Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dodatkowe skurcze - reaktywacja forum! wspierajmy się ludzie!


Gość kormoranjasny

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kormoranjasny

Martulek jak się czujesz? myślę ,że powinnaś dla własnego spokoju przynajmniej zdecydować się jednak na tę ablację. Pewnie arytmia sama z siebie mało kiedy ustępuje więc po co masz się męczyć i stresować kiedy znowu zemdlejesz? nie masz nic do stracenia tak myślę ale to tylko moja opinia i ja pewnie bym się zgodził na Twoim miejscu. Nawet w mojej sytuacji kiedy męczą mnie skurcze to marzę o tym aby ktoś mi jakoś pomógł i aby mógł żyć jak kiedyś bez codziennego strachu. Chyba jednak wybiorę się na ekg wysiłkowe i mam prośbę jakbyś mi coś więcej o tym napisała (lub ktokolwiek inny - prosimy o dołączenie się do forum inne osoby z arytmią). To badanie jest jak holter? tzn mamy kabelki przypinane i coś jeszcze ciśnieniomierz chyba tak? czy ekg zostaje szybko zdjęte po wysiłku? czy chwilę po jeszcze jest monitorowany stan pacjenta? u mnie arytmia występuje chwilę po wysiłku więc na tym by mi zależało aby przynajmniej z te 5 minut po bieganiu czy co tam się robi zostało jeszcze monitorowane moje serducho. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Cześć KORMORANJASNY :) po dobrych dniach znowu moigotam,ale jest znośnie i da się wytrzymać.W zeszłym tygodniu znowu zemdlałam w wannie.W piątek jadę założyć Holter. Na wysiłkowych cały czas jesteś podpięty do kabelków i cały czas jest monitorowane ciśnienie.Na bierzni pozostajesz dopóki ci się serce nie uspokoi,cały czas zapisuje się wszystko w komputerze.Gdyby ci się coś działo w trakcie musisz mówić wtedy zatrzymają wszystko.Po skończeniu drukują wynik,tobie zapewne lekarz od razu powie czy dobrze wyszło.A ty jak się czujesz,dajesz radę?

Odnośnik do komentarza
Gość kormoran

Witaj :) Ja już nie wiem co robić i nadal się na nic nie zapisałem. Zwykle mam skoki serca po wysiłku ale ostatnio pokopałem sobie troszkę piłkę z dzieciakami i to był z pewnością największy wysiłek intensywność moja od czasu kiedy moja arytmia wskoczyła na ten wysoki poziom ale zaskoczenie mnie spotkało niezwykłe bo ani w trakcie ani po nie czułem nasilonej arytmii... niby fajnie ale jeśli wybiorę się na wysiłkowe i ta sytuacja się powtórzy to kolejna kasa pójdzie w błoto a kardiolog geniusz uzna ,że nic mi nie jest... oczywiście to moje kopanie piłki to nie było zapewne zbliżone wysiłkiem do ekg wysiłkowego no ale jednak coś się ruszałem (cudowne uczucie nawet na chwilkę zapomniałem o sercu podczas tej zabawy). Ogólnie od dłuższego czasu to ja nie mam raczej na co narzekać bo zazwyczaj tylko pojedyncze skurcze mi się zdarzają i to po wysiłku no ale prawda jest taka ,że oszczędzam się wyjątkowo mocno a wiadomo ,że trzeba wkońcu zacząć żyć normalnie i tego się boję najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Gość kormoran

Aha no i niestety na chwilę obecną wypadł mi jeden podobno bardzo dobry kardiolog z mojego zasięgu :( zadzwoniłem aby się umówić do niego i miła pani poinformowała mnie ,że aby zrobić wysiłkowe albo holter u niego to najpierw muszę iść na wizytę a dopiero kolejne spotkania to można coś więcej porobić... ten kraj przeraża mnie coraz bardziej... każdy tylko chce pieniędzy pieniędzy i jeszcze więcej kasy!! czy ci lekarze chodzą głodni? przecież ja nie chcę darmowego badania ,zapłacę za to ale dlaczego trzeba to wszystko tak utrudniać? ciekawe czy gdybym powiedział ,że zapłacę za zrobienie tego holtera jak za dwie wizyty to zrobili by mi go wcześniej heh

Odnośnik do komentarza
Gość kormoranj

Kurcze jakoś podejrzanie się czuję i nie wiem czy coś się dzieje we mnie czy tylko tak sobie wkręcam. Mam uczucie jakby leciutkiego drgania no ale nie wiem. Myślę czy to może być jakieś migotanie przediosnków albo coś? niby na holterze wyszło mi migotanie ale lekarz nic o tym nie mówił więc może to być to. Wypiłem sobie piwko bo kolega mnie odwiedził i pewnie już coś się dzieje złego ;-/ a ja tak bardzo lubię piwko no i niestety ale już bardzo rzadko sobie na nie pozwalam aby nie denerwować tego łobuza serca.

Odnośnik do komentarza

Ja nadal migotam z chwilowymi przerwami,dobrze że nie jest tak źle i funkcjonuję normalnie.Wyczytałam kiedyś w necie,że jak przy migotaniu przedsionków jest bardzo szybka odpowiedź komór to wtedy człowiek jest żywym trupem.Ja zauważyłam że jak się ma mieć na burzę to wtedy migoczę,tak to tylko sporadycznie i zaraz samo ustępuje.U mnie prywatnie Holter 150zł,a wysiłkowe 250zł.Wydaje mi się,że wszędzie tak jest,że trzeba mieć najpierw wizytę,a dopiero później Holter czy próbę wysiłkową.

Odnośnik do komentarza
Gość kormoranjasny

Tyle tylko ,że ja mam puls 60 teraz więc nie wiem czy tak może być podczas migotania czy trzepotania przedsionków bo z tego co słyszałem to powinien być wysoki puls przy tym. Zaraz się kładę spać i mam nadzieję zasnąć szybko bo sobie już wkręcam najgorsze scenariusze z niczego a tak naprawdę to nic się takiego chyba nie dzieje nawet skurczy nie mam ale wiadomo jak to jest człowiek ogłupieć może.

Odnośnik do komentarza
Gość kormoranjasny

Chcę Ci Martulek podziękować za obecność tutaj i odpisywanie na moje posty. Zawsze to odrobinę pomaga mogąc komuś tak sobie ponarzekać i pogadać z kimś kto potrafi zrozumieć ten ból. Tymbardziej ,iż w realu nie mogę za bardzo komu się wygadać na ten temat bo nikt nie traktuje poważnie moich narzekań na zdrowie. Niestety serca nie widać a jedynie czuje je osoba w której piersi bije...

Odnośnik do komentarza

Rozumiem. No ja też miałem niskie ciśnienie i puls wczoraj pewnie po tym piwku i może to wywołało jakieś migotania. To twój ciśnieniomierz nie wykrywa arytmii czy masz tak silne ,że wcale nie mierzy? mój niby ma wykrywanie arytmii ale tylko raz mi pokazał arytmię i to w czasie kiedy dobrze się czułem no i mnie wtedy wystraszył. Kiedy miałem najsilniejsze arytmie to nic nie pokazywal ;-/ no ale ja arytmii w spoczynku raczej nie miewam tylko kiedy coś robię.

Odnośnik do komentarza

Mój ciśnieniomierz pokazuje arytmię i migotanie przedsionków,tylko że jak ciśnienie jest nie takie jak powinno,to wyskakuje błąd że nie może być takiego ciśnienia lub tętno w ogóle nie wyczuwalne,to akurat jest gdy mam bardzo niski puls.Dzisiaj znowu wstałam z migotaniem przedsionków i do tej pory mnie trzyma,ale dobrze że nie jest tak źle jak to bywało u mnie.Za to puls od wczoraj utrzymuje się wysoki.

