Dziwne zachowanie mojego serca...

[alwayswin]

Witam Postaram sie opisac to co mnie trapi. Otoz od 4 lat cierpie na bradykardie bezobjawowa. Przyzwyczailem sie do tego, zylo mi sie z tym normalnie. Miedzy czasie mialem kilka holterow i kazdy wykazywal bradyka7die. Ostatnio przezywalem trudny okres w moim zyciu. Przez okolo 6 msc dzien w dzien naduzywalem sporo alkoholu (pilem po kilka do kilkunastu piw dzien w dzien, z tygodniowymi przerwami co jakis czas przez 7 msc) Od jakichs 2 msc zdazalo mi sie miec po przebudzeniu na drugi dzien przyspieszone tetno co odbieralem jako normalne lecz bylem troche zdziwiony gdyz poprzednio wiele miesiecy mialem bradykardie takze podczas picia tz. przez pierwsze 4-5 msc picia nawet po alkoholu mialem bradykardie. Odstawilem juz alkohol, uzupelninem elektrolity i skontrolowalem to. No i wlasnie w moim organizmie zaszla dziwna zmiana. Kiedy spie (a spie na bokach i na brzuch) gdy sie budze mam kolo 110-120 tetna. Spie dosyc plytko i kilka razy budze sie w nocy i za kazdym razem mam w/w tetno, poczym kiedy usiade na lozku i zrobie kilka glebszych oddechow wraca mi do normy, w czasie dnia takze jest dobre ma nawet znamiona bradykardi, lecz kiedy znow pojawia sie noc i sen wszystko zaczyna sie od nowa. Nie wiem jak to wytlumaczyc szczegolnie ze elektrolity sa w normie. Ale podczas snu serce wyraznie przyspiesza. Nie powiem - nie pokoje sie tym, kardiologa mam 29 wrzesnia ,ale licze ze tutaj zdolam dowiedziec sie czegos wczesniej. Z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi.