was zal, że sie tak strasznie męczycie. Błagam nie odkładajcie wizyty u lekarza. Musicie mu zaufac i brac leki jesli jest to konieczne. Popadniecie w taką depresję i obłęd, że pewnego dnia nie będziecie juz wiedziec jak sie nazywacie. Ja je biorę, bo chce zyc i normalnie funkcjonowac. I to mi sie udaje jak na razie. Czuję sie 100 razy lepiej na lekach niż bez nich. Gdziekolwiek jestem zawsze mam przy sobie pojemniczek z lekiem, bo czuje sie bezpieczna i traktuje go jako talizman. Odwagi dziewczynki!

[Aga1791]

Megi71 a jakie ty leki bierzesz jeśli można zapytać?

[Gość megi71]

Ja mam asertin 1tabl rano cały czas i alprox 1/2 tabl. doraznie. Dobrze je toleruje i dobrze sie po nich czuje. nigdy ich nie zmieniałam pomimo, ze lekarka chciała mi dawac cos innego. Wykupowałam recepty i nigdy potem nie brałam jak doczytałam sie w ulotce cos niepokojacego. Mówiłam o tym lekarce a ta mi powiedziała, że skoro tak sie boje, a te mi odpowiadaja i czuje sie dobrze to zebym je dalej brała. Mam manię czytania ulotek a w tych lekach co biorę one nie straszą wiec to też na mnie wpływa pozytywnie.

[Gość megi71]

Jezeli chodzi o wspomniany tutaj lek pod nazwa TRIOXAZIN, to jest on niedostepny w Polsce pod tą nazwą. Ale preparatami o tym samym składzie i działaniu sa np. Hydroxyzyna, Clonazepam, Oxazepam, Relanium, Signopam a wiec leki raczej starszej generacji, które były bardziej toksyczne na organizm. Dzisiaj mamy dużo wiecej leków nowoczesnych, zmodyfikowanych tak, by mniej szkodziły a wiec bezpieczne. Nie wymadrzam sie wiadomosciami na temat leków ale ja bardzo dużo rozmawiam ze swoja lekarką, która mi zawsze cierpliwie wyjaśnia wszelkie wątpliwosci.

[Aga1791]

Megi71 dzięki za info. A miałaś jakieś skutki uboczne jak zaczynałaś brać asertin? Ja się strasznie boję tych skutków ubocznych. Jak długo go bierzesz i czy masz jakieś dolegliwości (bóle serca, drętwienia itp.), czy wszystko Ci przeszło?

[Gość agnieszkaficek]

Megi ty duzo wiesz kobieto i dobrze ze nam tak doradzasz , Oxazepam to ja tez bralam i na tak silny lek on mi nie pomagal a fatalnie sie po nim czulam to juz wole ten afobam,bo po oxazepanie na drugi dzien mialam takie zawroty glowy ze z lozka wstac nie umialam,wiec chyba te leki nowej generacji sa lepsze czlowiek na drugi dzien nie jest taki zmarnowany

[Agniesia]

Baskabaska ja tak mam z tymi oczami na wiatr na deszcz na burze. Niewiem czy to tak od nerwow organizm reaguje. A tak mnie ściska głowa,jeszcze teraz tak sie zdenerwowałam więc jeszcze bardziej sciska. A te oczy to ciągle przecieram bo tak mnie to denerwuje takie jakies zamglone.

[Gość megi71]

Aga1791. Skutków ubocznych nie odczuwam żadnych, natomiast skutki nerwicy bardzo. Ściskanie w głowie i oczach, trzęsawka, zawroty, niekontrolowane ruchy głowy, drętwienie i sztywność karku, nagłe dodatkowe bicie serca a potem uczucie jakby mi stanęło w miejscu, niemożność przełknięcia śliny, uczucie duszenia, mdlenia, walenia mi się sufitu na głowę, potrzeba uciekania nie wiadomo dokąd itp to moje objawy po których następuje odczucie zalewającego mnie od środka wrzątku i atak panicznego lęku o moje życie. Oczywiście nie występują wszystkie na raz ale tak na zmianę. Jest to przerażające! I co, mam czekać co bedzie dalej czy lepiej wziąć tabsa i się uspokoić tym bardziej, że po nich mam błogie ukojenie? AGAFICEK! brawo, już zrobiłaś jakiś postęp. A jaki? Napisałaś coś pozytywnego o afobamie. A widzisz???

[Agniesia]

Dziewczyny Wy też macie takie nerwy? Wszystko Was wkurza i drażni. Bó ja taka nerwowa jestem jak cos mnie wkurzy,albo ktos cos powie czy zrobi,co jest nie po mojej mysli to ja zaraz z buzią wylatuje. Niewiem czy to ja nie panuje nad emocjami czy mam taki jezyk niewyparzony czy to normalne przy nerwicy. A teraz jestem przed miesiączką więc moje nerwy działają ze zdwojoną silą.

[Gość agnieszkaficek]

A teraz zamowilam na alegro ksiazki o foniach lekach i nerwicy bende czytac i walczyc te uczucie wrzatu wewnetrzne to ja tez mam i potem mam atak paniki

[Gość megi71]

AGNIESIA! Ja też mam problemy z oczami. Łzawienie, pieczenie, swiąd, piach pod powiekami to TYLKO wada wzroku. Teraz noszę odjazdowe okularki i jest lepiej. Już nie wiążę tego z objawami nerwicy. A u okulisty byłaś hę?

