Skocz do zawartości
kardiolo.pl

WYMIANA LUB PLASTYKA ZASTAWKI AORTALNEJ


Gość pir121

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. w luty będę miał operacje wymiany zastawki serca lub jej plastykę,operacja zostanie przeprowadzona w Medinet we Wrocławiu przez chirurga Augustyn Cyprian.Chciał bym się zapytać kogoś kto juz to przechodził -jaki jest ból po operacji (po przebudzeniu) bede operowany metodą tradycyjną -jak to jest pare godzin przed operacja ? bo ja sobie nie wyobrażam stresu jaki będę czuł przed tym -ile goi się mostek ? -po jakim czasie wypiszą do domu ? -jak z prowadzeniem samochodu ? -mozna uprawiać po tym jakieś sporty ? bieganie basen itp ? -zastawka biologiczna czy mechaniczna ? Jeśli ktoś zna odpowiedzi to proszę o odpisanie chciał bym dodać że mam 19 lat i stres to już mnie wykańcza Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

PIR121 radzę poczytać te 2 wątki na forum, tam znajdziesz wszystkie informacje na temat operacji: http://forum.kardiolo.pl/temat1433.htm, http://forum.kardiolo.pl/temat11353.htm - także następne pytania radziłbym zadawać w tamtych wątkach, ludzie ci szybciej tam odpowiedzą niż w nowym temacie. A co do twoich pytań ( tu też powtórzę swoją wypowiedź dla innego pytającego): Ja swój ból po operacji oceniłbym na 1 ( w skali 1-10) jest się cały czas na środkach przeciwbólowych tak więc nic nie boli. Gdyby coś zabolało to personel od razu reaguje, dodatkowo w pierwszych 12 godz. samemu się dawkuje morfinę przyciskając guzik. Jest się słabym bardzo to prawda, ale nic nie boli (ogolenie się następnego dnia po wybudzeniu to był wysiłek jakbym maraton przebiegł :) ). Zaraz po przebudzeniu przychodzą rehabilitantki i trzeba wg ich poleceń ćwiczyć na łóżku, dodatkowo płuca usuwają ogromne ilości flegmy trzeba ją non stop odkrztuszać, dodatkowo dmuchać przez rurkę wodę w butelce. A odczucia? Hmm pierwsze odczucie to ogromne pragnienie, a wody można się napić dopiero po 2 godz., drugie to takie że czas niesamowicie wolno płynie przez pierwsze 2 doby. Np. żona poszła na obiad nie było jej 30min a ja byłem przekonany że poszła na 3 godz.. Operację miałem zaplanowaną na 8. A więc pobudka koło 6, prysznic, po nim wysmarowanie się specjalną gąbką ze środkiem antyseptycznym, ubranie takiego fartuszka zakładanego od przodu i wiązane od tyłu - tak że pośladki ma się na wierzchu prawie :) , następnie spakowanie swoich rzeczy, telefon do domu. Potem tabletka tzw. głupi Jaś i zasnąłem. Obudzono mnie przed 8, usiadłem na wózku i zawieźli mnie na sale operacyjną. Mostek zrasta się 3 miesiące, ale pełną trwałość uzyskuje po 6 miesiącach, tak więc trzeba uważać. Do szpitala przyjęli mnie w poniedziałek, wyszedłem w następny wtorek. Za kierownicą usiadłem po 5 tygodniach a na rower po 3 miesiącach - choć lekarze zalecają dłuższe terminy ale ja nie wytrzymałem tyle. To mniej więcej wszystko tak na szybko.

Odnośnik do komentarza

Witam. W lutym mój tata lat 50 ma mieć plastyke zastawki w szpitalu Jurasza - Bydgoszcz. Bardzo się martwię ponieważ tata nigdy poważnie nie chorował a lekarz ogólny wysuchal mu szmery na sercu. Po wizycie u kardiochirurga okazało się ze będzie potrzebna operacja. Serce taty jest w dobrym stanie i ma to być zabieg poprawiający komfort życia w przyszłości. Czy ktoś udzieli mi informacji jak wygląda taki zabieg ? ( czas trwania, cięcie, blizna pobyt w szpitalu ). Dodam że tata pracuje fizycznie obawiam się ze może po operacji nie wrócić do sprawności przed zabiegiem. Proszę o udzielenie mi wszelkich informacji osób po takim zabiegu. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jak wyrazisz chęć to wieczorem dzień przed operacją dostaniesz tabletkę uspokajającą, w Zabrzu dawali ziołowe więc niezbyt silne. Ja czułem stres dopóki nie wyraziłem zgody na operację, jak już wiedziałem ze decyzja zapadła to poczułem spokój, choć oczywiście obawy były. Natomiast jak już byłem przyjęty w szpitalu na oddział to poczułem spokój, wiedziałem ze już praktycznie nic ode mnie nie zależy i wszystko w rękach lekarzy. Ja miałem dreny usunięte po ok 27 godz od wybudzenia, przed przeniesieniem z oiomu na tzn *zerówkę*. Ps. Acha u mnie udała się plastyka. Mam naprawioną zastawkę i wstawiony kawałek protezy aorty.

Odnośnik do komentarza

Na nogi wstałem ok 30 godz. bo wybudzeniu. Byłem już wtedy na drugiej sali tzw zerówce i na polecenie rehabilitantek musiałem wstać z łóżka i stać przy oknie trzymając się parapetu. Musiałem spacerować wzdłuż okna na tyle na ile pozwalało moje okablowanie. 2 dni po wybudzeniu już spacerowałem po korytarzu z rehabilitantką przed południem a po południu już sam poszedłem na świetlicę bo przyjechała moja rodzina ( było to może 30m w jedną stronę ) Ps. u mnie cięcie ma 17cm.

Odnośnik do komentarza

W skali 0 do 10 góra 2. Najbardziej traumatycznie będę wspominał ból pleców od spania na nich. W Krakowie gdzie byłem operowany nikt nie ograniczał dostępu do środków pczeciwbólowych. Tak z urzędu przez pierwszy tydzień , nie licząc pierwszej doby kiedy podawano mi morfinę, dostawaliśmy w dwóch dawkach 100 mg Ketanolu, ktorych niektórzy woleli nie brać. Inni włączając piszącego , tzw. miękki tyłek, prosili o *repete* z czym nie było żadnych problemów.. Większym problemem były plecy. Moja rada unikać leżenia na plecach ile się da. Czyli starac się siedzieć lub chodzić zostawiając obciążenie pleców wyłącznie na sen.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam ja juz po operacji miałem w poniedziałek dzisiaj wróciłem do domu.więc wrażenia nie takie złe jak się wydawało wszystko przebiegło dobrze wstawiono mi szztuczną zastawkę i coś jeszcze robili z tętnicą szyjną.pozdrawiam wszystkich i dziekuje za wszystkie wiadomości :) a dla tych przed głowa do góry nie ma się czego bać !!!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×