Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Witam szukam pomocy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jak już mówicie o tych ciśnieniach , to mam pytanie, ja zawsze miałam (od kiedy choruję na nadcisnienie) podwyższone cisnienie to pierwsze, nawet do 220, ale często 170-180, drugie natomiast 90-95, obecnie coraz częściej mam podniesione to drugie i to mnie martwi, mowi sie że to pierwsze jest np ze stresu, emocji, a to drugie ?, moze ktoś ma jakąś wiedze na ten temat

Odnośnik do komentarza

To drugie też z emocji może być, chociaż zazwyczaj one idą w parze, w sensie obydwa skurczowe i rozkurczowe, przynajmniej ja tak mam. W domu w spokoju to mam 125/75 lub niżej, czasem 122/66, a np jak pojade gdzieś i chcę sobie zmierzyć w samotności to przed pomiarem już czuje że jestem lekko poddenerwowany, bo np nie chce żeby mnie ktoś przyłapał na mierzeniu, bo sobie pomyśli, że mam coś z głową (ale i tak pewnie tak jest:) )to mi wtedy wyskakuje np 145/90 albo 150/100 i ja czuje to ciśnienie, takie mam jakby w środku spięcie i mrowienie, dlatego raczej juz sobie nie mierze w innych miejscach niż w domu bo to nie ma sensu. U lekarza zawsze mam 150 nawet 160/100. A jeśli chodzi o leki to biorę śladowe (dosłownie) ilości bibloc 1.25 (to samo co con cor) i lorista 50mg. I np bibloc dziele na 4 czesci i potem jeszcze nożem skrobie, że wychodzi 1/8, albo i mniej tej tableteczki i to samo robie z loristą hehe. Czyli w sumie wyszło by na to samo jakbym nie brał, ale robię to raczej dla spokoju głowy, żeby myśleć, że wziąłem leki. Teraz właśnie wróciłem ze spaceru, zrobiłem 6.6km w dokładnie 58min więc nawet tempo było dobre :) Odziwo nie mam jeszcze alergii, która już powinna mnie męczyć (katar sienny, pieczenie oczu, duszności), ale nie to żebym tęsknił :P A co tam u was?

Odnośnik do komentarza

Witam Co u Was , pogoda była znakomita to i więcej spacerów tak trzymać wszystko w porządku. Ja z pytaniem ostatnim czasie mam kłopot z oddychaniem brak mi tchu przez co mam bardzo krótki i płytki oddech czuje się zmęczona ręce zimne jakbym w lodzie trzymała a serce dziwnie mi kołata nie wiem jak to opisać jakby zatrzymało się i nagle nad goniło dwoma dodatkowymi uderzeniami czy to od leków ,pogody jakiś inny powód pozdrawiam wszystkich zdrówka życzę

Odnośnik do komentarza

Mam tak samo z tymi dusznościami , sądze że to od pogody.Przedwczoraj bardzo źle się czułem i było bardzo gorąco i duszno na dworze , wczoraj cały dzień padało i czułem się dobrze, dzisiaj znowu ciepło i dusi mnie od rana.

Odnośnik do komentarza

Ja mam dusznosci przy podniesionym ciśnieniu, wtedy jest mi ciasno w klatce, jakbym była napompowana, gdy wezme tabletkę to przechodzi po jakimś czasie, do tego dochodzi piszczenie (głosniejsze niż zwykle) arytmia i LĘK, tak mam właśnie dziś, czuję się okropnie chociaż ciśnienie niezbyt wysokie 138/108 tetno 90, ściska mi tak jakby szyję z lewej strony, nawet sie zastanawiam czy nie zrobić USG tetnic szyjnych, wszystko mi drży, nie moge sie skupić ani nawet myśleć , koszmar :(, biore następny VALIDOL

Odnośnik do komentarza

Witam, ale mnie wczoraj wymęczyło, caly dzień walczyłam z wysokim ciśnieniem, najwieksze było 207/109 myślałam ze już odjade, biore leki na nadciśnienie ale czasami mam takie sytuacje że wyskoczy i nie moge sobie z nim poradzic, okropnie się wtedy boje, że wylew dostane lub jakiś zawal, nie wiem gdzie juz z tym iść, do jakiego lekarza ile można narzekać na pogodę

Odnośnik do komentarza

Pogoda ładna to i chce sie zyc, ja zmieniłam kardiologa, trochę mnie podtrzymał na duchu, zmienił leki zobaczymy jaka będzie reakcja organizmu i czy w koncu poczuje poprawę, mam już dosć wyskoków cisnienia, piskow w uszach i arytmi, jestem zmęczona moimi dolegliwościami, straciłam juz nadzieje ze bedzie kiedyś lepiej ....moze po zmianie lekow ....????

Odnośnik do komentarza

Jaka tu cisza, z jednej strony tylko się cieszyć ze jest u was wszystko OK, z drugiej strony potrzebuje z kimś pogadać, byłam u kardiologa (nowego) zmienił mi leki, jest lepiej, ale czuję sie na odmianę słaba , beż zycia, brak energi i ciagle chce mi sie płakać,nie wiem czy to depresja mnie dopada czy co , boję sie być sama w domu - ja dorosła kobieta, powiedziałabym stara, gdzieś mnie gniecie koło serca, o niczym nie myślę tylko o tym czy już zrobi mi sie slabo czy za chwilę, głupie uczucie, alę mnie to meczy, w glowie mam jakby pustke, nie mogę sie kompletnie skupić , czy ktoś z was ma takie dolegliwosci i jak sobie z tym radzi, jak dodać sobie wigoru i chęci do życia .......:(

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×