[aniaania]

Cześc laski ja trochę .łapię doła bo ostatnio się słabo czuję i jestem zmęczona, nic nowego niby, ale jestem zła bo biorę leki, cwiczę regularnie relaksacje i inne techniki, nie unikam miejsc gdzie sie mogę nieswojo poczuc, a ciągle czuję jakieś napięcie. któraś pisała o lorazepamie, ja go dostałam na poczatku choroby- nie zaszkodził, nie pomógł, a następny lekarz łapał się za głowę dlaczego dostałam taki silny lek jak dla starych bab, ale lekarze juz tak maja ciągle podwazają decyzję innych co do leków. byłam dzis w aptece i uzupełniłam zapas hydroksyzyny bo mi się przeterminowała i nerwosolku, bo prawie wypiłam miłego wieczorku i nocki, bo wiem ze dla niektórych noc jest najcięzsza- ja chodzę spa c o 1 w nocy bo inaczej juz nie umiem

[Gość agnieszkaficek]

Agniesia ja znow z oczami mam w zime taki problem bo mi tak lzawia jak bym naprawde plakala

[Gość agnieszkaficek]

I z tym ze jestem nerwowa i wybuchowa to mam od zawsze jak mnie juz cos lub ktos wkurzy to wemnie sie gotuje nawet jeszcze jak nerwicy nie mialam

[Aga1791]

Megi71 a ja myślałam, że skoro bierzesz ten lek to on wycisza te dolegliwości nerwicowe, bo u mnie pramolan w większości wyciszył, ale musiałam go przestać brać bo powodował straszne zawroty głowy. To powiedz mi kochana na co właściwie pomaga Ci ten lek, bo dolegliwości nerwicowe masz, a właśnie chyba o to chodzi żeby się ich pozbyć. Chyba, że jeszcze za krótko bierzesz ten lek? Ja wiem że benzo i leki im podobne wyciszają szybko i zupełnie (brałam xanax), ale strasznie uzależniają (przynajniej mnie).

[Agniesia]

Megi71 byłam ale miałam sprawdzane podstawy wzroku,a tu trzeba chyba zrobic badanie dna oka. A ja tak mam juz od czerwca bieżącego roku i wtedy brałam leki na alergie na zatoki bo tak doktorka zgadywała,a tu nic nie pomoło. Wtedy bolały mnie nonstop od czerwca do pazdziernika,zimą było lepiej,a od marca znowu. Ale teraz wtedy jak jest zmiana pogoda tj wiatr,deszcz,burza.

[Agniesia]

Agaficek ja wybuchowa to juz od dawna tez jestes,tylko wtedy starałam się nad tym panowac,a teraz lece równo z nerwami! Ja sie potrafię smgac,a za chwile opieprzyc.

[Gość agnieszkaficek]

Mam dokladnie tak samo

[baskabaska]

Megi71, ten lek trioxazin to nie jest to samo co wymieniłaś jak oxazepam czy hydroxyzina, ma on w składzie trimetozine, a wymienione mają inny skład, no ale tu nie forum na temat składu leków, piszę tak dla sprostowania. Ja się dzisiaj kiepsko czuję, nie tak żebym musiała pogotowie wzywać ale to uciążliwe jest, dziwny taki szczypiący język mam czego już dawno nie miałam i w nodze mi drga a przekonałam się że to od nerwicy jest. Wzięłabym więcej leku ale nie chcę narazie, oby gorzej nie było. A co do wybuchowości, dziewczyny ja całe życie tłumię te nerwy, a to niedobrze, ale w domu do męża już mogę sobie pozwolić na wybuchowość i się wydrzeć, chociaż nie zawsze..haha

[Gość Magdzik23]

Cześć dziewczyny wróciłam od psychiatry i jestem zdruzgotana, to co on mówił to czułam się tam jakby umierała, czułam się jakby już nikt nie umiał mi pomóc. najpierw debila ze mnie robił, potem powiedział ,przeciez Pani jest zdrowa!!!! I zamilkł, czekał co ja na to. potem kazał więcej leków brać, w nocy dużo tritico, rano 1/3 tritico i popoludniu cos co mi nie pozwoli tyle myslec na raz,, ja mówie: proszę powiedzieć skad to się bierze, jak mam sobie radzić z tym, a ten powiedzieć Pani skąd to Pani ma? to powiem! : z wkurwienia!! ,brać proszę więcej leków a z czasem bedziemy odstawiać. te co mam brac leki podobno nie uzależniają, dał słowo, ale co mi po takim słowie. pokazałam mu eeg głowy a ten ze musi to spisać, a ja się pytam o co tam chodzi w tych zmianach a ten, że *bo Pani wspomniała o zawrotach głowy i że wzrok się rozmazuje.......ale wszystko wporządku, nic się nie dzieje* dziewczyny czuję się jakby minuty od śmierci mnie dzieliły co robić pomóżcie proszę

[baskabaska]

Mam pytanko, czy słyszałyście o leku 5htp? podobno dobry na nasze dolegliwości.