Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

witam, może źle etraz powiem ale jak czytam Wasze posty to mi jakoś lepiej, jakos nie czuje sie ztym wszystkim sama:-(Dziś doczytałam sie na paxtinie, ze sie po nim tyje, mial ktoś kiedys z Was z nim taki problem, dopiero niedawnio udało mi sie wrócić do formy i sie boje. a na dodatke ma taki ból głowwyyy:-(miał ktos z Was czuje z tylu jak by mi ktos ją zgniatał!!!! Pozdrawiam, Uśmiechy zycze
Odnośnik do komentarza
Dogma, to tycie zależy od organizmu.Niektórzy tyją,inni nie.Ja np.: utyłam w pewnym momencie bardzo mocno,ale nie uważam,żeby to była kwestia leków.Przybierałam kilogramy wraz z kolejnym nawrotem epizodów lękowych. A ból głowy?Przeczytaj mojego powyższego posta.Ja mam dziś to samo.A skoro ty tez masz i kilka osób pisało o bólach głowy,to może leci grupowo.Bierz leki.Za kilka,kilkanaście dni przyniosą Ci ulgę. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
co do tycia po lekach to zależy od organizmu,po paromercku tez podobno sie tyje,ja nie przytylam,ale czytalam wypowiedz jakiegos mezczyzny,ze 20kg przytyl....ale wydaje mi sie,ze tyje sie,bo poprostu ma sie wiekszy apetyt,gdy lęki i jazdy ustają,ale jezeli ogolnie nie jestesmy podatni na tycie to raczej napewno nie przytyjemy. ta tragedia strasznie mnie przytłoczyła...;( wiecej zlych,natretnych mysli....ehhh juz mam dosc tej choroby;(((
Odnośnik do komentarza
witam wszystkich ponownie. Jestem osoba zawzietą, od dwóch miesiecy dokucza mi kołatanie serca, zaczątki depresji, brak apetytu , bezsennosc, lęki, mdłosci. Zrobiłam badanie krwi, ekg tsh i wszystko ok. Wszyscy mówili mi ze to nerwica i mam wziasc sie za siebie, chudłam w oczach i jeszcze te since pod oczami. Ale nie poddawałam sie i drążyłam temat. Któregos dnia ktos mi powiedział ze mam pasozyty w organizmie. Czytałam ze badania krwi sa rzadko skuteczne i cos pokaza więc poprosiłam lekarza na pogotowiu zeby przepisał mi lek na owsiki. Podejjrzewem rozniez lamblie. Od zazycia tamtego leku wstawanie 0 4 rano skończyło się. serce pomału przestaje kołatac, na rezultaty trzeba czekac podobno do 2 tyg. a u mnie po 1 dniu zaczeło sie cos dziac. Wybieram sie na badania pod katem pozostałych pasozytów. Mam nadzieje ze to co napisałam pomoze i Wam. Tutaj mozecie sprawdzic swoje objawy, to nic nie kosztuje a zdrowym byc to dopiero skarb. http://www.revitum.pl/index.php/pasoyty-bd-wiadomy .
Odnośnik do komentarza
Piotr, nie wiem czy dokładnie mamy na myśli to samo, ale u mnie to chyba wyglądało podobnie. Właściwie to wygląda nadal, tylko jest słabsze. Ale gdy miałem taką *ostrą fazę*, to byłem taki zamotany, że musiałem bardzo uważac, żeby przejść na zielonym świetle i nie wleźć po coś. Jak szedłem to szedłem i zapominałem skręcić tam, gdzie miałem. Paskudne uczucie, ale teraz już wiesz, że sam nie jesteś.
