Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Bóle w klatce piersiowej, zawroty głowy, dziwne kłucie


Rekomendowane odpowiedzi

Od dłuzszego czasu mam tak ze napada mnie gwałtownie ból w klatce piersiowej,takie dziwne kłocie juz do wytrzymania bo sie przyzwyczaiłam do tego...czasami jest to słabe krotkotrwale kłocie a czasami boł zabierajacy dech w piersiach.raz był tak silny ze upadłam w bezdechu na podłoge...byłam przerazona ale boł jak zwykle sam po krotkim czasie ustapił.jedyne badanie jakie mialam to ekg na ktorym oczywiscie nic nie wyszło!!!! a podobno to nie wykazuje nerwic i tym podobnych...czasami od bołu mam spokoj tydzien dwa a czasami boli mnie codziennie.kiedys tam w przeszlosci niedalekiej czyli rok temu i wstecz pare ładnych lat mialam bardzo duzo nerwów.teraz fakt juz nie moge tych dzisiejszych porownac do tamtych ale nadal jakies male są.jednak nie denerwuje sie juz tak czesto i mocno jak kiedys.teraz nie widze praktycznie powodu tych bóli...pojawiaja sie tak po prostu...czaasami jak sie smieje...czasami jak leze.np wczoraj zdazylam sie tylko polozyc poczułam jak mi sie robi goraco...krotki oddech i bardzo ciezki sprawdzilam jak bije mi serce i sie okazało ze bardzo szybko i bardzo mocno...a nic wczesniej nie robilam nie zdenerwowałam sie ani nic...chcialabym sie zapytac was czy ktos wie co to moze byc...co mam zrobic zeby to sie nie powtarzało... bo ja po prostu zaczełam sie bać...za kazda odpowiedz serdecznie dziekuje i pozdrawiam...
Odnośnik do komentarza
Witaj Uważam, że nie można wszystkiego tłumaczyć nerwicą, jeżeli nie sprawdzi się dokładnie serca. Wykonanie tylko ekg nie daje pełnego obrazu. Skoro występuje ból serca i dochodzi do omdleń wiec uważam, że powinnaś wybrać się do kardiologa, aby ustalić przyczynę. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Hela to własnie objawy nerwicy bol klatki, serca, brak oddechu. Ja miałem taki napad wszystko + okropne drgawki calego ciala. Tak sie to dzialo ze musieli po pogotowie dzwonic. Dostalem srodki na uspokojenie i wszystko jak reka odjął. A sanitariusz powiedzial ze to nerwica. Wierze mu bo jestem dosc nerwowym człowiekiem.
Odnośnik do komentarza
Hej,ja mam nerwice od 1.5roku potwierdzil mi to kardiolog ,psychiatra i lekarz rodzinny mialam ze 15ekg w tym okresie wszystko ok.2echa serce zdrowe a mimo tego mecza mnie nagle bole lub klucia pod lewa piersia w mostku nad mostkiem doslownie w kazdym miejscu klatki piersiowej.do tego miewam napadowe kolatania do 150/min.i dodatkowe skurcze serca jest to bardzo nieprzyjemne uczucie i nie powiem ze ich sie nie boje,chociaz kardiolog zapewnia ze to nie grozne i od tego sie nie umiera ale meczyc sie trzeba.na dodatek jestem w 34tyg.ciazy i nic nie moge brac jedynie ziolka ktore i tak nie dzialaja.strach i lek tez mam ,uczucie zanikania tetna ,dretwienia calego ciala,uczucie duszenia i scisku za gardlo,uderzenia goraca a po chwili uczucie zimna ze az szczena lata.od czasu do czasu budze sie w srodku nocy zalana potem jakbym goraczke jakas miala.Wiec jest sporo tego dziadostwa i czasami trudno myslec ze nic ci nie ma tak naprawde,ze to tylko twoja psycha nawala.
Odnośnik do komentarza
Witam!! Ja jestem w 36 tyg ciąży i jestem pełna obaw co do porodu, ponieważ też cierpię od ponad 2 lat na nerwicę z podobnymi objawami co Ty Mika!! U mnie problemy z oddychaniem są codziennością i to mnie strasznie męczy...kłucie w klatce piersiowej, niemoc w rękach, nogach i ogólne zmęczenie!! Brak oddechu nieraz sprawia że jest mi niedobrze, strasznie ciężko złapać oddech...wszystkie mięśnie bolą i w tym brzuch!! Dlatego też ciągle boję sie ze to coś nie tak z dzidziusiem!! Jest mi przykro bo nie mogę cieszyć się z tak cudownego stanu w jakim jestem!! W głębi serca jestem pełna obaw - czy dam radę zając sie dzidzi mimo mojej bezsilności, czy wytrzymam poród?? Nie mam ochoty się uśmiechać...raczej wolę popłakać, bo wtedy jakoś lepiej się oddycha!!Boję się porodu ponieważ ciągle czytam o prawidłowym oddychaniu podczas narodzin dzidzi a ja nie wiem czy zdołam!! W ciąży korzystam czasem z medecyny niekonwencjonalnej, bo tylko to w sumie zostało - czasem mi to pomagało!! Znachor mówi że to dzidziuś mi tak uciska mocno przepone, ale mi sie wydaje że to troche za mocno i że to napewno nerwica!! Może jest jakaś dziewczyna która ma takie objawy i da mi jakąś radę na czekający mnie poród!! Proszę o wsparcie!! Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie
Odnośnik do komentarza
HEJ MONIA powiem ci ze miałam takie same objawy jak ty rok temu urodzilam synka przed zajsciem w ciąże wykryli u mnie nerwice .Bałam sie ze do porodu umre bo wogole nie mogłam oddychac .Po porodzie wszystko mi mineło bo gdy zobaczysz taka mała istotke to odrazu zapominasz o wszystkim co było myslisz aby jej bylo dobrze .Nie martw sie po porodzie odzyskasz sily i zapomnisz co to nerwica.zycze powodzenia i zdrowego maluszka pozdrawiam papap
Odnośnik do komentarza
Dziękuję za miłe słowa....odrazu mi troche lepiej!! Ostatnio dołączyły lęki i pesymistyczne myśli!! Siedzę sama w domu do godz. 15 i nie mam siły nic robić i myślę o różnych głupich rzeczach!! Muszę się wziąść w garść i tacy ludzie jak Ty Niuska mi pomagaja!! Dzięx jeszcze raz i ucałuj swój Skarb ode mnie!!
Odnośnik do komentarza
Monia głowa do góry . Po porodzie organizm silnie się oczyszcza i stabilizuje więc z twoim zdrowiem może być znacznie lepiej niż przed ciążą . Na pewno dasz radę - zaufaj swojemu organizmowi i lekarzom . Trzymam kciuki . daj znać jak poszło . Pozdrowionka
Odnośnik do komentarza
Monia, rob na drutach albo szydelku buciki malutkie, kolorowe, to ci przejdzie depresja. a na spacery chodzic nie mozesz? wiadomo ze od siedzenia w domu ma sie glupie mysli, mam to samo. znajdz sobie zajecie. moze malowanie, robienie bizuterii?
Odnośnik do komentarza

U mnie też wykryli nerwicę ale co z tego jak nic mi nie pomagało? objawy miałam podobne do Twoich, nawet mogę powiedzieć że takie same... dopiero jakieś pól roku temu wszystko minęło jak kupiłam rezonator biofotonowy, lekarz powiedział mi żebym spróbowała no i nie żałuję, bo po dwóch miesiącach objawy wyprowały a teraz czuję się jakbym nigdy nie miała takich problemów

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×