Odnośnik do komentarza
Gość kormoran

Mnie dzisiaj trzepie :( za jakie grzechy my to musimy znosić... znasz się może na odczytywaniu holtera? co to znaczy VE na1000/godz ? Taką ciekawostkę napiszę: pierwszy holter miałem robiony 2 lata temu (wynik wzorowy bez jakichkolwiek skurczy czy innych paskudników i 2 lata spokoju od skurczybyków). Minimalne HR miałem wtedy o godzinie 3:21. Wynik ostatniego holtera minimalne HR o godz 3:21 :P co do minuty się powtórzyło... szkoda tylko ,że reszta wyników już zdecydowanie na minus :(

Odnośnik do komentarza
Gość kormoranjasny

Pożeram magnez tonami a właśnie od kilku minut podskakują mi mięśnie na ręce hmmm to ile tego magnezu trzeba jeść :P boli mnie też szyja no ale ja mam kręgosłup mocno zrąbany. Podobno częstoskurcz zatrzymuje się uciskiem tętnicy szyjnej i zastanawiam się czy to może działać w obie strony? tzn krzywy kręgosłup może mi gdzieś naciska na tętnicę albo jakieś nerwy i to wywołuje komorowce... sam już nie wiem

Odnośnik do komentarza

Zależy jaki masz ten magnez, bo jak tlenek magnezu czy inna lipa, to może nie działać. Też mam właśnie krzywy kręgosłup, szyjny od siedzenia przy kompie znurzony podparty ręką i jest taki jakby półksiężyc, tak samo mam skrzywiony piersiowy, tam gdzie kobiety stanik zapinaja codziennie rano mnie boli jak wstaje. Więc może to wszystko od kręgosłupa. W sumie od kiedy mnie bolą tak te plecy to mam te skurcze.

Odnośnik do komentarza

Magnez łykam dobry nawet się określa lekiem więc powinien mieć dobrą przyswajalność. Już chyba z godzinę triceps mi podskakuje ;-/ może za dużo tego magnezu :P bo aż mi się wierzyć nie chce abym miał go mało. Z tym kręgosłupem to może być fakt ,że on nam wywołuje skurcze ale pewnie bardzo trudno będzie się tego dowiedzieć. Powiedz lekarzowi ,że tak przypuszczasz to albo wyśmieje albo powie no może i tak jest ale jak to zbadać. Dzisiaj mam zamiar się zapisać do kardiologa a czy na wysiłkowe czy na holtera to zdecyduje się podczas rozmowy bo wybiorę to które będzie możliwe wcześniej wykonać. Jeśli będzie holter to po prostu tego dnia będę bardziej aktywny. Dlaczego mnie to nie dopadło w innym czasie kiedy miałem kasę i spokojnie bym sobie mógł pozwolić na wszelkie badania a akurat teraz jestem na dnie również finansowym.

Odnośnik do komentarza

Chciałbym mieć tak mocną psychikę ale niestety ja raczej jestem ze szkła. Fajnie ,że jutro masz holtera dowiesz się więcej co tam ci gra w środku :) ja nie mogę się dodzwonić do kardiologa pewnie są na wakacjach i szybko się nie dostanę.

Odnośnik do komentarza
Gość kormoranj

Cisza od rana nikogo nie ma ze skurczybyków :D mnie wczoraj zabulgotało 2 razy przed snem na leżąco aż się zdziwiłem bo w takiej pozycji u mnie to rzadko się zdarza ale na szczęście nie męczyło dłużej. Martulek jutro idziesz po wynik to się może spotkamy u kardio bo ja idę na założenie holtera hehe kurcze chciałbym aby jakiś innych mi założyli bo ten ostatni był strasznie niewygodny chyba na jakiegoś kurdupla taki krótki sznureczek ;p

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×