Odnośnik do komentarza
Witajcie a ja mialam uczucie suchego jakby liscia w gardle, co polykalam sline to byla ale najgorzej sie ujawnial wlasnie w nocy, meczace tojest, tez nie moglam spac, a jak juz zasnelam to sie zrywalam wiele razy a serce mi walilo tak jakbym gdzies biegla, mialam problem z koncentracja to tak jakby mozg w pewnym momencie powiedzial ze za duzo informacji mu dostarczam i ze juz nie chce przyjac nowych, straszne mialam jazdy w tamtym okresie z tata ciagle sie doslownie zarlismy, to pewnie tez mialo duzy wplyw na mnie, pamietajcie ze objawy sie zmieniaja, ja mialam 1 raz do tych objawow ostre jazdy z jelitami kosmos, raz bylam zielona a 2 raz brzuch mnie bolal niemilosiernie prze zzaparcia. Jedyna cecha wspolna z tamtego czasu jest to ze w obecnym nawrocie nerwicy mam brak apetytu i ciagle fazy wokol jedzenia, paniczne jazdy i inne mi nieznane dotad leki ;-( ale coz, takie sa,staram sie jakos zyc z nimi powiedzmy normalnie ale roznie bywa czasem, ale sie staram i to chyba jest najwazniejsze, powinnam zjednac sobie to co jest we mnie ;-) to jest dobra droga i droga wyzdrowienia ba ja ciagle z tym walcze i walczylam hm ................... z czym? tak naprawde??????????? z sama soba z kobieta kt. jest we mnie ,kobieta dobra ale zalekniona, panicznie bojaca sie bolu, smierci i przyszlosci i oczywiscie zmian. a co robi aga obecna? prowadzi dziwna gre z aga w srodeczku, a wystarczy sie pojednac, wtedy obie bedziemy zadowolone,bede dazyla do tego choc wim ze to moze i nie bedzie latwe. pa
Odnośnik do komentarza
Nie wiem... nic już nie wiem. Autentycznia odwala mi dzisiaj. Nie wiem co mi tak serio jest... nie wiem czy mam się leczyć somatycznie, czy psychicznie, bo dolegliwości są tu i tu. Jedne dolegliwości podkręcają drugie, a ja nie mam pojęcia od czego zaczynać. Czytam fora... posty... komentarz.. opinie, ale co dalej?? Jak mam się leczyć, jak nie wiem na co. Co prawda jest lepiej niż np. 3 tygodnie temu, ale to akurat chyba zasługa Citalu, bo wytłumił niektóre natrętne myśli. Masakra dzisiaj jakaś... jak to u diabła ciągnąć dalej??
Odnośnik do komentarza
Aga28 czy mozesz mi powiedziec jak sobie poradzilas z tym lisciem w gardlre?Ja mam od jakiegos czasu to samo,mniej wiecej co dwa trzy dni.Zasypiam i wtedy budzi mnie to,suchosc w gardle i bicie serca bo zaraz sie boje ze cos sie robi.Zawsze mam butelke wody przy lozku na takie sytuacje.Zapomnialem sie Przywitac z Wami wszystkimi.Jestem tu nowy ale od dawna czytam wasze forum.Poczatki mojej nerwicy lekowej siegaja 1999 roku.W tej chwili dalej cierpie na ta paskude ale staram sie z nia walczyc jak moge.Pozdrawiam was wszystkich i zycze wytrwalosci Wam wszystkim oraz wyjscia z tej paskudy zwanej nerwica.
Odnośnik do komentarza
Ja troszke odbiegne od tego co piszecie...przepraszam ale mam pytanko...Witajcie...Właśnie dzisiaj dowiedziałam sie,że jutro musze wstawić sie do szpitala(klinika jednego dnia)na mały zabieg do którego potrzebne jest znieczulenie ogólne(dożylne)Mam arytmie i dodatkowe skurcze seraca i boje sie tej narkozy.Czy ktoś z was miał tez jakies problemy z sercem podczas jakiegokolwiek zabiegu i narkozy?Za odpowiedz bardzo dziekuje.
Odnośnik do komentarza
Jeżeli to ma być mały zabieg,to zapewne dostaniesz lekkie znieczulenie,czyli będziesz w tzw.płytkiej narkozie.Przy małych,krótkich zabiegach nie podaje się silnego znieczulenia ogólnego,bo nie jest to konieczne.Najbardziej serce obciąża głęboka,czyli wielogodzinna narkoza.Z płytkiej narkozy lepiej się też wybudzasz tzn.lepiej się czujesz *after party*. ALE jeżeli masz stwierdzoną przez lekarza arytmię i skurcze dodatkowe to nieważne jaka byłaby narkoza,trzeba powiedzieć anestezjologowi o problemach z sercem i najlepiej do tego pokazać wyniki.Jeżeli będzie taka konieczność zlecą echo serca przed zabiegiem.
Odnośnik do komentarza
Gabriel74 jesli masz ochote popisac, cos sie dowiedziec to podaje gg 4076957 moze cos Ci doradze moze ty mi cos podpowiesz ;-) jakie sa Twoje sposoby radzenia z tym gownem.jak cos doradze to bedzie mi milo, tak wiele osob mi pomagalo i doradzalo ;-), jestem Wam wszystkim moja rodziko wdzieczna bardzo, nieraz mnie psychicznie wspieraliscie, dzieki ;-*. Nie mam nic do ukrycia.
Odnośnik do komentarza
Dogma a czy nie jest przypadkiem tak,że objawy,które opisujesz występują z powodu napięcia,jakie teraz odczuwasz.Rewolucje żołądkowe,nudności,bóle głowy to objawy,z którymi ja również ostatnio się zmagam.Od około miesiąca mam sporo stresu i niestety takie są skutki.Oczywiście na nas,nerwicowców,ten stres działa duuużo mocniej.Jestes teraz w kryzysie i stąd rewolucja. Mogłabyś opisać jak ten ból głowy u ciebie przebiega?W którym miejscu itd.
Odnośnik do komentarza
Kamilos ...dobrze kminisz bo to takie popularne ze az wstyd .ja robilam detox 2 lata temu i serio dobrze mi to zrobilo a i wstyd pisac co ze mnie wyszlo ,a jestem szcupla i dobrze sie odzywiam .wiesz te skurczysyny sa tak oporne ze sie trzymaja za wszelka cene ,jak sprawdzic ...latwo ...zrob morfologie z szylingiem i zobacz na kwasochlonne .grzyb potrafi tak sponiewierac organizm i nerwy ze szok .podam ci pare sposobow .sok aloesowy rano na czczo z melisa i wyciagiem z pestek grejfruta /robale etego nienawidza /nie dalej jak 2 tyg temu zrobilam kuracje i oczywiscie znalazlo sie to i owo .teraz bede powtarzac ,ale biegunka i wzdecia juz sie zmniejszyly, dobry jest tez czosnek swiezy albo postaci kropli na spirytusie .moesz zrobic colonix jesli jestes na tyle odwazny ,ja napewno zrobie po szpitalu bo wiesz trzeba miec na to czas tak z tydzien .potem jest tak zajebiste samopoczucie i cera taka ladna i zero pedu na slodkie.ale trzeba miec odwage bo to sie robi 3 razy lewatywe samemu w domu .ale polecam
Odnośnik do komentarza
witajcie, kamilos ja tez kiedys oczyscilam sie z pewnego osobnika, jadlam duzochrzanu, cwikly, cebuli na kanapkach, a kiedys ktos mi polecil zeby cebule zalac na noc w szklance przegotowana goraca woda. to ma prze 1 noc postac i potem trzeba niestety pic ten sok ;-( paskudne to ale warto.naczco oczywiscie, ble ;-(
Odnośnik do komentarza
Nie ..czytalam taka ksiazke o pasozytach .jest sporo tych kuracji od czosnku ,przez napar z glistnika ,wyciag z pestek grejfruta,pestki zdyni mielone z mlekiem ,piolun,wszelkie gorzkie ziola .te mikstury dostepne na internecie to przewaznie kombinacja 12 ziol i extraktow z owocow .To sa stare sposoby ludowe tyle ze z roznych stron swiata .jesli chodzi o glisnik jaskolcze zilee mozna je dostac normalnie w aptece ,i oprocz dzialania oczyszczajacego i przeciwrobaczycowego ma rowniez dzialanie uspakajajce .polecam tez sok aloesowy ma dzialanie grzybobojcze a takze uodparniajace .mona stosowac go w formie ampulek do picia o nazwie ,,biostymina,,.wazne zeby sprawdzac poziom zelaza i wit b12 w surowicy ,to sa takie wyznaczniki czy jest cos w organizmie czy nie .bo badania z kalu sa malo wiarygodne natomiast testy sa dostepne o ile wiem w poznaniu ,mozna zrobic przeciwciala ale tez nie sa do konca wiarygodne .jednakze niski poziom zelaza i wit b12 przy jednoczesnym podniesieniu poziomu kwasochlonnych w rozmazie leukocytow jets ewidentym dowodem zagrzybienia badz zarobaczenia .
Odnośnik do komentarza
witam mam stwierdzoną nerwice od jakiegoś roku oraz problem z nadciśnieniem. Zaczynałem od pramolanu przez mirta merck, coaxil, atarax a teraz dostałem cital bo tamte jakby się wypaliły ale po przeczytaniu ulotki z cital-a przestraszyłem się skutków ubocznych i niebiore nic już 2 tygodnie. Mam od czasu do czasu jakieś zawroty bule itp. ale jakoś staram się z tymn walczyć i narazie mi to wychodzi w związku z czym mam pytanie czy te objawy mogą się jeszcze nasilić i raczej zacząć stosować ten lek tak jak psychiatra zalecił czy raczej powalczyć tak długo jak dam rade bez leku
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×